pasio

Nawożenie ziemniaków

Polecane posty

Daro44    56

Łohoho ;) Jaki kierunek jest uprawy twoich ziemniaków ? Skrobia , frytki , jadalne ?

 

Ja to to ustaliłem dla siebie pod uprawe sadzeniaków i te wartości  K i N to aż nadto, ale u mnie tak musi być.

 

Siarka musi być, zakwasić trzeba aby parcha nie było i wogóle mamy mało siarki w naszych gleabach, a po pyrach przecież wapno musi iśc. Przecież stosuje się ilości 300 -400 kg patent kali który ma 42,5 % siary... W tamtym roku na jednym polu miałem ph 6,3 - klasa 4a 3 lata po wapnowaniu i zapodałem 300 kg so3 (patentakali + siarczan amonu). Ziemniaki były piekne - Gala desykowana pod sadzeniaka 39 t/ha brutto i mimo tak dużej dawki siary dalej gdzieniegdzie trafiał sie parch.

 

A powiedz czemu zrezygnowałeś z vikinga ? Ciekawy nawóz dla mnie jeśli wpływa na wyrównanie i ilośc.

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

jadalny i troche na przetworstwo

Każdy planuje nawożenie pod siebie a raczej pod zasobność swojej gleby,moje pH jest na poziomie 5 wiec zbytnie zakwaszanie nie wchodzi w gre.

 

vikinga stusuje tylko pod ziemniaki sadzone pod wloknine a reszta na ww. mieszance bo zalezy mi na grubości a nie wyrownaniu

NPK od yary to nitrofoska a ziemniak potrzebuje sporej ilosci K podczas tyberyzacji wiec podejrzewam że stad wiecej nawiazanych bulw

 

próbuj, kombinuj metodą prób i błędów

Edytowano przez przemol87

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Jak cenowo wychodzi Ci yara viking ? Jedyna cena jaką znalazłem to 1870 brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

1750 bb brutto

Edytowano przez przemol87

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

To całkiem całkiem. Za jednym przejazdem bez mieszania i praktycznie to wszystko bo stosunek w miare jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawe60    0

lubofos pod moim zdaniem ekonomicznie nie opłacalny bo z tego co pamiętam zawierał on potas w formie chlorkowej przede wszystkim. Używaliśmy lubofos bezchlorkowy do punktowego nawożenia ziemniaków efekty były niezłe,ale później przeszliśmy na Bontar bo nim skrobia była lepsza troszke lepszy plon ale trzeba pamiętać ze bontar jest droższy wiec w sumie wychodziło w miarę podobnie ekonomicznie. Teraz używamy Patenkali i tak jak poprzednio z bontarem czy lubofosem mieszamy go z polidapem do punktowego nawożenia Trochę cięzko jest z dostepnością w naszym województwie z patenkali i trzeba jezdzić aaz do sasiedniego województwa, ale mimo wszystko sie opłaca plon jest dużo wiekszy.Wydaje mi sie ze to z powodu wiekszej ilości magnezu który jest odpowiedzialny za rozwój systemu korzeniowego i fotosynteze. W tym roku planuje jeszcze dawać dolistnie siarczan magnezu w dużej dawce i zobaczymy. Co do Azotu wszyscy mówią ze mocznik i mocznik pod ziemniaki moim zdaniem tak ale pózniej po wschodach (duze straty N w przypadku zimnej wiosny)  lepsze jest polidap bo ma formie amonowej i działą w niższej temperaturze wspomaga pobór fosforu .Oczywiście na start . Po wykiełkowaniu na  daje 50kg żeby nie spalic pod deszcz  na hektar Mocznika pózniej 150kg przed obrydleniem.

 

Czy możesz coś więcej napisać o "punktowym naworzeniu ziemniaków"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crouch02    9

Sadzimy zwykła dwurzędówka z przodu przymocowany jest dozownik który kosztuje około 600zł połączony jest łańcuszkiem do osi kół sadzarki i napędza mechanizm pobierający nawóz, który rurkami dostaje przed ziemniaka. Zbiornik mieści około 25 kg nawozu. Wazne jest żeby nawóz był bezchlorkowy nawet w przypadku ziemniaka jadalnego bo po chlorkowym w dozowniku nie dość, że będzie niesmaczny to i będzie gnił i zawartość skrobii oczywiście niższa.Bontar, patenkali, lubofos bezchlorkowy. Po kilku latach doświadczeń najlepszy w przypadku moich pól okazał patenkali mieszam go z polidapem w betoniarce, pózniej do big baga waże zawartość nawozu w zbiorniku i ustalam dawkę na jedna szerokość przejazdu , wyliczam ile to arów i ustalam dawkę na hektar.Co do polidapu to w  podsiewacz można zastosować całą potrzebna zawartośc fosforu. okolo 30N na h jest bezpieczne. co do Potasu  daje max 60k mozna i wiecej ale jezeli bedzie suchy rok, bedzie widać objawy suszy fizjologicznej  w przypadku mokrego bedzie rosło aż miło.Dawki nawozów mozna zmniejszyc o 30% ale tylko tych stosowanych podsiewacz czyli ogólnie - 60k odpowiada 80K bez podsiewacza.Wprzypadku gdy mamy niską zawartośc skałądników w glebie takie nawożenie daje mega efekty w porównaniu do nawozenia normalnego, Wprzypadku mokrej chłodniej wiosnny polidap daje tą przewage,że fosfor jest przyswajany i kołym okiem będzie widac róznice w postaci przyspieszonego wzrostu.W przypadku gdy mamy wysokie ph mozna dobrac nawóz bardziej zakwaszajacy z wieksza ilościa siarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawe60    0

 

Czy twoim zdaniem dawka N pow. 30 kg jest nie bezpieczna przy natworzeniu rzędowym?

Ja stosowałem w ubiegłym roku 80kg N /ha (300kg saletrzaku)rzędowo podczas formowania redlin i ziemniaki rosły pięknie.

Druga sprawa to dawka pow. 60kg K przy suchym roku " bedzie widać objawy suszy fizjologicznej"- czym to jest spowodowane czy siarczanową formom potasu? Jeśli zastosuje chlorkowom w większej dawce to nie będzie takich objawów (pomijam smak i gnicie - np sprzedaż na jesień rumunowi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crouch02    9

saletrzak z Tego co pamiętam to 13,5% w formie amonowej  13,5 % w saletrzanej.Forma saletrzana  wspomaga pobieranie potasu magnezu i wapnia,ale nie wolno mieszać jej z chlorkami.Forma saletrzanej nie zaleca się do mieszania z ziemią bo strasznie szybko sie wymywa.Według mnie forma saletrzanowa azotu wymyła się bardzo szybko w duzym stopniu i te 80N  to może jakieś 60N.Stosowałem 45 N(forma amonowa plus amidowa)  z tym ze zawartość azotu w glebie akurat na tym polu była duża i wschody były kiepskie.Druga sprawa ze mój azot jest przy ziemniaku(kiepsko pomieszany z gleba) gdy jeszcze nie mają kiełków. Uważam, że forma saletrzanowej powino uzywac sie w pózniejszych fazach wegetacji bo ogranicza rozbudowe systemu korzeniowego za to idzie w bulwy dużo lepiej.Ziemniak z czasem ma mniejsze wymagania na fosfor a forma saletrzana ogranicza jego przyswajanie wiec to kolejny argument aby nie stosować go w początkowych fazach. Azot wiązany jest z najwiekszej odległości prze rośliny wiec rzędowe nawożenie myślę ze trzeba zostawić dla fosforu i potasu. Chodzi o zasolenie .Forma chlorkowa z tego co pamietam 10 razy mocniej zasola ziemie niż siarczanowa. Z siarka tez nie mozna przesadzac szczególnie jak ma sie dość kwasna glebe. Ale ma swoje zalety bo przeciwdziała rozwojowi grzybów wspomaga pobieranie azotu.Co do suszy fizjologicznej to opieram sie o przykład zeszłego roku gdzie 90K zastosowane na tym samym polu i odmianie było widać przyschniecia duzo wczesniej i plon 25% mniejszy ale wiadomo dwa miesiace nie padało. Ksiązkowa definicja mówi równiez zeby nie stosować powyżej 60 K gdyz pojawiaja problemy z poborem magnezu i fosforu wapnia z Powodu dużego stężenia K w jednym miejscu(moze dobrym pomysłem byłoby zbilansowanie (Mg,Ca,P) Moim zdaniem chlorkowa forma w rzedówce odpadaa jesli już to w niewielkich dawkach. Myśle, ze w przypadku bardzo mokrego roku sprawdzilaby sie nawet dawka 2-3 krotnie wieksze. Przy za duzej zawartości K w porównaniu do plonu maleje też skrobia, wiec ekonomicznie dla mnie to jest nieopłacalne  chyba ,że trafi mokry rok co może miec miejsce ponieważ w latach wystepowania el ninio 1997,2010 r.  lata i wiosna były bardzo mokre. Wiec z 2 ha można zaryzkowac i dać naszprycowana rzędówke i zobaczyc co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawe60    0

 

Dzięki za odpowiedź.

 

Formy saletrzanej nie wolno mieszać z chlorkami - tyczy się to tylko nawożenia rzędowego czy przy normalnym rozsiewie (rzutowy) też nie powinno się mieszać np polifoski z saletrzakiem?

Jeśli chodzi o wymywanie to w ubiegłym roku było tak sucho że chyba nie było takich strat azotu.

Moim zdaniem największe straty są z mocznika (ulatnianie) dlatego stosuje go tylko do oprysku.

 

 

Pod ziemniaki mam kupioną polifoske 6, saletrzak Canvil i mam zamiar dokupić jeszcze soli potasowej.

Do sadzarki planuje zamontować dozownik na redliniarce już mam.

Jakie dawki i terminy wysiewu byście doradzili i czy lepiej rzutowo czy rzędowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crouch02    9

około 5 tyg wcześniej chlorki bez znaczenia w jakim nawożeniu. Twój saletrzak ma dużo więcej wypełniacza a wiec działa wolniej,ale mimo wszystko forma saletrzana nie zostanie wchłonięta jeżeli nie będzie  liści.Nie jest wiązana w glebie i dochodzi tak samo do ulatniania nawet jak nie ma wody.Wypełniacze spowalnianiaja straty azotu. Ważne jest zeby mocznik zastosować pod deszcz niezależnie czy miesza sie  z glebą czy nie a straty są minimlane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Ja kiedyś  przez 2 lata sypałem nawóz tylko i wyłącznie rzędowo - patent kali + polidap + saletrzak w stosunku NPK 70:60:90 (przy uprawie sadzeniaków). Z tym że wylot rurki nawozowej był przed redlicą, więc potem zagarniały to obsypniki talerzowe i nawóz był w całym trójkątnym przekroju rządka. Potem dodatkowo obsypnik jeszcze jechał i to całkiem przykrywał, więc nawóz był rozmieszony dokoła bulwy, nie było koncentracji składników w jednym miesjcu i nie było zadnych przypaleń itp. jakiś złych reakcji. Efekty były dobre i korzyści z obniżenia dawki.  Teraz tego nie robie bo stosuje odkamienianie gleby więc prawie wychodzi na to samo i jestem zdania że nawóz musi być rozmieszczony w przekroju całego dwurzędowego wała. Dodatkowo ziemniaki w separowanej ziemii całkiem inaczej rosną i płaskie u góry wały lepiej magazynują wodę.

 

Jak 4 tyg. przed sadzeniem rozsiejesz rzutowo polifoske i potem krótko przed sadzeniem dorzucisz saletrzak to nic złego sie nie stanie. Najfajniejszy efekt by był że przed sadzeniem siarczan amonu a potem uzupełnić dawkę przed obsypaniem mocznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawe60    0

U nas prawie nikt nie stosuje siarczanu amonu pod ziemniaki po pierwsze że zakwasza a po drugie twierdzą że psuje smak.

 

Jaki nawóz lepszy pod ziemniaka saletrzak czy mocznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

u mnie też nikt nie stosuje siarczanu, zresztą ja tak samo chyba już z 10 lat. Tak jak poprzednik napisał, ze względu na zakwaszanie gleby. Kiedyś może nie było innych nawozów, dzisiaj jest już w czym wybierać gdzie można spotkać siarkę z magnezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Wiadomo że jak ktoś ma pH poniżej 5 to nie ma co siarczanu dawać...

Ale jak gleba jest świerzo wapnowana, czy ph jest powyżej 6 albo w glebie zalegają duże duże ilości stosowanej kiedyś kredy jeziornej ( jak na wielu polach w mojej okolicy ) to siarczan amonu jest jedynym ratunkiem aby ograniczyć parcha.

 

Pod ziemniaki, to nie przeszkadza ze zakwasza ziemniak sam w sobie zakwasza i niszczy strukturę gleby przez sposób jego zbioru, ponadto siarczan ma właściwości antybakteryjne i korzystnie wpływa na wiązanie bulw, a po pyrach powinno iść wapno aby pH wyregulować, ze smakiem to odwrotnie bo siarka wpływa na smak pozytywnie. Ziemniak na 10 ton plonu pobiera 15 kg SO2.  Mocznik jest dobry tylko trzeba uzpełnić tez azot w formie amonowej czyli pasuje siarczan amonu. Z mocznikiem nie wolno przesadzić bo roslina za bardzo pójdzie w tworzenie częsci nadziemniej.  Zamiast siarczanu amonu możesz dać np. polifoska 21 albo saletrosan bo też maja spory udział formy amonowej albo zamiast mocznika możesz dać czystą saletre amonową. Najlepiej przed obsypaniem bo działa szybko, ma pół na pół forme amonową z saletrzaną wiec ok.

Ja uważam że na wczesniejsze odmiany najlepiej dać saletre , na średnie może być saletrzak lub saletrosan a na późne czy skrobiowe siarczan amonu z mocznikiem.

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil1996    18

Dlatego dobrze jest nawozić dolistnie siarczanami ziemniaka skoro smak lepszy. Chociaż i tak handlarz chce duże i zawsze się pytał czy Denar a nie patrzy na smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilo255    0

Witam. powiedzcie mi jaki nawóz zastosowac i w jakiej dawce pod ziemniaki odmiana Lord ziemia klasy:A sadze ziemniaki po grochu siewnym nie byl siany jako poplon tylko na ziarno i na pole dawno nie był wożony obornik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KiQ    14

zbadaj ziemie i będziesz wiedział co siać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KiQ    14

Zbadaj w tym. Ja nie badałem i siałem ciagle taką sama ilość nawozu teraz wyszło ze fosforu za duzo i bede sial tylko azot i potas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobago    351

Czy Korn Kali jest dobrym nawozem na uzupełnienie potasu i magnezu? Wiadomo że podany na kilka tygodni przed sadzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Korn - Kali jest kiepski , bo zawiera chlor - to jeszcze pół biedy, a najgorsze że zawiera SÓD (Na) , ziemniaki źle reagują na sód.  Lepiej rozsiej sól potasową i dorzuć kizerytu ze 100 kg na ha lub np. magsul. A w ogóle najlepiej to oczywiście patenkali ;)

 

Sól potasowa , oczywiście że na jesień , ewentualnie , teraz możesz jeszcze rozsiać, nawet przed orką czy na ściernisko, cokolwiek tam masz na tym polu i tez będzie bardzo dobrze i najekonomiczniej wprowadzisz duża ilość potasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldek25    3

Ja w swojej uprawi stosuję 200 kg soli potasowej i ok 16-20 tys gnojowicy na wiosnę później przed zwarciem międzyrzędzi 100 kg saletrosanu i dodatkowo jakś odżywka z fosforu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ozzy321
      Panowie zawsze robię kopiec na cześć ziemniakow tak jak robił to mój dziadek i tata rozkładając słomę i przysypując ziemią. Chodzi mi po głowie ażeby na uformowany kopiec zamiast rozkładać luźna słomę i przysypywac ziemia poukładać kostki z prasy i przykryć to plandeka. Praktykował ktoś takie rozwiązanie?
    • Przez damianmatys
      Kupie nie dużą ilość sadzeniaka Owacji lub ewentualnie jadalny.
    • Przez kamil456748
      Witam, poszukuje opinii o wagoworkownicy półautomatycznej do warzyw firmy MAVARK. Jest tutaj może użytkownik tej maszyny? Cena ok. 15k jest dość atrakcyjna a pracę na pewno ułatwiła by taka maszyna.
    • Przez shiftman
      Witam. Czy sadził ktoś z was ziemniaki po kukurydzy pryskanej mezotrionem? W etykiecie tego nie zalecają. W umnie w samym listopadzie już prawie 80l a poprzednie miesiące też dosyć duże opady. Stosowana będzie głęboka orka na zimę końcem miesiąca. Może wystąpić jakieś fito
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj