Czy BELARUS to dobry wybór

[Gość]

dokładnie popieram poprzednika. a do tura się nie nadaje bo nie ma rewersu i biegi "trzeszczą" jak wchodzą

[Bartek2305 0]

@8185 jak sie nie umie wrzucac biegów to w kazdym ciagniku zatrzeszcza ty pewnie nawet synchronizowana skrzynia w mtz zatrzeszczysz.

[zbigi123 4]

dziwne u mnie tak na scisle to wystarczy z miejsca ruszyc i wszystkie biegi po kolei mozna wrzucic bez sprzęgła i bez zgrzytu. A jak sie wyspszegla to bajka poprostu, jak jestes natyle ograniczony ze nie pamietasz biegów to juz inna sprawa. A tak sie składa mam zachodni ciągnik, ale pomimo to belarusa nie spycham naa przegraną pozycje, bo to dobry ciągnik, zwłaszcza za te pieniądze. U nas ma sąsiad Zetora 16145 i tak sie sypie ze nie zdązy go naprawiać. Czy to znaczy ze wszystkie Zetory to jedna wielka kupa złomu?

[Gość]

@8185 jak sie nie umie wrzucac biegów to w kazdym ciagniku zatrzeszcza ty pewnie nawet synchronizowana skrzynia w mtz zatrzeszczysz.

 

 

 

he he he w hollandzie mam TMS i nie trzeszczy.

 

 

A co do mtz to się nie oszukujmy zgrzyta, a na 9 szczególnie. A kolega jak bez sprzęgła zmienia biegi to niech szykuje się na jego wymianę. Gwarantuję że piardnie

[gregorius 123]

no to w holandie a nie w Ruskim

[zbigi123 4]

Tak sie składa ze skrzynie w nim rozbierałem , bo łozysko kiedyś siadło i tryby sa miodzio. Ja nie mówie ze zawsze, mozna tak przełączyć od czasu do czasu bez obciazenia (chyba ze trzeba szybko pod obciązeniem to tez mozna).

[kubaldo 2]

jeżeli źle się wrzuca biegi to nawet w zachodnim ciągniku będom trzeszczało a co do belarusa to brat mówi że trochę dużo pali nawet więcej od c360 i chałasuje co niejest jego zaletom

[Bartek2305 0]

A co w tym dziwnego ze pali wiecej niz c360?

[zbigi123 4]

jeżeli źle się wrzuca biegi to nawet w zachodnim ciągniku będom trzeszczało a co do belarusa to brat mówi że trochę dużo pali nawet więcej od c360 i chałasuje co niejest jego zaletom

 

 

Podejzewam ze nawet Mtz-etm nie jezdziłes, a tak wogóle to który rok tego mtz-eta?

[Gość]

xxxxxxxxxxxxxxx

Edytowano Lipiec 27, 2020 przez klocek

[benek 0]

z tymi używanymi to loteria tylko że części drogie i malo kto umie rozebrać a co dopiero naprawić

Ja tylko słyszałem że w jednym JD to biegi były na olej czy na coś i raz były a raz nie to otworzyli skrzynie to jak zobaczyli to nic nie ruszyli zamknęli i sprzedali

[Gość]

ja mam pronara mtz i nikt mi nie wmówi ze to dobry ciągnik. niech nikt się nie sprzecza czy trzeszcy bo trzeszczy jak cholera.hydraulika jest badziewasta nawet w gazetach o tym piszą. wykonanie jest denne wiem bo mam. a z elaktroniki to nawet w najnowszych to chyba tylo swiatała i wycieraczki. no i walek w nowszych

 

pod względem awaryjności zajmują 1 miejsce bo też gdzieś o tym czytałem i sam z resztą wiem. i nie wymyslajcie ze trafilo mi sie gówno albo nie umiem go eksploatować bo to nie jedyny moj ciągnik. a co do spalania to powiem ze nie jest najgorzej. wszystko jest tak stworzone ze aby dostać się do jakiejś części trzeba zazwyczaj odkręcić wiele innych. czyli dostęp jest chu*owy.

 

zawsze się znajdzie jakis tuman co nie może przebolec ze to gówniana marka, i napewno ktoś mnie zacytuje zaprzeczy i nawymyśla bajek. tak juz jest. więc proszę tego nie robić dla gównianego powodu

[witkos01 0]

Ani Pronar ani Belarus jakosciowo nie sa najlepsze swiadczy juz o tym sama cena co za tym idzie sa awaryjne ale rekompensuje to cena czesci a o zastosowaniu jakiejkolwiek elektroniki i nowoczesnych technologii nawet nie ma mowy jak to sie mowi "sto lat za murzynami"

[rino 13]

Tak to juz jest, ja nie bede pisal ze to sa najlepsze ciagniki, ale ja na swojego mtz nie powiem zlego slowa bo to jest najmiej awaryjny ciagnik w moim gospodarstwie, a zajecia mu niebrakuje bo robi ponad 700 mtg w roku i jakos sie nie psuje. Wiec widać jakie sa róznice w wykonaniu poszczególnych ciagników.

[Gość]

Tak to juz jest, ja nie bede pisal ze to sa najlepsze ciagniki, ale ja na swojego mtz nie powiem zlego slowa bo to jest najmiej awaryjny ciagnik w moim gospodarstwie, a zajecia mu niebrakuje bo robi ponad 700 mtg w roku i jakos sie nie psuje. Wiec widać jakie sa róznice w wykonaniu poszczególnych ciagników.

 

 

na tyle mth to go zmien. oszczedzisz na zdrowiu gwarantuję.

 

Tak to juz jest, ja nie bede pisal ze to sa najlepsze ciagniki, ale ja na swojego mtz nie powiem zlego slowa bo to jest najmiej awaryjny ciagnik w moim gospodarstwie, a zajecia mu niebrakuje bo robi ponad 700 mtg w roku i jakos sie nie psuje. Wiec widać jakie sa róznice w wykonaniu poszczególnych ciagników.

 

 

na tyle mth to go zmien. oszczedzisz na zdrowiu gwarantuję.

[zbigi123 4]

Dobra w końcu powiem, ukrywałem to przez jakis czas, bo było mi troche wstyd, ale teraz moge smiało powiedziec ze ciągnik za który dałem ponad 120tys. (Landini), jak do tej pory jest bardziej awaryjny jak moj poczciwy mtz-et, i z komfortem tez szału nie robi. Miałem wiele problemów z hydrauliką w Powerfarmie. Najpierw poszedł usczelniacz na takim zaworze, (140mth) pózniej znów to samo (250mth), nastepnie znów to samo (340mth) i kolejny raz (430mth). Serwis sie wkurzył i sciągneli nowy podnosnik, załozyli, ciągnik podniósł kilka razy (na pusto) i... siadła pompa. Teraz Landini ma 495mth i leje sie na rozdzielaczu (dzis stoi na warsztacie). Zapomniałem jescze napisac ze jak miał 200 mth to siadły siłowniki wspomagające. Miał robioną tez 2 razy elektryke, i wymieniany zamek w drzwiach. W tym samym czasie Mtz-et zrobił 900mth i nie robiłem dosłownie nic. Teraz załuje ze nie kupiłem Belarusa 1025 i jestem pewien, ze moim kolejnym ciągnikiem bedze belarus, a nie żaden zachodni złom. Wzgledem komfortu Landini wcale nie wypada rewelacyjnie, nie ma dla mnie róznicy miedzy nim a Mtz-etem.

 

P.S. zapomniałem dodac tez, ze jeszcze był wymieniany zbiorniczek przelewowy od płynu chłodniczego na którym sie lało i 2 razy wymieniany króciec od ogrzewania kabinowego

[qazi 61]

@zbigi123 powiedz mi jeszcze jedną rzecz na temat tego landiniego, a mianowicie chodzi mi o silnik a bardziej o pompkę zasilająca paliwa, w tym landinim jest jak się nie mylę silnik perkinsa 1104-44 i pompka jest za filtrem paliwa taka razem z wymiennym filtrem czy miałeś z nią jakieś kłopoty??

[b0gdan 90]

Dobra w końcu powiem, ukrywałem to przez jakis czas, bo było mi troche wstyd, ale teraz moge smiało powiedziec ze ciągnik za który dałem ponad 120tys. (Landini), jak do tej pory jest bardziej awaryjny jak moj poczciwy mtz-et, i z komfortem tez szału nie robi. Miałem wiele problemów z hydrauliką w Powerfarmie. Najpierw poszedł usczelniacz na takim zaworze, (140mth) pózniej znów to samo (250mth), nastepnie znów to samo (340mth) i kolejny raz (430mth). Serwis sie wkurzył i sciągneli nowy podnosnik, załozyli, ciągnik podniósł kilka razy (na pusto) i... siadła pompa. Teraz Landini ma 495mth i leje sie na rozdzielaczu (dzis stoi na warsztacie). Zapomniałem jescze napisac ze jak miał 200 mth to siadły siłowniki wspomagające. Miał robioną tez 2 razy elektryke, i wymieniany zamek w drzwiach. W tym samym czasie Mtz-et zrobił 900mth i nie robiłem dosłownie nic. Teraz załuje ze nie kupiłem Belarusa 1025 i jestem pewien, ze moim kolejnym ciągnikiem bedze belarus, a nie żaden zachodni złom. Wzgledem komfortu Landini wcale nie wypada rewelacyjnie, nie ma dla mnie róznicy miedzy nim a Mtz-etem.

 

P.S. zapomniałem dodac tez, ze jeszcze był wymieniany zbiorniczek przelewowy od płynu chłodniczego na którym sie lało i 2 razy wymieniany króciec od ogrzewania kabinowego

po prostu masz pecha, trafił Ci się felerny model. Kolega ma MTZ od nowości i też go wyklina, że ciągle się psuje, ja mu na to, że przynajmniej masz tanie części, a on odpowiedział " przy tej ilości awarii tanie stają się drogie ..." może on też miał pecha i trafił na kiepski model. Ja w moim MF na 270rbh jeszcze nie wzywałem serwisu, szwagrowi na 480rbh rozszczelniła się pompka paliwa wspomagająca i to jest jego pierwsza awaria (mechanik który ją wymieniał powiedział że już taką trzecią awarie miał)

[zbigi123 4]

Z pompką problemów nie było. Tyle ze za tą cene to nie powinen trafic sie zaden szajs. Liczyłem na to ze ciagnik za który dałem ponad 120tys. bedzie chodził kilka lat bez awarii, tak jak mój Zetor czy Mtz-et, a nawet c-360. Pierwszą awarie zetora miałem po 10 latach uzytkowania kiedy miał ok. 8tys. mth, i juz widze ze Landini nie dotrzyma u mnie 8 tys. A cięzko wcale nie ma bo maszyny ma od Mt-zeta i Zetora, a co dopiero, gdy coś większego dostanie.

[Kipper 1]

według mnie trafiłeś na wadliwy model tego landini;/masz w nim jakis rewers?? U mnie pracuje lamborghini lampo 70 i czasami od sąsiada bierzemy belarusa 920 ma 400mth a lampo 6300 i lampo chodzi 10 razy lepiej niz belarus(oba ciągniki są z turem)lampo ma chociarz rewers mechaniczny a w belarusie jak sie wbija wsteczny to biegi zachaczają o joystick od tura... jedynka idzie gdzie pół metra to przodu, dwujka juz jakis mniejsZy skok. Po zatym biegi w belarusie są bardzo źle rozłożone 2 i 3 to to samo 4 to juz od razu 20km/h (ta wolniejsza) a 3 szybsza to gdzies 15km/h. Ogólny komfort jazdy jest lepszy w lampo.

 

Myśle jak bys kupił np. NH z serii T5000 lub TDD to bys był napewno bardziej zadowolony niz z mtz'a ;[ a ile masz tego landiniego??

[gregorius 123]

kolego nie porównuj lamborghini do belarusa, rusek kosztuje w granicach 90 tys. PLN a lampo powiedz mi ile kosztował 130 tys.?? 150tys??

[zbigi123 4]

Landiniego mam półtora roku. New Hollanda TL100 miałem pozyczonego gdy rusek miał awarie i powiem ci szczeze ze balbym sie robic takie zeczy NH co ronie Mtz-etem, i jestem pewny ze ten NH wcale sobie lepiej nie radził jak rusek. Fakt skrzynia jest zle rozmieszczona ale tylko w skrzyni 14/2 a w 18/2 jest znacznie lepiej. A joystick jest poprostu w niewłasciwym miejscu w tym belarusie o którym pisałes.

[Gość]

a ja powiem ci ze ty śmieszny czlowiek jestes. 120 tys zł za ciągnik to wcale nie jest dużo. ale patrze ze ty jestes uparty jak osiol i zmyślasz bajki że lepiej poczytac twoje posty niz obejrzec kabaret. kazdy kto ma mtza wie co to jest. a z tobą nie ma co rozmawiać bo wymyślisz kolejną bajkę.

 

Proszę cie nie odpowiadaj na mojego posta bo nie interesuje mnie twoje zdanie na temat tej wypowiedzi

[damian18 3]

ludzie myślicie że jak zachodnie i za dużą kasę to cud techniki i super wykonanie a jak już wschodnie i za mała kasę to dziad! połowa postów w tym temacie to wypowiedzi dzieci po 14 lat;/

[Bartek2305 0]

Ja wole uprawiac pole mtz-em chociazby miał nawet za soba plame oleju zostawiac jak niektórzy sadza niz tłuc sie jakimis zabytkami po polu jak wiekszość rolników.