adasiorek

uprawa truskawek

Polecane posty

jaro86    31

u nas łódzkie w tamtym roku jeszcze po 17zl. Jesienią chyba już było więcej, bo i 20 zł dawali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600

Sam opiele, jak dobrze wypryskane i pilnuje się żeby małe chwasty były, to hektar 3-osobowa ekipa w jeden dzień obejdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blabla    7
Dnia 9.01.2023 o 11:05, Tomasz0611 napisał:

Taaak, a na sośnie przed twoim domem śliwki rosną xD

No widzisz, trzeba zaplanować odpowiednią strategię zwalczania chwastów.

Późną jesienią na czystą glebę zawsze idzie zawsze u mnie Stomp+Devrinol i na wiosnę nie ma wiele tych chwastów, głównie jednoliścienne. Potem najmuje jeden raz wiosną dziabaczy do plewienia, a za 1-2 tygodnie później ściółkuję słomą rzędy przed zbiorami i spokój do końca zbiorów.

A tak wyglądało to u mnie pod koniec kwitnienia w zeszłym roku

Bez tytułu.png

Edytowano przez blabla
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Szczególnie w starszych to się sprawdza ,  gdzie krzaki zielone, rozkrzewione i zasłaniają glebę 😄

Może to się sprawdza tam gdzie krzaki mizerne

 

Jak wyskakują chwasty wiosną bo oprysk nie zadziałał albo się nie opryskało to zawsze to się kończy zbieraniem w chwaście i problemami z gniciem i trwałością owoców. A po zbiorach jedna wielka łąka

Słoma niczego nie zagłusza i jak ma rosnąć chwast to będzie rósł

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600
4 godziny temu, blabla napisał:

No widzisz, trzeba zaplanować odpowiednią strategię zwalczania chwastów.

Późną jesienią na czystą glebę zawsze idzie zawsze u mnie Stomp+Devrinol i na wiosnę nie ma wiele tych chwastów, głównie jednoliścienne. Potem najmuje jeden raz wiosną dziabaczy do plewienia, a za 1-2 tygodnie później ściółkuję słomą rzędy przed zbiorami i spokój do końca zbiorów.

A tak wyglądało to u mnie pod koniec kwitnienia w zeszłym roku

Bez tytułu.png

2 czy 3 letnie to i ja raz piele przed zbiorami, ale spróbuj utrzymać bez chwastów nasadzenia z jesieni albo frigo sadzone na wiosnę ;)

A po drugie piszesz że nie dajesz herbicydu wiosna, ale dajesz go pozna jesienią, więc nie pisz, że masz czysto bez herbicydów ;)

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

I co wam z tego herbicydu przed zimą jak truskawki nadal zielone i w ogóle nie uśpione. herbicyd rozłożony, trochę przemrożony, truskawka co miała wciągnąć to wciągneła. W lutym dopierdzieli mróz 

Lepszy efekt wczesną wiosną. nawet udaje się w ogóle nic nie wyrywać czy gracować

ŚRODKI wraz z biegiem czasu się rozkładają, co prawda wolniej przez zimę ale jednak czas leci a słońce i mróz działa

Jak ktoś mówi o plewieniu i wynajmowaniu ludzi to nie ma tam mowy o działaniu chwastów i jakiejkolwiek strategii herbicydowej .

Na wiosnę trzeba zruszyć ziemię i co z tego pryskania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600

Dlatego ja u siebie pielę wiosną, przejazd pielnikiem, szybkie plewienie przed opryskiem i dopiero oprysk Stompem lub Devrinol+Venzar ;) 

Jedynie te pod folią to inna strategia, plewienie późną jesienią, a potem oprysk bezpośrednio przed przykryciem.

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Ja też wiosną (przedwiośniem) jeżdżę pielnikiem i zaraz pryskam z tą różnicą, że wszystko na raz pryskam.

Jak się pryska pod koniec lutego początek marca to praktycznie nie ma co tam wyrywać bo nie zdążyło urosnąć od jesieni

Najbardziej to chwast rośnie pod folią. Tam gdzie nie przykryte to łatwiej utrzymać czystość. Wszystko na raz pryskane tym samym a różnica ogromna

Tak jakby środek pod folią szybciej  się rozkładał bo inaczej nie wiem jak to wytłumaczyć. Wilgoć jest, ciepło też a chwast rośnie

 

Ten rok jest jak na razie zupełnie inny, truskawka prawie nic nie uśpiona i jak tak dalej pójdzie to będziemy pryskać truskawkę w trakcie wegetacji a to może się odbić na plonie

 

Myślał ktoś o stosowaniu goltix w czasie zimy z łagodną (bez przymrozków nocami) pogodą jak teraz żeby wspomóc działanie pozostałych stosowanych środków wiosną ?

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600
1 godzinę temu, racyl napisał:

Ten rok jest jak na razie zupełnie inny, truskawka prawie nic nie uśpiona i jak tak dalej pójdzie to będziemy pryskać truskawkę w trakcie wegetacji a to może się odbić na plonie

Dlatego ja w tym roku poważnie myślę o pryskaniu tzw. dwuprzejazdowym. Najpierw będzie jechał zwykły opryskiwacz polowy z doglebówką, a zaraz za nim rzędowy z PSP z czystą wodą żeby chociaż częściowo spłukać tą doglebówkę z roślin. Dobre i np 30% które zostanie spłukane, zawsze roślina mniej zareaguje.

Ale to na razie takie wstępne plany, jeszcze ponad 2 miesiące zimy zostały i może przyjść taki mróz, że zamiast myśleć jak pryskać na wiosnę, to się będzie szukać sadzonek frigo, żeby zasadzić zamiast tych sadzonych na jesieni co wymarzły ...

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Dobry pomysł z tym płukaniem. Ja jak pryskam po zbiorach to czekam na deszcz i w czasie jego pryskam. W ostatnim roku to deszczownią spłukałem

A teraz trzeba będzie z wiosny spłukiwać

Nie takie 2 miesiące za miesiąc to już będziemy chcieli pryskać i przykrywać.

Truskawki nie wymarzną tak jak i choroby grzybowe z którymi będzie większy problem

Na pewno bez oprysku doglebowego się nie da. Np taki jednoliścienny chwast który najbardziej atakuje jak truskawka kwitnie i później w czasie dojrzewania owoców a wtedy nie dasz oprysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Startujecie w truskawkach z  pryskaniem, przykrywaniem  ?

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600

Z czym ??? Buty w polu można na razie zostawić xD 

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Bez przesady, nawet w młodych nie jest tak źle.

Wiadomo pielnikiem nie wjedzie bo za mokro ale to co po glebogryzarcę pod przykrycie można pokropić w tym okienku pogodowym przed nakryciem

 

Chyba jednak na nie ruszanej wiosną ziemi chwasty mniej atakują. zawsze zruszałem ziemię wiosną ale pamiętam że kiedyś się nie ruszało tylko oprysk i te chwasty mniej rosły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo6234    80

Nie ma szans żeby teraz okryć chyba że boso😅 a jeszcze ma dolać w najbliższych dniach,  Świętokrzyskie TBU 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5600
9 godzin temu, racyl napisał:

Chyba jednak na nie ruszanej wiosną ziemi chwasty mniej atakują. zawsze zruszałem ziemię wiosną ale pamiętam że kiedyś się nie ruszało tylko oprysk i te chwasty mniej rosły

U mnie to już pełno nakiełkowało przez tą "zimę". Nie wyobrażam sobie nie przejechać pielnikiem/glebogryzarką przed opryskiem i potem przykryciem folią. A że na razie nie ma do tego warunków, to czekam.

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317
27 minut temu, pablo6234 napisał:

Nie ma szans żeby teraz okryć chyba że boso😅 a jeszcze ma dolać w najbliższych dniach,  Świętokrzyskie TBU 

Z przykryciem   to żaden problem bo pewnie przyjdzie mróz i po nim przykryje jeśli ktoś używa ciężarków. tak samo z nawozem.

A do oprysku to już trzeba kilka nocy bez mrozu i przejezdne pole

 

38 minut temu, Tomasz0611 napisał:

U mnie to już pełno nakiełkowało przez tą "zimę". Nie wyobrażam sobie nie przejechać pielnikiem/glebogryzarką przed opryskiem i potem przykryciem folią.

W tych pod przykrycie mam czysto, jedynie trafiają się nie zmielone sadzonki. Sadzone na jesieni były pielacowane przed samym grudniem w ostatnich dogodnych warunkach to tam nie ma siewek, jedynie trafia się w rzędach ale to i tak nic nie zmieni.

Tak się przymierzam opryskać tylko to co mam przykryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo6234    80

U nas to tak mokro że w dołkach woda stoi w truskawce i nic z tym nie idzie zrobić , gumiak to cały wpada, jedną stronę obsypujemy ziemią bo kwatery 20 metrów a łączenie workami i środki włóknin, ech ciekawe co to za sezon będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

A czym tam było uprawiane przed zimą w tej truskawce ?

U mnie zasklepiło ziemię, nic koła nie włażą w ziemię tak żeby koleiny robić i wrzynać się w międzyrzędzia. glebogryzarce. Było uprawiane tak jakoś po 20 listopada. Zaraz po sylwestrze to ta ziemia się uginała a teraz to ślady znikome.

Przejechałem ciągnikiem to mniej śladów zostawiłem niż po glebogryzarce czy pielniku wiosną. Podejrzewam, że w młodej też nie byłoby tragedii

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grippen    18
Dnia 15.02.2023 o 06:21, racyl napisał:

Startujecie w truskawkach z  pryskaniem, przykrywaniem  ?

Tak, a pewnie! Dziś zsunąłem z truskawek śnieg bo trochę sypnęło u nas i jutro można wjezdzać na blizniakach pryskać.  Jaki z ciebie to wyrywny baran 🤣🤣 Idz ksiażkę sobie jedną przyczytaj jeszcze i jak skończysz to będzie dobry czas na pierwsze podrygi z truskawką 👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Od teraz będę tylko ciebie pytał o pozwolenie czy mogę wjechać w pole 🤣.

Prowadź mistrzu  🤣 🤣

 

 

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz_105    1

Jeszcze trochę do sadzenia zostało ale jakie odmiany będziecie sadzić czy już posadziliście w gruncie  zaczynając od wczesnych aż po późne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz_105    1
2 godziny temu, Tomasz0611 napisał:

Trochę na jesieni już posadzone, trochę z frigo w kwietniu będzie sadzone.

Można wiedzieć jakie odmiany i gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grippen    18
18 godzin temu, racyl napisał:

Od teraz będę tylko ciebie pytał o pozwolenie czy mogę wjechać w pole 🤣.

Prowadź mistrzu  🤣 🤣

 

 

🙂🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kamila79
      Witam! mam pytanie czy mogę teraz opryskac truskawki(sa po zbiorze skoszone i przejechane opielaczem miedzy rzedami)ale nie stety to nic nie dało. Jest bardzo , duzo tych chwastów(m.in. mam oste. trawe, i takie żółte kwiaty korzeń jak piertuszka).
      Tak pomyslalam, ze teraz bym je opryskala(pogoda dopisuje)i na wiosne poprawka. Ale czy mozna?
      jeżeli tak to podajcie dobry oprysk? pozdrawiam
    • Przez dami21
      mam pytanie czym nawozić i w jakim terminie truskawki wiosną by uzyskać duży plon i dobrej jakości owoce ( truskwaki bez osłon oraz bez nawadniania )
    • Przez waldemaros
      witam wszystkich mam takie pytanie gdzie mozna kupic opakowania na truskawki tzw platony.prosilbym o informacje.moga byc urzywane.
    • Przez grucha2701
      witam panowie dziś zostałem nabywcą 1h zaniedbanej ziemi na której na dzień dziś jest zasiane słabe żyto jutro już to będzie za orane 4kl ziemi lecz strasznie zaniedbana brak tam nawozu i oprysków , mam zamiar uszykować tą ziemie pod truskawki możecie mi napisać co ta ziemia potrzebuje ?? w pewnym kawałku jest jakas szlaka pomieszana z ziemią nie dużo ale jest , napiszcie jak ją doprowadzić do ładu i składu .
      moje drugie pytanie co dać za nawóz przed zasadzeniem truskawek i po zasadzeniu z góry dzięki
    • Przez telo9034
      Witam.
      Jestem nowicjuszem na forum także na wstępie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
      Tak jak w temacie mam pytanie czy A+ czy B.
      Wiem że A+ daje w pierwszym roku plon niemniej koszt zakupu w stosunku do sadzonek w rozmiarze B jest nieporównywalnie wyższy i nie do końca wiadomo czy zwracalny.
      Osobiści chcę kupić sadzonki B.
      Jeżeli ktoś również miał podobne rozterki i je rozwiązał to będę wdzięczny za podpowiedź.
      Z góry dzięki.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj