czy ktoś w polsce uprawial już soję

[pstaszek 238]

U mnie też chwasty praktycznie niema, ale zanim soja zaciągnie międzyrzędzie to jeszcze będzie wtórne zachwaszczenie sencor + command świetnie zatrzymały chwasty jak by nie było popryskane to by to wyglądało tak jak na tym zdjęciu to, co opryskiwacz nie chwycił to zarośnięte totalnie widać jak by było bez oprysku

 

Ale warto mieć coś w razie gdyby było wtórne zachwaszczenie

 

 

Edytowano Maj 27, 2015 przez pstaszek

[machony 0]

ok dziękuje za dopowiedz w tym tygodniu to opryskam i dam wam relacje czy coś sie stało z soją 

[pstaszek 238]

Ok niema sprawy

Napisz, jakim środkiem i w jakiej dawce będziesz pryskał i jaki efekt będzie po zastosowaniu

Co sądzicie o tej substancji czynnej rimsulfuron zawartej w tych dwóch herbicydach obydwa stosuje się powschodowo w ziemniakach a praktycznie wszystko, co w ziemniakach stosujemy i w soi

Czy może ktoś już stosował w soi?

A jak nikt nie stosował to może warto sprawdzić?

TITUS 25WG 100 gram na chwasty ziemniaki kukurydza 60g na 1ha kosztuje około 200zł

RIMEL 25WG 60g na chwasty w ziemniakach 1ha to samo, co Titus tylko tańszy 60g na 1ha kosztuje około 95zł

Niby ta sama substancja czynna, ale w etykietach bardzo się różnią pod względem zwalczanych chwastów

TITUS 25WG

Chwasty wrażliwe np.: chwastnica jednostronna, dymnica pospolita, gorczyca polna,

gwiazdnica pospolita, jasnota purpurowa, jasnota różowa, maruna bezwonna,

miotła zbożowa, ostrożeń polny, palusznik krwawy, perz właściwy, przytulia

czepna, rumian polny, rumianek pospolity, rzodkiew świrzepa, samosiewy

rzepaku, samosiewy zbóż, szarłaty, szczawie, tasznik pospolity, tobołki polne,

wilczomlecz obrotny, włośnice.

Chwasty średnio wrażliwe np.: fiołki, iglica pospolita, komosa biała, poziewnik szorstki,

rdesty, żółtlica drobnokwiatowa.

Chwasty odporne np.: bylica pospolita, psianka czarna, powój polny, skrzyp polny.

 

RIMEL 25WG

Chwasty wrażliwe: gwiazdnica pospolita, tasznik pospolity, tobołki polne.

Chwasty średnio wrażliwe: chaber bławatek, chwastnica jednostronna, maruna bezwonna,

perz właściwy.

Chwasty średnio odporne: fiołek polny, komosa biała.

Jak widać TITUS jest o wiele skuteczniejszy w zwalczaniu chwastów ciekawe, z czego to wynika, że jest aż tak duża różnica w zwalczanych chwastach

Znalazłem też artykuł, w którym zaleca się stosowanie Harmony 75 WG, Refine 75 WG

http://nowoczesnafarma.pl/Podstawowe-zasady-technologii-uprawy-soi.html#.VWFk51Ofcy5

Po wschodach do zwalczania chwastów dwuliściennych stosuje się mieszaninę bentazonu (Basagran 480 SL, dawka 1,5-2 l/ ha) i tifensulfuronu metylowego (Refine 75 WG, dawka 0,006-0,008 kg/ha),

http://www.wodr.poznan.pl/component/k2/item/3550-uprawa-soi-w-polsce

 

Powschodowo do zwalczania chwastów dwuliściennych mieszaninę Basagranu 480 SL (1,5 do 2 l/ha) z Refine 75 WG (6 do 8 g/ha),

http://www.agrofoto.pl/articles/info/czym-odchwaszczac-soje/

Do zabiegów powschodowych użyto natomiast preparaty zawierające: bentazon w ilości 480 g/l (np.  Basagran 480 SL, Agro Bentazon 480 SL, Wolof A 480 SL) lub tifensulfuron metylu w ilości 500 g/kg środka (np. Harmony 75 WG, Refine 75 WG – zawierają 750 g/kg s.cz.).

Chwasty wrażliwe np.: gorczyca polna, gwiazdnica pospolita, poziewnik szorstki, rumian polny,

rumianek pospolity, rdesty, rzodkiew świrzepa, szarłat szorstki, samosiewy

rzepaku, tobołki polne, tasznik pospolity.

Chwasty średnio wrażliwe np.: fiołki, komosa biała, przetaczniki,

przytulia czepna.

Chwasty odporne np.: dymnica pospolita, kurzyślad polny, powój polny, ostrożeń polny,

psianka czarna, chwasty jednoliścienne.

 

Do zwalczania chwastów po wschodach soi firma Agroyoumis zaleca stosowanie takich substancji czynnych jak:

Bentazon, Tifensulfuron metylowy, Imazetapir, Imazamoks, Imazetapir + chlorimuron-ethyl

Czyli miedzy innymi:

(Bentazan)-Basagran, Corum (Tifensulfuron metylowy)-Harmony, Refine, (Imazetapir) - Calister 70 WP, (Imazamoks) - Pulsar 40, Listego, Corum - http://www.agroklub.com/zastitna-sredstva/aktivne-tvari/imazamoks-63/, Passat - http://www.agrosava.com/proizvodi/herbicidi/passat/passat.html

Czyli jest, czym pryskać tylko problem z zdobyciem niektórych środków I brak rejestracji jakiegokolwiek powschodowego środka ograniczają ich stosowanie

I jeszcze dwie ciekawostki do łącznego stosowania z srodkami ochrony roślin

TECNOPHYT pH+ v2.0 8w1 – ŹRÓDŁO DOBREJ WODY

http://tecnophyt.info/?gclid=CIGnusSdwcUCFQLMtAodL2QAMg

Nowy wieloskładnikowy nawóz. MI6 wchodzi do gry 

http://www.agrofoto.pl/uprawa/nawozenie/nowy-wieloskladnikowy-nawoz-mi6-wchodzi-do-gry,50.html

[jaco25 300]

ciekawe czy bentazon w basagranie w dawce dzielonej nie po przypalał by soi bo pryskałem bobik po wschodach to delikatnie obwódki po przypalało ale na trzeci dzień zaczęło dosyć padać i bobik odbił a dałem 1,1l na/ha. Pryskał ktoś soje basagranem jakieś doświadczenia???

[pstaszek 238]

Niestety nie stosowałem, ale najczęściej w artykułach, których czytałem na temat Basagranu stosowanego w soi to ostrzegano, że należy go stosować z zachowaniem ostrożności, ponieważ przyhamowuje znacznie wzrost soi

 

Więc dawka dzielona jak najbardziej wskazana zaleca się 2 razy po 1,25l w odstępach 7 dni

 

JacoVR6

Jak tam twoja soja ma się po Butoxone przetrwała czy może zakończyła swój żywot?

[jaco25 300]

Jak wszyscy wstawiają to i ja się pochwalę Soja merlin siana 30.04. 2015

 

 

Dodam tylko, że posiałem jeśli chodzi o rozstaw najgorzej jak tylko to możliwe, dlaczego a dlatego, że teraz ani pielnikiem nie wjadę a z herbicydami powschodowymi może być różnie jak tu na forum jest pisane. Jeszcze chwile potrwa zanim ta roślinka zasłoni międzyrzędzia. Teraz u mnie wilgoci pod dostatkiem może oprysk jeszcze nie przestał działać. Co rośnie to tylko narazie samosiewy rzepaku i bodziszek zwyczajny.

Edytowano Maj 24, 2015 przez jaco25

[pstaszek 238]

Idealna długo ja przed nami ukrywałeś

 

Ale nie tak jak i u mnie będzie problem z wtórnym zachwaszczeniem, bo ty chyba, co drugi siałeś to nie powinno być aż tak źle

 

Teraz widzę ze w naszych warunkach największy problem to odchwaszczanie soi po siewie, jeśli tego nie uda się u nas rozwiązać to siew szerszy niż 20-30 cm nie będzie miał sensu z powodu braku odpowiednich środków 

[jahooo 9205]

Dobrym sposobem odchwaszczania jest włókowanie, te fotki wyglądaja, jak po włókowaniu chwastownikiem: http://img38.otomoto.pl/images_otomotopl/817553297_1_1080x720_brona-chwastownik-aktywator-3-m-6-m-9-m-klimza-nowy-kolka-wloka-warszawa.jpg

U mnie po zastosowaniu lekkiej brony efekt był podobny bez oprysków.  Soja się chwastownika nie boi.

[KRISS75 54]

Soja jest bardzo podatna i wrażliwa na herbicydy, ale przypuszczam, że po pierwszym szoku nic jej się nie stanie. Przy pryskaniu Sencorem też zawsze widać było lekkie porażenie, które szybko mijało. Wprawdzie wstrzymuje to chwilowo wzrost, ale jest to cena za usunięcie chwastów.

To może dlatego moja miała tak ciężki start gdy wasze były już dość ładne.Teraz nie jestem wstanie stwierdzić jednoznacznie czy przyczyną wolnego wzrostu mojej soi były chłody czy oprysk.A może jedno i drugie.

@jaco25 ładna soja.

Tak wygląda moja na dzień dzisiejszy:

Edytowano Maj 24, 2015 przez KRISS75

[tomaszek83 3]

Ja chce zasiać po jęczmieniu ozimym soje zobaczyć czy uda się ja sprzątnąć na ziarno. Jeśli się nie uda na ziarno to kiszonka dla opasów.

Słoma z soi ma jakieś zastosowanie?

Do jakiej fazy można bronować ?

 

Edytowano Maj 24, 2015 przez tomaszek83

[jahooo 9205]

Soja wysiana koniec kwietnia/początek maja dojrzewa (najwcześniejsze odmiany) około 10-15 wrześnie. Więc po jęczmieniu raczej tylko na poplon. Słomy nic nie chce jeść. Bronowanie trzeba stosować raczej w momencie, gdy soja się już chociaż trochę ukorzeni, do momentu , gdy można wejść jeszcze z broną. Soi o wysokosci 15cm nie pacyfikował bym bronowaniem, bo za dużo uszkodzeń mechanicznych. Poza tym w soi na poplon nie warto wogóle stosować odchwaszczania.

[pstaszek 238]

jahooo

No tak stara metoda, ale czasami się sprawdza

Jak było sucho to jak najbardziej by się sprawdziła, ale umie już dwa dni sobie popaduje wiec skuteczność takiego zabiegu jest, co najmniej wątpliwa

Myślałem o zakupie czegoś takiego, ale ze względu na małą skuteczność szczególnie w dni, gdy ziemia jest zbyt wilgotna zaniechałem tego pomysłu

A tutaj nowy model takiego urządzenia na filmikach wygląda na skuteczny, ale widać, że ziemia jest sucha

 

http://www.topagrar.com/foto_video/Striegeln-gegen-Unkraut-1787777.html

 

https://www.youtube.com/watch?v=gXSbnktOfaw

 

Jest tego wszędzie pełno wydaje się ze nastała na nie moda

Ale chyba lepszy byłby pielik

 

https://www.youtube.com/watch?v=O8FnB_zi5uk

 

https://www.youtube.com/watch?v=QIQ1bgh46lM

 

https://www.youtube.com/watch?v=r7KQRdaEHPw

 

https://www.youtube.com/watch?v=10zCTcQtKyM

 

Zresztą już kiedyś wstawiałem podobne maszyny te jak widać na filmiku są skuteczne, ale też jak jest sprzyjająca pogoda inaczej są bez użyteczne

 

https://www.youtube.com/watch?v=jRmP65CzGWI

 

https://www.youtube.com/watch?v=ugzDisqG21Q

 

https://www.youtube.com/watch?v=G-v0W4YqnRI

 

https://www.youtube.com/watch?v=Rc9RVfDeLSY

https://www.youtube.com/watch?v=v-D27NkT0SA

 

Jak oglądam te maszyny to widzę zastosowanie dla naszego poczciwego pająka mógłby znaleźć zastosowanie w pieleniu soi

 

http://olx.pl/oferta/przetrzasarka-zgrabiarka-sloneczko-5-gwiazdowa-CID757-ID8SgEJ.html#8bda4ecea7

 

Teraz stoją w krzakach

 

http://olx.pl/oferta/zgrabiarka-7-gwiazdowa-CID757-IDa9dZW.html#8bda4ecea7

 

 

KRISS75

Teraz to się prezentuje znakomicie

Chyba tez aparat zmieniłeś, bo zdjęcia są przedniej, jakości nie to, co wtedy

 

tomaszek83

Gdzieś czytałem ze na Opolszczyźnie ktoś posiał po jęczmieniu ozimym i zebrał chyba o ile sobie przypominam to była to odmiana Anushka na pewno warto to sprawdzić czy w ogóle jest to możliwe żeby przy tak późnym siewie zebrać soję na nasiona o ile pamiętam to chyba musiał ja dosuszać

[jahooo 9205]

Niestety, z moich kilkuletnich, chociaż na skromnym areale doświadczeń wynika, że stosowanie chemii w soi jest mało ekonomiczne. Nie ma dedykowanych środków, ograniczone dawki są średnio skuteczne same w sobie, bez wspomagania. U mnie najlepiej sprawdził się wielorak, lekka brona, oprysk po siewie i w ostateczności oprysk powschodowy. Do momentu zakrycia międzyrzędzi każdy sposób na eliminację chwastów jest dobry, ale mechaniczne nie wstrzymują wzrostu soi. Zdaję sobie sprawę, że na większym areale przy braku dedykowanych maszyn jest to awykonalne, ale jeśli chce się uprawiać soję w dłuższej perspektywie, to jakaś specjalizacja jest jednak konieczna. Ja bronę chwastownik stosuję w ziemniakach, na mniejszych kawałkach zbóż na wiosnę (wspomaga krzewienie), na pastwiskach  no i w soi.

[pstaszek 238]

Też myślę że mechaniczna uprawa by się przydała ale jak na razie to jeszcze nie mam pewności czy soja się zadomowi w Polsce

 

tomaszek83

Znalazłem ten artykuł o siewie soi po jęczmieniu ozimym

 

””Uprawy soi próbuje Alfons Suchy, rolnik z Opolszczyzny, który eksperymentalnie siał ją już w latach 90. Co roku stara się obsiać 2 ha. – Z jednego ha osiągam plon w granicach 3 ton. Spróbowałem też posiać soję jako poplon po jęczmieniu ozimym, na 5 ha, i nawet wówczas zebrałem 2 tony z ha. Średnie plonowanie tej rośliny wyniosło w 2012 r. w skali świata 2,7 t/ha. – W Polsce udaje się uzyskać 2,5–3 t/ha, a w warunkach badawczych, przy sprzyjającej pogodzie, nawet 4 t/ha. To przyzwoite wyniki – ocenia Nawracała. Przy cenie 1,5–1,7 tys. złotych za tonę, jaką soja osiągała w 2013 r., daje to dobre perspektywy dochodów dla rolników.””

Ale czy to prawda to niestety nie wiem

[machony 0]

a jeszcze mam jedno pytanie kolega tez posiał soję i siał 3maja i na dzień dzisiejszy bardzo dużo ma  w soji rzepaku który był siany rok temu i teraz moje pytanie czym można ten rzepak opryskać?????

[pstaszek 238]

machony

Widzę, że nie czytałeś poprzednich postów, z których jasno wynika ze do zwalczania samosiewów rzepaku dobra jest substancja czynna tifensulfuron metylu zawarta w tych dwóch poniższych środkach

tifensulfuron metylu w ilości 500 g/kg środka (np. Harmony 75 WG, Refine 75 WG – zawierają 750 g/kg s.cz.).

Chwasty wrażliwe np.: gorczyca polna, gwiazdnica pospolita, poziewnik szorstki, rumian polny,

rumianek pospolity, rdesty, rzodkiew świrzepa, szarłat szorstki, samosiewy

rzepaku, tobołki polne, tasznik pospolity.

Chwasty średnio wrażliwe np.: fiołki, komosa biała, przetaczniki,

przytulia czepna.

Chwasty odporne np.: dymnica pospolita, kurzyślad polny, powój polny, ostrożeń polny,

psianka czarna, chwasty jednoliścienne.

 

Do zwalczania chwastów po wschodach soi firma Agroyoumis zaleca stosowanie takich substancji czynnych jak:

Bentazon, Tifensulfuron metylowy, Imazetapir, Imazamoks, Imazetapir + chlorimuron-ethyl

Czyli miedzy innymi:

(Bentazan)-Basagran, Corum (Tifensulfuron metylowy)-Harmony, Refine, (Imazetapir) - Calister 70 WP, (Imazamoks) - Pulsar 40, Listego, Corum -http://www.agroklub....i/imazamoks-63/, Passat - http://www.agrosava....sat/passat.html

 

Niestety nie wiem jak zadziałają na soję, ponieważ ich nie stosowałem I nie wiem czy ktoś z forumowiczów to robił wiec jak masz zamiar czy tez twój kolega ma zamiar je zastosować to tylko I wyłącznie na własna odpowiedzialność

Gdybyście stosowali to podzielcie się z efektami ich działania 

[tomaszek83 3]

Jak zasieje to będę zdawał relacje. Mam zamiar przed siewem zamoczyć ziarno, z moich obserwacji wynika ze takie zamoczone ziarno po dwóch dniach puszcza kiełek.

Aczkolwiek część nasion uległa uszkodzeniu podczas siewu, były zbyt miękkie.   

 

[pstaszek 238]

Na mniejszym areale można się pobawić

Szczególnie w okresie letnim, gdy może być deficyt wody to ta metoda może się sprawdzić

Czekamy na efekty siewu soi po jęczmieniu ozimym na pewno jest to bardzo ciekawe doświadczenie

[KRISS75 54]

@pstaszek a nie uważasz że taka brona chwastownik mimo wszystko również uszkadza korzenie rośliny na której nam zależy?Mnie się wydaje że tak ale to trzeba by się przekonać na własnej skórze.

Tak-zmieniłem aparat.

[jaco25 300]

Pstaszek tak siałem co drugi lejek ok. 25cm wysiałem ze względu na suchy kwiecień 5 jednostek merlina i po siewie wałowałem walcem pierścieniowym i wschody bardzo dobre, szwagier ma merlina ze swoich nasion, też mu powschodziła a wysialiśmy podobnie jak moja 120kg/ha ale jego później powychodziła bo posiał na lżejszej glebie i bardziej była przesuszona, moja posiana na bardziej zwięzłej lekko glinkowatej i narazie ma się dobrze. W tym roku zabrakło czasu na eksperymenty z siewnikiem i przestawianiem lejków, bo miałem zamiar posiać co drugi tylny lejek i wielorakiem uprawić międzyrzędzia ale wszystkie musiały by być idealnie ustawione a dotychczas nie było mi to potrzebne za rok mam w planie więcej soi do posiania i zobaczę jak mi ta wyjdzie co drugi lejek. Bo może posieje co każdy lejek jak Ty w zeszłym roku, albo posieje co drugi tylny lejek i wjadę wielorakiem z uprawkami.

KRISS75 dzięki, Twoja też niczego sobie.

[machony 0]

dzięki za odpowiedz a powiedzcie czy u was w soji latają gołębię bo ja własnie dziś byłem zobaczyć jeszcze raz w zauważyłem z 30 sztuk gołębi i soja w nie których miejscach jest po gryziona macie jakiś sposób na gołębie ???

[pstaszek 238]

KRISS75

Te brony wyglądają groźnie i ich praca sugeruje, że mogą uszkadzać rośliny i na pewno tak jest, ale procentowo jest to niewiele, więc efekt pozytywny działania takiej brony, czyli niszczenie zaskorupienia i niszczenie chwastów przeważają nad uszkodzeniami roślin

W gospodarstwach ekologicznych stosuje się tylko takie metody wiec niema powodu do obaw jedyny mankament to takie sposoby niszczenia chwastów wymagają o wiele większego nakładu pracy niż walka chemiczna

Ale przy walce chemicznej nie niszczymy zaskorupienia ziemi soja lubi spulchnioną glebę no i niema efektu przyhamowania wzrostu soi jak to się dzieje przy walce chemicznej jak już wspominał jahooo

 

jaco25

Popieram chęć do prowadzenia własnych doświadczeń i dzielenia się swoimi doświadczeniami z innymi

 

machony

U mnie w tym roku nie było ani jednego gołębia z tego, co wiem bardziej atakują plantacje później siane podobno w późniejszym terminie gołębie mają wylęgi wiec potrzebują więcej jedzenia wiec są bardziej aktywne wczesny siew rozwiązuje ten problem i to by się zgadzało

 

 

BUTOXONE ciąg dalszy 3 dzień po oprysku

Nie wygląda to za ciekawie mimo niesprzyjającej pogody pada deszcz soja dosyć mocno poskręcana nie widać nadziei na stosowanie Butoxone w soi w każdym bądź razie nie w dawce 3l na 1ha, ale przy mniejszej to tylko chyba ostrożenia by zwalczył wiec niema sensu zmniejszać dawki

Zobaczymy czy soja w ogóle się pozbiera po butoxone czy padnie całkowicie

 

 

 

Edytowano Maj 27, 2015 przez pstaszek

[machony 0]

no właśnie też tak myślałem ze jak wcześniej trzeba zasiać to ich nie będzie tylko wcześniej siać też jest ryzyko bardzo chłodnymi nocami a jakiegoś pomysła nie masz co zrobić z tymi gołębiami to jak zniszczą te soje to tam nic prawie nie będzie na polu ???

[pstaszek 238]

Niestety niema skutecznego pomysł

Można odstraszać są takie na gaz armatki, które po ustawieniu strzelają same w określonym czasie

Ale jeśli jest pole daleko od gospodarstwa to jest na 100 % pewne ze ktoś ukradnie

Kiedyś była zaprawa ziarnochron czy jakoś tak się nazywała po zaprawieniu miała odstraszać, ale nie wiem czy to działało, bo nigdy nie miałem

Ewentualnie, jeśli nie masz tego dużo i jest blisko gospodarstwa to kilka razy w ciągu dnia chodzić i płoszyć

W Głubczycach na poletku soje Anushkę sianą w maju wybrały w 100% a wczesne siewy można ubezpieczyć przed przymrozkami wiec jest mniejsze ryzyko niż z gołębiami

[Pajej 231]

to moja soja odmiana mavka