sambao

Uprawa bezorkowa

Polecane posty

dawidg2    31

Czas się oszczędza.

 

Czy w układzie kuku po kuku w uprawie pasowej byłoby to realne w Polsce tak jak w USA? Dodatkowo nawóz to byłaby gnojowica aplikowana pasowo w pierwszej uprawie a potem siew. jest jeden problem trzeba mieć prowadzenie GPS by trafiać siewnikiem w uprawione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszC5    23

Według mnie plon też powinien się trochę zwiększyć ale trzeba na to poczekać parę lat.W końcu jeśli wzrasta liczba dżdżownic to wzrasta też liczba nawozu które produkują.Nie będą to jakieś ogromne efekty ale 200-400kg przy 100-200ha może mieć znaczenie.

 

Dawid,chodzi ci o to żeby rozlewać gnojowice aplikatorem doglebowym i potem siać w to kukurydze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31
https://www.google.pl/search?q=kuhn+striger&client=firefox-a&hs=pjD&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=fiifUomUNfCM7AaE_YDwDA&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1280&bih=668 chodzi mi o tą maszynkę, można założyć zbiornik na przód ciągnika i aplikować normalny nawóz w uprawiane pasy albo można za beczką ciągnąć i aplikować do 40m3 gnojowicy na ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodyhef    214

A czy przy uprawie bezorkowej nie ma przypadkiem duuuuużo większego zachwaszzenia na polach? <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodyhef    214

Wiem, że są. Ale chodziło mi bardziej o to, że teraz ma być ta integrowana ochrona roślin i uprawa uproszczona może odejść trochę w cień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Jest ale od tego są herbicydy :)

Aż tak bym nie mówił... W uprawie bezorkowej może wzrosnąć zachwaszczenie ale nie musi. Początkowo zachwaszczenie będzie większe, potem może spaść lub drastycznie wzrosnąć, wszystko zależy od tego czy te chwasty dobrze będziesz zwalczać. Jak ich nie będzie to wiadomo ze bank nasion nie wzrośnie i zachwaszczenie będzie niższe. A co do herbicydów to ja bym tak pewnie o nich się nie wypowiadał. Niech miotła uodporni się na 2 mechanizmy działania i będzie z nią ogromny problem. Dodać należy też większe porażenie chorobami podstawy źdźbła. Ogólnie nie ma uprawy idealnej. Orka ma więcej wad niż zalet. Uprawa bezorkowa trochę wad też ma.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1111    27

Dlaczego ząb głębosza stawia większy opór niż lemiesz pługa?

Przecież ten drugi ma większą powierzchnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam koledzy, uprawa uproszczona jest bardzo ciekawym tematem. Po 9 latach uprawy bez orkowej postanowiłem się z nie wycofać. Nie mówię że jest taki sposób uprawy jest zły, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry, profil glebowy wygląda rewelacyjnie(po 9 latach płytkiej uprawy), na głębokość 15 cm tylko żywa próchnica, potrafiąca zatrzymać olbrzymie ilości wody. Plony roślin nie odbiegają od plonów gdzie została zastosowana orka. Zużycie paliwa bardzo zbliżone do do uprawy tradycyjnej. Zmniejszenie strat wody spowodowanych parowaniem. Wielka oszczędność czasu. Spytacie na pewno dlaczego zrezygnowałem wiec odpowiem, że ze względu na nagromadzenie chwastów, biotypów roślin odpornych na inhibitory ALS. Polecam uprawę uproszczoną dla rolników mających dobry płodozmian, min 3 grupy roślin. W monokulturze zbożowej można napotkać taki kłopot jak ja.

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RolnikMati    46

Witam. Czytam wasze ciekawe posty i dodam także coś od siebie na temat uproszczeń. Pługa definitywnie nie używamy już od 2 lat, chociaż uproszczenia były stosowane dużo wcześniej. Różnie to bywało. Po rzepaku lub kukurydzy na kiszonkę był przeprowadzany siew broną talerzową z siewnikiem na redlicach talerzowych.Nawet kukurydza była takim zestawem siana. Teraz wygląda to zupełnie inaczej.

Płodozmian w gospodarstwie obecnie to:

 

pszenica ozima

soja ( jest lub nie)

pszenica ozima

kukurydza na ziarno

pszenica ozima

rzepak ozimy

 

Płodozmian może nie rewelacyjny ale uważam że i nie najgorszy. Wracając do uproszczeń. Przed siewem pszenicy rolę uprawiam kultywatorem pottinger synkro 3004k (głębokość 25cm) tak na około 2 tyg przed siewem pszenicy aby dać jeszcze czas chwastow wzejść przed siewem, pod kultywator oczywiście siew nawozów. Spalanie na 1ha wychodzi około 13-14l. Siew przeprowadzam broną talerzową z siewnikiem talerzowym na hydropaku. Z zachwaszczeniem jest większy problem niż przy orkowym więc koniecznie herbicyd jesienią. Przed siewem rzepaku soi i kukurydzy na ziarno tak samo to wygląda. Od tego roku moje uproiszczenia idą dużo dalej. Przez kilka miesięcy konstruuję maszynę do strip tillu czyli uprawy pasowej. Będzie nią siana kukurydza i rzepak. Do kukurydzy jedna rama z 6 sekcjami a do rzepaku zakładana do pierwszej druga z 5 sekcjami mijającymi. Czyli rzepak będzie siany w rozstawie o połowę mniejszej niż kukurydza. Za jednym przejazdem będzie aplikowany nawóz pod korzeń na głębokość około 20-25cm, uprawa i siew. Spalanie nie powinno być wysokie. Uważam że nie przekroczy 15l. Kultywatorem 4 m muszę ciągnąć 14 łap na głębokości 25cm, w kukurydzy będZie tylko 6 na 30cm a w rzepaku 11 na 25-30 cm ( tutaj spalanie może być trochę większe). Jedyne co mnie martwi to waga maszyny. NIe będzie zapewne większa niż synkro (3300kg) ale to i tak sporo. Ciągnik spokojnie daje radę ale podnośnik coś szwankuje ;/. Tak że jeden przejazd i po robocie. Około 15l paliwa. Siew oczywiście w ściernisko po pszenicy jeżeli chodzi o rzepak czyli nawet nie używam talerzówki. Po kukurydzy zaś po talerzówce ponieważ na wiosnę tnę poplony. Tradycyjny siew ile mnie wyniesie samego paliwa? talerzówka u mnie 8l/ha,kultywator 14l/ha siew 9l/ha = 31l. Różnica około 15l w samym paliwie a jeszcze amortyzacja, czas, nawozy bo tutaj można je ograniczyć zwłaszcza fosfor. No i zapomniałem koszt rozsiewu nawozów ale tutaj nie orientuję się ile trzeba na to wyłożyć. Robiąc kalkulację wychodziło mi niecałe 500zł oszcządności przy siewie rzepaku. Pszenicy nie będę siałpasowo bo uważam że to przsesada. Anglicy i Amerykanie już to przerabiali i odchodzą od tego ze względu na zachwaszczenie. Pszenicę dalej będę siał po kultywatorze, nawet ze względu na to że od czasu do czasu trzeba wyrównać pole- krety koleiny, wyrwy po wodzie i inne.

Plony? w żadnej uprawie spadków nie zauważyłem i z dośw innych staosujących tą technologie na takich samych glebach są wzrosty zwłaszcza w rzepaku i kukurydzy. Nie ma objawów niedoboru wody czy pods skłpok ze wzgledu na ich koncentracje. Sąsiad po orce miał przy miedzy kukurydzę. Jak była susza u niego dolne liście obumierały a u mnie zero objawów niedoboru.

Reasumując na moim przykładzie bo na innym opierać sie nie mam kompetencji uproszczenie są korzystne ze względu na koszty uprawy jak i inne korzyści których wartośc ciężko wyrazić w pieniądzu takie jak działalność dżdżownic opisana częściowo przez poprzedników, struktura gleby czy jej sprawność i wiele innych. Ja uproszczenia będę stosował dalej oczywiście w parze z dobrym płodozmianem bo najbardziej obawiam się presji zachwaszczenia i kto wie może i z pługiem się przeproszę :) Ale sądzę że przy dobrym płodozmianie i stosowaniu herbicydów z różnych gryp chemicznych wybronię się.

 

To tyle ze mnie. Może moja wypowiedź jest chaotyczna i nieskładna ale coś z niej da się wynieść. Nie poruszyłem tutaj wiele kwesti więc jak coś to pytajcie i swoje uwagi kierujcie bo alfą i omegą nie jestem.

Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

jak ci się sprawuje pottinger??

ja ostatnio kupiłem używanego lansberga syncro , a z tego co się orientuję to to samo

planuję po rzepaku nie orać, po pszenicy zostawię pewnie pług, nie posiadam siewnika talerzowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Ostatnio w tygodniku rolniczym był artykół o rolniku z Lubelskiego chyba, co sam zrobił dwa agregaty typu strip stil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RolnikMati    46

Pottinger sprawuje się bardzo dobrze. Maszyna praktycznie nie do zapchania, jedynie w kukurydzy może się przytrafić. Jedyny minus to ciężar bo wszystko na podnośniku wisi. Przydałaby się oś jezdna i byłaby bajka.

Ten rolnik z lubelszczyzny to Pan Wiesiek. Mieszka 15km ode mnie.

 

I bez talerzowego siewnika pewnie dobrze ci to wyjdzie. U nas konkurencja w wiosce chodziła broną talerzową po rzepaku 2 razy i w to siał accordem na bronie wirowej z redlicami stopkowymi i nie wyszło to źle poza faktem że części nasion nie przykrył ziemią.No ale chyba są zadowoleni bo już 2 rok tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Koło mnie z 3 lata siał siewnikiem na stopkach agregatem biernym, bezorkowo, w tym roku kupił redlice talerzowe.

Jak temu Panu Wieśkowi to wychodzi, Musiał bym całą Polskę przejechać żeby ten agregat zobaczyć i podpowiedzi o budowie, mam ten artykuł, tu wzoruje się na kockerlingu, podobna zasada działania, może w przyszłości coś podobnego stworzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Widzę że miejscowi partacze wzięli się za oprawę bezorkową. Pewnie gdzieś usłyszeli jaka to fajna sprawa i teraz próbują.

Przecież wystarczy ściernisko po pszenżycie przejechać kultywatorem na wiosnę i można zasiać owies. To nic że nawet samosiewy nie zostały zniszczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Partacz to ty jesteś jak tak do sprawy podchodzisz, i nie masz pojęcia o uprawie.

Co to jest oprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek1337    2

Witam. W przyszlym roku (moze koniec tego) planuje zakup nowego ciagnika. Zakup ciagnika wiaze sie z zakupem pluga,lecz kilku znajomych z okolicy namawia mnie na uprawe bezorkowa. Za cene pluga kupilbym bez problemu agregat do takiej uprawy,w planach i tak mam kupno siewnika,wiec kupilbym odrazu Kuhna Speedlinera najprawdopodobniej.

Tutaj pytanie,co sadzicie dokladnie o takiej uprawie? Znajomi sa bardzo zadowoleni,lecz zaden z nich nie stosuje jej wiecej niz 5-6lat. Sa tu jacys doswiadczeni rolnicy? Jakie spostrzezenia itd? Jak z tymi chwastami? Ogladalem pole bezorkowe i ziemia jest nieporownywalnie lepsza,niz pole obok gdzie sasiad orze. Z gory dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszC5    23

Co sądzicie o siewie poplonów bezpośrednio w ściernisko siewnikami typu Vaderstad Rapid,Horsch Pronto itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emlo    0

Witajcie. Od pewnego czasu interesuje się uprawą bezorkową. Zaczęło się to, od obejrzenia przypadkiem filmu na YT, na filmie zobaczyłem maszynę Czajkowskiego, który opisuje szczegółową budowę siewnika swojej produkcji. Opisuje że jest to alternatywa dla każdego rolnika, pozwalająca zaoszczędzić czas, koszty a do tego wszystkiego dochodzą korzyści z uprawy w postaci lepszych plonów. Wierzę że jest wielu rolników na forum, którzy stosuję taką uprawę od jakiegoś czasu i mógłby podzielić się swoim doświadczeniem. Ciekawi mnie bardzo, czy rzeczywiście o pługach będzie można zapomnieć. Ciekawy jestem, po ilu latach można zaobserwować pozytywne zmiany i czy pierwsze lata bezorkowe są trudniejsze. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. 

Tematy połączone

Edytowano przez danielhaker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
    • Przez AlexH
      Witam,
      co zasiać dla bydła na bardzo słabej glebie, żółty piach dotąd siałem co drugi rok seradelę ale, że coraz droższa a ledwo powschodzi bo wody nie ma i co polecacie zasiać, myślałem o wyce albo czymś takim, chodzi mi o to żeby wypędzić krowy i miały co zjeść, albo skosić rotacyjna i zrobić kiszonkę w bele
    • Przez koksilato
      Dzień dobry.
      Od dwóch lat uprawiam żyto Kszyca, pszenicę okrągłoziarnową i Kamut. Czy jest ktoś kto zajmuje się podobną uprawą?
    • Przez miturskir
      Żółknie mi pszenżyto czym podratować 
    • Przez Rad11
      Witam jak myślicie która odmiana będzie najlepsza rgt ritter, argument, buldozer jeżeli chodzi o parametry konsumpcyjne 
      Stanowisko będzie po rzepaku klasa 3a3b
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj