czy ktoś w polsce uprawial już soję

[pstaszek]

40 minut temu, stach12 napisał:

Wczesna odmiana dojrzewa w upały a to wcale takie dobre nie jest bo albo ziarenko małe albo strąk podatny na strzelanie na terenach o dłuższej wegetacji , natomiast tu gdzie wegetacja krótsza  pewnie będzie dobrze 

7 ton żyta x 500 = 3500

tona soi 1500 +700 dopłaty = 2200 

3500 - 2200 = 1300 

zrób za 1300 skracanie 2 x ,nawożenie i 2 grzybówki tak żebyś zarobił na bułke jak będziesz stał w kolejce do skupu hahaha 

7 ton żyta to plon nie mały !!!!!

 

Jak zwykle teoretyzujesz bez oprysku soi nie będzie ani 1 tony tylko same zielsko, więc skończ wciskać ciemnotę, bo ona tylko w teorii działa. Więc jak cię agencja nie skontroluje to możesz liczyć na 724,38zł dopłaty do białkowych przestań się ośmieszać, bo to szkodzi wizerunkowi firmy.

Czyli wynik 7 t żyta 3500zł a 1ha soi bez ochrony 724,38zł wynik na korzyść żyta 2775,62zł.

[Siedzacybyk]

Jaka wydajnością obdarzyła Cię polska Aldana? 

[jahooo]

w zalezności od roku 1,8 do 2,5t, z tym że ostatni raz siałem ją z 10 lat temu

to była uprawa małoobszarowa 0,3 do 0,5ha i pryskana na próbę różnymi środkami (15 lat temu nikt nie wiedział, czym to pryskać), generalnie uprawa soi zajmujemy się z ojcem już kilkanaście lat

często była uprawa mechaniczna

Edytowane 2 Października 2020 przez jahooo

[stach12]

2 godziny temu, pstaszek napisał:

Jak zwykle teoretyzujesz bez oprysku soi nie będzie ani 1 tony tylko same zielsko, więc skończ wciskać ciemnotę, bo ona tylko w teorii działa. Więc jak cię agencja nie skontroluje to możesz liczyć na 724,38zł dopłaty do białkowych przestań się ośmieszać, bo to szkodzi wizerunkowi firmy.

Czyli wynik 7 t żyta 3500zł a 1ha soi bez ochrony 724,38zł wynik na korzyść żyta 2775,62zł.

oprysku na chwast i nawozu PK nie uwzględniałem  ani w życie ani w soi , czytać nie potrafisz !!

oprysk na soje może i droższy , zresztą po co ja się takiemu kut......wi będe tłumaczył , qwa debil tak miesza jak poybany żeby tylko na jego wyszło 

zbananować pajaca albo zamknąć temat , tyle z mojej strony !!!

Edytowane 2 Października 2020 przez stach12
j

[pstaszek]

23 godziny temu, stach12 napisał:

na 5/6 klasie jak opady skąpe to sosny usychają 

soja potrzebuje  najwięcej wody w sierpniu  , a więc musi być ziemia dobra 

co do opłacalnośći  to plon 1 tony soi  lepiej daje zarobić niż  plon  7 ton   żyta  tylko trzeba się kierować rozumem a nie doradcami 😃

na 6 klasie też da się zarobić na soi  lepiej jak na zycie 7 ton  pod warunkiem że się nic nie zrobi za wyjątkiem  siewu 

Jeśli ktoś nie potrafi czytać to tylko ty przecież napisałeś, że w życie za 1300zł nie zrobisz zabiegów cytat -zrób za 1300 skracanie 2 x , nawożenie i 2 grzybówki –, co prawda o chwastach nie wspominasz w życie, ale za to w innym poście piszesz, że warunek w soi znów cytat - na 6 klasie też da się zarobić na soi  lepiej jak na zycie 7 ton  pod warunkiem, że się nic nie zrobi za wyjątkiem  siewu, – czyli jak dobrze rozumiem soja bez żadnych oprysków jak i nawożenia itp. tylko posiać i będzie prawdziwy Herbapol jak widzisz ośmieszasz się na każdym kroku nawet nie wiesz, co piszesz.

[pstaszek]

Zobacz doglebówka, jaki ty jesteś przewidywalny byłem pewien, że usuniesz ten wpis, bo to czysta kompromitacja była zresztą nie pierwszy raz a tu niespodzianka pozdrawiam.

 

 

[Zodiax]

Soja 4tony realne

Bakterie brodawkowe występują na naszych polach ale w zbyt małych ilościach i nawozy startowe np 30n nie szkodzą w ich rozwoju 

Soje można siać bardzo rzadko np 20kg na ha i ona może dać 4 tony oczywiście niektóre odmiany i to raczej te późne 

Soje na wysoki plon się zbiera w takim terminie jak kukurydzę a nie w połowie września raczej połowa października  oczywiście przy siewach kwieceń nie maj 

Ludzie i instytucje robią wdrożenia ale dla firm nie dla rolników i tu liczy się biznes by zarobić na rolnikach i ich niewiedzy 

Można ograniczyć koszty i zwiększyć plon ale jak to możliwe bez wsparcia ośrodków naukowych 

Jeszcze zostaje złe podejście rolnika by nie powiedzieć starodawne myślenie naszych dziadków 

[galan99]

Ten zbiór na październik mało realny bo pogoda nie zawsze sprzyja ale bywa ładna  co do kwietniowego zasiewu zbyt ryzykowna w ostatnich latach przymrozki majowe dość dokuczliwe . więc 4 tony to marzenie do zdobycia .

[pstaszek]

Jak najbardziej plony 4 i więcej są możliwe (potencjał soi to ponad 11t z 1ha u nas jak na razie nie do osiągnięcia), ale nie oto chodzi czy są możliwe a oto, jakie plony średnie są realne w większości gospodarstw na dzisiaj to 1,5- 2,5 t z 1ha mówimy o średnich plonach a nie o tym, że ktoś posiał 10ha i na 2ha miał 4t a na pozostałych od 1 do2,5t z 1ha, ale będzie mówił, że miał 4t z 1ha no niby prawda, ale średni plon to w granicach 2-2,5t z 1ha albo, że ktoś posiał soję na 2 ha i miał 4t z 1ha to nie znaczy, że jak posieje 10 ha to będzie miał średnio z tych 10 ha 4ty. Czy to znaczy, że nie potrafi uprawiać soi? Nie po prostu albo te 2ha jest lepsza ziemia albo ma lepszy odczyn i lepszą zasobność w składniki mikro i makro lub jedno i drugie a pozostałe pola są gorsza gleba albo słabe ph czy tez niska zasobność w mikro i makro elementy lub jedno i drugie razem. Poza tym przebieg pogody ma bardzo duże znaczenie w uprawie soi, na co niestety nie mamy wpływu, dlatego ważne jest, aby dobierać odmiany, które aż tak bardzo nie reagują na przebieg pogody. Co do wczesnego siewu i przymrozków nie jest to problem tylko w soi dotyka on rzepaku kukurydzy zbóż jarych a i oziminy mają z tym problem jak ktoś posiał o niskiej mrozoodporności ten rok jasno to pokazał, więc to nie jest argument, aby nie siać w kwietniu, bo w maju przymrozki mogą być, ale to dotyka wielu upraw nie tylko soi. Późny zbiór, czyli październik Ja już zbierałem soję po 15 października nie, dlatego że była niedojrzała, ale z powodu pogody, czyli opady deszczu. Po 15 października należy się liczyć z tym, że nie wykosimy soi suchej, czyli, poniżej 13% dlatego nie jednokrotnie pisałem, że trzeba mieć suszarnię lub możliwość zbytu powyżej 13% coraz częściej skupujący odbierają taką soję to powinno być standardem, ponieważ mniejsze gospodarstwa nie będą wstanie posiadać suszarni. Najlepszy przykład mam w tym roku soja była by już wykoszona gdyby nie awaria kombajnu 2 dni zaważyły na tym, że soja stoi do dzisiaj nagła zmiana pogody i ciągłe opady deszczu po prostu jesień gdyby była suszarnia to wykosiłbym wilgotniejszą i było by po sprawie a tak trzeba czekać na pogodę a nie wiadomo czy będzie na tyle dobra by skosić soję w granicach 13%.

[Zodiax]

Takich niedorzeczności nie słyszałem soja to nie pszenica że jak jest deszcz to potem schnie 4dni w pogodzie soi podobnie jak rzepakowi wystarczy dzień pogody a takich dni w październiku czy listopadzie czy nawet w grudniu jest masa soja nie kiełkuje jak zboża może na nią lać woda co dzień nic jej nie będzie to roślina oleista stronki się nie otwierają jedynie śnieg jest zagrożeniem ale kto kiedy ostatnio widzał śnieg ? 

[pstaszek]

Może tym razem się powiedzie

Ciekawe warto zobaczyć dużo nowych odmian wczesnych i bardzo wczesnych polecam.

 

 

 

No iciekawostka dla miłośników uprawy pasowej

 

 

 

 

Edytowane 3 Października 2020 przez pstaszek

[jahooo]

To chyba gość z moich stron, ma pasowi posiany rzepak, najładniejszy w tej chwili w okolicy.

[aezakmi666]

Ja mam posiany rzepak tym agregatem rozstaw 33 chyba ale te rowki co robi to nanic dla soi. Jak to kombajn zbierze ? U mnie po tygodniu deszczy strączki które nie złapał kombajn zaczynają pękać a ziarko puszcza kiełek. Jak poradzić sobie z 16procentową wilgocią na przyczepie? Mam z 3 tony przez tydzień deszczy naciąneła wilgoci. Ilość niewielka suszarni nie mam jak załatwić bo wszędzie daleko

[pstaszek]

To macie szczęście, że macie takiego wynalazcę na waszym podwórku już z nim rozmawiałem, ale jak miał jeszcze tą starszą maszynę mówił wtedy, że testuje nową z zabezpieczeniami sprężynowymi i możliwością wysiewu wszystkich rodzajów nasion ja mam dużo kamieni, więc ta starsza maszyna była by dla mnie porażką ta jest o wiele ciekawsza

To ostatni model ścieżynka można nim siać wszystko włącznie ze zbożami nie tylko rzepak różni się od poprzedniej wersji przede wszystkim zabezpieczeniami sprężynowymi przy dłutach poprzednia wersja tylko na kołki poza tym zmienny rozstaw dłut i sekcji wysiewających jest po prostu bogaciej wyposażona, przez co stała się bardziej uniwersalna. Fakt, że te głębokie rowki w soi to porażka, ale można by było temu zaradzić i zastosować za kołami dogniatającymi jakieś mądre zarównywanie tychże dołków tak ma w swoim agregacie Czajkowski chyba najlepsza maszyna na naszym rynku, ale cena zabójcza a ta maszyna ma przystępną cenę jest w zasięgu wielu rolników.

Co do suszenia soi to chyba pozostaje ci łopatowanie, ale do tego też jest potrzebna pogoda lub sprzedaż wilgotnego ziarna jak znajdziesz nabywcę.

[aezakmi666]

Trzeba suszyć bo cena kusi. Solarcorn 1450zł netto to brutto daje ponad 1550zł przy 12.5 wilgotności i 30 białka.

[pstaszek]

No tak racja też nie chciałbym tej reszty mieć wilgotnej, ale na razie ciągle pada w sobotę tylko było bez deszczu to spadła do 18 godz. na 25% myślę, że ze 3 dni pogody z wiatrem trzeba, aby obeschła do tych 13% na razie nie da się nic robić ani wyprawiać pod pszenicę ani jej siać, bo za mokro, więc czekam cierpliwie. Sucho źle mokro też niedobrze i dogódź tu takiemu.

W skupie przy takich parametrach jak poniżej 1580zł netto, czyli około 1700zł brutto, ale parametry dosyć wysokie, czyli trudno będzie dostać tą najwyższą cenę szczególnie przy tych 11% wilgoci

zawartość białka min. 33%

zawartość tłuszczu min. 19%

wilgotność do 11%

zawartość zanieczyszczeń do 2%

nasiona dojrzałe, czyste, zdrowe

[pstaszek]

 

[wladirol]

cena soi poszybowała do 1650 netto Agrolok 🙂$$$$$$🙂  w USA cały czas wzrosty moze być ciekawy rok.

Nie wiem jak w pozostałej części polski ale podkarpacie pada co kilka dni i jeszcze widziałem troche niewykoszonej soi, no i z kukurydzą problem bo zielona i w pole nie da się wjechać co tu mozna mówić  jesień

[theta]

spekulacja idzie na maksa widać że drukowane pieniądze nie mają już gdzie uciekać to pompowanie  na surowcach rolnych idzie warto z tego skorzystać  to rąbnięcie też będzie tym bardziej spektakularne im wyżej poprzeczka dojdzie

niestety duże opady są znów zapowiadane na przyszły tydzień dla poł.wsch części

[Radek88]

Jutro planuje kosić, soja dojrzała tylko ziarno trochę miękkie.

Przy jakiej maksymalnej wilgotności można kosić żeby nie uszkodzić ziarna?

Od niedzieli znowu deszcze i jeszcze chwasty od spodu rosną, co za rok.

[Siedzacybyk]

Kosiłem w zeszłym roku, miała około 17 %, nic się jej nie stało przy omłocie.

[pstaszek]

 Z tego, co się dowiadywałem to na materiał siewny koszą przy wilgotności 18% wtedy soja jest gumowata i mniej podatna na uszkodzenia typu pęknięcia połówki myślę, że do 20% można kosić bez obaw, ale trzeba pamiętać, że na ziarnie powyżej 13% wilgotności podczas przechowywania wytwarzają się mykotoksyny, dlatego taką soję trzeba jak najszybciej dosuszyć. Moja soja wciąż na polu ostatnie 2 dni wilgotność o 18 godz. miała, 18% czyli prawdopodobnie suchszej nie da się w tym roku już wykosić, czyli bez suszarni ani rusz trzeba się będzie skupić na suszarni tak, aby w przyszłym roku już nie było problemu.

[Radek88]

Soja koszona, miejscami aż mokra od chwastòw.

Czy przytrzymam ja na przyczepie do poniedziałku? W poniedziałek na skup z suszarnią.

[pstaszek]

Może się zagrzać, ale nic jej nie powinno być jak masz możliwość to ja rozgarnij. Na przyszłość polecam desykację wtedy nie będzie problemu z zielonymi chwastami pisałem już o tym, że desykuje miedzy innymi z powodu chwastów, które w czasie desykacji są jeszcze małe, ale jak soja niema liści to wtedy one maja pole do popisu wystarczy niesprzyjająca pogoda, czyli opady deszczu i będzie problem a desykacja zapobiega takim zdarzeniom moja mimo że już tak długo stoi nie jest zagrożona chwastami dzięki desykacji.

[01_Spider]

Radek88 w tym chwaście do poniedziałku to naciągnie Ci ze 20 % wilgotności, jeżeli masz możliwość to przepuść to przez czyszczalnię.