upusty, rabaty, gratisy

[czarnyyyy 4]

Ja dzis gadalem przez tel z przedstawicielem DF i z ceny 270 tys zl po chwili zrobil 243 tys (do dalszej negocjacji na miejscu jak przyjade). I na poczatku ciagnik nie byl atrakcyjny cenowo,a po chwili stal sie ciekawa oferta. Podobnie z JD z 73 tys euro,po rozmowie bylo 65 tys,wiec te adny upust. A jeszcze specjalnie sie nie zaczelismy targowac.

[lysyrolnik 17]

Ja dzis gadalem przez tel z przedstawicielem DF i z ceny 270 tys zl po chwili zrobil 243 tys (do dalszej negocjacji na miejscu jak przyjade). I na poczatku ciagnik nie byl atrakcyjny cenowo,a po chwili stal sie ciekawa oferta. Podobnie z JD z 73 tys euro,po rozmowie bylo 65 tys,wiec te adny upust. A jeszcze specjalnie sie nie zaczelismy targowac.

 

 

to po to aby zachecic klijeta do zakupu wlasnie ich produktu

[czarnyyyy 4]

to po to aby zachecic klijeta do zakupu wlasnie ich produktu

Tylko,ze jakbym sie nie spytal to moze by nie powiedzieli i wcale bym juz nie myslal o DF,a ze troche podrazylem temat no to wiem cos wiecej i coraz bardziej mnie interesuje ten ciagnik. Ale wlasnie dokladnie taka polityke maja jak mowisz. Ciekawi mnie kiedy jest ten moment,ze wiecej juz nie moga opuscic.

[mirasek 13]

Kiedyś jeden dealer po zapytaniu o cene ciągnika stwierdził "lepiej nie bede panu mówił ceny przed upustem bo strace klienta", wzią kalkulator i podał kwote po upuscie do dalszej negocjacji. Tak jak mav pisał, kwoty w cennikach to zazwyczaj abstrakcja...

[wojtus 2]

Ostatnio gdzieś tam usłyszałem że upusty,rabaty itp.to zwyczajna bujda na resorach.Nic nie ma za darmo.Jeżeli przykładowo ciągnik kosztuje 100 tyś. to również można powiedzieć że kosztuje 200 tyś. i sprzedawca daje rabat 100% i wychodzi nam cena wyjsciowa 100 tyś.Wtedy taki klijent jest strasznie zadowolony bo zarobił,tylko nie rozumiem w jaki sposób... To się nazywa chwyt marketingowy plus dobra reklama.

[czarnyyyy 4]

Ostatnio gdzieś tam usłyszałem że upusty,rabaty itp.to zwyczajna bujda na resorach.Nic nie ma za darmo.Jeżeli przykładowo ciągnik kosztuje 100 tyś. to również można powiedzieć że kosztuje 200 tyś. i sprzedawca daje rabat 100% i wychodzi nam cena wyjsciowa 100 tyś.Wtedy taki klijent jest strasznie zadowolony bo zarobił,tylko nie rozumiem w jaki sposób... To się nazywa chwyt marketingowy plus dobra reklama.

Masz racje,ale cena ostateczna zalezy od tego na jakiego rolnika trafia. Moj wuja jak kupowal Fergusona to juz ustalil ostateczna cena i juz wiecej nie mogli opuscic...Tak mowili i w sumie nie opuscili,ale dolozyli TUZ i WOM przedni. Ktos inny by zrezygnowal z dalszych negocjacji i by za to musial placic.

[wojtus 2]

I w ten o to sposób rozwialiśmy wszelkie wątpliwości co do zapodanego tematu.

[elwis2 14]

A ciekawe ile by spuścili za tego nowego URSUSA 7524 co jest na allegro za 142 tys.???

[elmichalkw 0]

Ostatnio gdzieś tam usłyszałem że upusty,rabaty itp.to zwyczajna bujda na resorach.Nic nie ma za darmo.Jeżeli przykładowo ciągnik kosztuje 100 tyś. to również można powiedzieć że kosztuje 200 tyś. i sprzedawca daje rabat 100% i wychodzi nam cena wyjsciowa 100 tyś.Wtedy taki klijent jest strasznie zadowolony bo zarobił,tylko nie rozumiem w jaki sposób... To się nazywa chwyt marketingowy plus dobra reklama.

coś poknociłeś :lol: gdy od 200 tys odejmiesz 100% to nic nie zostaje. Co innego gdy odejmiejsz 50% wtedy wyjdzie 100 tys taki błąd sie wkradł pozdro

[Mariusz650 1]

jak dla mnie to u wszystkich dilerów ceny są jednakowe. Kolega Michał pisze że mu 10% upustu dali, co jest wcale nie prawdą bo każdy diler od ceny katalogowej tak koło 10% może spuścić a swoją marże i tak weźmie. Bo opuszcza od ceny fabrycznej a nie od ceny za którą on kupuje, także kolego kupiłeś normalnie, ja teraz brałem tytana 10 plus to kosztował 42000 netto + zasuwa skrzyni hydrauliczna 3900 netto to mnie wyszedł 56 000brutto a zapłaciłem tylko 50 000brutt to już jest upust a wałek zawsze jest w zestawie i tak samo jest z każdym sprzętem. Każdy mówi że opuszcza a znam jeden przypadek z garwolina gdzie babka obiecuje dużo taniej czasem nawet poniżej kosztów zakupu a jak przychodzi co do czego to cena rośnie i w końcu wychodzi na to że kupiliśmy drożej niż w innej firmie przed upustem.

 

/// używaj kropki i przecinki

Edytowano Listopad 23, 2007 przez andrzej2110

[intruder 0]

jak dla mnie to u wszystkich dilerów ceny są jednakowe. Kolega Michał pisze że mu 10% upustu dali, co jest wcale nie prawdą bo każdy diler od ceny katalogowej tak koło 10% może spuścić a swoją marże i tak weźmie. Bo opuszcza od ceny fabrycznej a nie od ceny za którą on kupuje, także kolego kupiłeś normalnie, ja teraz brałem tytana 10 plus to kosztował 42000 netto + zasuwa skrzyni hydrauliczna 3900 netto to mnie wyszedł 56 000brutto a zapłaciłem tylko 50 000brutt to już jest upust a wałek zawsze jest w zestawie i tak samo jest z każdym sprzętem. Każdy mówi że opuszcza a znam jeden przypadek z garwolina gdzie babka obiecuje dużo taniej czasem nawet poniżej kosztów zakupu a jak przychodzi co do czego to cena rośnie i w końcu wychodzi na to że kupiliśmy drożej niż w innej firmie przed upustem.

 

/// używaj kropki i przecinki

panowie powiedzcie ile morzna utargować na JD6230 z ceny wyjściowej 56500 euro?

[nasil90 97]

jak braliśmy prasę to szukaliśmy tak do 40 tys pojechaliśmy do jednej firmy i kolo powiedział 41 tyś bez wałka wom

więc pojechaliśmy szukać dalej i znależliśmy tę samą prasę za 38,500 + mały upust i wałek wom więc lepiej pojeżdzić i popytać bo można się oszukać u mnie chodziło tylko o około 2 tys ale czasami można stracić dużo więcej

[intruder 0]

panowie powiedzcie ile morzna utargować na JD6230 z ceny wyjściowej 56500 euro?

diler mówi że na maxa może zjechać 4500euro za 6230 prem ,jak myślicie czy można coś jeszcze urwać z ceny?

[Gość Profil usunięty]

Za kombajn John Deere 1450CWS chcieli 93 tys euro a zeszli na 78 tys euro

za Valtre chcieli 185 tys a zeszli na 164 tys

 

Mam dobrego terenowego przedstawiciela firmy Ampol Merol bo jak przyjedzie to podaje gotowe ceny beż owijania i zawyżania i u niego niema targów raz próbowałem się z nim targować to powiedział mi cenę 2razy wyższą niż wcześniej i dał mi 50% rabatu:)

oczywiście wszystko mówione żartobliwie ale powiedział że jemu niechce się targować i schodzić z ceny po 100zł bo i tak będzie ta sama cena którą musi dostać.

Kiedyś to umówiliśmy się z nim na jakąś cenę (już nie pamiętam za co) a jak dostałem fakturę to cena była niższa o 2 tys. bo jak powiedział cena spadła to i obniżył