kamil1985

Młody rolnik 2017/2018

Polecane posty

SlawekSS86    5

Podkarpacka lista też jest, ciekawe czy pozycjonowana po ilości punktów. Miejsce prawiena końcu, a punktów 12.5pkt naliczyłem, ale przynajmniej mniej zobowiązań do spełnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oregano    948

Ryzykownie kalkulowałeś z tymi 12,5 pkt. Na granicy w zasadzie.  Ja też kalkulowałem ale z zapasem na jakieś 14-15pkt.

Lista ustalana jest w oparciu o ilość pkt, więc im mniej tym niżej na liście.

Jak przyjdą decyzje to można już składać wniosek o pierwszą ratę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emergency12    8

tak, można składać. Ja też mam na ledwo 13 pkt. miałem na 15 ale przy poprawkach zmniejszyliśmy, bo po co zobowiązań sobie mnożyć. Dzisiaj złożyłem poprawiony biznesplan. Wszystkie formalności za mną. Lista w podlaskim ma być w 3 tygodniu grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
borek12    34

Czyli rozumiem po wydaniu decyzji przez agencję  już nie mogę zrezygnować z niektórych zobowiązań ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SlawekSS86    5

Oregano - składałem wiosek z liczbą punktów 15.5, ale gdy było już wiadomo, że środków jest więcej niż chętnych w naborze, "zoptymalizowałem" biznesplan wykreślając inwestycje robione tylko pod dodatkowe punkty.

Gdy redukowałem zobowiązania byłem na 99% pewien tych 12.5pkt, bo nie były zbytnio wyszukane:

4pkt wykształcenie, 2pkt+3pkt za całość gospodarstwa i ponad 25 lat różnicy, 2pkt za szkolenia, 1pkt innowacje (technologia uprawy), 0.5pkt udział zbóż.

 

A na etapie analizy wniosku wyszły mi niezłe kwiatki - działka o powierzchni 0.40ha kupiona przez rodziców 2 lata temu, brała już udział w programie młody rolnik poprzedniego PROW :) Musiałem ją wykreślić w biznesplanie, bo takie grunty nie mogą w nim być brane pod uwagę pod rygorem odmowy udzielenie wsparcia. Gdy wykreśliłem ją z wszystkich tabel, ale wspomniałem w uwagach, że i tak będzie przepisana, to agencja znowu podniosła alarm, że jest to niezgodne z rozporządzeniem.

Postanowiłem, że w najgorszym wypadku przepiszę wszystko bez tej jednej działki, na szczęście nie kolidowało mi to z punktami za całość gospodarstwa (pow poniżej 0.5ha)

Do dziś czekam na odpowiedź agencji na jakiej podstawie ogranicza mi możliwość nabycia tej działki, skoro powołują się na rozporządzenie odnoszące się wyłącznie do biznesplanu, a przecież nie uwzględniam tego w biznesplanie załączonym do wniosku. Nadal nie wiem kiedy będę mógł ją przepisać, czy w ogóle mogę ją dzierżawić od rodziców i brać na nią dopłaty w przyszłym roku ;) Cyrk. 

 

A co do wniosku o płatność - tak, można. Ale miej na uwadze, że musisz wtedy wykazać się rozpoczęciem realizacji biznesplanu.

 

Czy ktoś zna najnowsze wytyczne co do uproszczonej rachunkowości? Ewidencja prowadzona na potrzeby VAT jest wystarczająca? Nie ma tam podatku rolnego, dopłat bezpośrednich, zwrotu podatku akcyzowego, kosztów ubezpieczeń itp dlatego mam małe obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmer8244    11

Ja jestem z małopolskiego i w poniedziałek złożyłem wniosek o przelanie pierwszej transzy :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daroo9876    45
1 godzinę temu, borek12 napisał:

Czyli rozumiem po wydaniu decyzji przez agencję  już nie mogę zrezygnować z niektórych zobowiązań ? 

Mógłby ktoś odpowiedzieć na te pytanie. Sam mam dużo zobowiązań przyjętych żeby uzyskać punkty z zapasem chyba ok 15. Bez wykształcenia rolniczego musiałem wpisać jakieś plany nawozowe, szkolenia, postęp biologiczny itd. z chęcią bym z czegoś zrezygnował. A wątpię żeby teraz w mazowieckim pozwolili mi coś zmienić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oregano    948

Jeśli w biznesplanie część pieniędzy mam przeznaczone na środki obrotowe to rozumiem, że rozpoczęcie realizacji biznesplanu może polegać na zakupie nawozu z tych pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tak sobie czytam te wasze komentarze i aż szlak trafia. Na początku żal kiedy będą wyniki (ja również czekam z niecierpliwością), no ale niestety sorry jak się nie umie poprawnie złożyć wniosku tylko trzeba poprawiać to przez wasze błędy wszyscy muszą czekać, pytanie do tych z poprawkami kto robił wasz wniosek?

Kolejna sprawa to oszustwo, ja rozumiem kto nie kręci ten nic nie będzie miał, ale jeżeli składasz wniosek i mówisz że zrobisz to to to i to (a robisz to tylko dla punktów), to i przy tym zostań i z tego się rozlicz, a nie widzisz że jednak dostaniesz to sobie te najtrudniejsze wyrzucę, to jest oszustwo i tyle.

No i na koniec kiedy wyniki kiedy wyniki, no niestety jak to działo każdy widzi, ale teraz to już się nie dziwię że termin wydłużyli, jak wiele osób nie potrafi złożyć poprawnego wniosku, a innym zmian się zachciało to niestety przez was wszyscy muszą czekać.

Podsumowując źle zaczyna się wasza oficjalna przygoda z rolnictwem, bo jedni oszukują, drudzy nie potrafią prostej rzeczy wykonać, a reszta przez was czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolek    0

Chyba trochę przesadzasz skoro nie łamie się przepisów to o jakim oszustwie mówisz dwa nie każdy z nas ma ogromne gospodarstwa większość dopiero zaczyna więc nie dziw się  że kombinują .wiadomo jak ARiMR działa do wszystkiego się mogą przyczepić i pozbawić dofinansowania.

Byłem teraz na szkoleniu z ochrony roślin i jasno powiedział nam profesor o ewidencji opryskow piszcie jak najmniej szczegółów a konkretnie np zamiast oprysk na rumian napiszcie oprysk na chwast dwuliscienny żeby nie mieli podstaw do przyczepienia się. Podsumowując  tam jest więcej urzędników niż praktyków. 

Edytowano przez rolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7483
13 godzin temu, farmer8244 napisał:

Ja jestem z małopolskiego i w poniedziałek złożyłem wniosek o przelanie pierwszej transzy :) Pozdrawiam

Pytanko po złożeniu wniosku o płatność ile czasu mają na przelanie na konto pierwszej transzy w młodym rolniku .O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emergency12    8

Zarzeckimichal, sporo znajomych składało na MR w tym czy w ubiegłych latach. Żaden z nich, ani ja nie robilo wniosku i biznesplanu samodzielnie tylko przed odr. Za co zresztą niezłą sumke sie płaciło (1850). I jak to powiedział mój doradca, przez wszystkie lata w których robił ludziom biznesplany na mr, małe gospodarstwa czy modernizacje zawsze,do każdego wniosku przychodziły poprawki. Z tym obwinianiem kogos że dostał poprawki to albo udajesz mądrego a nie masz o tym zielonego pojęcia albo szukasz winnych opóźnienia terminów na które nie mamy wpływu. Ja dostałem w poprawkach pytanie o działke którą rodzice złożyli do dopłat a nie jest przepisana na mnie. Potwierdziliśmy że nie jest nasza, nie było zmian w biznesplaniem drugie pytanie było czemu taki ciągnik. Wystarczyły dwa zdania wyjasnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galan99    7483
2 godziny temu, Caryx321 napisał:

90 dni

Ustawowo  tak 90 dni ale czy tyle się czeka , czy wcześniej są przelewy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubamako66    545

Jak tam ktoś z lubelskiego dostał decyzje bo ja czekam maiłęm 2 poprawki ale to było z miesiąc temu i miałem jedną kontrol ale kontrola była pod koniec sierpnia i czekam na decyzje bo listy na lubelskie jeszcze nie ma bo może dla tego że jest dużo wniosków na lubelskie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Caryx321    2

Nie wiem ale wydaje mi się że jak nie ma jeszcze listy to decyzji nie dostaniesz wcześniej niż opublikują liste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
10 godzin temu, rolek napisał:

Chyba trochę przesadzasz skoro nie łamie się przepisów to o jakim oszustwie mówisz dwa nie każdy z nas ma ogromne gospodarstwa większość dopiero zaczyna więc nie dziw się  że kombinują .wiadomo jak ARiMR działa do wszystkiego się mogą przyczepić i pozbawić dofinansowania.

Byłem teraz na szkoleniu z ochrony roślin i jasno powiedział nam profesor o ewidencji opryskow piszcie jak najmniej szczegółów a konkretnie np zamiast oprysk na rumian napiszcie oprysk na chwast dwuliscienny żeby nie mieli podstaw do przyczepienia się. Podsumowując  tam jest więcej urzędników niż praktyków. 

Skoro nie łamie się przepisów ... ale ja uważam jeżeli czegoś się podejmujesz to zrób to, pokaż dla siebie że potrafisz, a może wyjdzie Ci to na dobre. Można powiedzieć że każdy z nas dopiero zaczyna, a nie większość. No właśnie dziwię się ze kombinują, czy w tym kraju nie można już nic zrobić uczciwie? 

To już jest inna sprawa, bo wiadomo że tam jest więcej urzędników i trzeba im napisać tak jak oni mają w instrukcji, a nie jak jest w praktyce, ale o tym nic nie pisałem.

7 godzin temu, emergency12 napisał:

Zarzeckimichal, sporo znajomych składało na MR w tym czy w ubiegłych latach. Żaden z nich, ani ja nie robilo wniosku i biznesplanu samodzielnie tylko przed odr. Za co zresztą niezłą sumke sie płaciło (1850). I jak to powiedział mój doradca, przez wszystkie lata w których robił ludziom biznesplany na mr, małe gospodarstwa czy modernizacje zawsze,do każdego wniosku przychodziły poprawki. Z tym obwinianiem kogos że dostał poprawki to albo udajesz mądrego a nie masz o tym zielonego pojęcia albo szukasz winnych opóźnienia terminów na które nie mamy wpływu. Ja dostałem w poprawkach pytanie o działke którą rodzice złożyli do dopłat a nie jest przepisana na mnie. Potwierdziliśmy że nie jest nasza, nie było zmian w biznesplaniem drugie pytanie było czemu taki ciągnik. Wystarczyły dwa zdania wyjasnienia...

Moi znajomi również składali, znam takich którzy pisali samodzielnie bez poprawek. No właśnie problem tkwi w ODR, chora instytucja na którą idzie kupa kasy, a nie zawsze jest z niej pożytek. Mi pisała wniosek Agencja Rozwoju Regionalnego w Łomży, wniosek zrobiony szybko profesjonalnie, wszystko dobrze wytłumaczone, a dlaczego nie ODR? Byłem tam, każdy idzie więc czemu ja nie i co usłyszałem? Na razie nie mamy na to czasu, zajmujemy się wnioskami o dopłaty, jak to się skończy to dopiero, a warto dodać ze wniosek o dopłaty był do 15 maja, później do 31 maja, a na młodego rolnika do 26 maja, więc kiedy miałbym czas na przygotowanie dokumentów, ofert?  Cena 2000 zł, tylko 150 zł więcej, tylko bo przy 100 tys. to co to jest 150 zł. Dla Twojego doradcy zawszy przychodziły poprawki, a dla mojej doradczyni nigdy. Jest różnica? 

Ja nie szukam winnych, bo nie wiadomo kogo w tym przypadku obwiniać? ODR czy tych co żałowali tych 150 zł ? A może bardziej tych co rządzą? Bo jest różnica między osoba która zajmowała się takimi wnioskami odkąd istnieje młody rolnik, a osobą która taki wniosek widzi pierwszy raz na oczy, nie będę tu w politykę wchodził, ale np. rok 2014 wnioski składane 15 maja do 21 czerwca, a wyniki sierpień 2014, dwa miesiące, można? Można to tłumaczyć, że teraz więcej wniosków, inne zasady, ale to tylko tłumaczenia, a wiadomo kto się tłumaczy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emergency12    8

Tu nie chodzi o to kto robił biznesplan. Ja nie żałowałem 150 zl bo u mnie w regionie robi tylko odr,albo osoby prywatne o "gorszej reputacji". Przeczytaj jakie poprawki do mnie przyszły. Na zasadzie że muszą jakies przyjsc. 

Co do terminu to w 2014 zajmowali sie MR od razu. W tym roku najpierw modernizacją i małymi gospodarstwami. Dlatego jest tak późno.

Ja usunąłem część zobowiązań z bizesplanu i nie czuje sie oszustem. Bo niby z jakiej racji? Jakby ktos po podpisaniu umowy z agencją, po otrzymaniu kasy zaczął zmieniac warunki, to można kogos oskarżac. Ale na etapie składania poprawek? Gdzie dopiero są naliczane punkty? Teraz dopiero zobowiązuje sie do określonych działan.

Edytowano przez emergency12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oregano    948

zarzeckimichal

Nie wiem co chcesz udowodnić tymi głupkowatymi komentarzami. Ludzie chcą rozwijać się w swoim kierunku a nie latać całymi dniami po urzędach i szkoleniach.

Mam znajomego, który niestety przez to że nie zdążył uzupełnić wykształcenia do dnia złożenia wniosku musiał trochę jak to nazywasz "kombinować" z punktami.

Zadeklarował wysokobiałkowe i plany nawozowe. Tylko problem w tym, że produkuje mleko i ten groch który będzie siał nie jest mu potrzebny. W to miejsce mógłby wsiać kukurydzę lub jakieś zielonki na paszę której ciągle mu brakuje i niestety dalej będzie mu jej brakowało bo musiał zaspokoić potrzeby urzędników. Druga sprawa - plan nawozowy. Niestety ale znając poziom doradców z naszych ODR-ów, to są zmarnowane pieniądze i czas. Jeśli ktoś zbiera 9t pszenicy z ha, to raczej nie potrzebuje głupkowatych porad od teoretyków, którzy nie potrafią dobrze analizy gleby wykonać.

Tak więc swoje żale wylewaj tam gdzie będzie to uzasadnione - do ustawodawców którzy wymyślili ten cały system punktowy. Powinno być prościej i łatwiej, bez niepotrzebnego utrudniania życia.

ODR-y to jest pierwszy naturalny krok, który ludzie wykonują szukając pomocy przy robieniu biznesplanów, bo po to ODR-y są. Ty sobie znalazłeś inny sposób i dobrze. Ja byłem u doradcy z ODR-u gdzie wniosek kosztował mnie 1000PLN. Poprawki miałem, ale wszystko w tej cenie bez dopłat.

Jest w okolicy prywatna firma która też robi wnioski, ale koszt 3000PLN zwala z nóg. Z perspektywy czasu uważam, że sam dałbym radę to wypełnić więc uczciwie myślę że  taka usługa nie jest warta więcej niż 500PLN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SlawekSS86    5

zarzeckimichal.... Na podsumowanie Twojej wypowiedzi ciśnie się niekulturalne zdanie, lecz ze względu na fakt, że znakomicie spina cały ten Twój bełkot, postanowiłem go zacytować - "W d*p*e byłeś i gów*o widziałeś".

Rżniesz eksperta od wypełniania wniosku, a gdy sam płacisz komuś 2000zł za dwa dni roboty :P Jesteś kompletnie nieświadomy jak działa mechanizm rozpatrywania wniosku i skąd borą się poprawki. Najczęstszym powodem poprawek są zmieniające się wytyczne, nagle wniosek poprawny staje się wadliwy po przyjściu z "centrali" najnowszej wykładni przepisów.

Opowiem Ci na podstawie mojego wniosku, dlaczego trwa to tyle ile trwa... Na pierwsze poprawki czekałem kilka miesięcy, bo wnioski z "budową" parzyły agencję w ręce i trafiały na półkę, po prostu nie wiedzieli jak ten temat ugryźć. Gdy przyszło pierwsze pismo z poprawkami od drugiej prowadzącej (pierwszy się nawet nie odezwał i mój wniosek został mu odebrany). po kontakcie telefonicznym okazało się, że poprawki których ode mnie żądała do budowy, są już nieaktualne, bo "wczoraj" mieli spotkanie i uznali, że wymaganie pozwolenia na etapie urządzania gospodarstwa to krok za daleko. W rozmowie wynikło, że wniosek bez budowy byłby rozpatrzony sprawniej,  dlatego zdecydowałem się z niej zrezygnować (zrezygnować w sensie dofinansowania, bo nadal mam ją w planach inwestycyjnych realizowanych bez udziału agencji). Oszukuje? Dobre. To oszustwo kosztuje mnie spory spadek w hierarchii na liście.

Na poprawki masz 7 dni od otrzymania pisma, po czym na kolejny kontakt ze strony agencji czekałem 2 miesiące... W międzyczasie odbyła się kontrola powierzchni wszystkich działek..przyjeżdżali dwukrotnie!!! Prowadząca nie przepisała im wszystkich działek z wniosku :)

Jeżeli liczysz, że obejdzie się bez poprawek, to sprowadzę Cię na ziemię. Wymagają, aby powierzchnia upraw w Biznesplanie zgadzała się z powierzchnią w protokole z pomiarów w terenie. Czyli nie masz szans sporządzić poprawnego biznesplanu, bo powierzchnię upraw poznasz dopiero po kontroli. Nic tu tłumaczenia, że wszystko mieści się w błędzie pomiaru. Ma być do do jednego ara jak w protokole, mimo że błąd pomiaru to +-4 ary :) 

I na poprawie tych powierzchni polegały drugie poprawki, które dostałem już od trzeciego prowadzącego (kolejna wymiana).

O innych kwiatkach już wspominałem na forum, w skrócie np. użytki rolne zabudowane nie są użytkami rolnymi, żądanie aktu notarialnego do działki, którą dopiero przejmę itp.

Nie wiem gdzie Ty widzisz oszustwo, skoro i tak wszyscy dostaną wsparcie, a przepisy uniemożliwiały stworzenie sztucznych warunków do otrzymania wsparcia.

Nie porównuj tego z aferą "ekologów" w MGR.

 

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Sławek w podkarpackim składałeś wniosek o młodego? Bo tam właśnie jako jedyni w Polsce zażyczyli sobie aby powierzchnia użytków rolnych była identyczna z powierzchnią z dopłat :) 


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SlawekSS86    5

Tak, w podkarpackim.

Coś tu nie gra, bo właśnie było przeciwnie. Zmusili mnie, abym przerobił cały wniosek tak, aby był zgodny z ich pomiarami terenowymi i tym samym finalnie nie jest zgodny z tym co jest zdeklarowane do dopłat bezpośrednich. To mnie właśnie zaskoczyło, bo nastawiałem się na kontrolę krzyżową jak w MGR, a tu kompletnie co innego.

Dodam, że mam gospodarstwo sadownicze i z roku na rok w tej branży nie zmienia się powierzchnia uprawy na danej działce. Składałem wniosek cztery razy na MGR w poprzednim PROWie (sam je prowadziłem), a teraz te same uprawy, które brały udział w tamtych wnioskach, zyskały nową powierzchnię :P

No nic, klient nasz Pan ;) Mają jak chcieli, czekam na listonosza z decyzją.

Mam teraz zagwostkę jak pisać biznesplan pod przyszłoroczny MGR - użyć powierzchni z dopłat, czy powołać się na te wymierzone pod MR ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez jarku98
      Witam miał już ktoś egzamin Egzamin R.16 2018 styczeń?  albo będzie miał jutro ?
       
    • Przez Rolnik3311
      Witam, 
      W związku z planowanym złożeniem wniosku na młodego rolnika w 2018 roku potrzebne jest posiadanie przynajmniej 1ha ziemi. Planujemy przepisanie części gospodarstwa gdyż rodzice ro emerytury mają jeszcze 10lat. I mam pytanie czy na razie przepisać tylko ten 1ha a resztę po otrzymaniu pozytywnej weryfikacji wniosku czy od razu teraz cała ziemię żeby 2 razy nie chodzić do notariusza?
    • Przez Rolnik3311
      Witam, 
      W związku z planowanym złożeniem wniosku na młodego rolnika w 2018 roku potrzebne jest posiadanie przynajmniej 1ha ziemi. Planujemy przepisanie części gospodarstwa gdyż rodzice ro emerytury mają jeszcze 10lat. I mam pytanie czy na razie przepisać tylko ten 1ha a resztę po otrzymaniu pozytywnej weryfikacji wniosku czy od razu teraz cała ziemię żeby 2 razy nie chodzić do notariusza?
    • Przez ludwik1977
      Chciałbym się dowiedzieć ile kosztuje traktor  Lamborghini w przedziale mocy 110 do 130km i jakie są różnice w cenie między wielkościami i ile kosztuje przedni TUZ i WOM do takiego traktora proszę o możliwie szybką odpowiedź. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj