Mirosław

Ceny zbóż (pszenica , jęczmień , itp.)

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Vitasem    155

JPH2 tylko hodowca trzody nie kupuje zboża w sklepie tylko u producenta zboża które jest rekordowo drogie. po drugie to nie pisałem tego złośliwie bo sm jestem rolnikiem i posiadam 50ha i wiem jak jest tylko ze producent zboża może produkować zboże po 500zł za tone bo ma dopłaty a hodowca nie może tuczyć świń po 3zł bo nikt mu do szt nie dorzuci 100zł i tu jest różnica i to bardzo wielka.ach jph2 skoro mówisz ze tak drogo jest w sklepach to zobaczysz jak bedzie za rok jak te ceny zboża sie utrzymają-to te ceny pomnożysz sobie razy dwa ale co to na ciebie jak sprzedasz zboże po 1000zł i cię bedzie stać ale inny nie bedzie i tu jest pies pogrzebany bo byście chcieli mieć zboże drogie a w sklepach mięsko tanio-haha.

a Tobie kolego do tych 50ha dopłat nie dają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feliks135    3

Od roku 2004 naszego wstąpienia do UE staliśmy się uczestnikiem rynku globalnego i nie mamy wpływu na ceny produktów rolnych. Warto czytać niezależne dane, banków i giełd światowych, oraz raporty z USA. Zapasy są małe i będą na poziomie 2007 r., który był fatalnym rokiem. Więc wnioski wyciągnijcie sami co do ceny na zboże. Prawdziwa cena będzie na wiosnę a nie teraz.

I taka przepychanka słowna hodowcy świń - producenci zbóż nie ma sensu, nie my ustalamy ceny a jesteśmy tylko ich "odbiorcami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEMEK321    2

VITASEM -dają mi i dlatego wiem ze więcej sie zarobi na zbożu po 500zł za tone niż na świniach po 3zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

dokladnie , lukas 21@ jezeli umie sie liczyc i dobrze kalkulowac zyski to chyba proste ze trzeba robic to co sie bardziej nam oplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arko2255    8

zawsze tak jest ze płaca 1000zł/t i np ci głupio madrzy rolnicy twierdza ze powinna byc 1100 albo 1200 . wszyscy by chcieli jak najlepiej . wolny rynek jest wiec jak znajdzie sie ktos kto zapłaci przykładowo 1400 zł/t pszenicy moze jemu sprzedac. szczerze mowiac rolnicy z wyzszej polki najlepiej sobie radza a malo sie madruja i czesto sa w cieniu zabierania głosu

Mowisz o rolnikach ktorzy maja 1000 hektarowe gospodarstwa, tak oni to zalatwiaja inaczej, na cmentarzu sie spotykajac przypadkowo. Ja o tych rolnikow sie nie boje, zal mi tylko polskiego poczciwego chlopa ktory musi zapierdlac cale zycie za kromke chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEMEK321    2

problem tkwi w tym ze dopłaty powinny być naliczane do produkcji a nie do ha bo i producent świń jest rolnikiem i producent zboża a jednak tylko ten drugi ma dopłaty i gdzie tu sprawiedliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feliks135    3

Mowisz o rolnikach ktorzy maja 1000 hektarowe gospodarstwa, tak oni to zalatwiaja inaczej, na cmentarzu sie spotykajac przypadkowo. Ja o tych rolnikow sie nie boje, zal mi tylko polskiego poczciwego chlopa ktory musi zapierdlac cale zycie za kromke chleba.

 

Porównanie trafne...

tacy 1000 hektarowcy to nie rolnicy to przedsiębiorcy rolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JPH2    25

Miałam głosu nie zabierać,bo już dawno zauważyłam,ze jak jest zastój w robocie na polu, to zawsze wtedy na forum wpadnie jakiś orginał i swoje bzdurne teorie wygłasza i najlepszy sposób to nie dawać się wciągnąć w jałową dyskusję, Przemek321-od kiedy to hodowca trzody chlewnej wg Ciebie jest rolnikiem,skoro nie otrzymuje dopłat? Nie otrzymuje ich, bo nie ma nawet 1ha gruntów rolnych a rolnik to w świetle przepisów osoba posiadająca conajmniej 1ha gruntów rolnych.Wg twojego toku myślenia to i hodowca gołębi też jest rolnikiem.Znam hodowców świń i każdy ma pola uprawne.Wg twojego nowatorskiego pomysłu hodując bydło powinnam zielonkę siano pasze wszystko kupowac.Człowieku pójdż po rozum do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEMEK321    2

to ty pójdz po rozum bo większość hodowców w polsce i w europie bazuje na zakupionych paszach i co oni nie są rolnikami? to kim są jak robią po szesnaście godzin dziennie przy gnoju? należało by przeprosić za te słowa bo jak by nie było tych hodowców to byś zboże po sto zł sprzedawał wieśniaku bo tylko tak można cie nazwać- jak by nie było to produkcia zbóż jest najmniej pracochłonna ale wszyscy rolnicy nie mogą tego robić bo kto by te zboże kupował? wiec zastanów sie co piszesz bo to ty do innych rolników nie masz szacunku i pokazałeś to w ostatnim poście-byle tobie było dobrze a reszta niech zdycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartineZ    14

Weź Ty się ogarnij bo plujesz się za coś na co nikt nie ma wpływu...Proponuje jakiś sport dla rozluźnienia, a jak Cię rolnictwo przerasta psychicznie to może czas zająć się czymś innym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Następne posty prowokujące do kłótni i z wyzwiskami zostaną traktowane %, więc radze się zastanowić co piszecie.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

z hodowla jest roznie to fakt obecnie hodowla swin jest słabo opłacalna , u mnie rolnicy raczej nastawieni na bydlo opasowe i krowy.niektorzy maja po 50 sztuk nawet i wiecej. obory maja dosc nowoczesne , duzą wydajnosc mleka i wyciagaja ceny nawet po 1,40zł/l takze nie mowia ze maja za duzo pieniedzy ale jednoczesnie nie narzekaja. ze swinmi roznie bywa. hm moim zdaniem aby w rolnictwie sie poprawiło , rolnicy powinni brac czynny udział w wyborach na partie polityczne sprzyjajace rolnictwu poniewaz liberałowie tak naprawde sprzyjaja urzednikom i biznesmenom a rolnictwo uwazaja za kule u nogi. z tego co wiem mało ludzi ze wsi chodzi na wybory , poniewaz mysla prostolinijne i uwazaja ze ich głos nic nie zmieni. fakt ale jezeli bedzie to np kilkadziesiat głosów wiecej na jedną gmine wiejska to juz sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feliks135    3

No Tomasz... przesadziłeś ;) z wyborami

 

Akurat jestem po politologii i poziom uczestnictwa mieszkańców wsi w wyborach jest zbliżony do pozostałych grup społecznych. Wiesz różnice na poziomie do 5 % nie są istotne, jeśli generalizujemy. Sytuacja podobna jak z miastem. Np Łódź ok. 40 % tereny dookoła 36%. A ponadto każdy rejon ma swoją specyfikę. Takie Podkarpackie bije frekwencją a takie Warmińsko Maurskie dołuje. Problem jest złożony.

Ale zgadzam się że preferencje wyborcze, to na kogo oddajemy swój głos, decyduje potem o sytuacji na wsi. Ja głosuje na... ponieważ należy dbać o rozwój naszego kraju a w nim w sposób równomierny i mali rolnicy i wielcy powinni odnaleźć się. No ale to dyskusja na inne forum.

 

Wracając do cen... nawet minister Sawicki prognozuje cenę pszenicy na 800 zł. po żniwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARABUS    6

dziś sprzedałem 9 ton jęczmienia jarego po 600zł netto, tak mało bo miał aż 17,8% wilgotności i 0,57 gęstość.... jakby nie to to bym dostał 650zł/t netto

 

pozostałe ceny na dziś dzień-ceny netto

pszenica 820zł/t

pszenżyto 750zł/t

żyto 700zł/t

jęczmień jary 700zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszpa1    0

feliks135, wiesz co moze masz racje co do łodzkiego , ale trzeba zauwazyc ze wiele miejscowosci wokoł łodzi zamieszkuja ludzie pracujacy w miescie i im rolnictwo ze tak powiem wisi, lata i powiewa na wietrze takze frekwencja jest dosc duza np moj region powiedziałbym ze raczej jest rolniczy , przemysłu zadnego u nas nie ma i w ogole. mimo wszystko uwazam ze zbyt malo rolników chodzi i głosuje na wyborach .kiedys nawet był artykuł w gazecie na temat tego ze problemem wielu chłopów jest brak jednoczenia sie majac ten sam cel do osiagniecia poprzez wybory. I prawda jest jedna to my wybieramy rządzących w naszym państwie i udział w wyborach jest naszym obowiazkiem a nie potem tylko kazdy narzeka ze ten to taki , ze rzad nieudolny itp. jezeli ktos sie czuje na siłach niech zbiera podpisy i sam startuje jako polityk. Co do tego nikt nam niczego nie broni bo mamy wolnosc;). a dobrego polityka mozna ocenic po tym co robi i co czyni a nie po tym co obiecuje. ale sie rozpisalem troche nie na temat . to by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1305

Stoisław płaci już 800zł za pszenicę,tak więc kto czekał na więcej to się przeliczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walet    0

większośc mieszalni pasz płaci 850-900 pln netto jeszcze z dostawą. pszenica paszowa ukraińska w porcie po 870 pln netto Lipiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

Pszenica paszowa 909zl/t brutto

Rzepak kontraktowany 1760zl/t

Rzepak nie kontraktowany 1740zl/t

 

Rzepak chyba netto o ile dobrze pamietam. Ceny aktualne do wczoraj wiec jade wieczorem zobaczyc po ile dzisiaj


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walet    0

rzepak z dostawą w żniwa Pyrzyce koło Szczecina 1900 pln netto. Elbląg 1900 netto. Glencore kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JPH2    25

Strzeleczki-AGRO-EFEKT rzepak 1880zł netto do 2tyg. płatność,Jasienica Dolna-Mieszko-1920zł brutto 2tyg. płatność,Ścinawa Nyska-KORAGRO- 1820zł netto 7,5%wilgotniści!!!! 30dni,Korfantów-AGROCHEM-1820 netto 30dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj