czy ktoś w polsce uprawial już soję

[andrzej1988 293]

Tutaj akurat na niej nie stracilem. Koszty akurat na nie byly duze. 2300 zl warte 1.5 tony + około 1800 zl wsystkich doplat do hektara czyli ogolny dochod 4100 zl. Koszty wyszly mi raptem okolo 1400 zl na hektar. Dołozyc napewno nie dolożylem Ale co ja moge sie dorównywac do Ciebie. Przeciez ty zbierasz minimum po 4 tony z ha a nawet wiecej.

[kuba_cesc 2]

Wie ktoś z was dlaczego soja u mnie urosła aż na 170 cm i praktycznie cała się powaliła? Takiej wysokiej jeszcze nie widziałem

[pstaszek 238]

Tak na dzień dzisiejszy wygląda mapa skupu soi w Polsce

http://www.polskasoja.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&menu=5&strona=1

[aezakmi666 21]

Jak u was żniwa sojowe ? U mnie pod zamościem pogoda paskudna nadaja 2 tygodnie pogody w kratkę poźniej ochłodzenie. Kupiłem zasusacz i sam nie wiem czy to pryskać czy poczekać aż samo doschnie. 

[Gość]

A co pomoże zasuszacz jak pogoda paskudna ??? jeszcze zaszkodzi !!!

u nas pod koniec tygodnia dożynki 😀 o ile się prognozy sprawdzą

plon trochę gorszy od pszenicy , bo około 3 ton 😀

[aezakmi666 21]

A jak prognozy cenowe ? Okolice Zamoscia 1300zł wyjsciowowa 

[andrzej1988 293]

1.15 Anuszki wykoszone. 2.40 stoi na polu z czego okolo 1 ha zostalo potraktowane solidnie gradem. Czekam na likwidatora szkod bo uprawa ubezpieczona. Soja zapowiadala sie ladnie nawet lepiej od anuszki. Znacznie wiecej strakow ale coz plon bedzie nizszy ale dobrze ze ubezpieczylem to troche pokryja koszty.

[aezakmi666 21]

Cicho w temacie ja mam ok 11 wilgotnosci na dziś dzień 3 dni po zasuszaczu zdaży sie krzak z kilkoma tzw fasolkami ale to kilka procent oczekiwany plon to ok 2t na lepszym i ok 1.5 na zachwaszczonym stanowisku 

[01_Spider 54]

Soja wykoszona.
W tym roku miałem 2 odmiany. Violetta i Madlen.
Violetta na najsłabszej działce dała ok 1,5 t, jednak tam praktycznie nie zaobserwowałem brodawek na korzeniach. Poza tym ph na tej działce wynosi ok 5,5, Zachwaszczenie na tyle duże że musiałem doczyścić nasiona.

Violetta na najlepszej ziemi dała około 2,6 t/ha. Ph ok 6,3. Soja była wysiewana na tym polu po raz trzeci. Brodawek na korzeniach miała dużo, także przez całą wegetację była ciemnozielona. Tutaj herbicydy doglebowe ładnie trzymały, nie było koniecznośći poprawek. Nawożenia azotowego brak, tylko PKMgS

Madlen oddał ok 2,2 t/ha. Tutaj ph wynosiło ok 5,8. Soja siana po raz drugi na tej działce, brodawek na korzeniach nawet sporo jednak mniej niż u Violetty na najlepszej ziemi. Tutaj zastosowałem Fertil (C40 N12,5) w ilości 170 kg/ha. Miusiałem robić poprawki od jednoliściennych.

Wilgotność nasion od 12.2 do 14 %. Nie stosowałem desykacji ani azotu, tylko Fertil tam gdzie rósł Madlen. Nawożenie przedsiewne na ha: jesienią ok 3t wapno magnezowe, wiosną 200 kg Tarnogran PK + 100 kg Superfosfat prosty. Wszędzie zastosowałem też nawożenie dolistne. Dokładny plon będę znał po sprzedaży nasion.

Moim zdaniem największy wpływ na plon na symbioza z bakteriami, dokarmianie dolistne może tylko w niewielkim stopniu go zwiększyć. Tam gdzie występowały obficie brodawki rośliny były ciemnozielone, a także można było zauważyć więcej strąków, szczególnie na wierzchołku rośliny wisiały ich całe pęczki. Soja lepiej też znosiła suszę.
Jednak brodawki słabo zawiązują się przy ph gleby poniżej 6. Dlatego zaczynając uprawę soi należało by w pierwszej kolejności podnieś ph do poziomu powyżej 6, a następnie przez 2 kolejne lata siać soję.

[aezakmi666 21]

Żniwa zakończone plon bez rewelacji na działce zakwaszonej i zachwaszczonej ok 1.5t ale odmiana wysoka i plenna zas na lepszej ziemi posialem wczesniejsza ale za to niska i rzadka i dala ciut 2 tony z hektara. Plon oblicze jak sprzedam choc skupy w okolicy stoja. Za rok też posieje ale blisko domu i może lepiej upilnuje chwast i jak kolega wyżej pisał ph to ważna sprawa mam w dołku kwas sama choinka rośnie i tam soja po kostki przepadla 

[Mentos223 209]

Ja wczoraj zacząłem  kosić wilgotność 11.6, plon wychodzi 1,5 t /ha jak na pierwszy raz nawet dobrze ogólnie soja pryskana dwa razy raz po siewie raz jednoliścienne a i tak zachwaszczona że desykowałem  zastanawiam się czy początkiem kwietnia przed siewami nie desykować wszystkich pól żeby wypaliło te chwasty

Edytowano Wrzesień 14, 2018 przez Mentos223

[pstaszek 238]

Witam wszystkich Sojowych Farmerów.

Też zacząłem żniwa sojowe, ale dzisiaj pada, więc jest przerwa.

Pierwsza do koszenia poszła soja Obelix plon około 3t z 1ha, ale jest problem z Obelixem i dlatego skosiłem go, jako pierwszego po prostu zaczął się osypywać, dlatego jak macie zamiar go siać to musicie się liczyć z faktem, że się osypuje i będziecie musieli go kosić przy większej wilgotności, bo może się wam osypać zanim wyschnie, dlatego może być konieczność dosuszania Ja w przyszłym sezonie będę miał już gotowa suszarnię, więc będę siał Obelixa.

Następną odmiana, którą zacząłem kosić jest ta oszukana Violetta plon z tego areału, co skosiłem to około 1,5 t z 1ha na kawałkach gdzie niebyło deszczu nawalnego, więc jak widać kiepsko się zapowiada na polu po deszczu nawalnym może ani 1t nie będzie, więc przygoda z odmianami AY została zakończona jak to mówią do 3 razy sztuka jak widać w moim gospodarstwie ich odmiany się nie sprawdzają, więc podziękuję i więcej nie skorzystam.

Poza tym cieszy fakt, że zauważacie jak ważny jest odczyn gleby przeznaczonej pod siew soi to dobrze wróży na przyszłość wysokie ph gleby 6,5-7,5 to podstawa w uprawie soi cieszy też fakt, że zauważyliście, że w następnych latach uprawy na tym samym polu jest więcej brodawek i co za tym idzie większe plony.

[jaco25 300]

Soja dzisiaj skoszona 14t z 6,2ha plon ok 2,35t/ha, moim zdaniem jak na ten rok całkiem nieźle...

[kaseton 10]

Ja wczoraj zakonczylem Średnio 2,2t z hektara Wilgotność 10,8%

[pstaszek 238]

Wczoraj wykosiłem resztę odmian i została jeszcze niby Violetta po deszczu nawalnym, ale tam jest sporo chwastów, więc jeszcze muszę poczekać aż doschną lepiej no i soja ma zielone łodygi to prawdopodobnie efekt dodatkowego nawożenia azotem trzyma ją jeszcze zieloną.

Podsumowanie plonowania odmian najlepszy plon miały dwie odmiany a mianowicie Obelix i Caroline obydwie odmiany plonowały w granicach 3t z 1ha jak już pisałem Obelix bardzo szybko się osypuje najszybciej z wszystkich odmian najmniej osypywała się pseudo Violetta i to jest jej jedyny plus, bo plon ma najgorszy w granicach 1,5t z 1ha pozostałe odmiany, czyli Aligator i Sultana w granicach do 2t z 1ha i Silesja nieco lepiej w granicach 2,5t z 1ha, czyli jak widać dobór właściwej odmiany to następny krok do sukcesu na sześć odmian tylko 2 plonowały w granicach 3t z 1ha i te dwie odmiany w przyszłym roku będą siane dodam tylko, że odmiana Obelix ma grube ziarno a Caroline drobniejsze ma to znaczenie przy dosychaniu ziarna grubsze ziarno trudniej, czyli dłużej dosycha niż drobne zauważyłem też, że odmiany z grubym ziarnem szybciej się osypują prawdopodobnie z tego powodu, że ziarno grube wolniej oddaje wilgoć, co powoduje, że łuszczyna szybciej wysycha, czyli kurczy się szybciej niż grube ziarno, co powoduje jej rozrywanie i osypywanie się ziarniaków przy drobniejszym ziarnie tego nie zauważyłem prawdopodobnie ziarno drobne oddaje wilgoć na tyle szybko, że niema takiego efektu jak przy grubym.

[metiu20 16]

My dziś wykosiliśmy, miałem 2ha Abeliny i 5ha Mavki. Abelina dała ok 2,6t z ha, przy czym troszkę zaczęła się osypywać i połówkowała się przy otwartej na max szczelinie omłotowej, czy to przez zbyt suche nasiona? Siana była ok 60 roślin na m2. Mavka dała ok 2,2t i o dziwo była czystsza i nie było połówek przy szczelinie ustawionej na min z tym że była posiana za rzadko bo ok 40-45 roślin na m2. Generalnie jestem bardzo zadowolony, bo uprawiałem pierwszy raz i brak wody w tym roku nie pomógł ale przynajmniej udało się to skosić w idealnych warunkach tuż przed zapowiadanymi na jutro deszczami i o dosuszaniu raczej nie trzeba myśleć. Zobaczymy jutro czy nic się jej nie stanie na przyczepie. Dziękuję wszystkim za wkład w temat bo dużo się dowiedziałem!

[toomi30 10]

Witam farmerów sojowych chce powiedzieć że ja sieje z AY już trzeci raz ale co trzeci rok kupuje u nich a tak to swoimi nasionami i faktycznie przez kilka lat dowiedziałem się dużo z tego forum ukłon w stronę @pstaszek dzięki, a ph  pod stoję trzeba przygotowywać dużo wcześniej a nie w roku siewu ale najważniejsze po swoich nasionach co roku plon jest mniejszy o jakieś .200,  300 KG dlatego kupuje wtedy kwalifikat i w tym roku po Mawce  z AY mam plon ok.2.5 t/h a rok był bardzo suchy Soja ładna czysta nawożenie zawsze takie same 120-150 npk na przyszły rok chce posiac Merlin  trochę zachwalana przez was tutaj.

Edytowano Październik 3, 2018 przez toomi30

[01_Spider 54]

Soja sprzedana do Solarcornu w Krzczonowie. Średni plon 2.05 t/ha.

Białko 29,2 %

Olej 19,2 %

Wilgotność 14,7 %

Zanieczyszczenia 3,9 %

Cena wyjściowa 1350 netto. U mnie po potrąceniach wyszło 1256 zł netto.

 

[tomek2201 51]

Na jakiej klasie ziemi siejecie soję? Nie mam z nią żadnego doświadczenia. Czy ma dużo większe wymagania od łubinu? Mam 5 ha piaszczystej ziemi klasy VI I zastanawiam się co tam zasiać.

[metiu20 16]

na V miałem w tym roku tonę więc połowę tego co na pozostałych poletkach III klasy, pole w dobrej kulturze ph w normie mikro makro super, ale co z tego jak wody nie było.

[pstaszek 238]

Ciekawe porównanie uprawy soi w stosunku do jęczmienia jarego i ich opłacalności całość jest podana w linku poniżej.

https://agroprofil.pl/uprawa/warto-postawic-soje/

Co sądzicie o takim wyliczeniu kosztów?.

[mano 257]

Jedna  rzecz 7 ton tak ale jęczmień zimowy a nie jary bynajmniej w moim regionie. I jakie pozostawia stanowisko jęczmień jary dla np pszenicy. 

[pstaszek 238]

Można się kłócić o plon jęczmienia, ale jest napisane, że to bardzo dobry plon a soi 3t zbierzesz w twoim rejonie?

Chodzi mi bardziej o kalkulację soi jest to zupełnie inna kalkulacja niż dotychczas nam wciskano, że opłacalność soi zaczyna się od 2t z jednego ha a w tej kalkulacji wychodzi na minus nawet z dopłatą do materiału siewnego i dopłatą do strączkowych, czyli pokrywa się to z moją kalkulacją, bo niejednokrotnie pisałem, że opłacalność soi zaczyna się od 2,5 t z 1ha oczywiście przy zakupie materiału siewnego kwalifikowanego, jeśli ktoś sieje swoje czy kupuje z drugiej ręki to ma na plus około 600-800zł na 1ha, więc opłacalność może się zaczynać w takim przypadku od 2-2,2 t z 1ha

[mano 257]

W ubiegłym roku pierwszy raz siałem soję plon 1,5 ha w tym roku przy bardzo sprzyjających warunkach miałem 2,7 z ha oczywiście nasiona z drugiej ręki bo jak piszesz kupić kwalifikowany materiał to już opłacalność wisi na nitce, ale jeszcze jest inny aspekt zmianowanie pola. I ja wychodzę z założenia że lepiej wyjść za zero ale mieć zmianowanie niż siać monokulturę.

Tylko te wyliczenia można trochę zmienić, mianowicie wszystkie to usługi czyli wynajem i koszt wynajmu  orka, uprawa, koszenie itp. A mając swój sprzęt to kalkulacja wyjdzie inna. 

[pstaszek 238]

Ta kalkulacja pokazuje, że gospodarstwa, które maja dobre ziemie i mogą osiągać plony jęczmienia na poziomie 7ton nie będą zainteresowane siewem soi, ponieważ jest mniej opłacalna w ich przypadku niż jęczmień jary.

Prawdą jest, że gdyby nie korzyści poboczne takie jak dobry przedplon i azot, który soja zostawia i brak potrzeby nawożenia jej azotem to niewielu by ją uprawiało tak samo i Ja bym jej nie uprawiał, bo niebyło by z niej żadnej korzyści. Dlatego dopóki są dopłaty do strączkowych warto uczyć się uprawy soi, aby osiągać średnie plony, co najmniej 2,5t z jednego ha plony musza być powtarzalne, co roku inaczej bez dopłat będzie to tylko dobry przedplon i nic więcej.

Ja osobiście jestem za taką kalkulacją jak tu przedstawiono, czyli należy liczyć koszty uprawy koszenia w cenach usługi a nie tylko po kosztach własnych, bo mamy własny sprzęt to nas to nie kosztuje ten sprzęt trzeba było kupić i musi się spłacić a także zarobić na remonty jak i na zakup nowego sprzętu, dlatego uważam, że liczenie pracy maszynami na zasadzie mam swoje to mnie nie kosztuje prowadzi do stagnacji a w ostateczności do upadłości a na pewno nie sprzyja rozwojowi gospodarstwa tylko pośrednicy się cieszą.

Ta kalkulacja jasno pokazuje, że gospodarstwa, które mają dobre ziemie i myślą o rozwoju nie będą siać soi, ponieważ plon średni 2t z 1ha nie daje możliwości rozwoju a 3t średniego plony z 1ha daje gorsze korzyści niż jęczmień jary to pokazuje, że nie należy się spodziewać nagłego wzrostu uprawy soi przy tak wysokich cenach nasion i tak niskich cenach skupu soi ceny nasion można obniżyć od zaraz to tylko dobra wola hodowców soi, ale cena soi w skupie raczej tak szybko się nie zmieni, ponieważ niema poważnego skupującego soje w Polsce, czyli brakuje odbiorcy naszej soi już przy tak małej produkcji jest jej na tyle dużo, że firmy skupujące maja jej pod dostatkiem i nie kwapią się do podnoszenia jej ceny.