Jaki pistolet do lakierowania maszyn rolniczych

[yacenty 3871]

Witam,

z racji tego ze będziemy robić nadstawki w przyczepie a poźniej chyba będziemy remontować starą wywrotkę czeka mnie troszke malowania. Mam kompresor - co prawda nie jakiś rewelacyjny, ale jest. niestety w zestawie dostalem taki pistolet ze tylko lał a nie malował.

Pojawia się pytanie jaki pistolet kupić tak, aby dało sie nim spokojnie malować maszyny rolnicze ale z drugiej mańki też zeby nie kosztował 1500zl, bo za tyle to mi sasiad wymaluje wszystko :lol:

Na pewno nie kupie tez czegos za 30zl.

Co byście radzili? czy takie pistolety, które na allegro sa po 100-150zl beda ok?

co myslicie np o takim?

http://www.allegro.pl/item434710356_pistol...lvlp_tanio.html

 

Pozdrawiam

[iron 1037]

spokojnie za 2 stówki kupisz pistolet którym pomalujesz dobrze.nie ukrywam żę troche wprawy też sie przyda,sam pistolet to nie wszystko ,przy malowaniu ustaw ciśnienie do 3,5 bara ,musisz też dobrać dysze do rodzaju farby,tzn. podkład ma grubszą a lakiery mniejsza dysze,a i jaką ma wydajność kompresor?bo jak ma za mała to nawet pistolet za 5000 bedzie lał.ten z alegro powinien styknąć .a odwadniacz masz? a jaką farbą chcesz malować? jakby coś to napisz to spytam brata bo on ma sklep z lakierami to coś doradzi

[wsk125ccm 11]

Pistolet z linku, nie wiele się różni od tego A kosztuje dużo więcej...

 

Ja mam taki zestaw i nie byłem pewien przed zakupem czy jest wart zakupu... Po ok rocznym użytkowaniu mogę go polecić. Manometr jedynie zawiódł

 

Najważniejsze jest dokładne czyszczenie pistoletu po każdym malowaniu i wszystko będzie w porządku...

A pistoletem pomalowałem: Przyczepę samozbierającą, 2 wsk i lawetę do bel. W tą zimę jeszcze zamierzam pomalować pług A efekt malowania możesz zobaczyć na YT. A standardowa dysza poradziła sobie z emalią, lakierem, podkładem i chlorokauczukiem (choć z problemami) :lol:

 

Moim zdaniem do malowania sprzętu rolniczego, nie ma co inwestować w drogi sprzęt lakierniczy

[yacenty 3871]

miałem taki zestaw za 50zl i pistolet do malowania po prostu sie rozleciał po pierwszym uzyciu - nie dało sie zbiornika dokrecic.

co do malowania to mysle ze trzeba bedzie ciagnac albo chlorokauczukiem badz tez renolakiem - wszystkie maszyny do tej pory ciagnelismy takim lakierem i jest OK, oczywiscie podkład jakis też trzeba bedzie strzelic.

 

kompresor poki co mam maly - pan sam taki na 50l, jego wydajnosci nie znam, ale hlke malowalismy i jakos szło

[zorzyk2 56]

miałem taki zestaw za 50zl i pistolet do malowania po prostu sie rozleciał po pierwszym uzyciu - nie dało sie zbiornika dokrecic.

co do malowania to mysle ze trzeba bedzie ciagnac albo chlorokauczukiem badz tez renolakiem - wszystkie maszyny do tej pory ciagnelismy takim lakierem i jest OK, oczywiscie podkład jakis też trzeba bedzie strzelic.

 

kompresor poki co mam maly - pan sam taki na 50l, jego wydajnosci nie znam, ale hlke malowalismy i jakos szło

W sklepie narzędziowym znajdziesz przyzwoity pistolet niskociśnieniowy za 80-100, to nie lakiernia nadwozi. Dwa lata wstecz sprawiłem sobie taki z regulacją ciśnienia, wydatku, szerokości strumienia, z filtrem w naczyniu, sprawuje się znakomicie i dobrze chodzi z takim małym kompresorem. Zestawów z marketów nie polecam.

[yacenty 3871]

mysle o czyms takim ale z allegro bo nie mam czasu latac po sklepach, a taki dobrze zaopatrzony w swidnicy to ma marze ze ja cie....

[zorzyk2 56]

Mój wygląda podobnie jak ten, tylko naczynie jest aluminiowe

[yacenty 3871]

no cos podobnego bede musiał zanabyc :lol:

[yacenty 3871]

no to zamówiłem sobie cos takiego: http://www.allegro.pl/item437280710_hvlp_1...y_pistolet.html ciekawe jak tym sie bedzie malowac

[nhcr 5]

a przyokazji gdzie się podłancza wąż od pistoleta żeby było ciśnienie

[yacenty 3871]

na dole :lol:

[nhcr 5]

ale mi chodziło do czego wiem że do pistoleta i żeby było ciśnienie to chyba do sprężarki ale niejestem pewien

[yacenty 3871]

no ba do kompresora

[akaku 79]

ja ma pistolet za 30 zł i nie narzekam ale kompresor mam za mały bo tylko 24l ale chce teraz zrobić aby pistolet można było podłączyć pod wejście do chamulców od ciągnika

[lukasz15 3]

http://www.allegro.pl/item433562335_zestaw...ownica_waz.html Ja mam coś takiego i jak narazie to dobrze sie wszystko spisuje. A kompresor to tez mam mały chyba z 40l ale jakoś szło i nie można narzekać.

[Parich 0]

@yacenty jak sprawuje sie pistolet ktory kupiles? wart wydanych pieniedzy?

[yacenty 3871]

wyglada bardzo masywnie, jeszcze nic nie malowalem bo mi sie lekko plany pokrzyzowaly, ale jak tylko sprawdze go w boju to dam znac.

na sam wyglad to jest o 2 nieba lepszy od takiego pistoletu z zestawu, ktory dokupiłem do kompresora. No ale tutaj sam pistolet kosztował 100 a cały zestaw bodaj 50zl.

[szymonek5320 5]

ja kupiłem pistolet za 100zł i kompresor mam tylko 50l podkrecony na 10bar a poźniej reguratol ciśnienia i mam zawsze stałe ciśnienie i maluje sie idealnie a pistolet mam podobny jak w linku

[szaleniec 0]

Pistolet z linku, nie wiele się różni od tego A kosztuje dużo więcej...

 

Ja mam taki zestaw i nie byłem pewien przed zakupem czy jest wart zakupu... Po ok rocznym użytkowaniu mogę go polecić. Manometr jedynie zawiódł

 

Najważniejsze jest dokładne czyszczenie pistoletu po każdym malowaniu i wszystko będzie w porządku...

A pistoletem pomalowałem: Przyczepę samozbierającą, 2 wsk i lawetę do bel. W tą zimę jeszcze zamierzam pomalować pług A efekt malowania możesz zobaczyć na YT. A standardowa dysza poradziła sobie z emalią, lakierem, podkładem i chlorokauczukiem (choć z problemami)

 

Moim zdaniem do malowania sprzętu rolniczego, nie ma co inwestować w drogi sprzęt lakierniczy

 

 

mam identyczny

[UrsusCzesio 310]

Przydal by mi sie jakis pistolet, bo wiadomo, jakąś maszyne pędzlem pomaluje a ciagnika już nie, nie chodzi tutaj o dokładnosc bo jak sie postaram to tez bedzie elegancko pomalowane ale dojście, pędzlem nie dojde wszedzie a pistoletem psikne wszedzie No ale to znowu wiaże sie z kosztami a teraz akurat jestem przy kasie ale to na WSK

[Apista 6]

mam pewien problem z malowaniem (konserwacja)

otóż w poniedziałek pistoletem małowałem felge i wózek do worków najpierw antykorozyjnym (szary)"minia" a potem olejno flatową (szary, a wózek czerwony), dodałem troche rozpuszczalnika flatowego i do oby dwóch farb do lekkiego rozcieńczenia

a dziś już 2 dni po malowaniu na felgach wyschła farba a na wózku słabo, wziołem lakier w sprayu i przeleciałem poprzednio malowane rzeczy, sęk w tym że na feldze farba olejna się natychmiast zrobiła chropowata,

dlaczego tak się działo

 

dodam jeszcze że 2 miesiące wcześniej malowałem 3 felgi i po lakierowaniu ładnie błyszczy do dziś, a przed malowaniem dokładnie usuwam poprzednią farbe jak mogę, z reguły szlifierka z papierem ściernym, lub wiartarka z szczotką drucianą, ew. sama szczotka druciana a w zakamarki śróbokręt

[Maciula 0]

wynika z twojego opisu jakby farby się pogryzły. Z ilością rozpuszczalnika mogłeś przesadzić w przypadku nie schnięcia. Dzieję sie też tak , że robi się chropowata warstwa jeśli podkład dobrze nie dosechnie i nie odparuje a kładziona jest już na niego baza

[Dadam 4]

a czy używał ktoś bąć posiada taki pistolet elektryczny jak w linku, jak to się sprawdza?

http://allegro.pl/item620533781_pistolet_d..._55_nowosc.html

[Apista 6]

Wiesz, jak jest sprężarka to po co innaczej malować i kombinować. Pistolet jest plastikowy i nie wszystkie farby można nim malować. Możliwe że będzie idealnie malował ale myślę że nie jest tak trwały co metalowy.

 

wynika z twojego opisu jakby farby się pogryzły. Z ilością rozpuszczalnika mogłeś przesadzić w przypadku nie schnięcia. Dzieję sie też tak , że robi się chropowata warstwa jeśli podkład dobrze nie dosechnie i nie odparuje a kładziona jest już na niego baza

Całkiem możliwe że tak było

Obecnie pług przemalowałem na czerwono, podczas rozrabiania do nitro dolewałem dość dużo stosunkowo ok.1/6-7 rozpuszczalnika a do olejnej mało ok.1/10-12( przy otwarciu puszki dolewałem rozpuszczalnik do pełna, zamknąłem i wymieszałem)

Do olejnej dużo lać rozpuszczalnika nie można bo musi być gruba i spójna powłoka bez zacieków, wręcz zacieków się nie spotyka.

A lakier w sprayu stosować można jedynie po całkowitym wyschnięciu poprzedniej. Głównie nadają sie na malowane farbami w sprayu. Malowałem krzesła metalowe sprayem srebrnym i lakierem to efekt był idealny.

 

Zastanawiam się nad pistoletem z dolnym zbiornikiem (mam z górnym), aby farba mi się nie wylewała, ale czy czasem wlewanie do tego zbiorniczka nie jest zbyt utrudnione? Zapewne jest tam gwint i wąski wlew, a w górnych zbiornik ma jedynie pokrywkę. Czy ktoś operował takim pistoletem? proszę o opinie

[Dadam 4]

ale jak ktoś nie ma sprężarki to może być ternatywa dla malowania pistoletem pneumatycznym + kompresor