Jurek12

paliwo

Polecane posty

Jurek12    1

Mój sąsiad popyla t 25 na jadalnym oleju. Czy ktoś jeździł z tym w baku, ile to pochodzi? Straszny grill w okolicy. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pati    12

To niech sąsiad zmówi paciorek, żeby w okolicy nie pojawiły się "smerfy" jak będzie pykał ruskiem w polu. Bo taki mandat dostanie, że nędzne te jego oszczędności na ropie będą. U nas jeden ziom dostał taka drakońską karę, że teraz jeździ na stu procentowym ale ON. :o Niestety, paliwa idą w górę, bio estry blokują w rządzie rękami i nogami, ale do naliczania kar to pierwsi.

Znajomemu rolnikowi przez tą smażalnię by się Bizon spalił, bo czuł, że coś śmierdzi, ale myślał, że to sąsiad na kombajnie frytki smaży, a tam już się z tyłka dymi, bo się łożysko wyrobiło, miało bicie i zagrzało się. Ale na szczęście płomienia nie było.

 

Dolać sobie można pół na pół ale nie 100% jadalnego. :o


Czy świeci słońce, czy leje deszcz, John Deere 7530 moja maszyną jest. :)
www.tractordata.com____www.konedata.net Ile koni, który rok, prędkości i pojemności.
Nie każda morda pasuje do Forda, nie każda menda pasuje do Fendta, nie każda ździra pasuje do John Deera. :-D
JOHN DEERE 7530 -----> my dream... super maszyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ja swoim smigałem i to nawet na 100%. I żadnych problemów nie było. Ale cena wzrosła i nie ma żadnej opłacalnosci juz na nim jeździc. A mi ten zapach nie przeszkadzał, nie wiem dlaczego niektórzy nażekają na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

moj sasiad na tym smiga to jest jego podstawowe paliwo do ciapka


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

HEH , nawet 3p idzie jak porąbany na oleju na 100% , sam lałem , a na podwórku , to czuć było tylko frytki , i ten zapach lubiłem , a sąsiedzi myśleli , że griluje , i z talerzami latali , i się kumplowali , a jak patrzeli że my nie grilowali HAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pepe75    0

na 3p jeżdzi się super ciapek gorzej to znosi bo niedopala na niskich obrotach <niestety wina jednootworkowych wtryskiwaczy>samochodzikowi nie przeszkadza wiosną zalejemy 6 garowca a makuch i tak świnki zeżrą :) a policji nic do tego oni ganiają za opałówką w świetle polskiego prawa nie da się dieslem na oleju pojechać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

pewnie psy nic nie mogą zrobić za tankowanie oleju jakdalnego, bo olej jadalny nie jest obłożony żadną akcyzą można sobie lac, adrakońskie kary o których pisała Pati to prawdopobnie tylko za zatruwanie srodowiska, chcoiaż może nie do końca słusznie nałożone, ale w tej chwili zupełnie nieopłacalne paliwo a najlepiej uzupełnai się nie z ona ale z opałówką bo opałówka jest sucha a oplej jadalny ma bardzo dobre właściwości smarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MTZ1    0

Wczoraj tankowałem na stacji (Bliska) i tam można oficjalnie kupić biodizla cena 3,83 zł za litr a ON 4,04 zł za litr. A co ma Policja do tego jak to oficjalnie sprzedają i każdy ma wybór co chce tankować do baku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

U nas teraz jest bliska i tak, maja tam bio, tylko jest taki problem co z tego że ON jest drozszy. Jak mi zwrocą za niego a za bio nie dają bo sąsiad kupił 500l i nic mu nie zwrocili a za ON mam zwrot akcyzy i wychodzi taniej. Ale chyba jutro pojade na stacje BIEDRONKA :lol: :D zobaczymy jak to bedzie szło


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Teraz sie nie opłaci tankowac na stacjach spożywczych :lol:

Wogóle zima sie zbliża to nie za dobrze na nim jeżdzic w niskoch temperaturach. Dobrze gdy olej jest zagrzany do temperatury 80 stopni C. w tedy nie ma problemu z jego rozpylaniem i spalaniem.

Jak jeszcze się opłacało to w pracy VW T4 2,4D szedł na nim jak burza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas przez jakiś czas jeździliśmy na 40% oleju , ale potem trzeba było pierścionki w zetorze wymieć i już się nie jeździ.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

no właśnie niby ciągnik chodzi bez problemów ale nie wiadomo jak na tym silnik dostaje.ja tam eksperymentów nie robię i po 35 latach użytkowania silnik nie był ruszany.a opał i olej jadalny to może spustoszenia w silniku narobić.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
Teraz sie nie opłaci tankowac na stacjach spożywczych :lol:

Wogóle zima sie zbliża to nie za dobrze na nim jeżdzic w niskoch temperaturach. Dobrze gdy olej jest zagrzany do temperatury 80 stopni C. w tedy nie ma problemu z jego rozpylaniem i spalaniem.

Jak jeszcze się opłacało to w pracy VW T4 2,4D szedł na nim jak burza

Bardziej przeszkadza dość wysoka temperatura blokady filtra, wtryskiwacze sobie poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Ee tam u na C-360 bardzooo długo jeździła na opale i jest git, na przełomie XX/XXI w najwięcej aż do 2004 roku czy jakoś tak jak zaczeli straszyc że dopłaty zabiorą i tam kary i potem i tak podrożała więc interesu nie było, ale tyle setek a nawet tysięcy ton piachu co ona nawoziła, na plaże w 99 do budowy chalupy w 2001, w lesie po trąbie te sosny buki na opale sie targało to tartaku żeby było drzewo na chałupe. Tyle tysięcy litrowq wychlala tego i jest git, pompa wtryskowa ma jescze plombe od 93 tylko napewno mocy nie miala tej co na zwykłej


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz opał nie działa tak jak olej jadalny. Po opale nie zauważyłem uszczerbków u nas tez par lat temu się też jeździło na opale.Ale teraz po odliczeniu akcyzy to tak samo jak opał wychodzi.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My jeździliśmy podobnym 5320, trochę tracił na mocy, zaczął dymić, a potem musieliśmy wymieniać pierścienie.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacooo    0

A czy wiecie co leją do baku nasi sąsiedzi Niemcy? Bo mi się wydaje że oni tylko na bio-deaslu . może ma ktoś jakiś kontakt z niemieckim rolnikiem to mógłby coś powiedzieć ?



Klub Posiadaczy Kumurunów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pooch    61

olej bartek do starej toyoty = podróż gdzie wszyscy są głodni bo pachniało calą drogę po tym eksperymencie frytkami ;)

to tak poza tematem :)

mniej mocy ale sie dało :)

pozdrawiam


W rolnictwie siła!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beja    1

Kiedyś też się u nas śmigało na opale, ale z racji tego że opał jest suchy dolewaliśmy do niego mixol'u.

Na chwile obecną najbardziej opłacalny jest ON biorąc pod uwagę zwrot akcyzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombinator18    18

ile tego zwrotu daja i na jakiej zasadzie tak w skrocie jakby kros powiedzial :)


DROGIE HOBBY - ROLNICTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Jest jakiś przelicznik wg hektarów że na taka ilość z tylu litrów Ci odliczą. Ostatnio wyszło - 80gr. Po prostu bierzesz fakture i się rozliczasz potem :lol:


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOMEK0603    0

Jedziesz do CPN i jak zatankujesz przy zapłacie mówisz na fakturę.Faktury zbierasz od marca do końca sierpnia,bo w wrześniu składasz wniosek z fakturami do gminy.Gmina nalicza ile masz hektarów przykładowo 10h wychodzi około 900l mnożny się 0,80g to wychodzi 720zł na rok.Ja kupuje latem więcej a na zimę mniej.Na zimę zbieraj od września do końca lutego bo w marcu składasz znów wniosek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
    • Przez Stachowy
      Witam!
      ostatnio zaczalem sie zastanawiac czy zamiast kupna c360 i tura do niego nie lepiej bedzie kupic ostrowka. bo tak z przodu mamy tura na grubej ramie a tylka wyzke mozna odjac.
      i mam kilka pytan do osob ktore pposiadaja ostrowki. jaki jest udzwig przedniej łyzki, i czy tylni most jest jak w c360 ze da rade zrobic belki i zaczep. bo wiem napewno ze przekaznika nie ma i ze nalezalo by dac duza p[rzeciwwane na tyle bo jednak lyzka troche wazy. dobrym plusem jest wspomaganie i oddzielny zbiorkim z plynem do hydrauliki jakiego nie oferuje c360.
      czekam na opinie pozdrawaiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj