wyrebski1

Jaki olej stosujecie do silnika C-330?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
jezynek5211    2

wg.mnie marka jest ważna , najważniejsze są parametry np.lepkość

 

ja nie żałuję na olej i wlewam turdusa shpd


I LOVE YOU, @BICZYSS :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

Temat stary jak świat ale ma trochę błędów:

 

- olej właściwy do C-330 lub C-360 z gamy olejów Fuchs to obecnie: Fuchs Agrifarm API CI-4 15W-40 lub 15W-50 API CF-4/SG

 

Jest on o niebo lepszy od olejów typu API:CC zwłaszcza ze względu na utrzymanie czystości wewnątrz silnika. Oczywiście pierwotnie ciągniki Ursus starego typu, zostały przystosowane do większego zanieczyszczenia oleju ale przez to i okresy pomiędzy przewidzianymi naprawami głównymi nie były zbyt długie. Zastosowanie lepszego oleju, może wyjść tylko na plus:

- mniejsze zużycie paliwa

- lepsze smarowanie współpracujących części

- lepsze odprowadzenie ciepła

- dłuższa eksploatacja jednostki napędowej w dobrym stanie

 

Co do stosowania lepkości to oczywiście ważne jest aby olej był dobrany właściwie: 15W-40 gdy wasz ciapek jest użytkowany normalnie i silnik jest w miarę dobrej kondycji, 15W-50 gdy "Ciapek" najelpesze lata ma już za sobą, a objawia się to zwiększonym zużyciem oleju (olej bardziej lepki ograniczy to zjawisko) lub pracuje w trudnych warunkach: ciężkie prace polowe, niskie prędkości przy wysokim obciążeniu, długi cykl jednorazowej pracy

 

Z rodzimych producentów to np Orlen zaleca do tych silników: Orlen Agro Stou API: CF-4/GL-4 10W-40. Jakie są jego dobre strony, a no takie, że możecie go użyć do przekładni.

 

Wymiana co 200 mth lub co rok. Pozdrawiam i życzę długiego użytkowania waszych ciapków ;)

Edytowano przez cosmopl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniek101    144

Ja lałem do c-330 superola cc a teraz wlałem turdusa i już bym w życiu superola nie wlał, turdus o niebo lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

Turdus jest do ciężarówek i ma trochę inny skład od olejów typowo rolniczych. Oczywiście jest lepszy od CC i lepiej się nadaje do Ciapka ale z gamy lotos oleje, które pasują to Lotos Agrol Moto Plus 15W40 lub wielofunkcyjny Lotos AGROL STOU PLUS 10W40, który nadaje się do przekładni, tylnich piast i przednich osi, pompy etc. Większy więc jest zakres jego stosowania, nie musisz kupować różnych olejów.

 

20L to koszt 270 PLN wychodzi więc 13,5PLN/ L i powinien Ci starczyć na sezon z dolewkami.

Edytowano przez cosmopl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojt    69

A mnie zaciekawiło że po wymianie oleju w ciapku (superol cc), olej stał się czarny dopiero po 15Mth, zaciekawiło mnie to bo w samochodzie czy w robionym traktorku z silnikiem andrychowskim już po krótkim czasie olej jest czarny co norma jak na diesla :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

Zanim nie powstał turdus to olejem do ciężarówek był typowo rolniczy superol CC :)

 

Oooo to ja chyba tych czasów nie pamiętam albo kupowałem wtedy donaldy :) Obecnie wymagania się zmieniły i konstrukcja olejów silnikowych też, chociaż ich skład jest bardzo podobny jeżeli chodzi o bazę, to dodatki są inne. Głównie chodzi o chemię przeciwzużyciową i efekty spalania oleju, a jak wiadomo ciągniki powyższego typu nie są w katalizatory wyposażane :) Agrol STOU PLUS 10W40 zapewnia też optymalizację jeżeli chodzi o dobór oleju dla parku maszynowego, także same plusy. ;) Wspomnieć można jeszcze o cenie za 20l półsyntetycznego oleju płaci się 265 PLN około, a ten sam Turdus kosztuje około 270 PLN czyli prawie to samo ale to olej mineralny. 10 PLN odrobi się spokojnie na paliwie i na lepszym smarowaniu przy zimnym rozruchu. Warto więc zainwestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strd    4

@ Elektrotechnik z całym szacunkiem, ale wprowadziłeś kolegów niechcący w błąd.

Te cyfry nie oznaczają w jakich temperaturach olej będzie płynny, bo będzie do póki nie zamarznie, a oznaczają one określoną w danych warunkach LEPKOŚĆ kinematyczną oleju w danych warunkach. Z resztą na opakowaniach na pewno jest opisane to jako klasa LEPKOŚCI, więc już całkiem nie rozumiem czemu wprowadzasz tutaj jakieś dodatkowe teorie. To, że różne lepkości są zalecane dla różnych temperatur wynika z tego, że lepkość się zmienia w zależności od temperatury (większość olejów w niskich temperaturach robi się bardziej lepka) .

Wg Twojego rozumowania oleje przekładniowe klasy np 75W80 to w naszych warunkach by nawet w lato zamarzały, a przecież hipol ma 80W90 (o ile dobrze pamiętam), a całkiem nieźle sobie zimą radzi.

Kontynuując temat lepkości olejów jak ktoś zajrzy do definicji tej właściwości, to może zauważyć, że im mniej lepki jest olej tym mniejszy wytworzy klin smarny na łożyskach hydrostatycznych jakimi są panewki wałów w silnikach spalinowych, (podobnie też szybciej mniej lepki olej wypłynie przez nieszczelność stąd niektórzy straszą poniekąd słusznie przeciekami) tak więc jeśli jest przewidziany odpowiednio duży luz w łożysku dla oleju klasy 15W40, to do smarowania olejem o mniejszej lepkości może się ten luz okazać za duży i olej będzie musiał być tłoczony w dużo większej ilości, żeby zapewnić odpowiednie smarowanie, a tłoczony jest również przez pompę, której luzy są przewidziane dla oleju o określonej lepkości, przez co przy płynie mniej lepkim jej wydajność może zmaleć. Dlatego też powinno się stosować olej zalecany przez producenta, ewentualnie o klasę lepszy lub gorszy. A lanie super oleju do silnika przewidzianego do wysokolepkich olejów to jest eksperymentowanie i na pewno się takiemu silnikowi wcale od tego lepiej nie pracuje.

 

@cosmopol. jak poczytasz na stronie producenta, to każdy olej ma same plusy i jest najlepszy i sam się smaruje, a prawda jest taka, ze każdy olej o określonej lepkości, będzie tak samo dobrze smarował co inny o tej samej lepkości, różnica może być w utrzymywaniu parametrów "z wiekiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

Ja porównałem akurat te 2 oleje, bo przy całej mojej wiedzy - Ciapek nie jest jakimś super mega hiper wymagającym sprzętem ;), a ten podany przeze mnie olej jest półsyntetyczny i ma dużo szersze zastosowanie co ogranicza koszty.

 

Co do zdolności płynięcia w niskich temperaturach to ten parametr nazywa się poure point i różnie jest dla różnych olejów. Co do samych właściwości lepkościowych to nie jest to wszystko, bo jeden olej o SAE 10W40 będzie odpowiedni, a inny już zupełnie nie. Kwestia dodatków i przeznaczenia olejów. Parametrów, o których należy pamiętać przy oleju jest ponad 20 i grubość filmu olejowego jest jednym z nich ale wcale nienajważniejszym. Dlaczego, dlatego że niektóre oleje, pomimo bardzo niskiej lepkości mają bardzo dobre zdolności do jego utrzymania, a różnica pomiędzy 10 a 14 przy 100sotpniachC jest naprawdę niewielka, gdy weźmiemy pod uwagę, że przy 40 stopniach C te oleje potrafią już mieć 70-80. Pompy olejowe projektuje się tak, jak i całą wydajność systemu aby tłoczyły olej nawet w temperaturze ponad 100 stopni C, gdzie lepkość potrafi spaść dużo poniżej 5! Kwestia zdolności oleju do utrzymania tego filmu olejowego, gdy mamy taką sytuację - tutaj już wchodzi kwestia jaki olej mineralny, syntetyczny, półsyntetyczny. Oczywiście przy Ciapku nie ma to znaczenia, bo wszystkie one przerastają wyobrażenia producentów o możliwościach olejów ale warto użyć jak najlepszego dostępnego rozwiązania w rozsądnych pieniądzach. Nie jest więc prawdą co piszesz, że lepkość nisko temperaturowa 15W ma tu jakoś duże znaczenie, poza kwestią jak "gruby" jest olej gdy jest zimny. Gdyby było to opłacalne i taki olej by istniał, to do Ciapka można by zalać nawet 0W40. Zgoda co do kwesti lepkości wysokotemperaturowej 30 to olej min co można zalać aby czuć się bezpieczenia, ale ze względu na seperację cześci współpracujących i samego tzw pasowania silnika. olej 20 mógłby tu nie spełnić swojego zadania. Jak jednak widzisz lepkości są bardzo podobne do tych stosowanych w cywilnych maszynach, tak samo jak konstrukcje pomp olejowych i zasada działania. Coś na ten temat wiem, projektowałem na zaliczenia jedną ;) i dodatkowo miałem zajęcia z obsługi parku maszyn rolniczych oraz optymalizacji podejmowania decyzji w zakresie jego eksploatacji.

Edytowano przez cosmopl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Możecie już skończyć tą "naukową" dyskusję? @strd oczywiście że te cyfry oznaczają lepkość ale to się wiąże bezpośrednio z płynnością/gęstością w zależności od temp.(mówimy o olejach silnikowych) i każdy używa takich pojęć. Żaden szary użytkownik nie będzie przewalał definicji i regułek przed zakupem oleju (no chyba, że się mylę to przepraszam) bo panuje prosta zasada- mniejsza lepkość zimowa to olej jest bardziej płynny(może napisze że łatwiej się przelewa, jest rzadszy) i silnik lepiej w niskich t odpala bo lżej nim obrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

To że większość coś robi źle, nie znaczy, że należy takich pojęć używać. Gęstość oleju jest zbliżona do gęstości wody i nie różni się pomiędzy konkretnymi typami olejów, nie ma więc olejów bardziej "gęstych" lub "rzadkich". Płynność to też jest trochę coś innego albo jest coś płynne albo nie, a jak płynie to jest to określone przez wskaźnik lepkości. Ogólnie właśnie szary użytkownik sprzętu powinien się orientować, w podstawowych kwestiach, bo jak widać ma to wymierny wpływ na działanie sprzętu. Oczywiście są normy i dopuszczenia aby życie ułatwić ale rady typu zalej "gęściejszy" olej są na porządku dziennym, również na tym forum, co może wprowadzać w błąd i prowadzić do awarii. Zwłaszcza, że oleje uważane za "gęstsze" wcale takie nie są po rozgrzaniu i to że w butelce na takie wyglądają, to zazwyczaj oznacza zupełnie co innego gdy pracują w silniku rozgrzane. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

W potocznym rozumieniu gęstszy to 20/50, zamiast 15w30. Wiadomo, ze chodzi o lepkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmopl    0

Nie ma czegoś takiego jak gęstszy w potoczny znaczeniu. Gęstość oleju nie ma znaczenia dla jego właściwości, ponieważ jest w przybliżeniu taka sama dla wszystkich olejów. Lepkość ma i bardziej lepki to 20W50 mniej lepki to 15W40 i nie ma to za wiele wspólnego z koesystencją. Lepkość, to w przybliżeniu opór wewnętrzny ciał przeciw ich płynięciu. Rozróżnia się jeszcze kinematyczną i dynamiczną. Dynamiczna to stosunek naprężeń ścinających do szybkości ścinanania, natomias kinematyczna to dynamiczna/gęstość i jest ona używana w klasyfikacji SAE, do określenia właściwości oleju!. Czyli jeżeli olej byłby "bardziej gęsty" to byłby mniej lepki czyli dokładnie odwrotny. Wrażenia organo leptyczne nie mają tu żadnego znaczenia!

 

Czy nalewałeś kiedyś olej powiedzmy 75W90? Spróbój wsadzić palec do jednego i drugiego i je porównać w słoiku. Olej wg Twojej nomenklatury 3 razy "gęściejszy" jak jest zimny. Jest tak naprwdę? To jest właśnie błąd, który prowadzi do kolejnych błędów w stosowaniu i innych patologii, dlatego nie, Twoje stwierdzenia nie są prawidłowe i nie nie można ich używać zamiennie, bo dokładnie mówią o niczym.

 

Żeby bardziej uzmysłowić Ci o czym mówię - żyjesz na wsi pewnie. Kwast siarkowy widziałeś - gęstość 1840, woda - 999,8, oliwa - 920, nafta - 810, lód - 880-920, drewno 900 (dąB), pisek 1550-1800, saletra sodowa 2260, ołów 11 300 i co? Rozumiem, że wg Ciebie drzewo jest bardziej gęste od wody? Tak? Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Ta gęstość to nic innego jak ciężar właściwy. Dla mnie miód jest bardziej gęsty od wody gdy chce go przelać, a nie sprzedać. Wiem o czym piszę, potocznie to nieksiążkowo, gdzie most napędowy nazywamy dyfrem itp. Nie wiesz gdzie żyję, ostatnio widzę tylko stal i stopy aluminium. Nie pisz tych wyuczonych definicji, których mnie też uczono ale ponad 30 lat wstecz. Wiadomo dyskutujemy o lepkości, która powszechnemu użytkownikowi ursusa kojarzy się z lepem na muchy ;)

Edytowano przez zorzyk2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Developers    0

Witam!!

 

W ciągnikach zbytnio nie siędzę i piszę o poradę..

 

Czym najlepiej za hartować tłoki ? Nalać w tłok z 25ml benzyny i za hartować ??

Ile oleju wchodzi do silnika ?

Wał czym najlepiej przemyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielj001    0

po co chcesz hatrować tłoki???? bo szczerze pierwsze słysze o takiej procedurze. nie napisałeś do jakiego silnika ile oleju wchodz?? ja silniki myję ropą bardzo dobrze wymywa silnik.Mam taką ropownicę że wszędzie dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz w ogóle co oznacza termin "hartowanie"?


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Hartować alamunium? Ty ich nie hartuj tylko dotrzyj silnik po wymianie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlamaj1    185

Nie wiem czy o to chodzi ale tłoki można "wygrzewać" w oleju przed pierwszym montażem do silnika. Ma to zapobiec późniejszemu puchnięciu tłoków. Nie jestem pewien (a szukać mi się nie chce) ale robi się to w temperaturze około 250 st.C przez około dwie godziny - na ten sposób natknąłem się w literaturze motocyklowej i nie słyszałem żeby ktoś to stosował w praktyce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
astrzak    16

W mojej c-330 jest już dość wyeksploatowany silnik. Dowiedziałem się ze są oleje do silników o dużych przebiegach.Co o tym sądzicie może ktoś stosował coś podobnego i może coś polecić?


Wiesz co sie liczy?????
Szacunek ludzi kierownicy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Santus    0

mam pytanie bo robie remont silnika nowe tuleje tloki itd i nie wiem jaki olej wlac bo mamy juz okres taki jesienno zimowy i w zimme czasami cos sie bedzie robilo maszyna i nie wiem czy kupywac lany z litra firmowy  czy juz jakis w sklepie firmowy i o jakim oznaczeniu np. 10w40 doradzi ktos cos ?

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Masz inne ciągniki? Najpraktyczniej to było by zalać takim jak w innych.

Turdus shpd 15w40 będzie dobry. Nawet aż za, jak do c 330 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukman2
      witam chciałem sie dowiedziec jak sie podkreca pompe w C-330???? <_<
    • Gość
      Przez Gość
      witam
      Problem jest praktycznie od dawna ale to olewałem
      Ogólnie to ciagnik ciezko pali chmura białego dymu jak juz złapie to dopuki sie troche nie zagrzeje to na jeden gar szczególnie na niskich obrotach jak sie przegazuje to ok a im zimniej tym gorzej
      Remont kapitalny ok 6lat temu rocznie ok 200mth ale nie widział orki ani ciężkiej roboty zawory ok pompa ok a przyczyny nie widac w sumie mozna tak robic bo mi to nie przeszkadza ale czy to nie wykonczy silnika jest dosc mocny nie pluje olejem i go tez nie bierze
       
      A jeszcze napisze w temacie kupiłem zetora z UK 7045 nie wiem jaki ma przebieg ale oleju nie bierze i wcale nie kopci co mnie martwi bo za to ciezko zapala wydaje mi sie dostaje za mało paliwa albo zapłon żle ustawiony
      A drugi problem to ze w zakresie od 1300-1700obr silnik dostaje sporych drgan ale nic w nim nie puka pracuje cicho co to moze byc????????
      pozdr
    • Przez PolandOnion
      Mam do wymiany chłodnice, nowa to koszt 500 zł a opinie mają takie że po roku czy dwóch i tak będzie dziurawa. Orginal Ursus niby lepsza ale tam już 1000 PLN. Montował ktoś chłodne z jakiegoś samochodu/busa ? Tam nie ma problemu że po roku padnie a i cena niższa. Z czego może pasować ?
    • Przez Deutz537
      Witam
      Co sądzicie o tej panewce z silnika c360?


    • Przez v11
      Ma ktoś doświadczenie w wymianie pompy CR -jak ustawić synchronizację pompy w stosunku do momentu  wtrysku  wtryskiwaczy  -pompa dwusekcyjna silnik sisu 6 cylindrów brak a raczej brak chęci zdejmowania pokrywy rozrządu bo to demontaż całego przodu nie ma dojścia do koła zamachowego   
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj