czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Maaxx 34]

Myślę że trzeba temperatury i ciśnienia i przerobione

[wladirol 72]

2 minuty temu, micgal39533 napisał:

Maaxx napisał: Kolego ale cze nasiona nie muszą być przerobione ? Tak mam gniotownik więc robilbym śrute i mieszal ze zbożowymi Świętokrzyskie 3 4 klasa

są specjalne urządzenia to przetwazania soi podobno \bez obróbki nasiona nie nadają sie do karmienia mamy kilkanaście kur i robie sam taka mieszanke bez żadnej obróbki tylko samej soi nie przemielisz bo załoi maszyne (sam to sprawdziłem) ale jak pomieszasz małą ilość soi z pszenicą i kukurydza to przejdzie ale to na własna odpowiedzialność :-) albo gotujemy soje i dodajemy do zmielonej wcześniej pszenicy z kukurydzą i tłuczek

[micgal39533 498]

Cisnienie nie jest potrzebne tylko musi być ogrzana bo zawiera substancje antyodżywcze, jednak w niedużych ilościach nie trzeba wykonywać tego zabiegu

[wladirol 72]

a co do zapraw to napewno sprobuje na tamtym forum pisałem ale nikt nie odpowiedział

widze że jest tu kilku doświadczonych rolników praktyków nie teoretyków mam pytanie czy ktoś próbował zaprawiać nasiona nitroginą +woda (bez chloru) +jakaś zaprawa donasienna (czy to nie zabije bakterii brodawkowych) na grzyba też nie zaprawiałem czy ktoś próbował jakoś to wszystko połączyć   (ja zawsze zaprawiam nitrogina +woda)

[micgal39533 498]

Chociaż nie wiem czy nie kupimy ekstrudera

[wladirol 72]

wszystko zależy od skali produkcji dla kilkunastu kur niema sensu

 

[Maaxx 34]

Ja myślę że wszystkie zaprawy można ze sobą łonczyc wystarczy że mają rejestrację w strączkowych a woda wądpie czy ma jakieś znaczenie ale nawozów bym nie dodawał 

 

[wladirol 72]

ja soje uprawiam na 1-2 klasie więc niewiem czy moge sie wypowiadać o klasach 3-4 ale naprawde nie ma co się bać podejść do ODR jak sa tam ludzie to napewno pomoga w temacie odmiany albo znaleść najbliższy ośrodek COBORU ale patrząć na wyniki na pszestrzeni kilku lat  to podstawowa sprawa to pogoda.

jak kupowałem nitrogine to mi pani powiedziała ze woda z chlorem zabija bakterie i za zimna i za gorąca też może nie być dobra

[pstaszek 238]

http://najgorszapraca.net.pl/opinie/hodowla-soi-agroyoumis-polska---poznan/107412

[pstaszek 238]

Mądrego warto posłuchać nie to, co bełkot firmy krzak

https://www.youtube.com/watch?v=lb5_PnqWzys

[Gość]

zaprawa na choroby zabija bakterie te co szczepicie żeby były brodawki , jest zaprawa  łagodniejsza którą można zaprawić na choroby wcześniej kilka dni a bezpośrednio przed siewem szczepionką  jak ziemia w miare ogrzana i nasiona zdrowe i w dodatku ciepło to soja szybko wschodzi i raczej  zaprawa zbędna , z tego co mi wiadomo to najlepsza szczepionka  HiStick® Soy użyta  zgodnie z zaleceniami producenta 

[master20002 228]

micgal39533 napisał:

Cisnienie nie jest potrzebne tylko musi być ogrzana bo zawiera substancje antyodżywcze, jednak w niedużych ilościach nie trzeba wykonywać tego zabiegu

Zależy co rozumiesz przez ogrzewanie, substancje antyzywieniowe rozkładają się z tego co pomietam powyżej 60 stopni. Zostało mi 150-200 kg soi i dodawalem do srutownika takiej surowej jak mielilem, niedużo bo max 2-3% wagowo. Trzoda wiele gorzej pobierala pasze, a lochy rodziły drobniejsze prosiaki. Z tym trzeba naprawdę bardzo uważać przynajmniej u świń. Krowom nie przeszkadzało czy w srucie jest soja czy nie, wydajność mleka się nie zmieniła ani na +, ani na -.

[wladirol 72]

ja mam nadzieje przeprowadzić kilka doświadczeń w tym roku

1. na polu gdzie była soja i były brodawki 2 lata temu dam samą zaprawe grzybową + woda + nawóz donasienny

2. na jednym polu mam kawałek który teraz na jesień w połowie pojechałem wapnem magnezowym mimo że ph jest wysokie (na całości jedna odmiana)

3. obok na następnym kawałku dam 200 polifoski 6 + saletrosan 100 kg

4. nowa odmiana bez nawozenia

zobaczymy co z tego wyjdzie moze jeszcze coś pozmieniam

słyszałem że są próby opryskania pala bakteriami rok wcześniej albo przed siewem ciekawe co z tego wyjdzie

co do siewu to najlepiej mi wychodzi co 2 lej i myśle że jest ok

nie mam możliwości ale fajnie by było na jednym kawałku jakieś prowizoryczne nawodnienie zrobić :-)

[pstaszek 238]

Witam wszystkich w nowym temacie o soi no i oczywiście pozdrawiam jego założyciela pokrzywdzonego przez niejakiego „Ptaszka” a swoja drogą ciekawe, kto to taki, bo na tym forum nie spotkałem nikogo z takim Nickiem. Wesołych Świąt wszystkim pokrzywdzonym życzę.

http://najgorszapraca.net.pl/opinie/hodowla-soi-agroyoumis-polska---poznan/107412

[pstaszek 238]

Trzy krótkie filmiki o uprawie soi i stosowaniu azotu w soi a także plon, od którego zaczyna się opłacalność uprawy soi szczególnie polecam tym, którzy chcą rozpocząć przygodę z soją lub się zniechęcili czy też dopiero raczkują w uprawie soi dużo kwestii, które na tym forum były poruszane są jasno wyjaśnione szczególnie, jeśli chodzi o stosowanie azotu, co ciekawe nic nie mówią tutaj o szkodliwości MANGANU, co by znaczyło, że MANGAN można stosować w do listnych nawozach i mit o jego szkodliwości jest niepotwierdzony.

https://www.youtube.com/watch?v=wtfOwtQ4lBQ

https://www.youtube.com/watch?v=lb5_PnqWzys

https://www.youtube.com/watch?v=nMqt6qmfxNQ

[mironrak 10]

Czy ktoś z obecnych na forum próbował zaprawiać soje mesurolem przeciw ptakom. Mam problem na dwóch kawałkach z dzikimi gołębiami, a także z jednym hodowcom tych gołębi. Najgorszy okres przypada na skiełkowanie, nasiona zostają wyjedzone do zera. Może ktoś ma inny sposób na ptactwo ? 

[pstaszek 238]

Ja osobiście nie stosowałem żadnych chemicznych odstraszaczy, więc nie wiem jak działają w praktyce poza tym stosowałem petardy, czyli odstraszanie hukowe. Oprócz gołębi mogą też pojawić się kruki a w późniejszych fazach rozwojowych problem stanowią zające i sarny

Jeśli chodzi o dzikie gołębie, czyli grzywacze to problem rozwiązuje wczesny siew, czyli w kwietniu do 20 kwietnia soja zdąży skiełkować przed wylęgiem młodych grzywaczy po wylęgu młodych grzywacze stają się bardziej aktywne w poszukiwaniu pokarmu i dlatego plądrują soję na ten temat było już tu sporo pisane. Co do gołębi sąsiada to zostaje tylko straszenie albo dogadaj się z sąsiadem żeby na okres wschodów nie wypuszczał gołębi.

[RolnikMati 46]

Uwaga na oszusta naciągającego rolników Stanisława P. Tutaj pod pseudonimem pstaszek.

[pstaszek 238]

http://najgorszapraca.net.pl/opinie/hodowla-soi-agroyoumis-polska---poznan/107412

[pstaszek 238]

Warto przeczytać ważne stwierdzenie ze plony nawet w ramach jednej odmiany są niestabilne, co potwierdza to, o czym pisałem, że nawet jak wybiorę odpowiednią odmianę to o ostatecznym plonie zadecyduje w danym roku przebieg pogody jest też kalkulacja opłacalności.

https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/pieniadze-i-prawo/jak-zarobic-na-uprawie-soi/?page=1#lead

[Mentos223 209]

Panowie co powiecie odmianie Abelina i Aligator ?  Znalazłem je w liście odmian na Podkarpacie i pewnie je będę chciał posiać wcześniej miałem Merlina i Protinę teraz chciałbym zmienić  , i gdzie dostać mat kwalifikowany ? bo szperam po internecie i nie idzie znaleźć jest paru co sprzedają niby pierwszy raz po C1 ale czy to warto ?

[kaseton 10]

Ja też miałem Merlina, jak ci sypała?

[pstaszek 238]

Ja tam nikogo do kupowania materiału siewnego nie będę namawiał, bo jak wiadomo jest bardzo drogi, ale z drugiej strony jak chcecie wiedzieć jak plonuje dana odmiana to żeby mieć pewność, że siejecie tą odmianę a nie inną to niestety, ale musicie kupić oryginalny materiał siewny z drugiej ręki niema pewności czy to jest to, co chcecie kupić, więc lepiej kupić oryginała później po rozmnożeniu można posiać własny będziecie mieli pewność, że to jest to, co chcieliście posiać.

Co do odmian Abelina i Aligator to miałem obydwie Merlina też miałem i na początek jak najbardziej bym go polecił, co do Abelina to miałem ją 1 raz na próbę ma ładne grube ziarno i się dobrze krzewi wada szybko się osypuje, dlatego trzeba kosić ją jak jest wilgotne ziarno i nie czekać aż będzie sucha, bo mogą być spore straty z powodu pękania łuszczyn jest niby następcą Merlina, ale w moim gospodarstwie wyszedł później niż Merlin, więc więcej jej nie siałem bałem się, że jak rok będzie niekorzystny to nie da się jej zebrać suchej a suszarni nie miałem teraz Mam suszarnię to w przyszłym roku znów ją posieję zobaczę jak się spisze na większym areale. Aligatora miałem w tym roku, ale na moich glebach rewelacji nie było, więc raczej dam sobie z nim spokój długi czas brylował w artykułach, jako najplenniejsza odmiana, ale tak jak napisałem w moim gospodarstwie wypadł gorzej od innych odmian i jest późną odmianą.

Kontakt do odmiany Aligator:

https://www.euralis.pl/produkty/odmiany-soi/

Kontakt do odmiany Abelina:

https://www.saatbau.com/pl/saatgut/soja-3

[Pivot 31]

Ja w tym roku miałem Aligatora i wyszedł bardzo słabo. Główny powód to śmietka i straszne porażenie grzybem od samego początku.Dopiero po Topsinie soja odżyła. Czystość kwalifikatu też pozostawiała wiele do życzenia, a cena kosmos. Jeśli ktoś chce to mam jeszcze z 700kg Aligatora po centrali.

[Mentos223 209]

Merlin  wyszedł mi na czystych polach 1200 kg z ha tam gdzie było zachwaszczenie duże to szkoda nawet gadać ,a i dałem ciała z ph tam gdzie było 5,5 to widocznie plon był słaby przy 6.0 -6.5 soja była taka jak ma być wysoka i dużo strąków ,ale na pierwszy raz może szału nie było ale na drugi rok postaram się przyłożyć lepiej , niby szczepiłem nitraginą ale nie było brodawek  ale wina chyba tego że za mało wody dałem nigdzie nie było napisane ile dać a ja dałem na 1 ha 500 ml , kiedyś widziałem film na youtube z kombinatu w Kietrzu i tam było dokładnie opowiedziane jak dbać  o soję i tak będę się starał robić , ph  na polach podratowane to powinno być lepiej

Edytowano Grudzień 23, 2018 przez Mentos223