AGRObombula

czy ktoś w polsce uprawial już soję

Polecane posty

pstaszek    238

melon10641

Raczej należy szukać przyczyny w fakcie, o którym wszyscy mówią a mianowicie, że szczepu bakterii sojowych w naszych glebach niema, więc raczej mało prawdopodobne, aby brodawki były jak nie zaprawi się odpowiednim szczepem bakterii soi przed siewem, co też nie daje gwarancji, że będzie ich w pierwszym roku dużo, ale ważne, że ziemia zostanie tymi bakteriami zaszczepiona, co będzie owocować w przyszłych latach

jaco25

Ja już 2 razy uprawiałem międzyrzędzia wielorakiem soja jest lepsza, ale nie rośnie tak jak bym chciał myślę, że to powód braku opadów i ostatnio się ochłodziło a noce są zimne, więc raczej niema, co u mnie liczyć na jakieś gwałtowne przyrosty, ale przerwałem parowanie wody i zniszczyłem chwasty w miedzyrzędziach, więc jest ok

Wczoraj robiłem oprysk molibdenem cynkiem i microfert może to jej pomoże zostawiłem kilka pasów bez oprysku, więc zobaczę czy będzie widać jakąś różnicę

Mam jeszcze bor cynk molibden asahi i terra-sorb foliar część zastosuje przed kwitnieniem a część po kwitnieniu zobaczymy czy te cuda naprawdę cos pomogą soi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Narazie będę się przyglądał waszym doświadczeniom i jeżeli będą te nakłady procentować to w przyszłym roku zmieniam technologię siewu na szerokie rzędy, napowietrzanie i odżywianie dolistne. Na ten moment też muszę opryskać dwa małe kawałki na rdest bo pojawiło się kilka ognisk, ale czekam jak soja będzie wyglądać u tego kolegi wyżej co już pryskał załóżmy po tygodniu. U mnie na jednej działce największym problemem jest skrzyp... Zlikwidować to da się chyba tylko mechanicznie, tak?


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mic01    0

Odnośnie szczepów bakterii brodawkowych żyjących w symbiozie z roślinami bobowatymi szczegółowe informacje zawiera artykuł http://www.iung.pulawy.pl/PJA/wydane/9/PJA9_3.pdf

Jak widać soja ma swój szczep, wiec nie ma co się łudzić, że znajdziemy go w naszych ziemiach

Skrzyp w soi chemicznie nie do zwalczenia, jest wrażliwy na substancję miedzy innymi na MCPA, a mechaniczna walka chyba też nie pomoże, gdyż skrzyp wytwarza podziemne kłącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Gdzie kupujecie ten proman? Szukam w necie i nigdzie nie ma, a byłaby to dla mnie ciekawa opcja w grochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mpopis    2

niestety soja  podrosła i na słabszych piaszczystych kawałkach zdechła. przyczyna na 99% chemia doglebowa. dałem 2l promanu + 0.3 sencoru i comand. wyglądami na to, że proman jednak w dawce 2litry to za dużo na lżejszych kawałkach. Dodatkowo parę dni po zabiegu ostro przylało i chemia poszła za głęboko. Na następny sezon max 1litr /ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

cieplym3

Firma PROCAM zajmuję się sprzedażą środka Proman 500 S.C. Ja u nich kupiłem

http://www.procam.pl/posts/show/id/LvJg/Srodki_Ochrony_Roslin

A BELCHIM jest jego właścicielem

http://www.belchim.pl/

 

mpopis

Nie wiem czy to nie wina sencora ja dawałem tylko 0,2l sencora tak mi polecił przedstawiciel z firmy PROCAM zalecał 2l proman + 0,2l sencor + 0,15 command

A tak to wygląda soja dzisiaj na jednym zdjęciu widać jak by wyglądała soja gdybym jej nie przejechał wielorakiem większość soi by wyglądała tak jak ten rządek niezrobiony wielorakiem

Edytowano przez pstaszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomtu    1

niestety soja podrosła i na słabszych piaszczystych kawałkach zdechła. przyczyna na 99% chemia doglebowa. dałem 2l promanu + 0.3 sencoru i comand. wyglądami na to, że proman jednak w dawce 2litry to za dużo na lżejszych kawałkach. Dodatkowo parę dni po zabiegu ostro przylało i chemia poszła za głęboko. Na następny sezon max 1litr /ha.

Obstawiam tak jak pstaszek w tamtym roku 0.55l sencoru i na piachu paliło soję W tym roku 1.9l proman 0.22sencor i 0.15comand i na lżejszej super a na ciezszej juz nie wiem co mam robić bo mi komosa miejscami wylazła poszedł butisan tydzień temu 1.25l i deszcz popadał międzyczasie i jakby komose kręciło ale soje również ta mniejszą wczoraj popryskałem na jednoliścienne myslałem ze dobije komose a ona wygląda jak bym ją odżywka potraktował. Zostało mi 50gr refine z tamtego roku tylko ja bym potrzbował na 10h a to za mało.nie wiecie czy gdzieś jeszcze można dostac. Pstaszek twoja metoda chyba powinna być dobra ja0.5 h musiałem przesiać na uwroci niedośc ze zabiłem i były mniejsze wschody to reszte gołebie wyżarły. Przejechałem tależówką i zasiałem. Widać ze tam gdzie soja przesiana chwasty pali co prawda soje również podpala. Więc myślę że to co robisz to dobry kierunek.

post-29933-0-91735400-1465584368_thumb.jpg

post-29933-0-47350200-1465584522_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

O ile mnie pamięć nie myli to ktoś tu na forum oferował, że może załatwić Refine 50 SX może by się przypomniał to od niego byś mógł kupić, choć nie wiem czy sobie z taka komosa poradzi, bo jest na niego średnio wrażliwa może lepiej było zastosować Corum 502,4 SL na niego komosa jest wrażliwa, więc może byłby lepszy na basagram komosa też jest średnio wrażliwa więc może jednak Corum 502,4 SL

Nie wiem czy to dobry kierunek, ale zanim będzie więcej środków do powschodowej walki z chwastami to może to być dobra metoda no i na polach zlewnych i szybko zaskorupiających się też będzie przydatna i raczej nie będzie można z niej na takich polach zrezygnować jak będziecie chcieli na takich polach uprawiać soję i mieć jakieś plony

Niestety ta metoda wymaga inwestycji trzeba kupić wielorak no i najlepiej było by mieć jeszcze bronę chwastownik wtedy i w miejscach gdzie wielorak nie zrobi, czyli na rządkach soi też można by było zniszczyć chwasty a w tym roku u mnie pogoda sprzyja do niszczenia chwastów metodą mechaniczną, ponieważ jest sucho i po przejeździe wielorakiem chwasty szybko więdną i nie są wstanie się drugi raz przyjąć i dalej rosnąć w czasie przekropnej pogody było by trudniej zniszczyć chwasty, ale niszczenie zaskorupienia też jest bardzo ważne soja napowietrzona mniej choruje no i sprzyja to lepszemu rozwojowi bakterii brodawkowych zauważyłem u mnie, że soja nawet w miejscach gdzie stała woda szybko się regeneruje i nie jest pożółkła na całej powierzchni pola ma jednakowy kolor, co moim zdaniem jest ewidentną zasługą spulchniania międzyrzędzi

Tam gdzie nie jest uprawione wielorakiem to jest skorupa i istny beton no i mnóstwo chwastów, więc jest to na pewno ciekawe rozwiązanie, choć bardziej pracochłonne i wymaga dodatkowych inwestycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robzombie    16

Ja w tym roku zastosowałem Corum w dawkach dzielonych , efekt super . Miałem zamiar poprawiać na jednoliścienne ale nie ma potrzeby . Nie do końca ufałbym polskim ekspertom , radziłbym poszukać wiedzy za oceanem . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robzombie    16

Potwierdzam Corum kupiłem w BayWa . Podoba mi się ten produkt . Na marginesie to padliśmy ofiarą mitu stworzonego przez polskich sprzedawców materiału siewnego , pt. soja jest rośliną ekstensywną , bakterie itp. Trzeba ją uprawiać jak każdą inną , nawozić N , jeśli potrzeba zastosować fungicyd . Chyba że celem uprawy jest hodowla bakterii , to przepraszam . Nie szukałbym też winy  kiepskich wschodów  w siewnikach tradycyjnych . Podobnie jak kukurydza , soja potrzebuje po siewie niezasklepionej , napowietrzonej gleby . Siew punktowy nic tu nie pomoże . Ja mam podobny problem w zbyt wcześnie posianej punktowo kukurydzy . Soję siałem zwykłym siewnikiem talerzowym , co 25 cm . , zakryła już międzyrzędzia . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

Na pewno soja nie jest roślina nadająca się do uprawy intensywnej

Mówi się o niskich wymaganiach soi w stosunku do nawożenia szczególnie azotem ze względu na bakterie brodawkowe

Nikt nie mówi, że nie należy jej chronić jedynie jest informacja, że ze względu na małe nasilenie chorób i szkodników ochrona nie jest na razie konieczna dotyczy to tych, którzy sieja soje po raz pierwszy

Nie wiem, jakie publikacje ty czytasz, dlatego jakbyś wstawił tu, co nieco o tym jak się uprawia soje intensywnie to z pewnością było by to bardziej wiarygodne niż gołosłowne pomrukiwania, że soja to roślina wymagająca intensywnej uprawy już tu pisałem, że to nie rzepak

W zeszłym roku pisałem o tym, że nawiązałem kontakt z Włoskimi rolnikami, którzy uprawiają soję w technologii Strip Till, czyli pasowej i nic nie wspominali o tym, że soje należy uprawiać w technologii intensywnej podawali, że soja ma małe wymagania, co do nawożenia mineralnego a szczególnie azotowego, co nie znaczy, że soja nie potrzebuje azotu, ale jak wspominali, czyli potwierdzali, że soja zaspokaja swoje potrzeby na azot żyjąc w symbiozie z bakteriami brodawkowymi a i ja czytając różne publikacje nie znalazłem nigdzie, że należy soję nawozić intensywnie azotem jedynie, że maksymalna zalecana dawka to 60 kg czystego azotu o ile jest Taka potrzeba, aby go zastosować, ale o tym to już tu wielokrotnie pisaliśmy większe dawki azotu nie mają wpływu na plonowanie soi a jeśli się mylą to podaj publikacje, które mówią inaczej

Na potwierdzenie masz w mojej galerii zeszłoroczne zdjęcia soi, która nie dostała ani grama azotu mineralnego a wyglądała jak by go dostała a to wszystko właśnie dzięki hodowli bakterii brodawkowych, którą prowadzę

Oczywiście można bez bakterii tylko pytanie, po co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robzombie    16

np. http://cropwatch.unl.edu/  A jeśli chodzi o azot to dawka startowa ma pozytywny wpływ na tempo wzrostu i plonowanie , to ze swojego doświadczenia . Mam posiane trzy warianty : zaprawione nitraginą , niezaprawione i wymieszane 50/50 . Puki co różnicy nie widzę . Odmiany Silezja i Mavka . Silezja podoba mi się bardziej , lepiej się rozgałęzia . 

Edytowano przez robzombie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

robzombie Silezja co to za odmiana nic o niej nie wiem napisz coś więcej o tej odmianie wstaw fotki.


Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

np. http://cropwatch.unl.edu/  A jeśli chodzi o azot to dawka startowa ma pozytywny wpływ na tempo wzrostu i plonowanie , to ze swojego doświadczenia . Mam posiane trzy warianty : zaprawione nitraginą , niezaprawione i wymieszane 50/50 . Puki co różnicy nie widzę . Odmiany Silezja i Mavka . Silezja podoba mi się bardziej , lepiej się rozgałęzia . 

Ok podałeś linka, ale nic tam niema o intensywnej uprawie soi pokaż mi gdzie odym czytałeś

Konkretny artykuł

To, że azot ma pozytywny wpływ na początkowy wzrost to piszą praktycznie wszyscy i niema w tym nic nowego jednocześnie podają, że ma negatywny wpływ na symbiozę bakterii brodawkowych z soja dużo o tym tu pisaliśmy, więc nie będę się powtarzać, czyli zdania są podzielone i niema jednoznacznej opinii na ten temat, więc jak już pisałem można i tak i tak ja go nie stosuje i nie wiem czy będę a jak bym go stosował to tylko w fazie przed kwitnieniem, bo ta dawka ma największy wpływ na plonowanie soi, co nie oznacza, że będziemy mieli dzięki tej dawce o 1T soi więcej

Najważniejsze są bakterie brodawkowe w pierwszym roku niema, co na nie liczyć, dlatego zaprawianie bakteriami w pierwszym roku na danym polu moim zdaniem obowiązkowe

Jeśli zrobiłeś to doświadczenie na polu, na którym soi nigdy nie było to, jeśli brodawek będzie bardzo mało Już u ciebie powinny być, bo pisałeś, że soja zaciągnęła międzyrzędzia, więc brodawki powinny być na zaprawionej soi myślę, że na soi w całości zaprawionej a tej 50/50 nie powinno być wielkiej różnicy o ile w ogóle jakaś będzie poza tym jak brodawek będzie bardzo mało na przykład tak ja u mnie w zeszłym roku na Amandine około 1 roślina na 1m2 miała brodawki i to bardzo mało to różnicy w pierwszym roku między zaprawiona a niezaprawioną nie zauważysz żeby doświadczenie miało sens to Powinieneś posiać Soję niezaprawioną na polu gdzie już była soja i miała bakterie brodawkowe i na polu gdzie nigdy nie było soi wtedy zaobserwowałbyś różnicę a takie doświadczenie jak ty zrobiłeś będzie miało jakieś znaczenie tylko, gdy na zaprawionej soi będą brodawki i to na prawie każdej roślinie inaczej nie będzie widać różnicy, bo nie samo zaprawienie powoduje, że soja lepiej rośnie tylko skutek zaprawienia, czyli duża ilość bakterii na roślinie inaczej trzeba traktować w pierwszym roku, jako zaszczepienie gleby tymi bakteriami, aby w następnych latach mieć i czerpać z nich korzyści u mnie jeszcze soja nie jest taka duża. A jak widziałeś na polach gdzie soja jest posiana już 2gi raz jest ich dużo i to bez znaczenia czy soja była zaprawiona czy nie na wszystkich jest dużo brodawek i to wynika z zaszczepienia w 1 roku gleby bakteriami i ich namnożeniu i to wynika z mojego własnego doświadczenia, że w drugim roku można sobie już odpuścić zaprawianie bakteriami o ile w pierwszym roku było ich w miarę dużo bynajmniej przeciętnie 1 brodawka na roślinie wiadomo, że na jednej będzie kilka a na niektórych wcale, ale chodzi o średnią

Potwierdzają to też wszystkie polskie i zagraniczne doświadczenia, że trzeba najpierw zaszczepić glebę bakteriami a później oczekiwać, że będziemy mieli z tego korzyści tak nakazuje logiczne myślenie niektórzy udowadniają, że dobre zaprawienie bakteriami brodawkowymi ma pozytywny wpływ na wzrost soi nawet jak w glebie są już bakterie, ale wymaga to skutecznego zaprawienia takimi bakteriami w betoniarce soją polaną woda raczej niema mowy o dobrym zaprawieniu tu możemy mówić raczej o zaszczepieniu gleby tymi bakteriami

Oczywiście każde doświadczenie jest ważne oby miało sens inaczej jest to strata czasu

 

soja Silezja

http://www.zia.cz/polska/pdf/osivo_2016_polski.pdf

http://agriport.cz/osivo-soji-2014/prehled-odrud/

Edytowano przez pstaszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01_Spider    54

Moja soja obecnie tak wygląda:

post-136328-0-86676200-1465820763_thumb.jpg

odmiana Violetta

 

post-136328-0-40175300-1465820787_thumb.jpg

odmiana Aunszka, po siewie mega ulewa, wschody bardzo słabe i nierówne.

 

Tydzień temu opryskałem soje preparatem Butoxone w dawce 65ml/10l (ok 2l/ha). Ostrożeń narazie poskęcało ale i soję też, Poczekam jeszcze z tydzień i zobaczę czy soja odbije ale wydaje mi się że ten środek nawet w dawce 2l/ha nie nadaje się do stosowania w soi.

post-136328-0-42328500-1465820999_thumb.jpg

post-136328-0-36653900-1465821007_thumb.jpg

 

Mogę też potwierdzić że na polach na których już była soja 2 lata temu bakteri jest dużo i na każdej roślinie jaką wykopałem, natomiast tam gdzie soja siana po raz pierwszy bakteri jest bardzo mało albo nie ma ich wcale.

post-136328-0-74287200-1465821119_thumb.jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

Spider kolega Pstaszek w tamtym roku robił doświadczenie z butoxone, soja padła, niestety  na ten preparat soja akurat jest wrażliwa, ale za to bobikowi nic nie jest, Ciekawi mnie kiedy w końcu harmony i refine wprowadzą do obrotu była by to jakaś alternatywa, ciekawi mnie preparat Corum stosował ktoś? o ile bentazon jest dla mnie bardzo znany to substancja imazamoks jest dla mnie całkowicie zagadkowa, jak ktoś zastosuję niech da znać...


Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

01_Spider

Na pierwszym zdjęciu soja bardzo ładna a na tym zalanym kiepsko i potwierdza się to, co pisałem, że zamulona i zbita po deszczu ziemia wpływa niekorzystnie na wschody soi wałowanie tylko by pogorszyło sprawę w takiej sytuacji

Butoxone czy Lontrel można tylko w miejscach gdzie mamy duży problem z ostrożeniem dobrze go niszczą, ale niestety soję też wypalą w tych miejscach

jaco25

Ja popryskałem Refine 50 w dawce 10g na 1ha zobaczę, co będzie się działo za tydzień

Czy zniszczy chwasty, które są u mnie i czy uszkodzi soję

Corum nie stosowałem, ponieważ wcześniej miałem już kupiony Refine, więc niemiałem okazji go sprawdzić, ale cenowo z tego, co pamiętam był podobnie jak Basagram, więc tani to on na pewno nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek767    11

Ja stosowałem Corum jako wspomagacz po doglebówce tyle że przez deszcze akurat nie mogłem wjechać wcześniej w pole i chwasty były już dosyć duże np rzepak miał 8 liści. Mimo to rzepak mi wzieło cały a stosowałem połowę dawki i teraz poprawie jeszcze raz drugą połową więc myślę ze pełna dawka ładnie załatwi chwasty. Zdjęcia wstawię później. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie teraz soja zakrywa powoli rządki ale pojawiły się małe okrągłe plamki na dolnych liściach jest ich spro i w tych miejscach soja słabo rośnie Co robić? Jutro wstawie zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

To są pierwsze oznaki, które wskazują, że w najbliższej przyszłości będzie trzeba chronić soje i nie tylko soję, ponieważ coraz więcej sieje się strączkowych, więc będzie problem z chorobami i szkodnikami, czyli normalna kolej rzeczy, ponieważ trak w soi jak i w innych strączkach choroby się powtarzają, czyli są takie same, więc będzie to problem narastający i to dosyć szybko w końcu ja już sieje 4 rok soję a przed soja siałem łubin, więc już będzie około 7 lat strączków trzeba będzie zacząć zaprawiać przed siewem i wykonać z 1 albo i 2 opryski jeden przed kwitnieniem a drugi po przekwitnięciu jak będą się zawiązywać pierwsze strąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek767    11

Ja u siebie w zeszłym roku 1l/ha Fandango (protiokonazol + fluoksastrobina) w fazie kwitnienia i efekt był ciekawy tyle ze niewielka powierzchnia (1,5ha) więc nie do końca wiadomo czy wybrałem dobry moment ale nasion było wiece w porównaniu z polem gdzie nie robiłem zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mtz_820
      Orientuje sie ktos z was jakie sa ceny sruty rzepakowej?
    • Przez agrofoto
      Szanowni Państwo,
       
      proponujemy niecodzienny sposób zdobywania wiedzy. Portal AgroFoto.pl wspólnie z firmą BASF zaprasza na pierwszą w polskim Internecie rolniczym wirtualną prezentację na żywo dostępną on-line. Ty zasiądziesz wygodnie z kawą bądź herbatą przed swoim komputerem a informacje, wiedza i praktyczne wskazówki przyjdą same wprost do Ciebie. Teraz wystarczy tylko wejść na stronę
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      i wziąć udział w prezentacji na temat prawidłowego stosowania regulatorów wzrostu w zbożach. Pytanie "czy skracać zboża?" jest z pozoru proste. Dziś wszyscy raczej odpowiadamy, TAK. Zrobić jeden zabieg, czy dwa i od czego to zależy? Tu odpowiedź już nie jest tak oczywista. Stosowanie regulatorów wzrostu jest tylko jednym z elementów całej technologii, czy można skracać lepiej? Pewnie tak, każdy ma swoje wypracowane metody, czy można je poprawić? Z całą pewnością dowiedzą się Państwo czegoś ciekawego, co pozwoli skracać lepiej. Będą pytania, my odpowiemy.
       
      21 lutego o godzinie 19 wejdź do „pokoju konferencyjnego” AgroFoto.pl i bądź z nami.
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      Do zobaczenia i usłyszenia*!
       
      Zespół AgroFoto.pl & BASF
       
      *Pamiętaj, aby sprawdzić czy działa Ci dźwięk w komputerze
       
      Co potrzebuję, żeby przystąpić do prezentacji online?
       
      W prezentacji można uczestniczyć podłączając się z dowolnego miejsca z dostępem szerokopasmowym do Internetu.
       
      Aby w pełni uczestniczyć w szkoleniu potrzebujesz:
      - przeglądarkę internetową z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym),
      - słuchawki lub głośniki, aby słyszeć naszego prezentera,
      - dostęp do Internetu (minimalna przepustowość łącza 512Kb/s).
       
      Połączenie z prezentacją odbywa się przez przeglądarkę internetową za pomocą platformy ClickWebinar, która działa poprawnie z popularnymi przeglądarkami takimi jak MSIE, Firefox, Chrome z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym).
       
      Jeżeli łączysz się z urządzenia mobilnego ściągnij aplikację dla iPada, iPhone, Androida i BlackBerry.
       
      Uwaga! Podczas pierwszego podłączania możesz przetestować swoje połączenie (aplikacja sprawdza czy użytkownik ma zainstalowane wszystkie niezbędne komponenty do prawidłowego działania).
       
      Szczegółowe informacje, w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem znajdziesz - TUTAJ.
       
      Zapis prezentacji prowadzonej przez eksperta z firmy BASF- Pana Mariusza Michalskiego:
       
      http://www.youtube.com/watch?v=oYdMc5qWlvE
       
      http://www.youtube.com/watch?v=vblDFu8RTgQ
       
      http://www.youtube.com/watch?v=-Dro5xrxep4
       
      http://www.youtube.com/watch?v=zZe01iFrdQU
    • Przez Darkos
      Witam. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej pt. "Wpływ Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 na rolnictwo w Polsce". W związku z tym bardzo proszę o wypełnienie ankiety. Informacje z niej uzyskane bardzo mi pomogą. Ankieta jest anonimowa. Jeśli ktoś będzie ją wypełniał w czyimś imieniu, np. taty lub mamy to proszę pamiętać, aby wstawiać ich dane tj. wiek, wykształcenie itp. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wypełnienie ankiety. Jeśli ktoś miałby możliwość to prosiłbym o przesyłanie ankiety do znajomych. Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1cSBTEl2wGzj-AvKmHrnjmGD7KYtKSNR4044wSnJ6jKc/viewform
    • Przez kozik91
      Ostatnio przeczytałem o cenach zbóż, i to jak wyglądamy na tle innych krajów UE.
      Powiem, że nie wyglądamy najgorzej do porównania za tonę pszenicy mamy 180 Euro a Niemcy mają 172, Słowacja 147 Euro za tonę, natomiast Wielka Brytania ma 266euro za tone. Nie mamy największych stawek ale też nie najmniejsze. Jak Wy oceniacie ten poziom?
    • Przez 3Perkins
      Witam wszystkich Agrofotowiczów jak w tytule chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was może zawierał taka umowę z AgroYoumis na reprodukcje nasion soi, a jeśli ktoś zawierał to jak wyglądało postępowanie po zawarciu umowy firmy i czy firma wywiązała się z danej umowy??
      Zamierzam zawrzeć taką umowę z AY i zapytac o wasze opinie na temat AgroYoumis
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj