Skocz do zawartości

Bydło mięsne - zakup stada podstawowego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Planuję rozpocząć hodowlę bydła mięsnego teraz hoduję krowy mleczne. Na początek zamierzam kupić 15szt. Limousine i mam do Was kilka pytań:

 

- w jakiej wadze najlepiej kupić? Co jest najbardziej opłacalne: cieliczki do 100kg, około 200kg, jałówki czy może jałówki cielne?

 

- czy opłaca się kupić stadko z importu z LItwy/ Łotwy? Z tego co się zorientowałem można z tamtąd kupić w niższej cenie, ale sporo osób narzeka na choroby: zapalnia płuc itp. i upadki.

 

- Jak sprawdzić czystość rasy tych cieląt. Dotyczy to zarówno cieliczek krajowych jak i z importu. Spodziewam się, że każdy cielak powinien mieć jakąś kartę, rodowód. Ale na ile te dokumenty są wiarygodne - wiadomo dzisiaj napisać i wydrukować można wszystko. Można to gdzieś zweryfikować?

 

Może macie jakiś dostawców godnych polecenia?

Będę wdzięczny za wszystkie porady - zwłaszcza praktyków.

Opublikowano

to Jarek mu pomoz po to jest to forum!
a wiec Czarny najlepiej znajdz sobie na hodowle bydla LM w polsce jedz i kup odsadki.(duzo ogloszen znajdziesz na OLX). z Litwa/Lotwy nie kupuj bo to wszystko mieszance.
reszta zalezy od pieniedzy jakimi dysponujesz. najlepszy pomysl to kupic jalowki cielne (ale wiadomo sporo to kosztuje).
Na pewno nie kupuj malych jaloweczek do 100kg bo po pierwsze nikt nie sprzedaje czystorasowych w takiej a po drugie przy wadze 200-300 kg juz wodac co z tego urosnie.

Opublikowano

jeżeli to ma być podstawowe stado czyli jak ja to rozumiem do chowu i rozmnażania to mogą być i cieliczki 100kg ważne aby przyjmowały już pasze samodzielnie (nieważne jaka budowa jak tu sugeruje młody43 to nie na opas- ważna jest czystośc rasowa.najlepszy zakup t jałówki cielne ale i najdroższy kupno odsadków na mamki wg mnie totalne nieporozumienie najgorzej ekonomicznie wyjdzie ani to jałowka nie zacielisz a płacisz jak za dorosła sztuke prawie.kupic najlepiej z jakiejś farmy w Polsce limousine jest ich kilka z zagranicy odradzam.

Opublikowano

jarek naprawde skoncz bo nic nie wnosisz do rozmowy. wszyscy wiemy ze pozjadales wszystkie rozumy i wiesz wszystko najlepiej ale nie o to tu chodzi.
no chyba ze z francji LMy z hodowli (lepszych nie ma)

Opublikowano

Jarek wroc do podstawowki i naucz sie czytac. wyzej napisalem ze nikt nie sprzeda czystorasowki do 100kg!
gdyby bylo to normalne forum z normalnymi adminami dawno dostalbys bana za niewnoszenie nic do dyskusji.

Opublikowano

lekcja internetu dla Ciebie. Jezeli ktos pyta o coś na forum to mu odpowiadasz jezeli jestes w stanie pomoc-jezeli nie zostawiasz bez komentarza a nie sie nasmiewasz ze ktos nie ma pojecia o hodowli.
a wieckoncze spam (mam tez Ci wytlumaczyc co to jest?) i mam nadzieje ze wrocimy do tematu.

Opublikowano

Nie wiem od kiedy rudzielce jedzą suszone pieczywo ale wpis rozśmieszył mnie do tego stopnia że postanowiłem dodać coś na temat . 

Każda sztuka powinna mieć żółtą kartę która jest czymś w rodzaju świadectwa pochodzenia potwierdzona przez PZCHiPBM 

Było już wyżej ale powtórzę , nikt nie sprzedaje sztuk po 100 kg bo to jest nie opłacalne , cena za kilogram to około 12 zł , więc trzeba by na prawdę walnąć się w głowę by sprzedać cielaka za 1200 zł  ale jak ktoś już koniecznie życzy sobie sztukę o takie wadzę to umie kosztuje tyle co 300 kg . 

A  kupić można np. u mnie . 

 

Opublikowano

najlepiej kup kolego jalowke zacielona już i najlepiej krajowa od hodowcy który ma bydło pod kontrolą i wystawi Ci papiery. Ja sprzedawała teraz 20szt jałowek cielnych po 6tyś. Sprowadzanie z Francji Ci się nie opłaci jak dopiero ruszasz z hodowla

Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi.

W sumie wszyscy macie rację - @JarekBazydło, że jeszcze mało wiem o hodowli bydła mięsnego jak również pozostali z Was którzy mówią, że właśnie dlatego pytam o pewne rzeczy na forum. Gdybym wiedział wszystko napewno nie pytałbym o to. Jak wspomniałem w pierwszym poście hoduje krowy mleczne, a to jednak trochę inny temat.

 

Ale do rzeczy: po Waszych odpowiedziach zdecydowałem, że kupię jałówki cielne z Polski.

Jeżeli dobrze rozumiem to każda zakupiona jałówka powinna mieć świadectwo z PZHIPBM  (tzw. żółta karta) jednak ono o niczym nie przesądza. Dopiero w świadectwie hodowlanym (wystawionym przez?) jest napisane jaką czystość rasową (np. 95%) ma dane zwierzę.

 

 

Opublikowano

Jeśli w kierunku hodowlanym , to tylko z dobrego stada ocenianego przez PZHiPBM lu ze żródła pochodzenia rasy LM , czyli z Francji.Jeśli chodzi o wielkość , to nie cieliczki 100kg , lecz jałówki badz jałówki cielne .

Opublikowano
Dnia ‎02‎.‎12‎.‎2016 o 08:50, MrDawido napisał:

najlepiej kup kolego jalowke zacielona już i najlepiej krajowa od hodowcy który ma bydło pod kontrolą i wystawi Ci papiery. Ja sprzedawała teraz 20szt jałowek cielnych po 6tyś. Sprowadzanie z Francji Ci się nie opłaci jak dopiero ruszasz z hodowla

sprzedawałes jalowki? te hh?????????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      W związku z prośbą użytkowników założyłem ten temat. Tu możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym, aby nie zaśmiecać tematu "ceny mleka"
       
    • Przez jakuwal
      Witam. Jakie macie opinie na temat handlarzy bydła z eko natury, bykpol zakowa, toro cielaki? Kupował ktos z państwa jakieś sztuki od nich i wyrazi opinie czy jest sens nimi zawracać głowę aby nie zbankrutować potem przy weterynarzu? Lub macie jakieś sprawdzone źródła na mięsne miesięczne cielaki na mleku jeszcze?
    • Przez Krzak1
      Co sądzicie o bydle rasy aubrac , mam zamiar kupić byka na rozpłodnika i jestem ciekaw opinii innych . 
    • Przez Krzak1
      Co sądzicie o bydle rasy aubrac , mam zamiar kupić byka na rozpłodnika i jestem ciekaw opinii innych . 
    • Przez Martynaa88
      Dzień dobry,
      Proszę o wsparcie przy zdiagnozowaniu problemu i określeniu jak mogę pomóc zwierzęciu i czy właściwie wymaga on pomocy?
      Nowonarodzony cielak ma ,,bulwiaste" stawy, a nie przejawia innych objawów. Matka zmarła i na pewno w jego rozwoju ma znaczenie brak siary i/lub zbyt długi poród, ale mijają już 3 tygodnie, a deformacja stawów nie mija. Dodaję filmik jak się porusza. Czy mają Państwo jakieś doświadczenie z takim przypadkiem? 
      Czy można coś zrobić, żeby poprawić sytuacje lub można liczyć, że z czasem ten stan się sam wyrówna?
      Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i komentarze.
      VID-20251021-WA0002.mp4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v