czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Pivot 31]

Moja dysekowana wczoraj. Za 2 tygodnie tniemy, chyba, że pogoda będzie miała inne plany

Co do późnego siewu mam już swoje wnioski. Soja siana 20kwietnia odchorowała nieźle. 10 maj jest najlepsza i nie było takiej presji chorób. 1 czerwca najzdrowsza ale strąków 30% mniej. W przyszłym roku zasiewy po weekendzie majowym i .

Dodam , że 90% jedna odmiana - aligator. Wszystko zbiór własny, zaprawiane w tym samym czasie. Agrotechnika ta sama z wyjątkiem sianej najwcześniej, bo wymagała 2x grzybowki. tiofanat 1x , tebukonazol + azoeksystrobina 2x.. Przy drugim zabiegu grzybowym zostawiłem kontrolę i wyszła na duży plus.

Jak ktoś już po rzniwach sojowych to chwalcie się plonami

[kaseton 10]

Ja też będę desykować, bo słabo schnie, jest trochę zielonych strąków

[andrzej1988 293]

Ja jestem po żniwach sojowych ale plonami nie bede sie chwalił. Wizualnie ładnie wyglądała a plon z 1200 kg. Nawożenie podobne jak w tamtym roku a sypała z 600 kg mniej i bądż tu mądry. Dostała 160 kg polidapu pod korzeń, 350 kg polcalcu i 100 kg saletrosnu 30 przed kwitnieniem. Pszenice sypią po 6-7 ton a z soją ciezko wyjść z 2 z przodu. Gdyby nie te dopłaty obszarowe i straczkowe i jeszcze zakupić kwalifikat to kicha całkowita. Może zalezy od odmiany. Miałem Anuszke. Abelina pewnie wydałaby wiecej ale zbiór byłby miedzy 15 a 20 wrzesnia, spiętrzenie prac polowych. A po soi sieje pszenice a pszenicy nie lubie siac w pazdzierniku. Raz tak miełem. Soja do zbioru była gotowa przed 20 wrzesnia ale zaczeło padac i padac i kosiłem az 30 wrzesnia

[pstaszek 238]

Wczoraj wieczorem pierwsza soja do desykacji, czyli 10ha siana najpóźniej 25 maja Erica i co ciekawe odwrotnie niż pisze kolega Pivot ta soja dojrzała najszybciej a w zasadzie choroby ścięły ją najszybciej a siana wcześnie 10 kwietnia Abelina jeszcze jest zielona (liście najbardziej zielone z wszystkich odmian, które mam), ale strąki brązowieją już około 80% jest brązowo żółte, co ciekawe późna Coraline też zżółkła też ją na koniec choroby ścięły w tym roku nie pryskałem soi na choroby niebyło w wczesnych fazach rozwojowych takiej presji żeby warto było pryskać, ale z tego, co teraz widzę trzeba było w fazie tworzenia się strąków lub nieco później zrobić oprysk na choroby. Poza tym najpóźniej siana soja jest najniższa i ma najmniej strąków jest to zrozumiałe, ponieważ soja niemiała czasu, aby wyrosnąć, więc szybko zakwitła i zawiązała strąki, przez co miedzy węzła są bardzo krótkie, więc późny siew tylko, jeśli musicie przesiać soję. Poza tym zachęcam do siania kilku odmian w jednym roku to daje do myślenia, że jedne odmiany dają radę a inne nie, choć są przez innych zachwalane pamiętajcie, że soja, czyli odmiana musi plonować u was na waszych polach a nie u sąsiada, dlatego musicie sami wyselekcjonować sobie taką odmianę, która będzie plonować stabilnie, co roku na waszych polach.

[PitTerro 20]

a z jakiego rejonu Polski jesteś @Pivot?

[toomi30 10]

Witam panowie powiedzcie jak czyscicie kombajn i czy wogle czyscicie po wykoszeniu soi bo u mnie są bardzo zaklejone podsiewacz i sita i zawsze muszę czyścić na kolejny rok przed rzepakiem czy stosujecie jakąś chemię i myjke ciśnieniowa? 

[pstaszek 238]

Ja nigdy nie miałem problemów z zaklejonym podsiewaczem czy też sitami, ale w zeszłym roku z powodu psianki czarnej klepisko było praktycznie zaklejone a wytrząsacze całe zabite w otworach psianką i soją, czyli badylami z psianki i soi działo się tak, dlatego że psianka ma duże czarne owoce praktycznie 80-90% wody i ta woda w połączeniu z cała resztą zaklejała klepisko podsiewacze sita i wytrząsacze jak soja jest sucha i niema chwastów zielonych, czyli nie desykowanych to nigdy nie miałem problemu z zaklejaniem się czegokolwiek psianki nie bierze glifosat, dlatego była zielona i soczysta. Dlatego warto desykować soje przed zbiorem suche chwasty i soja nie będą zatykać kombajnu. Kombajn wyczyściłem myjką ciśnieniową.

[Ulman 5573]

Psiankę nawet jak dikwatem zdesykujesz to obawiam się że jagody nie zaschną i bedzie ten sam problem. Raz i ja taki przypadek miałem

[pstaszek 238]

Trzeba by było z miesiąc wcześniej opryskać dikwatem to może owoce by się wysuszyły, ale wtedy soja mogłaby się też osypać. W tym roku też ją mam, ale późno się pokazała, więc niema jeszcze owoców tylko kwitnie, więc dikwat ją załatwi byłem na polu gdzie już popryskałem to jest cała zwiędnięta, więc powinno być OK szkoda, że EUROKOŁCHOZ wycofuje tą substancję, ale jak to mówią na układy niema rady teraz będzie rządził glifosat ten nieszkodliwy, bo niemiecki.

[toomi30 10]

Dzięki za odpowiedzi no a ja mam to co roku czasami i trochę ziemi złapie ale soja zostawia taki nalot na podłodze i sitach i trzeba czyscic

[pstaszek 238]

To są włoski, które ma soja na całej roślinie liściach i strąkach, ale u mnie jak soja jest sucha to niema z tym problemu z mieszanką ziemi czy też jak soja ma jeszcze zielonkawe łodygi czy też są zielone chwasty to może to stanowić problem jak wszystko jest suche i bez ziemi czy zielonych nasion chwastów to niema z tym problemu, bo to wilgoć powoduje, że się to przykleja, dlatego ważne jest, aby soję kosić suchą po desykacji wtedy tego problemu nie powinno być.

[jahooo 9205]

Mój Merlin już się nadaje do zbioru.

[aezakmi666 21]

Skoszona borowina z pol ha moze z 300kg. Kosilem tą sama odmiane na płowiźnie to z ha caly zbiornik bizona tyle że ph kiepskie sporo choinek i soja niska dużo zostało na polu. Wilg o 16godzinie 9.8 . rano 11.7. Jutro walimy 2 ha anuszki i czekamy na 2 ha tej sianej po 26maja ale pojdzie pod desykacje ale tam jeszcze sporo zielonego i szkoda prykać

 

Anuszka skoszona 2.5t z 2ha ale tam w sumie 1.5ha skoszone reszta to trawica to nie kosilismy. Nie opryskałem na jednoliscienne i soja przepadla. Oprysk zostal na szafie bo przegapilem moment i zaczela kwitnąć. 

Edytowano Wrzesień 12, 2019 przez aezakmi666

[pstaszek 238]

Już o tym pisałem, ale jeszcze raz przypomnę, że Select Super 120 EC można stosować w soi do połowy kwitnienia i jest zarejestrowany w soi. Teraz sam możesz się przekonać czy warto było wydać troszkę więcej i mieć te 0.5 ha też do skoszenia. Mogłeś mieć około 1650 kg z 1ha a tak masz tylko 1250 kg z 1ha, czyli 400 kg z 1ha mniej straciłeś na 2 ha 800 kg.

Soja

Termin stosowania: środek stosować od fazy rozwiniętego drugiego liścia właściwego do

połowy kwitnienia, gdy 50% kwiatów jest w pełni otwartych (BBCH 12-65), w odpowiedniej

fazie rozwojowej chwastów jednoliściennych.

[aezakmi666 21]

A no wachałem się od tych jednoliściennych i niech te 800kg po te 1300zl to tysiąca bym miał . 1270 chyba plus vat ok 1360 u mnie cena. Tak gdzieś przeliczyłem wiec ta bez vatu może się deko różnić. Kosiłem w tym roku bizonem i trafiaja się połówki i zielone strąki a w tamtym roku rotorem to oprócz ziaren chwastu to lepiej mi wyczyścił i tak nie pobił

[01_Spider 54]

Soja Madlen, W tej chwili ma 13 - 13,3 % wilgotnośći tak więc jeszcze ze dwa, może trzy dni i do roboty.

 

Trafiają się zielone krzaczki, wtedy można zobaczyć brodawki których jest sporo.

 

Edytowano Wrzesień 12, 2019 przez 01_Spider

[aezakmi666 21]

Wczoraj badane wilgotnosc 12.2 i białko 28.7 . w jaki sposób można zwiększyć jej białko ? Zboża sieje paszówki i tak szczerze to zabardzo nigdy nie zależało mi na parametrach a za to białko to jednak na soi coś uwalają z ceny

[pstaszek 238]

Oczywiście azot decyduje o ilości białka poza tym odmiana są odmiany, które mają wyższą zawartość białka a niższą oleju i odwrotnie ( i nie chodzi tu oto, że ma więcej oleju niż białka tylko % w stosunku do innych odmian) następnie przebieg pogody. Lepszą gospodarkę azotem i efektywność wykorzystania tego składnika poprawia siarka także jest wiele czynników, które mają wpływ na zawartość białka, ale głównymi są azot i odpowiednia odmiana i przebieg pogody.

Jeśli masz problem z zawartością białka to albo, dlatego że soja była po raz pierwszy na danym polu, co skutkowało małą ilością brodawek lub ich brakiem należałoby w takim przypadku zastosować azot w dwóch dawkach pierwsza przed siewem około 30kg N i drugą przed kwitnieniem też około 30kg N lub jeśli azotu miała wystarczająco to wina odmiany i przebiegu pogody ( oczywiście zakładam, że odczyn gleby uregulowany, bo jeśli nie to niema, o czym dyskutować bez fundamentu nie da się nic wybudować). Ja zawsze miałem zawartość białka powyżej 30% jak badano, bo nie każdy bada zawartość białka, ale coraz częściej jest badana, więc warto zadbać o białko w soi.

[aezakmi666 21]

1raz i dany tylko przedsiewnie więc dlatego pewnie tak . Dzisiaj chyba pójdzie pod kose anuszka z 26maja tyle że muszę jej wilgotność złapać bo na zęba twarda ale na wszelki wypadek trzeba złapać żeby gnoju nie nakosić.  Byłem to ma 11.7 więc poczekamy jutra 

Edytowano Wrzesień 15, 2019 przez aezakmi666

[Pivot 31]

Mój Aligator jeszcze tydzień musi postać. Wilgotność 15,9. Ciekawe co pokaże w tym roku

[aezakmi666 21]

A jaka dopuszczalna do koszenia powinna być?

[Pivot 31]

do 14 na skupie brali z tego co pamiętam. Ja 12% planuje ciąć

Chcę kilka ton zostawić na materiał stąd te 12%

Swoją drogą może ktoś chce się zamienić na materiał albo sprzedać kilkaset kg soi na materiał? poszukuję Obelixa i starego poczciwego Merlina. Nie kupuję już materiału siewnego bo to jest straszna lipa za cenę złota. Mam ładnego Aligatora i Mavke, którą od początku miała objawy jakiegoś wirusa więc ona idzie prosto na skup.

[aezakmi666 21]

10.8 mam teraz na polu a na skupie w okolicy do 12.5 biorą bez potrąceń ale że zielona sie trafia to tak kolo 10 jak zejde to wykoszę. Pytam z ciekawości bo piszą w necie że od 15 można kosić ale jak ona sie ma do sechnięcia bo przecież na przyczepie to ona nie straci tej wilgoci do wymaganej ok 13 .

[siuks 0]

Cześć. Czy ktoś z Forumowiczów zbierał kiedyś soję dwuetapowo? Znajomy ma pokosówkę płachtowo-listwową, natomiast sąsiad ma kombajn z podbieraczem płachtowym. Soja ma bardzo nisko osadzone strąki, być może wynika to z chłodnego końca kwietnia i początku maja. Rzadko powschodziła i nie miała presji wybujania, a pierwsze strąki zawiązała b. nisko. Obawiam się, że kombain nie skosi tak nisko jak pokosówka, gdzie kolega powiedział, żę do 10 cm opuści kosę. Czy to dobry pomysł, czy nie popęka zbyt dużo strąków? Odmiany mojej soi to mavka, moravians i brunensis. Dziękuję.

Edytowano Wrzesień 18, 2019 przez siuks

[jahooo 9205]

Kolega już swoją ciachnął w poniedziałek, cena skupu 1300 brutto, wilgotność wyszła 12,4

Najlepszy jest plon, 2,4t/ha odmiana Merlin.

Moja polegnie najpewniej w sobotę, zobaczymy, co pokaże