Agregat upr-siewny BIERNY, AKTYWY czy TALERZOWY?

[west 46]

Coś jak jest do wszystkiego to jest przeważnie do niczego. Ludzie kupują agregaty talerzowe z myślą że będą nimi póżniej też talerzować ścierniska. Bzdura totalna one nie nadają się zupełnie to tego jak napisał Bobek_Farmer za mała waga, zbyt mała średnica talerzy dodałbym jeszcze brak regulacji kąta natarcia efekt pole ledwie poskrobane źle wymieszane resztki pożniwne.

Jako agregat siewny kompletne nieporozumienie dlaczego napisałem we wcześniejszych postach.

Z wałami jest różnie każdy ma swoje plusy i minusy w błocie żaden nie będzie idalny, najbardziej uniwersalny wydaje się pacer, lub gumowy

[FarmerF10244C1 20]

@Cineek też mieliśmy brać talerzowy, bo niby uniwersalny, @Bobek mi go odradził, i jest zębowy. :lol: Niedawno widziałem talerzowy w akcji... jakość wykonania w porównaniu do zębowego negatywna. :lol: Na Twoje gleby wirniki były by najlepsze.

[majranjd 8]

@west czyli carrier vadera to bubel? Tam o ile się nie mylę talerze mają 450 mm... Jednak subtelna różnica to nacisk na talerz... Z resztą co ja porównuje... To dwa światy.

A co jeśli założyć obciążnik np z przedniego TUZ ciągnika? i umieścić go nad talerzami w pozycji uniesionej hydro-packa?

[Gość Profil usunięty]

Waldek nie głupi pomysł. :lol: Zawieszany Carrier 3m ma nacisk na metr roboczy 800kg/m z obciążnikami. W zasadzie, jak rozmawiałem z ziomkiem z Vadera to sam polecał dociążenie agregatu zwłaszcza, gdy stosujemy uprawę płużną. Jeżeli planujemy drugi przejazd maszynami typu: agregat orkowy albo kultywator wielobelkowy na większą głębokośc, to można posmyrać Carrierem bez obciążenia. Chodzi przecież tylko o wschody samosiewów i wstępne wymieszanie resztek. Kolejny przykład 3m Catros waży 2t, więc jak to się ma do Aresa ważącego zależnie od zastosowanego wału 900-1200kg.

[zetor10045 13]

Coś jak jest do wszystkiego to jest przeważnie do niczego. Ludzie kupują agregaty talerzowe z myślą że będą nimi póżniej też talerzować ścierniska. Bzdura totalna one nie nadają się zupełnie to tego jak napisał Bobek_Farmer za mała waga, zbyt mała średnica talerzy dodałbym jeszcze brak regulacji kąta natarcia efekt pole ledwie poskrobane źle wymieszane resztki pożniwne.

Jako agregat siewny kompletne nieporozumienie dlaczego napisałem we wcześniejszych postach.

Z wałami jest różnie każdy ma swoje plusy i minusy w błocie żaden nie będzie idalny, najbardziej uniwersalny wydaje się pacer, lub gumowy

O ile dobrze pamiętam to nasz agregat talerzowy waży 1150 kg i nie ma problemu z jego zagłębianiem, efekt na ściernisku żeby był zadowalający potrzebna jest do tego odpowiednia prędkość pracy, w poprzednim sezonie u Mnie ciągnik nie dawał rady rozwinąć odpowiedniej prędkości, w tym sezonie myślę że będzie już lepiej :lol: jeśli chodzi o dociążenie agregatu tak jak podał @majranjd myślę że powinno to się sprawdzić B) widziałem chyba nawet gdzieś w galerii fotkę dociążenia agregatu.

Teraz większość ludzi kupuje agregaty talerzowe ponieważ za niewielką sumę jest już sprzęt do podorywki jak i do uprawy przed siewnej, Ja nie żałuję tego zakupu, ale każdy ma prawo do własnego zdania, pozdrawiam :lol:

[redek 47]

Od pięciu lat posiadam agregat talerzowy Uni Grudziądz Ares T 560, 4 metry z wałem rurowym.

Używam go zarówno do podorywek, jak i do siewu z siewnikiem Amazone d8.Ogólnie z pracy tego sprzętu jestem zadowolony, szczególnie z zabezpieczeń przeciwko kamieniom.Pola mam raczej kamieniste i wcześniej, przy zwykłej talerzówce prawie codziennie jakiś talerz był do prostowania lub wymiany.

Teraz talerze wymieniłem tylko z powodu zużycia (starły się prawie o 10 cm).Pracuje on u mnie na 250 ha, większość pól dwa razy (podorywka i siew), więc szacuję, że ma zrobione minimum 2000ha.

Wbrew temu, co piszą poprzednicy, nie ma problemów z zagłębianiem się w ziemię, ani z mieszaniem resztek pożniwnych, chociaż faktycznie po kukurydzy na ziarno jeżdziłem dwa razy, ale koszona była przystawką bez rozdrabniacza.

[Gość Profil usunięty]

Jakie masz ziemie? Uprawiasz całkowicie bezorkowo tylko tym Aresem? :lol: Zauważ, że masz talerze 560mm i cięższy agregat, rozmowa dotyczy wersji TL czyli 460mm. :lol:

[west 46]

Mówimy tu o polskich agregatach talerzowych do tego zawieszanych. Zachodnie szczególnie ciągane to inna bajka ze względu na ciężar, indywidualny docisk, odpowiedni materiał który pozwala pracować z większymi prędkościami roboczymi. Ja miałem 3m aresa UG dwa sezony jak próbowałem ściernisko z większą prędkością to mi się talerze podkręcały nie wiem czy poprawili zabezpieczenia nakrętek na piastkach ale pewnie nie. Widziałem u sąsiada czterometrową idee UG gdzie przy większych obciążeniach siadała rama i trzaskały mocowania jak zapałki.

Ale też na sąsiedniej wsi ma gościu 4m amazonkę talerzową z wałem gumowym z tyłu i obrabia 450ha tyle że po 3 sezonach talerzyki zostały jak spodeczki od filirzanek kawy, i ma dylemat drogo jest wymienić a sprzedać w takim stanie niema chętnych.

Ja przesiadłem się w końcu na kvernelanda aktywnego + siewnik accord, a na ścierniska kupiłem porządną cieżką talerzówkę 4,5 metra dublle-record i mam git. Jeden sieje drugi zapiernicza z talerzówką i robota ubywa

[redek 47]

@Bobek_Farmer

Ziemie mam różne, od 3a do 5, sporo piasków, ale trafia się też glina.

Bezorkowo sieję po rzepaku, czasami też po jęczmieniu, próbowałem po życie, ale za duża jest ilość słomy(nie zbieram słomy)i miejscami były słabe wschody z powodu braku podsiąkania.

Faktycznie nie doczytałem, że mowa jest o talerzach 460mm .Myślę, że przy takich faktycznie może być problem z podorywkami, bo u mnie też się pogorszyła jakość pracy przed wymianą talerzy, a zjechały się właśnie do ok.460mm.Polecam więc większe talerze :lol:

[Gość Profil usunięty]

Ostatnio wpadło mi w ręce ciekawe opracowanie IBMER'u, kilka ciekawych uwag pozwoliłem sobie przytoczyć. Z praktycznych obserwacji wynika, że na polach o wyrównanej powierzchni z drobno rozdrobnioną glebą panują lepsze warunki do siewu i wschodów roślin niż na polach o zbrylonej warstwie siewnej, ale plony są zazwyczaj niższe. Dlatego zaleca się, aby na powierzchni gleby przygotowanej do siewu znajdowało się 15-25 bryłek/m2 o średnicy 30-40 mm. Takie przygotowanie roli zmniejsza zagrożenie pól erozją wodną i powietrzną, a także minimalizuje niebezpieczeństwo zaskorupienia się gleby szczególnie po intensywnych deszczach. Jednak w wyniku mieszania, zarówno na powierzchni, jak i w strefie siewu znajdują się części drobne i grube, wilgotne i suche. Także najbardziej pożądanym efektem uprawy siewnej jest kruszenie bez mieszania.

[wiesio 10]

a może ktoś mi doradzi ? czy agregat talerzowy sprawdzi się gdy pole będzie najpierw przejechane głęboszem ? a potem agregat talerzowy z wałem packera i siew.

[Arek 218]

A co powiecie o KBT Bury do uprawy ścierniska i przedsiewnej?

Ziemie klasy 3-5 z przewagą 3. Teraz używam biernego z wałem rurowym i w optymalnych warunkach dobrze uprawa ale jak jest suchy rok to jednak dużo brył zostaje. I nie wiem czy zmienić tylko wał na pakera, croskila lub gumowy czy jednak lepiej zmienić agregat na talerzowy?

[DejmondSamWDolinie 3]

nie chcę zaśmiecać AF nowym tematem dlatego pytam tutaj,

co sądzicie o aresie TL 3m + wał oponowy dogniatająco-jezdny + pakomat + poznaniak D 3/410 z hydraulicznymi znacznikami...

z tym kompletem współpracowałby NH T5060, jaka może być cena owego kompletu i jak w praktyce się sprawuje.... ??

[mf255 0]

Możecie mi wytłumaczyć, czemu w danych technicznych Aresa (w wersji zębatej) o szerokości 2,5m zapotrzebowanie na moc to 45 KM, a dla np. Staltecha o tej samej szerokości to 70-90 KM? Z czego wynika ta różnica? Jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie takiego agregatu (z/bez siewnika)?

 

A co do agregatów talerzowych. Wujek kupił sobie w tym roku trzymetrowy z Agro-Factory. W tym roku robił nim podorywki i uprawę pod siew. Sam miałem okazję popracować nim trochę przy talerzowaniu ścierni. Moje odczucie jest zupełnie odmienne. O ile po rzepaku wyglądało to tak sobie, to ścierń mielił lepiej niż talerzówka Bometu. Uprawa po orce też wyglądała nieźle. Nie mam pojęcia jaka jest średnica talerzy, ale agregat waży ponad tonę. Może za krótko go obserwuje, lub warunki były w tym roku nadzwyczajne, ale na III klasie wyglądało to przyjemnie. <To bardziej moja dygresja, niż podważanie czyjejś opini .>

[DejmondSamWDolinie 3]

drodzy koledzy macie doświadczenie z takimi kombinacjami o jaką pytałem post wcześniej... proszę o odpowiedź

[Cineek 8]

Cześć, mam pytanko do osób znających się na rzeczy, chcę kupić zestaw uprawo-siewny Amazone lub Rabe Werk, ewentualnie Kuhn nabudowany, ale mam dylemacik bo wiele maszyn z zachodu mają wały gumowe, a ja mam gleby miejscami ciężkie i boję sie ze ten gumowy nie doprawi ziemi. Co lepsze, gumowy czy packer ? Wiadomo że oby dwa sie zakleją w mokrej ziemi, ale przecież nie będę robił w ulewach

Mam tu kilka propozycji:

1. http://moto.allegro.pl/amazone-ad-301-agregat-uprawowo-siewny-i1296614718.html

2. http://otomoto.pl/siewnik-amazone-agregat-kuhn-ad-302-A12065.html

3. http://moto.allegro.pl/agregat-uprawowo-siewny-amazone-ad-302-sprawdz-i1282268928.html#gallery

4. http://otomoto.pl/amazone-d8-special-A18773.html

 

Pozdrawiam

[Andrzej24871 12]

Jeśli można to i ja dorzucę swoje trzy grosze a więc, razem z ojcem zastanawialiśmy się i zastanawialiśmy sie co by tu kupić żeby być zadowolonym opcje były takie

-1 agregat ścierniskowy plus uprawowo siewny na drapkach

-2 agregat ścierniskowy plus uprawowo siewny talerzowy

-3 duża brona talerzowa 3m około 1,5 tony razem z wałem plus agregat uprawowo siewny na drapkach

-4 uniwersalny agregat talerzowy uprawowo siewny coś jak akpil tygrys czy pom brodnica ten ze zmienianym kątem natarcia talerzy ( i służył by do wszystkiego do podcinania ścierni jak i do siania*)

Do czego doszliśmy, wnioski : agregat ścierniskowy może się zapychać ( wyległe zboże , poprzewracana kukurydza ) talerzówka - bardziej tnie niż rozbija/miesza glebe.

Czyli wracamy do punktu wyjścia tak jak mówiliśmy z samego początku najlepszym wyjściem będzie kupno agregatu ścierniskowego i agregatu uprawowo siewnego talerzowego przy czym agregat talerzowy będzie traktowany jako maszyna awaryjna ( ścierniskowiec nie daje rady wjeżdża sie agregatem talerzowym i tnie sie to co zapycha ścierniskowca) dociążenie??? Nic prostszego , siewnik do góry i już jest obciążnik jak diabli (i poplon można siać )

Ktoś pisał że agregat uprawowo siewny talerzowy słabo uprawia ziemie pod siew hmm być może tak ale przynajmniej ja już się dawno wyleczyłem z jakiegoś tam że wjade po zimie agregatem upraw. siewnym w nieruszaną role i będzie gites ( no chyba że aktywnym) nie nie nie nie będzie gites najpierw jakaś ciężka brona lub agregat uprawowy i dopiero wtedy agregat uprawowo siewny i będzie tak w miare ładnie zasiane . Przynajmniej ja tak myślę

Jeszcze wrócę do opcji nr 4 dla czego nie ona? Raz cena takie agregaty są troche drogie a dwa masa takiego agregatu o ile przy pod-orywce było by dobrze to już przy sianiu nie byłoby tak kolorowo (sam taki agregat waży przeszło 1.5 tony jeszcze do tego siewnik i jest kawał żelastwa)

[Cineek 8]

Kolego Andrzeju, wszystko zależy od klasy i rodzaju ziemi jakie masz U mnie agregat talerzowy, nie daje rady przy uprawie przedsiewnej, mimo tego że ma wał packera, muszę kupić jakiś cyklotiler, a talerzówka głównie teraz będzie mi służyć do robót pożniwnych, szczególnie po rzepaku, do zbóż również, dużym jej plusem jest to że nie zapycha się jak w przypadku grubera, waży też dość sporo bo ok. 1.5 tony, dodatkowo mam jeszcze hydropak, dzięki któremu mogę siać poplony od razu

[david85 3]

Co sądzicie o tym agregacie http://allegro.pl/agregat-uprawowo-siewny-amazone-ad-302-sprawdz-i1282268928.html interesuje mnie głównie czy nadaje się do New Hollanda 6050 (126 km )i czy wał oponowy się sprawdza ziemie od klasy pierwszej do czwartej

[DejmondSamWDolinie 3]

a co sądzicie o Aresie drive z wałem oponowym dogniatająco-transportowym ?? lepszy był by ares z pakerem i wózkiem transportowym ??

[Andrzej24871 12]

Moim zdaniem ares drive lepszy , jeśli masz ładne działki a nie nawracanie co 300 metrów albo mniej jak u mnie .

@Cinek oczywiście masz racje mam niewielkie place ziemi ciężkiej to musze jeździć agregatem conajmniej ze 3 razy żeby pole doprawić a mam też taki kawałek co zaraz po orce można by siewnikiem wjechać i pięknie zasiać (tylko że by pasowało zawalcować czy jak sie to mówi)

[markuss 0]

Co możecie mi powiedzieć o nowym agregaci uni PLUS 400 albo 700 lepszy jest na talerzowym wysiewie ?? Bo tak się zastanawiam nad zakupem jeśli może ktoś coś mi powiedzieć bym był bardzo wdzięczny.

[sebastian264 15]

Witam. Jaki nowy agregat uprawowo-siewny byscie polecili do ciągnika 100-110KM z możliwościa doczepienia siewnika. Gleby III i IV klasy. Troche kamieni jest i pole byłoby przygotowywane pod uprawe przenicy, rzepaku.... i kukurydzy. Bierny, talerzowy czy aktywny, szer robocza i jakie wały zastosowac. Prosze o rady

[Cineek 8]

Na pewno nie więcej niż 3 metry, a masz gleby gliniaste ? ja bym był za czymś na wałek Wał też w zalezności od gleb, bo możesz mieć piaski, gliny, jakieś mokradła. w tym roku jeden koło mnie na pole przyjechał nowym Kuhnem, na orke, tak równiutko zasiał że aż miło Tyle że taki Kuhn kosztuje...

[sebastian264 15]

Gleby mam bardziej piaskowe inaczej bielicowe. Nie trafiają mi sie nigdzie gliny lub mokradła itp. Puki co do uprawy używam kultywator 2,4m w raz z wałem strunowym. Efekt niezbyt zadowalający. W raz zakupem nowego ciagnika planuje również wymiane parku maszynowego i stąd właśnie moje pytanie co do wyboru.

Najlepiej jakbyście podali link do aukcji z przykładowym sprzętem.

Co myślicie o takim agregacie?

http://moto.allegro.pl/nowy-wszechstronny-3w1-agregat-talerzowy-uprawowy-i1320680089.html

 

Pozdrawiam