Uprawa bezorkowa

[Siedzacybyk 413]

tak mi spadła wydajność w bezorce pszenica po pszenicy. dało się to od jesieni zaobserwować, strasznie chorowała. pierwszy błąd, to brak fungicydu jesienią, mogłem chociaż samym tebukonazolem z prochlorazem zrobić. drugi to wiosna, jeszcze w marcu należało prochlorazem chociaż zrobic albo unixem. pewnie po oranym tak nie choruje, ale doświadczenia nie mam

[Siedzacybyk 413]

yacenty napisał:

ale ze co plon ci tak spadł? mi przy orce weszły myszy i wpierdziliely pół plonu, a kosiłem jęczmień gdzie z 6ha nie było nawet naczepy tira. 20ton zebrał kolega ale tak myszy ipierdzielily. jak jest sucho to też plon pięknie leci więc porównywanie rok do roku jest słabe

bardzo chorowała, od jesieni. nie pamiętam czy pisałem, ale należało jesienią prochlorazem+tebu wjechać, oraz wczesną wiosną, w marcu tak samo zrobić. niestety nie wiem jak by to wyglądało orkowo.

[kamil800 139]

Teraz od 2023 wchodza w zycie wszystkiego rodzaju durne wymogi typu ekoschematy czy np ze 80% gruntow ma byc pod okrywa roslin ozimych lub poplonow przez zime. Ale ta orchrona to tez zostawienie scierniska na zime i uprawa wiosennna co raczej jest srednim pomyslem albo ochrona w postaci mulczu. I tu mnie ciekawi czy zrobienie takim bezorkowcem na zime i zostawienie pola bedzie sie liczyc jako ochrona przez mulcz? 🤔 Czy raczej juz bedzie dla nich "za goło" i jak oni chca to oceniac? Pewnie jeden urzedas uzna inny nie

Edytowano Luty 28, 2023 przez kamil800

[maniekc360 119]

Może być też tak, że te 80% okrywy gruntów będzie, ale na obszarach wrażliwych na erozje, na pozostałych np 40%. Gdzieś natknąłem się na taką informację, a jak będzie to sami nie wiedzą.

[yacenty 3883]

Serio te 80% to jest duży problem? Sam mam 4 polówkę, 3 uprawy to oziminy, więc 75% pola już z automatu jest obsiane plonem głównym.

Na czwartym polu leży sobie poplon pod kukurydzę.

Wiosną leci gruber na głęboko pod kukurydze i wszystko zapewnione i uprawa bezorkowa i gleba przykryta.

[zxcvbghj 3]

przy standardowych uprawach nie będzie problemu gorzej z warzywami zbieranymi w listopadzie a nawet grudniu, jedynie poplon na sztukę ale czy coś urośnie ?

[kamil800 139]

29 minut temu, maniekc360 napisał:

Może być też tak, że te 80% okrywy gruntów będzie, ale na obszarach wrażliwych na erozje, na pozostałych np 40%. Gdzieś natknąłem się na taką informację, a jak będzie to sami nie wiedzą.

Do tej pory bylo cos takiego, ze tylko obszary wrazliwe musialy siac te poplony ale teraz ma to niby obejmowac caly kraj. Prawda, doje*ali tyle zmian, ze sami beda w szoku przez najblizsze 5 lat 😂

@zxcvbghj wedlug nich zostawisz sobie to pole z resztakimi na zime i zaorzesz na wiosne i bedzie bardzo fajnie😂

 

 

Dla niektórych moze to nie problem ale ja np sieje duzo fasoli i to jest problem. Tam nie opryskam sobie tego jak pszeniczke. Musze miec dosc czyste pole aby to mialo jakis sens wiec czarno to widze po takim poploniku. Z reszta jak z wiekszoscia warzyw.

Tak samo jak zmiana, ze jedna roslina moze stanowic tylko 65% gruntow. Mam znajomych co maja krowy i oni np sieja po 90% kukurydzy bo musza miec na kiszonke i teraz jak? Uwala im doplaty bo maja za duzo glownej rosliny? 

Edytowano Luty 28, 2023 przez kamil800

[yacenty 3883]

Nic, nikomu nie uwalą. Po prostu dostaną mniej punktów, czyli mogą dostać mniej dopłat, nie studiowałem jeszcze dokumentów, bo jak dla mnie jest zbyt wcześnie na to, ale kojarzy mi się ze wystarczy dostać 5 punktów, aby mieć rozszerzone dopłaty.

[kamil800 139]

Ale ty mowisz o tych ekoschematach co jeat dobrowolne a ja mowie o tych 80% okrywy czy 65% zasiewow co jest z tego co wiem obowiazkowe dla kazdego. A nie otrzymanie wiekszej doplaty przez jakies wymysly nie jest uwaleniem? 

Edytowano Luty 28, 2023 przez kamil800

[yacenty 3883]

dla mnie uwalenie to uwalenie czyli 0.

Jak startowałem o dotacje to zbierałem punkty i jak nazbierałem mało to trudno.

Te 80% pod przykryciem to mi się kojarzy jako dobrowolne, ale jak pisałem, jeszcze tego nie studiowałem. Za wcześnie, dopłatami będę sie martwił w maju, a to co zrobiłem na jesieni to już nie jestem w stanie zmienić.

[kamil800 139]

Ja tam na to rzucilem okiem i zeby dojsc tam jakiegos ladu.... Nasuwa sie tyle pytan i niescislosci, ze szkoda gadac. Ma byc u mnie jakies szkolenie w tej sprawie w marcu i trzeba bedzie sie wybrac

Edytowano Luty 28, 2023 przez kamil800

[yacenty 3883]

Dlatego ja się tym jeszcze nie podniecam.

[maniekc360 119]

2 godziny temu, yacenty napisał:

Serio te 80% to jest duży problem? Sam mam 4 polówkę, 3 uprawy to oziminy, więc 75% pola już z automatu jest obsiane plonem głównym.

Na czwartym polu leży sobie poplon pod kukurydzę.

Wiosną leci gruber na głęboko pod kukurydze i wszystko zapewnione i uprawa bezorkowa i gleba przykryta.

Tak się składa że mam w tym roku na zimę zasiany niecały hektar pszenicy, a pozostałe 50 ha będę siał na wiosnę, głównie kukurydza, z 10 ha soi i jeszcze parę fasoli. O ile gleba lekka nie musi przemarznąć i można ją uprawić czy to kultywatorem czy talerzówką, nawet tuż przed siewem kukurydzy o tyle ciężkie iły bez orki zimowej nie przejdą. Swoją drogą spalanie w orce po kukurydzy dochodzi do 35l/ha przy głębokości 25cm. Gdybym ten ił na wiosnę potraktował kultywatorem i wiosna była sucha to się zrobi poligon, jedna bryła. To jest taka minutowa gleba jak sucho twarda jak beton, a jak mokra to plastelina... Żeby spełnić te 80% muszę zmniejszyć znacznie areał kukurydzy i strączkowych.

[Siedzacybyk 413]

oglądałem farmę clarksona,, siał siewnikiem claydon. siał w systemie bezpośrednim po przejechaniu agregatem. w strip tillu najpierw idzie redlica i podsiewacz, a potem redlica do siewu. w claydonie były graczki, a za nimi szły przewody do siewu nasion. czyli zamiast nawozu szły nasiona, oczywiście płytko. czy znacie ten system siewu, co o nim sądzicie?

[tomaszek83 3]

Panowie jak przyszykować stanowisko pod kukurydzę na kiszonkę, gleba lekka. Będzie stosowany obornik w najbliższym czasie. Wymieszać go talerzówka i uprawa bezorkowcem przed samym siewem. Czy pierwsze agregat bezorkowy i agregat talerzowy przed siewem. 

[v11 1000]

Ideą uprawy bezorkowej jest niemieszanie ziemi -co jest na dole ma tam zostać a co na górze ma leżeć na górze .Więc  jeżeli to nie jakiś tam gruber to nie przykryje obornika .Talerzówka przykryje w zależności od głębokości pracy .Słoma w międzyrzędziach QQ ma izolować i ograniczać parowanie wody -bo walczymy o wodę .A durnie z Brukseli uważają że stosowanie pługa niszczy strukturę i jest powodem degradacji i ubytku próchnicy ,tymczasem nawet gruberem można zrobić więcej szkody niż orką .talerzówka i agregat który nie wywala a spulchnia ale ile rolników tyle opinii  

[Leszy 5018]

Tak wygląda mieszanie obornika gruberem dwubelkowym. Tylko, że gleby lekkie. 

 

 

[v11 1000]

Jak do mnie to gruber to nie bezorka bo ani spulchnione na 25-30 ani słomy na wierzchu nie ma ale to moje zdanie .Nie krytykuję ale z gruberowania zamiast orki  już się wyleczyli w okolicy i to kilka lat temu -kładąc na szali 400 zł dopłaty a z drugiej 500 kg -1000kg niższy plon średnio to widzę .(Mi na razie ST wychodzi ale jak długo ?) możliwe za za kilka lat będzie stać w pokrzywach -pługa nie sprzedaję jakaś pokusa musi być tym bardziej że na ciężkich glebach pierwszy raz przygotowałem pola na gotowo jesienią ST.Jestem zwolennikiem ostrożnie po pół kawałka a nie sp***dolić setki ha i się wieszać bo bankructwo puka do drzwi - trzeba się uczyć powoli a skutecznie 

[Leszy 5018]

Ja się musiałem wyleczyć z orki pod kukurydzę, bo się nie dało gleby utrzymać na polu. Przy tradycyjnej uprawie, czyli orka, czy to wiosenna czy zimowa, a potem uprawa agregatem przed siewem, wszystko szło do sąsiadów albo pobliskich lasów. 

[v11 1000]

I dlatego piszę ze trzeba się uczyć i eksperymentować ale nie na wariackich papierach 

[adamson330 48]

8 godzin temu, v11 napisał:

Jak do mnie to gruber to nie bezorka bo ani spulchnione na 25-30 ani słomy na wierzchu nie ma ale to moje zdanie .Nie krytykuję ale z gruberowania zamiast orki  już się wyleczyli w okolicy i to kilka lat temu -kładąc na szali 400 zł dopłaty a z drugiej 500 kg -1000kg niższy plon średnio to widzę .(Mi na razie ST wychodzi ale jak długo ?) możliwe za za kilka lat będzie stać w pokrzywach -pługa nie sprzedaję jakaś pokusa musi być tym bardziej że na ciężkich glebach pierwszy raz przygotowałem pola na gotowo jesienią ST.Jestem zwolennikiem ostrożnie po pół kawałka a nie sp***dolić setki ha i się wieszać bo bankructwo puka do drzwi - trzeba się uczyć powoli a skutecznie 

Zawsze można jezdzic wolniej i jest głębokie spulchnianie a płytkie mieszanie. Czesto się słyszy że smigaja z agregatami bezorkowymi 10-12 km/h, wtedy to orka bez pluga. 

Podoba mi się Twoje podejście do nowości, po malu do przodu.

[Tomek90 2261]

Bezorka to nie musi być spulchnianie na 25cm bo niby czemu? Tak samo nie chodzi tylko o ochronę wody bo w moim przypadku robię bez orkę aby mieć lepsze wschody, po plugi glinę ciężko u mnie uprawić nawet wirnikiem. 

[v11 1000]

Każda gleba jest inna i toleruje bądź nie dany sposób uprawy czy uproszczenia .Każdy rok jest inny i pogoda również odbija się na sposobie uprawy .Sąsiedzi kilka lat próbowali głęboko gruberem zastąpić orkę -nie wychodziło to -nie wiem czemu (już wrócili do orki ).W Opolu gospodarstwo ponad 300 ha poszło z torbami -kupił  zestaw HORSCH i uparcie próbował a plony z roku na rok coraz niższe - minęło 10 lat prób  i zdechło . wschody były ok ale póżniej nie rosło . 

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Bezorka to nie musi być spulchnianie na 25cm bo niby czemu? Tak samo nie chodzi tylko o ochronę wody bo w moim przypadku robię bez orkę aby mieć lepsze wschody, po plugi glinę ciężko u mnie uprawić nawet wirnikiem. 

Jadę ST pod QQ 30 cm i jest w miarę ok a walcze tylko o wodę . Gliny przemarznięte na wiosnę są jak piaski .Nie uprawiam zbóż więc nie wiem jak reagują QQ potrzebuje powietrza w glebie więc trzeba głęboko .Każdy musi opracować swój sposób który będzie się sprawdzał -nie jeden wróci do orki a przez uproszczenia straci kupę dochodu .Teoria to teoria praktyka to co innego a życie weryfikuje wszystkie błędy .

3 godziny temu, adamson330 napisał:

Zawsze można jezdzic wolniej i jest głębokie spulchnianie a płytkie mieszanie. Czesto się słyszy że smigaja z agregatami bezorkowymi 10-12 km/h, wtedy to orka bez pluga. 

Podoba mi się Twoje podejście do nowości, po malu do przodu.

Młodzi się uczą ze za błędy się płaci -ja już to wiem  i zawsze podchodzę z dystansem i po trochu chociaż mam trochę więcej możliwości od innych ale moje już zapłaciłem a nikt nie lubi tracić jażeżeli to nie konieczne 

[Leszy 5018]

59 minut temu, v11 napisał:

W Opolu gospodarstwo ponad 300 ha poszło z torbami

Jak to w ogóle możliwe? Przy podatkach rolnych w Polsce to można by chyba samosiewy zbierać i nie upaść na takiej powierzchni. Chyba, że to dzierżawa albo w kredyt brane....   

[v11 1000]

Jak ponosisz nakłady a przy orce zbierasz  1500 1800 ton rocznie i się kręci a wchodząc w bezorkę spada 1300 później 1000 póżniej 800 t i dalej w tym trwać bo po 5 latach miało zacząć wzrastać (tak miało ponoć być ) minęło 5 i dalej 800t i nawet mniej to jak się to ma skończyć -uprawę bezorkową trzeba zrozumieć i dostosować a nie bezwiednie popełniać te same błędy rok po roku