oFsik

Słoma nawóz czy szkodnik

Polecane posty

k0b    33

@Patryczek96 To szacunkowo. Dajesz od 7 do góra 10kg azotu na tonę tylko. Kilka kilogramów w tą czy w tą nie robi różnicy. Kupujesz 500,250 lub 25kg mocznik więc i tak musisz wysiać to ;)

Edytowano przez k0b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a czy nie szkodzi to ziemi jak co roku sie slome tnie i przyoruje ? bo ktos mi mowil ze wtedy to sie grzyb moze wladowac na zboza predzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Przyorywując słomę poprawiasz próchnicę, a jak wyższa próchnica, tym więcej wody może gleba "zmagazynować" a im większa wilgoć tym lepsze warunki dla rozwoju patogenów, czyli trzeba stosować wyższą technologię ochrony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

aha czyki slome mozna co roku ciac?  a i jak np na pocieta sloem sie wapno rozwali to juz wtedy pryskac azotem nie trzeba ? bo wapn tez przyczynia sie do szybszego rozkladu slomy

Edytowano przez warchest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz789    2

Jeśli ziemia ma odpowiedni poziom PH i jest w dobrej kulturze to rozdrobniona słoma zawsze będzie korzystna.

Tylko słoma musi być dobrze rozdrobniona i zmieszana z ziemią (Chyba że jest jej bardzo mało).

Niedobrze jest jak słoma nie zostanie w ogóle zmieszana bo po orce robi się wtedy tak że na dnie bruzdy jest grubsza warstwa słomy która się zbija i kiepsko się rozkłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Już pisałem obszernie o cięciu słomy ,co rok i to  nie jest bezkarne ,jeżeli się niczym jej nie potraktuje ,aby przerodziła się w pruchnicę i składniki odżywcze .


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryczek96    5

a czy nie szkodzi to ziemi jak co roku sie slome tnie i przyoruje ? bo ktos mi mowil ze wtedy to sie grzyb moze wladowac na zboza predz

 

Tylko tak dla wiadomości, proszę czytaj temat od początku, temat rozwoju grzyba po cięciu słomy zastał wyczerpująco opisany w poprzednich postach. Nie zaśmiecajmy tematu, powtarzającymi się pytaniami na które zostały udzielone już obszerne wyjaśnienia, tyczy się to wszystkich, nie tylko Ciebie. Serdecznie pozdrawiam, Patryk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

Witam ja mam zamiar zwalczac chwasty w polach ( głównie peż) i mysle od razu do rundapu mocznik sypac to tak na 300 l (1ha) ile sie zaelca sypac tego mocznika ? i czy wgl dobra to jest koncepcja w zwalczaniu chwastów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

My w tym roku 3/4 pól przelecieliśmy mocznikiem i UG i tak zamierzamy z 3-4 lata czy będą jakieś efekty. Słoma oczywiście potrzaskana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agrolublin    29

@kukum
Ale chcesz pryskać na ściernisko czy jak.Poza tym jeśli ludzie mówią ze nie powinno sie ciąć słomy to pomyślcie o sciernisku to przeciez tez słoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

Witam ja mam zamiar zwalczac chwasty w polach ( głównie peż) i mysle od razu do rundapu mocznik sypac to tak na 300 l (1ha) ile sie zaelca sypac tego mocznika ? i czy wgl dobra to jest koncepcja w zwalczaniu chwastów ?

Koncepcja jest dobra ale wspomaganie glifosad'u poprzez przyśpieszenie działania powoduje to że s.a. nie zdąży się dostać do rozłogów perzu i efekt jest taki że za chwilę perz odrasta


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

@planetaeko 
Resztki są dostawcą NPK ale zaburzają stosunek C:N oraz są źródłem przetrwalników grzybów chorobotwórczych. 


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Szanowny kolego  ładnie zareklamowałeś ''Emy '' pragnę uświadomić osoby ,które nie są w temacie ,że efekty stosowania emów jest widać po kilku latach  .Trzeba bynajmniej je stosować trzy lata ,żeby był .jako taki efekt i wydać sporo pieniążków .O czym się nie mówi to ZWIERZĘTA LEŚNE STRASZNIE NISZCZĄ UPRAWY ,GDZIE BYŁY STOSWANE EMY !!!!! ,mam przykład na mojej kukurydzy sarny strasznie pozgryzały kwiatostany w kuku ,a dziki kopią i szukają tych przechwalonych emów .Na szczęście zastosowałem emy na części  działki .Tam gdzie nie ma emów już zwierzaki nie niszczą .Tak więc zalecam rozwagę ,bo można sobie pogorszyć  i to bardzo .


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

Ciekawe jest to oddziaływanie EMY'ów na zwierzynę 


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

Abstrahując od nerwów, które rozumiem to chodzi mi o to że zwierzyna jest zainteresowana. Jak się nad tym zastanowić to ma to jakiś sens bo gleba jest bardziej zasobna w próchnice a przez to znajduje się w niej więcej org. żywych jak np larwy owadów


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

Najlepiej jest słonę spalić to wtedy nie trzeba azotu a składniki mineralne i tak zostają w glebie a uprawa jest ładniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newagro    7

@icek1 tak tak  nie zapominaj żę po takim wypaleniu zabijasz wszystko co żyje na powierzchni gleby w tym pożyteczne bakterie i grzyby 


Najpopularniejsza wyszukiwarka środków ochrony roślin w Polsce oraz ciekawy blog tylko na www.agrofy.pl  :D  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

Spalenie jest naturalnym zabiegiem agrotechnicznym praktykowanym od wieków a przyroda zawsze w dwójnasób daje z tym radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

no tak tylko jak pole ma z 6 ha to wez to rozpal cala wies bys spalil teraz sieczkarnia na kombajnie jak noze nowe pieknie potnie ph jak na polu w normie to sie rozlozy sloma a teraz te nowe plugi pieknia orza np kverneland AB100 100 cm skiba od skiby pieknie kryje i jest gitara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agrolublin    29

Przed orka daj ugmax choć troche drogi albo rosa humus po kilku latach bedzie widoczny efekt a resztki pozniwne bardzo dobrze sie rozłożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

mi agrodoradca powiedzial ze te cale dodatki co piszesz o nich to sa zle bo wtedy naturalne pozyteczne bakterie w glebie i grzyby beda rywalizowaly ze soba z tymi nowo wpuszczonymi i zle mzona zrobic tym tak mi mowil doradca pewien co sam ma 140 ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sambao
      Jeżeli ktoś ma doświadczenia jakiekolwiek na temat uprawy uproszczonej zapraszam do podzielenia się uwagami i spostrzeżeniami.
    • Przez volvofh12
      Sprzedam podłoże popieczarkowe z dowozem do klienta lubelskie podkarpackie mazowieckie świętokrzyskie 
    • Przez Klakier125
      Witam!!! Panowie co poradzicie na zwiększenie białka w przenicy?
    • Przez Holder
      Ze wzgledu na mokre warunki dopiero teraz bede aplikowal n2 w postaci RSM. Obawiam sie o poparzenia , rosliny sa juz dość wysokie i rozkrzewione . jakies porady jak zminimalizować to zjawisko?
    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj