Konie czy Bydło (byki)

[Pawel330 1]

Jak uważacie co lepsze w hodowli moim zdaniem bydło (byki)

Jak tata kupował konie to mnie się nie słuchał a ja wolałem bydło

[Marcelo1414 5]

No to może ja się wypowiem mam okazje pracować przy bydle (pracuje popołudniami u jednego rolnika) co prawda mlecznym ale bydle no i przy koniach to szczerze mówiąc przy bydle jest więcej roboty, trzeba więcej żarcia bo przecież byk musi je mieć na okrągło. No przy koniach schodzi mi o wiele mniej czasu, no najcięższa jest nauka młodego konia ale tego robi nie musisz. tak więc wg mnie to lepiej konie mnie się narobisz a cenowo wyjdziesz tak samo a poza tym jak już masz kobyły to co sobie grzyba do duszy szukasz

To jest moja opinia teraz niech piszą inni

[Pawel330 1]

Jak przeliczałem to na bykach bym lepiej wyszedł jak na tych koniach

[Marcelo1414 5]

Jak uważasz nie będę się wdawał w bezsensowne konwersacje

[mnich 19]

Jak przeliczałem to na bykach bym lepiej wyszedł jak na tych koniach

Zgadzam się z tobą, wujek hoduje klacze na źrebaki, żaden z tego pożytek, konie i tak praktycznie nic nie robią w polu a jeść muszą dostać, w zimę cały czas stoją w oborze i też trzeba je karmić. W tej chwili ma na sprzedanie klacz i młodą źrebówke, ale niema chętnych nikt nawet niepyta o cenę, a ta jest marna. Konie trzyma bardziej z sentymentu niż na zarobek. Prawda że przy bydle jest więcej roboty, cena też nie jest rewelacyjna, jednak na bydle można trochę lepiej zarobić. Wiem bo mam porównanie bo wujek ma kobyły i byki. Twierdze że w tej chwili jest zastój w koniach nikt nie chce ich kupować, a nie mówiąc o zarobku na nich. Mamuy nawet kobyły czystej krwi z papierami i też nikt niepyta, niestety tak jest w naszych okolicach w chwili obecnej. Więc musisz się dobrze zastanowić co się opłaca i jak jest w twoich okolicach :lol:

[Gość wolf19]

Prawda. Konie z ceny spadły jak cholera :angry: !!!

A ja wiem czy na bykach tak się lepiej wyjdzie? Przy dzisiejszej cenie koni to może i tak.

Ale tak ogólnie to każdemu pasuje coś innego. :lol:

[mnich 19]

Zgadza się ale najgorsze jest to że przy obecnej cenie nikt nawet niepyta o konie :angry:

[damian007 153]

Przy koniach masz mniej roboty jak przy bykach bo rano w południe i na wieczór dasz miarkę zboża i siana za drabinę i tyle przy koniach nie siejesz kuku kiszonek ale zboże siano( np.w baloty i w folie) konia trzymasz do 1,5 roku i w podobnym czasie byka utuczysz konie na opas to jakieś stanowisko ale matni to boksy. Wszystko zależy od tego jakie masz warunki, bydło zje dużo ale i różnego a do koni to nie wiele nacudujesz by przyśpieszyć tuczenie a jak przedobrzysz u konia z paszą to wielka strata w najgorszym wypadku a byka w nieprzyjemnej sytuacji nie za tyle to za tyle na ubojnie i jakoś to będzie :lol: albo w ucho i cała rodzina ma mięso na rok

[Pawel330 1]

Ta.nie koniecznie musisz siać kukurydze i robić kiszonkę wystarczy bykowi więcej dawać siana i pasze.Z koniem nie musisz jeździć i wydawać kasę na głupoty czyli ogier i jak jeszcze jest taka sztuka co nie chce się za źrebić a potem jeszcze trzeba płacić za USG jak za pierwszym razem nie będzie a za miesiąc znowu badanie to też ludzie jadą i pchają pieniądze jak psu w du** :lol:

[mnich 19]

Ta.nie koniecznie musisz siać kukurydze i robić kiszonkę wystarczy bykowi więcej dawać siana i pasze.Z koniem nie musisz jeździć i wydawać kasę na głupoty czyli ogier i jak jeszcze jest taka sztuka co nie chce się za źrebić a potem jeszcze trzeba płacić za USG jak za pierwszym razem nie będzie a za miesiąc znowu badanie to też ludzie jadą i pchają pieniądze jak psu w du**

Swięta racja, w zeszłym roku z jedną kobyłą to chyba z 10 razy byliśmy u ogiera bo niechciała się zaźrebic, dopiero zastrzyki pomogły :lol:

[darek16 25]

Mi się wydaje że na bykach lepiej się wyjdzie bo np. raz babcia mi opowiadała że mieli kobyłę i ona źrebna<cielna> było i

w ostatnim miesiącu coś się stało i już po ptakach i nie było żadnego źrebaka od niej przez 3lata i sprzedali ja,a przy bydle

to zawsze cielak za cielakiem i jakaś kasa jest.

[Pawel330 1]

Dokładnie.Tak samo jak mój dziadek miał, kobyła nie mogła się wyźrebić szybko weterynarza zawołali i źrebaka lekarz w kawałkach wyjmował bo inaczej i kobyła by padła.Moim zdanie też na bykach lepiej się wychodzi bo jemu nie potrzebne są pierdółki jak:

-Jakieś witaminy że by dobrze się rozwijał...

-czyszczenie kopyt....

A przede wszystkim konie chorują w moim przypadku grzywy sobie wycierają i ojciec kupuje jakieś pierdółki po 15-20 zł na miesiąc i nićnie pomaga i gdzie tu logika gdzie zysk..... :lol:

[ursuss 16]

Według mnie hodowla koni również jest opłacalna ale o konie trzeba jeszcze więcej dbać jak o byki . Klacze muszą być wychodzone żeby nie było problemu z porodami. Opłacalność się zwiększa gdy klacze mają papiery bo źrebak jest wówczas dużo droższy ale musi być naprawdę ładny aby mógł być sprzedany do dalszej hodowli . Istnieje również możliwość uzyskania dopłat do klaczy .Dobra hodowla koni nie będzie raczej masowa bo koń nie jest taki jak byk że uwiążesz w kącie i dasz jeść i będzie stał . Jeśli ktoś nie ma w sobie pasji do koni nie powinien tego robić . :lol:

[mnich 19]

No konie to delikatne zwierzęta, jeżeli masz konia to musisz o niego dbać, jednak przyjemność obcowania z koniem jest bez porównania do bydła. W tym roku sąsiadowi zmarnowała się kobyła ze źrebakiem, podczas porodu zostało trochę łożyska w kobyle i gdy przyjechał weterynarz było już za późno, kobyła zdechła i źrebak też. Z koniem jak z dzieckiem :lol:

[Marcelo1414 5]

Według mnie hodowla koni również jest opłacalna ale o konie trzeba jeszcze więcej dbać

Święta racja polać mu :lol: Tylko trzeba mieć te papiery ja na razie mam licencję dla jednej kobyły A co do weterynarza to musi się znać na koniach nie może to być pierwszy lepszy wiem z doświadczenia A co do produkcji masowej to nigdy jej nie będzie bo się nie da

[Pawel330 1]

U nas są tasy weterynarze co się znają tylko na psach i kotach.

[darek16 25]

z takim koniem więcej roboty niż co bo i poczesać trzeba itp. ja chciałem konia kupić ale się rozmyśliłem najlepiej jak ma się jeszcze pare krówek i konie bo wtedy za mleko jakaś kasa wpadnie i za cielaki oczywiście, a tak na koniach to słabo.

[Pawel330 1]

znajomy ma krowy i sporo koni to z tych krów ma większy dochód mimo że mała cena mleka niż z tych koni

[Boniek 1]

W tym roku mieliśmy dwa konie (taka "pasja" ojca) i przez jakieś pół roku było na nich z 1500zł zarobku. Ale do szopy ciągle trzeba zaglądać i pilnować, bo to bardzo delikatne zwierzęta. A są u was jakieś skupy koni czy na targi trzeba je wozić albo handlarze kupują? U nas to ma skup taki Włoch i wszystkich robi w balona cwaniak. Ja jestem zdecydowanie za bydłem, bo mniejsze koszty chowu itd. A poza tym to nie lubię koni

[Marcelo1414 5]

Hmm ja to jak sprzedaje to ogłoszenie w Anonse i na 2 - 3 stronach na necie i czekam aż ktoś się zgłosi z handlarzami nawet nie gadam bo to sam cwaniak i oszust :angry:

[Rafal180 4]

Znam kolesia który handluje końmi. Kupuje od jakiś pijaczków wychudzone i zaniedbane sztuki trochę je ogarnia i doprowadza do normalnego stanu i sprzedaje dalej. Ma ok 15 sztuk i mówi ze wychodzi tak jak na bykach

[Boniek 1]

Znajomy handlarz też tak robi. Tyle, że ma 20 koni a 10 paszportów... A się facet najeździ.

@Marcelo1414 widzę, że też kibic JUVE. Tak trzymaj

JUVE PER SEMPRE!!!

[zdruj77 3]

konie to raczej na agroturystyke

[Rafal180 4]

niedaleko mnie mieszkał tez koleś który miał taką małą hodowle coś ok 20 sztuk. i po jego śmierci jego żona sprzedała 5 ogierów po 15 tyś za sztukę!! więc kosiarka raczej konkretna. Ale nie mam pojęcia co to za rasa była.Koleś zawsze na jakiś imprezach okolicznościowych był i można się było bryczką przejechać itp

[Marcelo1414 5]

Prawdopodobnie Polski koń zimnokrwisty 15 tys to musiały być ładne okazy chętnie bym na takim pojeździł 3 miechy temu gość do którego jeżdżę z kobyłami kupił ogiera 2 lata (do wyrobienia licencja na krycie) taki średni to dał za niego 12 tys a przedtem sprzedał innego za 13 tys ten gość to co przyjadę z kobyłą to ma inne ogiery

 

@Boniek dobrze wiedzieć że nie jestem sam