trq

MF 255 problem z hamulcami

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
trq    1

Mam taki problem. Otóż hamulce m mym MF 255 coraz gorzej działają, nic już nie daje "podciaganie ich". Zamierzam w zimie je wyremontować. Ale mam pytanie, co to znaczy że hamulce są tarczowe mokre (bo takie o ile się nie myle sąw MF 255). I jeszcze jedno: ma ktos może isntukcje napraw do tego ciągnika? Mógłby ktoś zeskanować lub zrobić zdjecie fragmentowi tej instrukcji gdzie jest poświecona naprawa hamulców??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk125ccm    11

O naprawie hamulców jest niewiele w instrukcji, jest tylko informacja jak je podciągnąć. Zresztą bardzo dziwna sprawa z tymi hamulcami bo pierwszy raz się spotykam z niedziałającymi hamulcami w tym ciągniku, przecież one zawsze słynęły z b.dobrych hamulców :lol: Ale Ty na pewno podciągasz hamulce, czy może sprężynę tylko?? Pedał idzie do samej podłogi bez oporów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toniekmf255    6

Regulujesz hamulce wdg instrukcji? Jeszcze nigdy się nie spotkałem z tym żeby ktoś zjechał całe hamulce w 255 :lol:


Mój avatar-mój ulubiony pies którego już ze mną nie ma :(

Są ludzie, którzy nie popełniają błędów. To ci, za których myślą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

no i chamulce razcej nie są mokre w mf :lol: chyba ze u ciebie są mokre tzn symeryng gdzies puścił no ale może źle podciagasz? a tak wogóle to po co do małego ciagnika chamulce aby spowalniało ciągnik czy lekko blokowało przecież to nie samochód, no chyba ze w górach mieszkasz ale tak to raczej nawet jak są słabe to można przeboleć, nawet nie mam pojęcia co i jak tam rozbierać ale jeszcze raz sprawdz czy dobzre naciągasz a jak nei da sie naciągnąć to bym jakąś tulejkę wstawił i dalej próbował naciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toniekmf255    6

@Ferdek07 hamulce są tarczowe, mokre, niezależne-wdg. instrukcji :lol:


Mój avatar-mój ulubiony pies którego już ze mną nie ma :(

Są ludzie, którzy nie popełniają błędów. To ci, za których myślą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trq    1

Podciągam tymi śróbami co są pod siedzeniem, po jednej i drugiej stronie. Chodzi o to że jak podciagam to i tak to nie wiele daje, u mnie są same górki tak że hamulce są wkorzystywane w 100%. Pedały wciska się do samego dołu, a jeden to wogule nie odbija (dorobiłem spręzynę żeby go podnosiło). A na jakiej zasadzie działają te hamulce, bo rozumię że są tarczowe, tylko o co chodzi z tym że są mokre??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk125ccm    11

Mokre, znaczy w kompieli olejowej tzn. są zanurzone w oleju, a jeśli ci się nie podnosi to podciągnij sprężynę, która jest trochę niżej i bardziej z tyłu niż naciąg hamulców. Na pewno podciągasz odpowiednie śruby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toniekmf255    6

na AF jest instrukcja obsługi mf255-wystarczy poszukać, w niej jest szczegółowo opisana regulacja hamulcy


Mój avatar-mój ulubiony pies którego już ze mną nie ma :(

Są ludzie, którzy nie popełniają błędów. To ci, za których myślą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trq    1

Ale mi chodzi o instrukcję napraw, i żeby to była pełna wersja nie suplement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25

my jak robiliśmy hamulce w 30 to tylko szczęki pozmienialiśmy i było ok takich hamulców to jeszcze nigdy ona nie miała:P


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@trq

Mam na kompie schemat hamulców, jak chcesz to podeślij na PW swojego maila to go wyśle.

Jeśli podciąganie nie pomaga to prawdopodobnie tarcze hamulcowe się skończyły :lol: , innego wyjścia raczej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogon988    18

Panowie mam pytanie do posiadaczy mf 255, czy we wszystkich mf jest taki sam problem , że chcąc lekko przyhamować  gdy nacisnę hamulec to jest efekt "szarpnięcia , zerwania" tzn tak jakbym nacisnął szybko hamulec do końcai puścił . Dopiero jak tak nacisnę to później mogę już hamować łagodnie i nie szarpnie. Czy tak jest we wszystkich MF 255? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzeniek    10

Mam  MF 255  w gospodarstwie od  30 lat  przebieg ok 15 000 mtg  hamulce brzytwa i nigdy nie były naprawiane tylko  mała regulacja co 10 lat :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianXXL    49

Panowie mam pytanie do posiadaczy mf 255, czy we wszystkich mf jest taki sam problem , że chcąc lekko przyhamować  gdy nacisnę hamulec to jest efekt "szarpnięcia , zerwania" tzn tak jakbym nacisnął szybko hamulec do końcai puścił . Dopiero jak tak nacisnę to później mogę już hamować łagodnie i nie szarpnie. Czy tak jest we wszystkich MF 255? :)

u mnie to samo jest w 255, mozliwe  ze hamulce sie kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Tak samo jak poprzednik jest małe siepnięcie ale to trzeba opanować .Hamulce wytrzymały w moim 3512 to samo co 255, 9 tyś mtg (jazda głównie z nie podpiętą pneumatyką ) i nie trzeba kupować tych pięciu tarcz i czterech czy trzech przekładek tylko wymierzyć ile czego brakuje(zużycie ) i dodać jedną przekładkę koszt 35zł na koło(taniej jak w c-360 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Clark
      Mam następujący problem. Po podpięciu przyczepy nie mogę jej podnieść, tzn nawet nie drgnie. W styczniu jeszcze kiprowała jak głupia, odstawiłem ciągnik na dwa miesiące i jest problem. Wydaje mi się, że olej nie jest wcale podawany. Po przesunięciu dźwigni słychać syczenie (pracę) ale nic się nie dzieje. Próbowałem nawet palcem wcisnąć zaworek w szybkozłączu (na włączonej dźwigni) i nic, nawet kropla nie poleciała. Wszystko inne działa bez zarzutu. Miał ktoś podobny problem? 
    • Przez Silver
      Witam!
      Naczytałem się że tak awaryjne są skrzynie w mf serii 30xx, wiec może ciekawą alternatywą jest mf 399
      http://www.allegro.pl/item274257484_massey_ferguson_399.html, czy to jest nowsza wersja 690, jak jest z komfortem czy w 3060 jest lepsza kabina czy nie, zaznaczam że nie potrzebuje ani ehr ani półbiegów, bo to chyba jest najbardziej awaryjne w 3060?
      Ile pali perkins 6cio cylindrowy?
    • Przez Tomex04
      Witam mam problem mf6120  z przyciskiem przedniego napędu napęd da się załączyć przez przycisk blokady przy prędkości rozłącza lecz przycisk od 4x4 nie załącza ani nie rozlącza

    • Przez marian508
      witam serdecznie od kilku dni pali mi sie kontrolka akumulatora oraz czerwony trójkąt ostrzegawczy czasami sie żarzą, napięcie na alternatorze sprawdziłem jest 14,2 więc jest ok czy owe kontrolki oprucz ładowania jeszcze za coś odpowiadają czy dalej szukać problemu w instalacji i ładowaniu ?
    • Przez neqsik
      Witam,
       
      Co prawda mój temat dotyczy koparko-ładowarki, ale zabudowanej na ciągniku MF, także myślę, że dział odpowiedni. Koparko-ładowarka jest na silniku perkins 4P, ogólnie kabina jest dość fajnie zrobiona, pełna podłoga, sporo szyb, fajne uszczelki na drzwiach, szybach itp. dobra guma na podłodze. Ale mimo wszystko wydaję mi się, że można trochę poprawić fabrykę, bo np. ściana grodziowa pomiędzy silnikiem a kabiną jest z blachy i nie jest niczym wyłożona, a jest tam sporo miejsca i tak się zastanawiam, czy mogę ją wyłożyć od środka i od zewnątrz? I co najlepiej w tym miejscu przykleić? Od środka tam są pompki hamulcowe, przewody, deska rozdzielcza itp także myślę, że tu nie będzie problemu, ale od zewnątrz jest bak no i pod bakiem już jest silnik, więc zastanawiam się co tam ewentualnie można przykleić aby to było bezpieczne - coś ognioodpornego może? Macie coś sprawdzonego? 
      Tak samo myślę nad dachem, jest tam co prawda jakaś tapicerka, ale będę go ściągał do malowania, więc myślę, żeby go też wykleić czymś. Jeszcze nie wiem ile tam jest miejsca żeby zmieścić wyciszenie ale wstępnie myślałem nad matą butylową - spełni to swoje zadanie?
      Maszynę trochę ogarniam, bo kupiłem częściowo zapuszczoną i przy okazji chcę trochę poprawić fabrykę - nie potrzebuje mieć ciszy jak w aucie, ale chcę niewielkim kosztem trochę poprawić komfort pracy
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj