uprawa truskawek

[thor1984 685]

Wyczytałem w Twoim wcześniejszym poście, że przykrywasz konie listopada, grudzień to wtedy też pryskasz? 

[Lok125 7]

Tomasz0611 Zgadzam się z tobą do wydajności na poziomie 30 t/ha ale zależy od odmiany przykładowo z odmiana Azją będzie duży problem żeby uzyskać te 30 ton, ale czy rumba czy Roksana to jest realny plon mogę nawet powiedzieć że przy roksanie w niektórych przypadkach jest nawet osiągalny plon na poziomie 40-45 ton. Nie rozumiem racyla że w to nie wierzy, a propo malwiny w moim rejonie jej wydajność jest na poziomie 10-15 ton przy naprawdę bardzo dobrze dopilnowanej plantacji

[Tomasz0611 5603]

O tym właśnie mówiłem co do Malwiny i jej wydajności, widziałem plantacje po 20t/ha, ale to już na prawdę zadbane itd. W tym roku jeden zbiór Arosy z 20a i miałem 1400 koszyków deseru(czyli 14t/ha przy jednym rwaniu xD), 2 dni zbieraliśmy 20 arów(7 zbieraczy) , aż sam byłem w szoku.

Jeszcze nie przykrywałem folią, wg mnie jest za ciepło, niech ją dobrze wychłodzi i sie zatrzyma, jak przyjdą te mrozki co nadają w przyszłym tyg to będę chyba nakrywał. Jak jest powyżej 5 stopni średnia dobowa temperatura to truskawka pod folią już nieźle rusza, później jak przychodzą mrozy to bardzo obrywa taka za szybko przykryta.  Pryskam 2-3 dni przed przykryciem, na 2 opryskiwacze, jeden jedzie pierwszy z herbicydem a za nim zaraz drugi i czystą wodą spłukuję herbicyd z krzaków. Robię tak od kilku lat i widzę że truskawa przez to mniej obrywa od herbicydów doglebowych, ale to tylko moja własna obserwacja.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[thor1984 685]

A czy dobrym rozwiązaniem byłoby odkrycie z wiosny na 2-3 dni z folii i oplewienie tego i dopiero herbicyd doglebowy? Mam osobno kawałek całe 10 arów 😀 i może by coś poeksperymentował 

[Gość]

3 godziny temu, Tomasz0611 napisał:

To coś słaba masz ta Rumbe jak polowe Malwiny zbierasz Powtórzę tobie tak jak przy Bobie, to ja mam kasę na koncie za te 30t/ha, nie chcesz to nie wierz panie przemadrzaly
To racyl ma najlepsze plony i niemożliwe żeby ktoś miał ładniejsze i więcej zbieral.

już samo to z tą kasą na koncie to śmieszny jesteś   😂 tak jakby żadnych kosztów, wydatków, inwestycji, tylko aby wyjmowanie z pola 😂

znani doradcy jagodowi co pracują kilkanaście lat z ferdygacją w truskawkach nie zawsze osiągają plony po 30ton a tu taki co pierwszy rok się pobawił nią od razu pękło mu 30ton😂

racyl nigdy nie twierdził że ma najlepsze plony ale takich pierdół się nie da spokojnie słuchać

 

[Tomasz0611 5603]

Ale czy ja ci każę wierzyć w to co piszę, czy ja mówię że nie ma kosztów ?? Miałem ponad 30t Arosy z ha i tyle, że tak powiem nie interesuje mnie co ty na ten temat sądzisz  Jakby sama fertygacja dawała plony 😂 Przy dobrze dobranych i dobrze rozłożonych dawkach nawozami posypowymi też można zbierać niezłe plony, nawadniając deszczownia a nie taśmami, tylko jest problem z chorobami grzybowymi przy deszczowni, dlatego z niej zrezygnowałem na rzecz kropelek i fertygacji.

Truskawkę u nas w domu uprawia się od 25 lat, z czego ostatnie 10 lat ja to prowadzę. 20 lat truskawkę na przyspieszany zbiór robimy, ale wg racyla jestem amatorem i mam mu buty pucować bo on wie lepiej

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

24 minuty temu, Lok125 napisał:

Tomasz0611 Zgadzam się z tobą do wydajności na poziomie 30 t/ha ale zależy od odmiany przykładowo z odmiana Azją będzie duży problem żeby uzyskać te 30 ton, ale czy rumba czy Roksana to jest realny plon mogę nawet powiedzieć że przy roksanie w niektórych przypadkach jest nawet osiągalny plon na poziomie 40-45 ton. Nie rozumiem racyla że w to nie wierzy, a propo malwiny w moim rejonie jej wydajność jest na poziomie 10-15 ton przy naprawdę bardzo dobrze dopilnowanej plantacji

rumba i roxana  na tym samym poziomie ? roxana może i tak ale to jest śmieć handlowy.

ciężko o taką drugą odmianę plenną jak roxana i każdy to wie.

Ja mogę uwierzyć jak ktoś siedzi w tym od lat a nie ktoś kto zaczął się tym bawić

Plon na poziomie 30ton to w przypadku moich 108m rządków,

to jest 162łubianki ze wszystkich zbiorów z jednego mojego rządka. podzielić to na 3 zbiory, to na jeden zbiór 54 łubianki 

połowę tego zbieram właśnie z malwiny bez udziału ferdygacji. nie wiem czemu u was to jest nie do przeskoczenia

 

@tomasz0605 pewnie w tym twoim plonie 30 ton to i masa liści się zawiera 😂

[Tomasz0611 5603]

Jak tylko 3 zbiory robisz to nic dziwnego   Rumbe w tym roku rwaliśmy na deser 7 razy (nie liczę 2 pierwszych zbiorów bo plon mały )  Wg twoich obliczeń to jakieś 25 łubianek z jednego twojego 108m rzadka, czyli jakoś jedna łubianka na 4m, to jest wg pana racyla realne czy nie ?? 

Widzisz napisałeś prawdę wreszcie, zbierasz 15t/ha Malwiny, jak dołożysz fertygację może dojdziesz do 20t/ha, i to jest praktycznie max co może dać ta odmiana. Czyli jej cena musi być co najmniej 1,5 raza wyższa niż truskawek środka sezonu żeby opłacało się ją uprawiać.

25 minut temu, racyl napisał:

@tomasz0605 pewnie w tym twoim plonie 30 ton to i masa liści się zawiera 😂

Taak liście i jeszcze ukraińcom kazałem ziemię  i kamienie wsypywac do łubianek, a jak mieli potrzebę iść do toalety to dokładali coś od siebie    

Co tak cię to boli że tyle zbieram, zazdrościsz czy co ? Może i na samym nawozie sztucznym trudno uzyskać takie plony

44 minuty temu, thor1984 napisał:

A czy dobrym rozwiązaniem byłoby odkrycie z wiosny na 2-3 dni z folii i oplewienie tego i dopiero herbicyd doglebowy? Mam osobno kawałek całe 10 arów 😀 i może by coś poeksperymentował 

Ciężko powiedzieć nigdy tak nie robiłem, takie nieprzykrywane pryskam wiosną, ale to zanim ruszy wegetacja. Pod folią bywa i tak że jak pod koniec lutego się ciepło zrobi to już truskawka rusza, a taka która się już obudziła mniej lub bardziej na pewno odczuje herbicyd.

Ale spytaj się kolegi @racyl on wszystko wie najlepiej i na pewno doradzi.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

7 zbiorów to chyba żeby muchy komary ganiać 😂 no tak jak codziennie żeście latali to było te 7 zbiorów 😂

zawsze 3 trzy to są konkretne. przynajmniej w młodej robię 3 zbiory w której co niektórzy to wcale nie zbierają a 2 letnia więcej zbieram ale nie 7 razy

 

człowieku ja śmieci i drobnicy co zostaje na krzakach nie wliczam do plonu bo wtedy się robi co innego lub rwie następną odmianę

wydajność rumby jest 6-7punktów a mawiny 5-6punktów to gdzie tu masz 1,5 raza. jest teoretycznie mniejszy plon malwiny ale na poziomie 10-15%

[Tomasz0611 5603]

Punkty na swojej stronie to handlarz sadzonkami sobie może pisać tak jak chce, Aprica też miała plonować wczesniej niż Honeoye 🤣 Jak ty masz drobnicę przy 4 zbiorze to nic dziwnego że tylko 4 razy zbierasz, trochę wiecej w domu i pilnować plantacji a mniej wymądrzania się na straganku  . W tym roku Rumbę zbierałem od 20 maja do 25 czerwca, średnio wchodząc na pole co 3-4 dni w zależności od pogody i czasu. Jakbyś miał Rumbę to byś wiedział że to odmiana która plonuje dosyć długo, nieokrywana zaczyna około tydzień przed np Roxana a zbiory tych dwóch odmian kończą się w jednym czasie.

A co do tych twoich "punktów" 5x1,5=7,5. Prawie się zgadza 😂

Gdzie ty porównujesz młode truskawki do takich 2-letnich z pod folii 😂 W młodych to się 3 zbiory robi, tu się zgadzam  A w starszych staramy się zbierać co 3-4-5 dni w zalezności od odmiany, co daje 5-7 zbiorów. Arose i Aprice akurat 5 razy rwaliśmy, bo to owoc który powisi na krzaku bez problemu, Rumba najlepiej mi wychodziła co 4 dni, a Roxana to max 3 dni między zbiorami żeby nadawała się na hurt.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Lok125 7]

Racyl w przypadku roxany to nie mów że jest to. Śmieć handlowy. Tylko niestety opryskac może 1-2 od grzyba to może tak być ale jak się dobrze poprowadzi i wypryska gdy kwitnie to nie jest śmieć handlowy, w sezonie truskawkowym codziennie do mnie przyjeżdżają po odbiór właśnie roxany i truskawka przejeżdża 500 km i jest wszystko dobrze i oczywiście biorą ilości 1300-1500 kosza więc mi tu nie mów że jest to śmieć

[Tomasz0611 5603]

@Lok125 ale po co piszesz, pan @racyl wie lepiej

Tak spytam z ciekawości, @racyl jaki masz poziom wapnia w mg/l w glebie na której sadzisz/uprawiasz truskawkę ?? Oraz jaki poziom HCO3 i pH wody którą podlewasz truskawkę ?? Ja wiem, że pytam o głupoty i każdy szanujący się plantator to wie, ale po prostu pytam z ciekawości

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Lok125 7]

No chyba da dyskusja nie ma sensu, pan racyl żyje w innym świecie 😂😂😂

[Tomasz0611 5603]

Też tak właśnie myślę, nie wie co inni mają u siebie i w jaki sposób prowadzą plantację, ale od razu atakuje, że to nie możliwe, że taki plon itd.

[maro12 10]

Mnie też zaatakował jak ostatnio mu pisałem że z posadzonej w sierpniu mam w pierwszym roku pełen zbiór na poziomie 25t/ha. Racyl żyje w swoim świecie i nie bierze pod uwagę że ktoś może być lepszy od niego

[Tomasz0611 5603]

W sierpni nwm czy sie da, bo nie próbowałem, ale nie neguję tych 25t/ha  Ale po mojej Olimpii sadzonej 10lipca z frigo i jej obecnej kondycji widzę że są szanse na 20-30t/ha w przyszłym roku, praktycznie dogoniła te sadzone w zeszłym roku na jesieni  Kupiłem na Olx i było jakieś dziadostwo zamiast odmiany która miała być i dlatego kupiłem frigo. Od kąd posadziłem z frigo to powiedziałem sobie, albo swoja sadzonka ze swojego pola albo jeżeli nowa odmiana to tylko z frigo, znacznie lepiej zapłacić 70gr za frigo A niż kupić jakieś dziadostwo z OLX-a za 40gr.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

2 godziny temu, Lok125 napisał:

Racyl w przypadku roxany to nie mów że jest to. Śmieć handlowy. Tylko niestety opryskac może 1-2 od grzyba to może tak być ale jak się dobrze poprowadzi i wypryska gdy kwitnie to nie jest śmieć handlowy, w sezonie truskawkowym codziennie do mnie przyjeżdżają po odbiór właśnie roxany i truskawka przejeżdża 500 km i jest wszystko dobrze i oczywiście biorą ilości 1300-1500 kosza więc mi tu nie mów że jest to śmieć

jeszcze tak mało razy (1-2zabiegi )od grzyba nie pryskałem żadnej truskawki 😂

żeby ci to wytrzymało na drugi dzień i nie zmieniło koloru to nie jest przede wszystkim kwestia zabiegów zabiegów fungnicydowych.

żeby to nie był płynący kwaśny śmieć jak w przypadku innych to trzeba włożyć nakładów pracy i środków ale przecież plantator co sprzedaje 1500tys kobiałek powinien wiedzieć 😂 co nie ?

1 godzinę temu, maro12 napisał:

Mnie też zaatakował jak ostatnio mu pisałem że z posadzonej w sierpniu mam w pierwszym roku pełen zbiór na poziomie 25t/ha. Racyl żyje w swoim świecie i nie bierze pod uwagę że ktoś może być lepszy od niego

 A jaką sadzonkę Ty w sierpniu sadzić ? te wąsy co ledwo wypuściły korzonki ?

takich głupot o pełnym plonie w pierwszym roku to nikt nie głosi po za tobą 😁 pokaż mi kogoś drugiego albo gdzieś w fachowej literaturze gdzie jest napisane że plon w pierwszym roku jest pełny czy taki jak w drugim.

plon w 1 roku= plon w 2 roku tylko takie rzeczy u ciebie 😁

 

nikt nie twierdzi że jest lepszy pokaż takie stwierdzenie w fachowej literaturze !

2 godziny temu, Tomasz0611 napisał:

Punkty na swojej stronie to handlarz sadzonkami sobie może pisać tak jak chce, Aprica też miała plonować wczesniej niż Honeoye 🤣 Jak ty masz drobnicę przy 4 zbiorze to nic dziwnego że tylko 4 razy zbierasz, trochę wiecej w domu i pilnować plantacji a mniej wymądrzania się na straganku  . W tym roku Rumbę zbierałem od 20 maja do 25 czerwca, średnio wchodząc na pole co 3-4 dni w zależności od pogody i czasu. Jakbyś miał Rumbę to byś wiedział że to odmiana która plonuje dosyć długo, nieokrywana zaczyna około tydzień przed np Roxana a zbiory tych dwóch odmian kończą się w jednym czasie.

A co do tych twoich "punktów" 5x1,5=7,5. Prawie się zgadza 😂

Gdzie ty porównujesz młode truskawki do takich 2-letnich z pod folii 😂 W młodych to się 3 zbiory robi, tu się zgadzam  A w starszych staramy się zbierać co 3-4-5 dni w zalezności od odmiany, co daje 5-7 zbiorów. Arose i Aprice akurat 5 razy rwaliśmy, bo to owoc który powisi na krzaku bez problemu, Rumba najlepiej mi wychodziła co 4 dni, a Roxana to max 3 dni między zbiorami żeby nadawała się na hurt.

A w której odmianie nie ma drobnicy pod koniec zbiorów ? . normalnie cudów się dowiadujemy o truskawkach 😂

truskawki nie drobnieją wraz z końcem owocowania 😂 😂😂

no niezłe rzeczy dowiadujemy się że owocowanie jednej odmiany truskawek trwa miesiąc

 

no tak niemieckie szkółki się mylą dając punkty za wydajność odmian 😂

https://kraege.de/pol/produkty/truskawki/fruehreifende-sorten/rumba/

https://kraege.de/pol/produkty/truskawki/spaete-sorten/malwina/

 

umiesz liczyć i porównywać nie ma co 😂 , rumbie przyznając 7 a malwinie 5 😂

Edytowano Listopad 27, 2020 przez racyl

[Tomasz0611 5603]

Drobnieć drobnieją, tu się zgodzę, ale to nie znaczy, że 5, 6 czy 7 zbiór nie jest plonem handlowym, jeżeli truskawka jest DOBRZE prowadzona to bez problemu taka truskawka idzie w deserze. No niestety, taka prawda, Rumba mi miesiąc plonowała czy chcesz czy nie panie przemądrzały  Jak tam ten twój poziom wapnia  w mg/l w glebie na której sadzisz/uprawiasz truskawkę ?? Oraz jaki poziom HCO3 i pH wody którą podlewasz truskawkę ?? Bo jako tak doświadczony plantator te liczby znasz na pamięć

Szkółka to se może pisać co chce, prawdziwe dane są jak się posadzi na polu. Papier wszystko przyjmie

To Rumba ma 6-7 a Aprica 7 a u mnie w tym roku Rumby było 27t a Apriki 23t, no i co teraz  Ale Niemiec tak pisze to musi być prawda  A już to że wg Niemca Aprika plonuje w tym samym czasie co Rumba to bujda na resorach, Aprika wychodzi około 5 dni po Rumbie  I każdy kto ma te dwie odmiany to potwierdzi co piszę o czasie dojrzewania  Ale Niemiec pisze inaczej i co teraz ...

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

może i faktycznie w tym roku pogoda pozwoliła dłużej zbierać truskawkę. sam malwinę 25lipca tego roku i po nim jeszcze sprzedawałem a początek był na początku lipca. tylko że 2letnią tak długo, natomiast 1 roczna wcześniej niż przed lipcem się zaczęła niby to samo a nie do końca

ten rok był łaskawy i faktycznie okresy zbiorów były dłuższe w porównaniu z poprzednimi 2019 i 2018

 

nie chodzi mi że ktoś odpuszcza aż 3 zbiory. jeden resztkowy  to zgoda ale nikt nie zostawi tyle truskawki co ty piszesz.

 

Nie ingeruję w wodę do podlewania, ferdygacji prawie nie stosuje

[Tomasz0611 5603]

A poziom Ca w glebie kiedykolwiek mierzyłeś ?? Wiesz jakie pH ma woda do podlewania w twojej studni ?? U niektórych jest to nawet i 9. Teraz jeżeli lejesz dużo tej wody to przepychasz glebę w zasadę, powyżej pH 7 mikroskładniki przestają się wchłaniać. Dlatego do sporządzania pożywek nawozowych trzeba odpowiednio dobrać nawóz taki który bardziej zakwasza lub mniej w zależności od tego jakie pH wody mamy( osobiście dowiedziałem się jak kupowałem nawozy do fertygacji, że można tak sobie balansować pH)  Tak samo jak z poziomem Ca w glebie, najczęściej jest to 100-200 mg/l, gdzie dla truskawki zaleca się 1000-1500 mg/l. Wtedy przy niskim poziomie Ca nie ma trwałości i taka Roksana to błoto, ale gdy masz wszystko powyprowadzane tak jak trzeba to i Roksana jest dobrą truskawką

Ja nie mówię o 1 rocznych truskawkach, te zbieram 3 razy bo nie widzę sensu ekonomicznego, tak samo jak ścielenie słomą przy plonie 5-8t/ha w takich jednorocznych sadzonych jesienią(u mnie to październik najczęsciej). Truskawka najlepiej plonuje 2 i 3 letnia( tą zbieram 5-7 razy na deser w zależności od odmiany, zazwyczaj 4 zbiór to już zbieranie na 2 łubianki bo nie ma 100% deseru), dla 4 letniej najlepszym zbieraczem jest pług

Oczywiście podając te plony wcześniej mówiłem tylko o deserowej, przemysłową pomijałem.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

zagiąłeś mnie, nie mierzyłem ani jednego ani drugiego.

zwróciłeś mi uwagę na coś bardzo istotnego w uprawie truskawki i ogólnie warzyw

w tym roku pod nowe nasadzenia poszło 2t/ha kornickiego może to starczy ale przebadać trzeba. niby od 4 lat sypie co roku jak nie tlenek to kredę ale zobaczymy co wyjdzie.

sam też rezygnujesz z uprawy roxany a nie wątpię żebyś miał problem z wapniem. z tego co wiem nawet wapń nawet na poziomie 1500mg/l to za mało żeby roxana była trwała. smak roxany też nie powala. jedyny jej plus że jest plenna

 

pierwszorocznych brudnych też nie sprzedasz ich w dobrej cenie o ile ktoś je kupi.

Ja tak samo sadzę w październiku bo wcześniej nie ma na to czasu i truskawka jest nie dobrze ukorzeniona

 

to prawda że dla 4 letnich najlepszy pług. w przypadku silnie rosnących malwiny, florence uważam że w 3roku to najlepszy pług.

np taka malwina najlepiej słodka i najładniejsza jest w pierwszym roku. chyba musiałbym ją sadzić co 0,5m w rzędzie żeby mogła zostać na 3 rok

u mnie wszystko zbiera się do kupy w jedną łubiankę.

w tym roku było dużo opadów i przez to był problem był z trwałością to truskawka rano i w ciągu dnia zerwana trafiała na rynek. wiadomo klienci lubią taką świeżutką truskawkę ale to i ogromne wyzwanie

Nie wiem co jest z tą malwiną ale na całym rynku nie widziałem takiej jak moja.

przeważnie to mniejsza, tak jakby zaschnięta i z kolejnego roku uprawy.

[Tomasz0611 5603]

2t/ha kornickiego ..., chyba trochę grubo poleciałeś  Zainteresuj się siarczanem wapnia, pH nie pompuje a dostarcza do gleby wapń odżywczy, taki fajny wariant gdy mamy już wyprowadzone pH a chcemy dostarczyć wapń do gleby. Jak sypiesz tlenek to musisz mieć ciężką ziemię  U mnie po tlenku nie miał bym co sadzić truskawki  

Z Roksany rezygnuję ze względu na smak, a i jej podatność na choroby wymaga częstego pryskania(i ten wielki krzak, weź to dopryskaj) , wolę poszukać odmian bardziej odpornych na choroby, chociaż nie powiem, plon niesamowity, ukraina się aby pytała kiedy Roksanu

W pierwszoroczną truskawkę nie wkładam nie wiadomo ile, plon nie za wysoki, wolę zrobić ładną 2 i 3 letnią co wiem że ładnie oddadzą. Wolę mniej zebrać a ładnie wyprowadzić ją na sierpień na zawiązywanie na przyszły rok i cieszyć się dużymi plonami w roku następnym

Zbierając do kupy w jedną łubiankę to rzeczywiście bym zrobił ze 4 zbiory Rumby na deser, potem niestety zawsze trafi się coś a to drobniejszego, a to z jakąś plamą bo się nie zdążyło prysnąć bo na Broniszach się dłużej siedziało, dlatego wolę rozsunąć trochę rzędy żeby na 2 łubianki rwać niż bawić się i skubać na przemysł.

Edytowano Listopad 27, 2020 przez Tomasz0611

[Lok125 7]

Panowie i panie składał ktoś z was na modernizację z obszaru nawadnianie o budowę studni? Dużo formalności jest

[Tomasz0611 5603]

Pozwolenia wodno-prawne, licznik itd., musisz robić w pełni legalną studnię. No i musisz mieć zaplanowany jakiś sposób na oszczędzanie wody. Jak zobaczyłem ile jest formalności to zrezygnowałem i zrobiłem wszystko bez dotacji.

Ogólnie jeżeli spełnisz wymagania, to dostaniesz bez problemu, bo na ten program jest bardzo mało chętnych.

Edytowano Listopad 30, 2020 przez Tomasz0611

[Lok125 7]

Właśnie wiem że w pełni legalna studnie ale z czasem dojdzie do tego że będzie wszystkie studnie zalegalizować a że mam jedną działkę bez studni to przy okazji bym sobie wszystko zrobił i zaoszczędzi trochę