URSUS C 360 reaktywacja

[kluch369 30]

Z tego co ja wiem to z początku produkcji mf 235 i mf 255 w halach ursusa to części były dostarczane, a później ursus zaczął robić własnoręcznie te części. A teraz pewnie znów sprowadzają, bo już nie mają odlewni i tylko drobne rzeczy produkują.

[kluch369 30]

Z tego co ja wiem to z początku produkcji mf 235 i mf 255 w halach ursusa to części były dostarczane, a później ursus zaczął robić własnoręcznie te części. A teraz pewnie znów sprowadzają, bo już nie mają odlewni i tylko drobne rzeczy produkują.

 

PS. Czemu tu nie można własnych postów kasować?!

[pawlus224 2624]

... mi też się tak wydaje nie wiem jak jest teraz ,ale na ursusie 3512 z 1994 roku są odlane napisy na częściach - ZMU (zakłady mechaniczne ursus ,chyba) ale fakt faktem wtedy w lublinie była jeszcze odlewnia,bo nawet jest na nim jej naklejka ,a teraz już nie ma

 

mi się wydaje ,że 3512 też niedługo przestaną produkować ...

[milanreal1 319]

nie to chyba nie możliwe.chyba że zaczną robić jakiś nowy o podobnych parametrach.bo myślę że na takie mniejsze ciągniki nadal popyt będzie.być może przestana produkować bo 3512 w porównaniu do innych marek nowoczesny nie jest.

[sierszak 0]

moim zdaniem problemem ursusów jest ich brak rozwoju.

weźmy pod uwagę fakt, że gdy w latach '80 zaczęto sprzedawac w Polsce MF-y, były to te same ciagniki które sprzedawano w Wielkiej Brytanii. A teraz? Porównajmy sobie polskie MF-y (czyli usrusy 35, 45...) z MF-ami produkowanymi w tam. W tamtych jest już wszystko inne -nowocześniejsze, no bo wiadomo -postęp. A dlaczego nasze ursusy nie zmieniaja się od 20 lat? Dlaczego MF rocznik 1980 = URSUS rocznik 2008? Nie mówię tu o kosmetyce typu maska czy kabina.

Dlaczego nie mogę dostac URSUSA wyposażonego w klimatyzację, elektroniczny podnośnik, resorowaną przednią oś, skrzynie 50km/h z rewersem?? Dlaczego zawsze jesteśmy opóźnieni??

[Gość Profil usunięty]

Bo w Polsce nikt nie kupi ciągnika do 15 ha gospodarstwa, który ma to wszystko o czym piszesz, i który kosztuje 100 000 zł. Dlatego zawsze będziemy opóźnieni. Wszystko oparte jest na pieniądzach, których ursusowi zawsze brakuje.

[sierszak 0]

Bo w Polsce nikt nie kupi ciągnika do 15 ha gospodarstwa, który ma to wszystko o czym piszesz, i który kosztuje 100 000 zł. Dlatego zawsze będziemy opóźnieni. Wszystko oparte jest na pieniądzach, których ursusowi zawsze brakuje.

 

nie zgadzam sie. uważam że ludzie w polsce kupuja i będą kupowac ciagniki bo ciagnik to narzedzie pracy -bez niego ani rusz. i nie oszukujmy sie ale 100 tys za ciagnik 60-80KM to jest normalna średnia cena.

tylko chodzi o to ze ursusy nie są atrakcyjne (co prawda cena jest niska ale ciagnik jest chyba najbardziej zacofany ze wszystkich dostępnych na rynku) dlatego ludzie kupują zagraniczne, chociażby Same, Lamborghini, Landini czy Zetor. Myśle że gdyby w ofercie było coś polskiego z wyposazeniem takim jak pisałem wczesniej i gdyby cena była nie wyższa niż u konkurencji to byliby chętni do kupna.

Ale w polsce nic takiego sie nie produkuje, nie ma alternatywy. I to jest najwiekszy problem.

 

Przecież nawet taka marka jak MTZ czyli obecnie Pronar sie rozwija i oferuje w swoich ciągnikach nowoczesne rozwiazania (wiem bo byłem na wystawie w Bednarach k.Poznania i zapoznałem sie z ich ofertą)

[rafff24 27]

nie modernizują. bo są to ciągniki licencyjne, (czytaj aby je zmodernizować potrzebna jest zgoda tego co te licencje sprzedał)

a po co ma się zgadzać, jak woli sam produkować? a te polaczki co kupiły możliwość produkowania ich ciągników pod swoją marką niech się męczą, skoro nie chciało im się produkować własnych ciągników

 

jest to biznes, który przynosi dochody, i nie łudżcie się, że zagranica to nam tylko dobrze życzy, i tak moim zadaniem cuda się raczej nie zdażają, więc ursus upadnie, i nie będziemy mieć już nowych ursusów, niestety,

a co da, że nawet skrzykniemy się, i zaczniemy kupować ursusy?? jak nie mają żadnej serii nowocześniejszej, na miarę czasu?

 

licencje są dobre, ale na krótką metę, po zawsze w tych przypadkach jest tak, że konkurencja nas przegania, bo modernizują swoje, a my nie mamy takiego komfortu, bo procedury...

[pawlus224 2624]

A czytaliście artykuł w RPT , że ursus albo upadnie, albo znajdzie inwestora, albo bedzie próbował robić coś z tego co jest. Jak narazie tylko jeden ciągnik spełnia normy euro3 ursus 3702

jesli przetrwa to ma zamiar produkować modernizowane ciągniki o mocach 50,70 i 160km,mają one posiadać silniki perkinsa,planuje nimi odzyskac dawna pozycje na rynku.

 

los susa ma być znany do konca roku...

[milanreal1 319]

mogli by pomyśleć też o podzespołach od innych firm.bo w takim razie to wszystko fergusona będzie i ludzie czy kupią Ferdka czy ursusa to wyjdzie na jedno.

[sierszak 0]

Tak sobie pomyslałem że może to dobrze że URSUS upadnie. przejmie go jakaś duża firma produkujaca ciagniki, np. VALTRA, i zrobi z Ursusa swoja tańszą markę. Taki ursus dostanie zastrzyk technologii i bedzie produkował w miarę dobre ciagniki, które wiekszośc podzespołów będą miały od firmy która go przejeła.

Tak sie dzieje w świecie samochodów, wiec czemu miałoby się tak nie stac w biznesie ciagnikowym? Weźcie np. taką Skodę -ledwie zipała, została przejęta przez Volkswagena. Teraz produkuje auta, które maja w sobie wiekszośc części od VW a tylko niewielka ich cześc jest jest patentem inzynierów skody. Firma dobrze sie trzyma bo produkuje bardzo dobre samochody za rozsądne pieniadze. A Czesi zachowali swoja rodzinną markę i wszyscy są zadowoleni.

 

Sam URSUS nie wyprodukuje od podstaw ciagnika na miarę obecnych czasów.

 

Polska taki duży kraj, taki potencjał a nie mamy żadnej poważnej marki ani ciagników ani samochodów...

[rafff24 27]

może i przejmie go jakaś firma, i będzie ursus, ale równie dobrze, może go kupić, by zlikwidować, mało to przedsiębiorstw nak wykończono? nie zawsze przedsiębiorstwo się kupuje, żeby go rozwijać, wszystko zależy od umowy, i od jej przestrzegania

 

a skoda jest ciągle skodą, choć na podespołach VW, a nasze FSO nie przetwało, a miało być tak pięknie

[lukasx21 165]

Podejrzewam że jeżeli ursus zostanie wykupiony przez jakąś zachodnią marke to spotka go taki sam los jak zakłady star albo jelcz po prostu zostanie zlikwidowany co najwyżej przez jakiś czas części zamienne będą produkować.

[Dominik1634 1]

Nad modernizacją takiego ciągnika musi pracować sztab ludzi, trzeba mieć odpowiedni odpowiedni park maszynowy i przede wszystkim są potrzebne odpowiednie fundusze.

[Gość Profil usunięty]

Tak sobie pomyslałem że może to dobrze że URSUS upadnie. przejmie go jakaś duża firma produkujaca ciagniki, np. VALTRA, i zrobi z Ursusa swoja tańszą markę. Taki ursus dostanie zastrzyk technologii i bedzie produkował w miarę dobre ciagniki, które wiekszośc podzespołów będą miały od firmy która go przejeła.

Tak sie dzieje w świecie samochodów, wiec czemu miałoby się tak nie stac w biznesie ciagnikowym? Weźcie np. taką Skodę -ledwie zipała, została przejęta przez Volkswagena. Teraz produkuje auta, które maja w sobie wiekszośc części od VW a tylko niewielka ich cześc jest jest patentem inzynierów skody. Firma dobrze sie trzyma bo produkuje bardzo dobre samochody za rozsądne pieniadze. A Czesi zachowali swoja rodzinną markę i wszyscy są zadowoleni.

 

Sam URSUS nie wyprodukuje od podstaw ciagnika na miarę obecnych czasów.

 

Polska taki duży kraj, taki potencjał a nie mamy żadnej poważnej marki ani ciagników ani samochodów...

Może i przejmie. Tylko jak już to zrobi to nie będzie produkować ursusów tylko swoją markę. Tak samo jak NH przejął fabrykę w Płocku. Od razu zaprzestano produkcji Bizonów.

[milanreal1 319]

ale fabryka w płocku nadal istnieje.mimo ze bizony już stamtąd nie wyjeżdżają.myślę że będzie trzeba się godzić z tym ze za 10 lat ciapka czy 60 będzie można zobaczyć ale w muzeum.

[pawlus224 2624]

To smutne...

bo z polskimi fabrykami nikt się nie liczy , tak jak NH jak przejąl bizona to zabytkowy egzemplarz zezłomowali...

[milanreal1 319]

ale zauważcie że ze wszystkim co polskie nikt się nie liczy.a najbardziej to UE.bizona zniszczyła III RP a ursusa polskie cukrownie i mleczarnie prędzej czy później UE doprowadzi do upadku.nasza żywność jest za bardzo ekologiczna i muszą nam dać do jedzenia te badziewia zza granicy.tak samo jak z ta emisja CO2.Polska zużywa 8% CO2 w Europie i parę razy mniej niż USA i Chiny.a do nas są największe waty o zanieczyszczanie Europy.niech sami zaczną dbać a nie nas się czepiają.

[sierszak 0]

ja też uważam że unia nas po woli wykańcza. po pierwsze to dali nm mniejsze dopłaty niż te które dostaja pozostałe "stare" kraje unii. czy oni tego nie widzą że nasza gospodarka jest już wystarczająco zniszczona przez okres 50lat komunizmu?

nie wiem jak u was jest ale u mnie ostatnio mleko staniało z 1,40 do 0,90... a juz się słyszy że prąd ma zdrożec o jakieś 30%...

 

po drugie wprowadzili coś co nazywa sie Natura2000. to jest taki obszar tzw"ochrony przyrody". polega to na tym że jeśli na chcesz coś podbudowac na danym obszarze to musisz sporządzic kosztowne i czasochłonne ekspertyzy czy aby twoja inwestycja nie zakłóci równowagi w przyrodzie... w najlepszym wypadku wydasz mnóstwo kasy i stracisz dużo czasu i uzyskasz zgodę na budowę; w najgorszym natomiast nie będziesz mógł nic pobudowac. jeżeli planujesz budowę chlewni czy obory -zapomnij! moja wieś zachacza o jeden z takich obszarów, nazywa się "Pradolina rzeki Bzury".

Polska ma takich obszarów około 20% w sali kraju, a np. taka Wielka Brytania tylko 5%. pytam sie PO CO?? żeby nas wykończyc?

 

ostatnio czytałem o czymś takim że jeżeli masz łąke na takim obszarze to będzuiesz musiał ją kosic odwrotnie czyli od środka do zewnątrz i miec zamontowany specjalny gwizdek odstraszający ptaki... normalnie paranoja jakaś. (mam nadzieje że to nie jest prawda)

[Gość Profil usunięty]

To jest prawda. Musisz kosić od środka. Ale dosyć OT. Proponuję wrócić do tematu C-360.

[Tadeusz1212 2]

Ja w C-360 zmienił bym aby to zeby było można używać podnośnika bez włączania pompy, a po za tym to chyba nic...

[c330ursus 2]

Ja bym napewno zmienił w tej konstrukcji wszystko żeby nie buczało :rolleyes: , Oddzielną dźwignię na WOM i podnośnik (tak jak w C-330) i to chyba tyle aha ii gdyby była taka możliwość bez tracenia na koniach to zmniejszyć spalanie

[Tadeusz1212 2]

O co chodzi z tym "Ja bym napewno zmienił w tej konstrukcji wszystko żeby nie buczało" bo nie kumam ? :rolleyes:

[c330ursus 2]

hehe trochę to źle ująłem w słowa :rolleyes: chodziło mi o to żeby zwolnice, tylny most i skrzynia ciszej chodziły Sorry za niejasność

[Tadeusz1212 2]

he he... nie no luzik... każdy ma prawo sie pomylić ...