Sieczkarnie jednorzędowe.

[Liberacki 0]

Witam. Jestem zainteresowany kupnem używanej sieczkarni jednorzędowej do kukurydzy.

Bardzo proszę użytkowników takiego sprzętu o informacje na co szczególnie zwracać uwagę i jaka firme wybrać.

Mam na oku sieczkarnie ,,KRONE" tylko ma inaczej jak wszystkie rozwiązany sposób podawania kukurydzy na wałki nie jest to wykonywane z przodu maszyny tylko po skoszeniu kukurydza przsyłana jest do tyłu za pomocą specjalnego podajnika i trafia od tyłu na leżąco do maszyny. Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem i czy ono jest dobre?

[piootr 4]

nie spotkałem się z czymś takim ja mam petingera mex 2 s i fortschritta E 281 C kosze samobieżną jednorzędówke nie używam sąsiedzi tylko sobie porzyczają

[Liberacki 0]

A co sądzisz o jednorzędowych- warto się w to pakować?

[piootr 4]

zależy ile masz ha do wykoszenia w robocie jednorzędówką najgorsze jest obcinanie poprzeczniaków i środka jak nie można od miedzy zacząć ja tam wole forszja chociaż troche grubiej robi

[Kizo 7]

Co do sieczkarni Krone to ja osobiście jej nie mam (nie ta specjalizacja chodowli) ale w 100% uważam że jest godna polecenia bo kilka lat miał ją sąsiad i kosił nią dla siebie po 8ha kukurydzy obecnie kupił potingera nieco większy przepust bo i kukurydzy nieco więcej sieje. Ale jeżeli chodzi o te podawanie do tyłu to ten kto tego nie zobaczy to chyba nie uwieży jak to sprytnie idzie i z czystym sumieniem mogę powiedziec że wcale nie gubi ściętej już kukurydzy tylko pyk wkoło do tyłu i poszłoooooo na przyczepe.

Przez te lata zaczepiał do niej C360 i nie było problemu do tego jeszcze przyczepa zaczepiana do sieczkarni.

[godles5 1]

Ja przez kilka lat kosiłem krone i jeśli masz mały ciągnik jest godna polecenia ze względu na to,że kukurydza wchodząc od tyłu podawana jest równomiernie na noże.Jednak jeśli masz większy ciągnik polecam Ci jednak potingera lub mengelkę ze względu na jakość cięcia(krone dobrze rozdrabnia łodygę,gorzej ziarno i suche liście ,które często przechodzą całe ) i to,że posiadają one namiastkę gniotownika.Jak pisze Kizo,sąsiad również zamienił krone na potingera.Jest też problem z przepustywością.Jak wiesz krone prowadzi łodygę kukurydzy do tyłu i niestety przy większej prędkości koło prowadzące zbyt wolno ją prowadzi i zamiast łodygę ucinać rwie ją!Cena jej jest atrakcyjna ale myślę,że warto zainwestować więcej i kupić sprzęt na kilka lat niż zostać z kiepsko cięto kukurydzą ale tanią maszyną.Ja kupiłem kilkuletnią dwurzędową sieczkarnię mengele i jest świetna.Mengele mają sąsiedzi i koszą również C-360(jednorzędowe)+przyczepa,a koszą dwa razy więcej jak ja krone.Twoja decyzja,ale moja rada wybierz mengele lub potingera

[piootr 4]

Co do sieczkarni Krone to ja osobiście jej nie mam (nie ta specjalizacja chodowli) ale w 100% uważam że jest godna polecenia bo kilka lat miał ją sąsiad i kosił nią dla siebie po 8ha kukurydzy obecnie kupił potingera nieco większy przepust bo i kukurydzy nieco więcej sieje. Ale jeżeli chodzi o te podawanie do tyłu to ten kto tego nie zobaczy to chyba nie uwieży jak to sprytnie idzie i z czystym sumieniem mogę powiedziec że wcale nie gubi ściętej już kukurydzy tylko pyk wkoło do tyłu i poszłoooooo na przyczepe.

Przez te lata zaczepiał do niej C360 i nie było problemu do tego jeszcze przyczepa zaczepiana do sieczkarni.

8 ha 360 to troszke trzeba się pomęczyć ja też tyle u siebie kosze i nie wyobrażam sobie wykoszenia tego petingerem samobieżna to jet co innego

 

 

mengele może być też znajomy ma i spoko mu chodzi robi nią zetorem 7211 i z południa musi już go tankować

[Liberacki 0]

Ja mam mozliwość kupna za 2500zł i na moje oko sprzęt jest OK.tzn wałki ma zdrowe(wysokie grzebienie)

Jak myślicie- warto?

[godles5 1]

Jest to normalna cena za krone czyli żadna rewelka-jak widzisz cena jest adekwatna do popytu na ten sprzęt.Jest to sprzęt łatwy do naprawy i na początek...wystarczy,ale jak napisałem przy mocno dojrzałej kukurydzy i suchych liściach szybko zobaczysz,że krowy nie będą zadowolone i gospodarz .Jeśli się jednak zdecydujesz na krone radzę Ci kosić wcześniej kukurydzę a jakość cięcia będzie zadowalająca

[forterra 0]

ja mam mengle jednorzendową kosi u mnie i u 3 sasiadów czyli razem jakieś 12ha zapinam c360 3p i smiga

jak ta lala nic jak do tej pory sie nie zepsulo

[mirek maszyny 0]

Piszcie wszystko na temat tych sieczakrni. Jakie macie, na ile ha pracują, jak sie sprawują i ile daliscie.

w razie pytań chętnie pomge.

[Pronar1025A 0]

Posiadam sieczkarnię produkcji polaskiej ''Malwa''. Pracuje rocznie na ok 4 ha, jest wykorzystywana codziennie do pocięcia kukurydzy przeznaczonej do bezpośredniego skarmienia. Swoja ''60'' nie schodze poniżej 4 terenowej przy koszeniu, kukurydza jest dobrze pocięta, maszyna mało waży i w porównaniu do innych jednorzędówek dla mnie jest niezastapiona. Mój kumpel, też ''60'' kosi jakimś claasem i nie szybciej jak 3 ternową

[sirmnemonic 1]

U mnie w gospodarstwie jest Pottinger Mex OK I, przez pare ładnych lat ta sieczkarnia kosiła około 20 ha na sezon. Pracowała z ciągnikiem Zetor 7211. Wydajność to około 2,5- 3 ha na dzień, w zależności od długości pola. Nie pamietam ile kosztowała ale zakup był trafiony. Sieczkarnia oczywiście używana. Przywiózł ją nam znajomy z niemiec. Obecnie nie jest używana, zastąpił ją Claas Jaguar, samobieżna. Polecam z calego serca produkty(choćby używane) firmy Pottinger.

 

Nie było większych problemów z tą sieczkarnią, oczywiście zdarzały się drobne naprawy.

[andrzej2110 535]

Ja mam MENGELE MB 280. Sieczkarnia z 79 roku (starsza odemnie ), u mnie będzie teraz pracować 3 sezon (1 był nie pełny gdyż kupiłem we wrześniu) Do sieczkarni zakładam ursusa 3512 (47km). rocznie kosi około 2ha kukurydzy. Część tnę na zielonkę a część kiszonkę. Kukurydza jest dobrze rozdrobniona. do sieczkarni dospawałem drugi zaczep aby można było przypiąć rozrzutnik (oryginalny jest za wysoko na rozrzutnik). Foty sieczkarni są w galerii.

[mirek maszyny 0]

Ile chcesz za tego pottingera mex ok??

[sztafek#8482; 249]

ja też mam Mengele i nie moge na nią złego słowa powiedzieć. Idzie bardzo lekko. Robie nią ok 3,5 ha rocznie na kiszonkę. Mam ją 3 rok i złego słowa nie moge o niej powiedzieć. Sieka bardzo drobno i dość sprawnie jej to idzie.Przy dużej kukurydzy idzie na 4 terenowej ale jak mniejsza to nawet do 1 szosowej czasami wskoczy. A czy w waszych sieczkarniach są tarki?

[sirmnemonic 1]

Ile chcesz za tego pottingera mex ok??

To jest pytanie do mnie?

[mirek maszyny 0]

Tak bo przeczytałem ze teraz stoi to moze chcesz ja sprzedac

[sirmnemonic 1]

Nie jest na sprzedaż.

[mirek maszyny 0]

Aha rozumiem:)

[pioter 46]

ja mam Mengele MB 300 teraz będzie 9 sezon i nie było z nią wiekszych problemów.zaczynała u mnie od 3ha a w tym roku będzie 8ha także sobie troche pojeżdzę... w mojej są tarki.w zeszłym roku były regenerowane...

[marcin_kost1 3]

Jak była by najlepsza sieczkarnia do 60-tki??? i tak z doświadczenia ile w ciągu dnia można ściać kukurydzy o wyskości 2m??? I czy wogóle takim sprzętem opłaca sie robić kiszonkę???

[abuk14 1]

J

Edytowano Luty 9, 2018 przez abuk14

[mirek maszyny 0]

Do marcina:

 

Ja dla Ciebie proponuje PZ MH 80 S bardzo dobra maszyny z kółkiem podporowym wiec 60 bedzie miała lekko. Nie jest starą maszyną bo jest napędzana na pasy w 4000 tys sie zmieścisz.

[marcin_kost1 3]

A dam nią rade pociąć 3ha kukurydzy w jednym dniu???