czy ktoś w polsce uprawial już soję

[andrzej1988 293]

no to moja ma z 70 cm i jeszcze cos tam urosnie.

[jahooo 9233]

Moja miała 50-60cm w ubiegłym roku, ale ten jest jak widać dziwny

[Zodiax 184]

6 godzin temu, jahooo napisał:

Nie wiem, jak u ciebie, ale u mnie są miejsca, gdzie soja sięga mi po pachy, nigdy takiej nie widziałem. To około 130-140cm wysokosci. Na szczęscie reszta rosnie "normalnie" około 1m

Wyczuwamy sarkazm czyżby lol był zazdrosny? To takie typowe dla Polskiej mentalności 

[jahooo 9233]

Chyba masz problemy z interpretacją słowa pisanego. Po prostu piszę o faktach, bez podtekstów. Nie chcę nikomu umniejszać, po prostu ten rok jest jakiś dziwny dla soi i tyle. Mam kilka kawałków na różnych klasach gleby i wszędzie jest inna niż normalnie o tej porze

Edytowano Lipiec 12, 2020 przez jahooo

[wladirol 72]

wysokość soi jest uzależniona od odmiany a przede wszystkim od gęstości wysiewu w gęstym wysiewie rośliny walczą o słońce i rosną bardzo wysoko, ale zauważcie że wysokie soje maja duże odstępy  pięterek (strąków) a jak rośnie rzadka to strąk na strąku rośnie. Teraz każdy patrzy jak soja ślicznie rośnie wysoka super brodawki (liście nienaturalnie ciemnozielone) cały czas nowe przyrosty nawet od dolnych pięterek puszcza nowe potrójne listki ma wilgoć, ja już widzę inny problem czy te późniejsze odmiany da się wykosić w miarę przyzwoitym terminie.

[pstaszek 238]

Nienaturalne przyrosty soi są spowodowane nadmiarem azotu, jeśli plantacja jest cała wybujała i nienaturalnie zielona to efekt nadmiernego nawożenia azotem a jeśli występuje placowo to efekt mozaiki tam gdzie ziemia lepsza i bardziej zasobna w azot to soja też wybujała, czyli efekt nienaturalnej zieloności i wybujałej soi to efekt przenawożenia soi azotem dobre dla oka nie koniecznie dla kwitnienia i plonu nasion soi dobre na kiszonkę u mnie soja tylko placowo około 1m a większość, czyli około 80-90% ma w zależności od odmiany 50-70 cm, czyli całkiem normalnie.

[jahooo 9233]

Mnie wcale nie cieszy soja o wysokości 2x większej niż normalnie. Po prostu opisuję fakt. Kwitnie ładnie, krzewi się , więc na razie obserwuję. Najwyżej zbiór będzi miejscami talerzówką

[wladirol 72]

15 godzin temu, pstaszek napisał:

Nienaturalne przyrosty soi są spowodowane nadmiarem azotu, jeśli plantacja jest cała wybujała i nienaturalnie zielona to efekt nadmiernego nawożenia azotem a jeśli występuje placowo to efekt mozaiki tam gdzie ziemia lepsza i bardziej zasobna w azot to soja też wybujała, czyli efekt nienaturalnej zieloności i wybujałej soi to efekt przenawożenia soi azotem dobre dla oka nie koniecznie dla kwitnienia i plonu nasion soi dobre na kiszonkę u mnie soja tylko placowo około 1m a większość, czyli około 80-90% ma w zależności od odmiany 50-70 cm, czyli całkiem normalnie.

przeazotowany to Ty masz chyba mózg jak pisze że są śliczne brodawki,  które produkują w soi azot to ty piszesz ze soja jest przeazotowana mimo że nic nie dostała na tym polu. napisz  że niepotrzebnie zaprawiałem soje bakteriami :-). Jeszcze jedno jak soja jest wg ciebie przenawożona  na danym polu to będzie miała dużo dużych brodawek ??

[Zodiax 184]

Spokojnie Panowie faktycznie moja soja ma brodawki i praktycznie nawóz nie dostała ja myślę że to efekt odmiany i roku jak też terminu siewu co spowodował dobry start roślin dzięki  temu rosną z przewagą nad innymi co były bardzo zmarnowane i straciły wigor nabywając choroby zgorzeli i inne 

[pstaszek 238]

Wladirol

Pokaż tą twoją soję i te dużo i dużych brodawek napisać można wszystko ty wyraziłeś swoje zdanie a Ja swoje czyżbym miał racje skoro się tak bulwersujesz to chyba tak. Poza tym czytaj ze zrozumieniem soja w okolicy 1m jest naturalnie wysoka a ja pisałem o wybujałej powyżej to już tylko nadmiar azotu a nie za gęsty siew znawco od siedmiu boleści tak jak z tą temperaturą odczuwalną. Brodawki dają soi tylko około 70-80 % azotu, więc z powodu brodawek soja nie będzie wybujała.

Zodiax

Te bajki to ty dzieciom na dobranoc możesz pisać przypatrz się mojej soi tak wygląda soja z brodawkami i bnez azotu wcześnie posiana bez chorób twoja jest pędzona na azocie oczywiście od początku wiedziałem, że to prowokacja z twojej strony.

[Zodiax 184]

Prowokacja lub nie mam rację lub jak zawsze twierdzisz że to ty masz rację 

To nie o rację chodziło a o to byś odpisał to dobrze prognozuje pozdrawiam 🙂

[pstaszek 238]

Czyli mam rację, że to prowokacja oni o tym nie wiedzieli, że była przeznaczona dla mnie a ty od razu, że ci ktoś zazdrości niby, czego soi nabuzowanej azotem? Taką soje każdy może mieć wystarczy sypnąć azot brodawki zaspakajają potrzeby soi w, około 70% więc to, co piszesz to tylko bajki dla małych dzieci twój bul jest tak samo ważny jak mój a nie ważniejszy pamiętaj o tym jesteś bardzo przewidywalny i bardzo ci zależy na pochlebstwach, dlatego tak ją nabuzowałeś azotem, co nie przełoży się na kwitnienie ani plon no chyba, że zależy ci na masie zielonej to na pewno dobrze rokuje nie masz racji od samego początku i nadal jej nie masz pozdrawiam i życzę ci, aby była jak najwyższa tak jak sobie tego życzysz.

[stach12 908]

skoro stanowisko po soi jest bogatsze w azot to brodawki zaspokajają azot w soi w 120 %

pisanie  że w 70 % też poprawne , bo zanim zacznie produkować azot to 30 % pobierze ale po zbiorze odda z nawiązką

soja bez brodawek jest pasozytem gospodarza

co do wybujałości po nawozie to popieram profesora pstaszka

bujna gęsta roślina szybciej robi cień  ucieka w górę  i dusi rozgałęzienia boczne  , na dodatek jak bardzo gęsta to nawet strąki dolne giną

wyleganie i choroby sie wtedy  panoszą

no ale są też plusy tego , wyżej strąki i chwast bez szans mniej strąków na roślinie rekompensuje większa obsada

każdy trójlistek karmi strąki na swoim  wężle  [ w bujnej i gęstej te dolne trólistki już zgniły  ]  każdy liść jaka by nie była to roślina bez dostępu światła jest pasożytem tej  rośliny

z moich obserwacji wynika że niektóre odmiany w sprzyjającym roku potrafią dać plon  przy obsadzie 5 sztuk na metrze

[pstaszek 238]

No cóż 120% tylko teoretycznie to możliwe, ale w praktyce to nie możliwe. Co do tych 120% niema takiej opcji bakterie nie współpracują z soją, aby ją zaspokoić w jej potrzeby odnośnie azotu a tylko, aby same mogły żyć, więc to, że zostaje później azot to świadczy o tym, że pobierają go z powietrza za pomocą brodawek w symbiozie z soją w nadmiarze i teoretycznie są wstanie zaspokoić soję w azot, ale że bakterie same go potrzebują to nigdy w całości soi go nie oddają, dlatego po tym jak soja kończy swój żywot to i brodawki przestają działać a azot zostaje w glebie, ale soja już z niego nie skorzysta, czyli około 70 - 80% jak najbardziej prawdziwe i poprawne 120% tylko teoretycznie. Co do tych 5 roślin soi to sprawa bardzo dyskusyjna, choć teoretycznie jest możliwe w praktyce zarośnie chwastami i po plonie, czyli taka obsada tylko przy odmianie, która jest wstanie wytworzyć dużo pędów bocznych i strąków na tych pędach i przy tej obsadzie nie zarośnie chwastami poza tym zwierzyna zając sarna jeleń przy takiej obsadzie bardzo duże zagrożenie, więc teoretycznie to możliwe.

[Zodiax 184]

Przecież ja żadnego azotu nie dawałem na dodatek przedplonem jest pszenica 

Ptasznikowi do profesora ma  bardzo daleko co najwyżej może być woźnym na uczelni haha 

Przecież on niema pojęcia o rolnictwie wciska jakieś swoje nie chybione teorie a ludzie to słuchają i tracą kasę 

Jak już macie kogoś słuchać to praktyka ale takiego co ma nie tylko praktykę ale też wiedzą naukowa 

[wladirol 72]

dzisiaj zrobiłem fotke brodawek napisze tylko że soja wyrwana z ziemi nie zabrałem nic czym mogłem wykopać roślinę a komary to myślałem że mnie zjedzą 🙂 oczywiście deszcz dalej pada. Brodawek nie będę liczył ale jest ich naprawdę dużo w tym roku. Na tym polu drugi raz jest soja (soja-pszenica-soja) i myślę że  HiStick Soy sie sprawdził.

Edytowano Lipiec 17, 2020 przez wladirol

[pstaszek 238]

A moja bez HiStick Soy system korzeniowy bardzo dobrze rozwinięty to zasługa wczesnego siewu a na nim brodawki tak to na dzisiaj wygląda.

 

 

[stach12 908]

symbioza soi jest z bakteriami a nie z firmami i z reklamami spierd.....  

[Siedzacybyk 413]

Jeśli chodzi o gęstość i krzewistość, w tamtym roku miałem obsadę około 20 szt/m2, każda roślina była mocno rozkrzewiona. Najbardziej jednak cieszył widok ogromnej ilości strąków na krzaczkach. Na innych, okolicznych plantacjach, soja wyglądała pięknie, gęstość powalająca, lepsza gleba o ustalonym ph, a wydajności większej nie mieli. 

[jahooo 9233]

U mnie w tej chwili soja ma zawiązane 6-7 strąków, daje to nadzieję na jakiś solidny plon ?

[Siedzacybyk 413]

Na krzaku, w zeszłym roku, potralilem naliczyć do 100 strąków, ale przeciętnie było od 50 do 70. Miły widok, ciekawie to wyglądało. 

[jahooo 9233]

mi chodzi o ilość już widocznych na jednej łodydze, na całym krzaku nie liczyłem. Krótko mówiąc, na 6-7 rozgałęzieniach  łodygi w pionie są już strąki większe niż 1cm

[suffeks 207]

26 sztuk m2, można? można 

 

[Siedzacybyk 413]

Rozkrzewiony krzak miał średnio 3-4 łodyg. Kolega zasiał gęściej, to iloś rozgałęzień miał mniejszą, ilość strąków też mniejszą, ale jak się zsumowało było podobnie. Moje wyniki nie są obiektywne, ponieważ miałem takie puste polany, które zaniżyły średnią. Mam wrażenie, że ciut rzadszy siew jest korzystniejszy, ale za małe mam doświadczenie. Pisałem jakiś czas temu, że końcowo chciałbym mieć obsadę około 30-40 sztuk/m2.

[pstaszek 238]

HEKTAR WIEDZY