adasiorek

uprawa truskawek

Polecane posty

jaro86    31

Jakiś duzych problemów nie miałem z oparzeniami. Chociaż wiem, że u niektórych są z tym spore problemy.

W tej chwili za dozownik do nawozów robi u mnie zwykła pompa hydroforowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polo11    0

Ta  pompa hydroforowa to ciekawy pomysł .Ma możliwość jakiejś regulacji dozowania pożywki oprócz ciśnienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Dnia 18.01.2020 o 16:41, blabla napisał:

Podłączam się do pytania, ja bym teraz dał Stomp, a jak wegetacja ruszy to devrinol

nie no o tej porze ?. stomp nie działa pół roku a do zbiorów trzeba tą czystą plantacje zachować w dodatku to jeszcze przemarznąć może

sam devrinol póżniej zastosowany to jest gówno wart

w poprzednim roku wyskoczyłem, nawet to już było w marcu a za kilka dni mróz przyszedł i chwast się pojawiał. też sie wydawało że tylko straszą

w perspektywie spodziewanego mrozu nie ma sensu stosować środków a z drugiej strony jak będzie ciepło jak teraz, to też środek nie wytrzyma ci czo czerwca w ziemi

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

posadziłem na jesieni troszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimnepiwo    30

Coś więcej , jakie owoce,odporna na choroby i  najważniejsze czy nie przemarza zimą?(o ile taka będzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Ale co ma ci powiedzieć jak ją dopiero posadził :) Nawet temperatur na minusie nie było żeby sprawdzić czy przemarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jeszcze żadna mi nie przemarzła. gadają że florence przemarza a u mnie jest już 6 lat i żadnego roku nie wymarzło

owoce mają być ładne ale chyba do dużych to nie należą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Też chciałem Allegro trochę posadzić ale za późno się obudziłem i już nigdzie nie mogłem dostać oprócz jakiś partaczy na OLX(ale tam to i Honeoye mogą ci wpakować zamiast pożądanej odmiany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

a gdzie kupisz małą ilość do wypróbowania.

nie wiesz o czym gadasz i takie rzeczy piszesz

kupować minimum 5 tys nowej odmiany ze szkółki bez wypróbowania to trzeba się z ch*jem na rozum zamienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Kupuję od ludzi których znam, wymieniamy się odmianami, nieraz kupi się te 5tys i się potem dzielimy towarem, zresztą jak wstawiam nową odmianę to tak na około 30 arów, nie chce potem jeździć na giełdę i mieć 50 łub jednej odmiany 60 jeszcze innej itd. A co do twojego ostatniego zdania to każdy może tak powiedzieć i nikt nowych odmian miał nie będzie :)

A zresztą tym, że kupujesz od ludzi którzy NIELEGALNIE rozmnażają nowe odmiany bym się nie chwalił :)

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

motasz się w zeznaniach po raz kolejny 😁🤣

na 30ar to trzeba co najmniej 10 tys sadzonek

jak podzielisz te 5 tys na dwóch to też nie uzbierasz z pierwszoroczenej te 50 łubianek na jeden wjazd na giełdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Pierwszorocznych to ja w ogóle nie liczę , bo po pierwsze to szkoda ściółkować żeby zebrać 200 łubianek w sezonie, jak nie wyściółkujesz to zbierzesz sam piach, po drugie taśm kroplujących też szkoda na 1 roczne więc podlewam je deszczownią i są strasznie upiaszczone, na 1 rocznych też trzeba szybko zbierać bo nie są osłonięte krzakiem i szybko dojrzewają:) Plon to jest z 2 i 3 letnich, po 3 zbiorze kasuję kwaterę.

A z tymi 30 arami to strzeliłem gafę,bo w tym roku hektar dzieliłem na 3 odmiany po 33ar, zazwyczaj kwaterę 33 arową dzielę jeszcze na pół, wtedy na kwaterę potrzeba około 4-5tys sadzonek, a i obecnie 5tyś to problem kupić z tych najnowszych odmian, wszyscy chcą minimum 10tys.

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimnepiwo    30

Panowie, już widzę 🧐jak wszyscy kupujecie z legalnych źródeł 😏. Pytanie było o odmianę Allegro (gdzieś czytałem że podobny owoc do rumby) a nie skąd kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Podobno ciekawa odmiana, wczesna, owoc nie najgorszy, w miarę odporna na choroby, kwitnie równo z liśćmi/poniżej liści więc bardziej odporna na przymrozki od odmian kwitnących ponad liśćmi. Ale to trzeba samemu zasadzić, bo niektóre odmiany lepiej radzą sobie na cięższej ziemi, inne na lżejszej. Już kilka odmian miało być takich wspaniałych, a jak się kupiło i zasadziło to już nie było to co w prospekcie, a inne znowu miło zaskakiwały :)

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, zimnepiwo napisał:

Panowie, już widzę 🧐jak wszyscy kupujecie z legalnych źródeł 😏. Pytanie było o odmianę Allegro (gdzieś czytałem że podobny owoc do rumby) a nie skąd kupić.

bo to jest udoskonalona rumba tak w skrócie

nawet ci co kupują solo czy się dzielą to potem chcą odzyskać kasę i sprzedają sadzonki tego

Jak jest gówniana odmiana  to się sprzeda sadzonki i nikt tego na drugi  rok już nie trzyma.

Każda jedna odmiana w szkółce kosztuje nie mało. nikt normalny nie kupi w szkółce żeby potem owoce sprzedawać w skupie po 2-3zł jak zazwyczaj bywało

1 godzinę temu, Tomasz0611 napisał:

Pierwszorocznych to ja w ogóle nie liczę , bo po pierwsze to szkoda ściółkować żeby zebrać 200 łubianek w sezonie, jak nie wyściółkujesz to zbierzesz sam piach, po drugie taśm kroplujących też szkoda na 1 roczne więc podlewam je deszczownią i są strasznie upiaszczone, na 1 rocznych też trzeba szybko zbierać bo nie są osłonięte krzakiem i szybko dojrzewają:) Plon to jest z 2 i 3 letnich, po 3 zbiorze kasuję kwaterę.

A z tymi 30 arami to strzeliłem gafę,bo w tym roku hektar dzieliłem na 3 odmiany po 33ar, zazwyczaj kwaterę 33 arową dzielę jeszcze na pół, wtedy na kwaterę potrzeba około 4-5tys sadzonek, a i obecnie 5tyś to problem kupić z tych najnowszych odmian, wszyscy chcą minimum 10tys.

 

bujasz z tym dzieleniem na 3😂  nigdy nie wyjdzie idealnie. Najlepiej jest sadzić jakieś sprawdzonej odmiany dokładnie taką ilość rzędów aby zmieściła się w rozstawie opryskiwacza. wtedy zawsze możemy zareagować na nieprzewidziane zdarzenia a co najważniejsze nie wszystkie odmiany identycznie owocują i w tych nie owocujących można jeszcze zabiegi bez problemowo wykonywać.                     Nasadzenie jednej  odmiany dokładnie pod szerokość opryskiwacza to najlepsze rozwiązanie

 

do testów nowej odmiany to dwa rządki przy boku po długości pola wystarczą

 

nic nie szkoda a szczególnie odmiany wyskoplonujące jak ; roxana, florence. zasadzisz porządna dużą sadzonkę, dasz wody , nawozu i masz cąłkiem dobry plon

są odmiany jak np malwina  że praktycznie w pierwszym roku są najsłodsze. taki towar łatwo sprzedać i klienci wracają

 

odmiany wysokoplonujące na 3 rok to szkoda zostawiać bo robi się drobiazg no chyba że ktoś na skup oddaje. Na detal to tylko 1 i 2-letnie

Nie podlejesz czy nie zadbasz w pierwszym roku to i sadzonki masz ciulowe i badziewiaste. to jest tylko taka pozorna oszczędność że w 1 to się nic nie opłaca

z deszczowni nie dość że nie podlejesz jak trzeba to i więcej wody wyjesz

 

 

 

A jak we włoszech uprawiają nie które odmiany tylko przez rok

 

 

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz0611    5580

Ja tam wszystkie odmiany, czy nowe czy sprawdzone sadzę pod opryskiwacz, bo takie 2 rządki pod bokiem to ani opryskane odpowiednio, nawożenie fertygacją też do kitu jak termin się różni od odmian sąsiadujących(nawet 3-4 dni w  terminie plonowania ma znaczenie) a 3 letnie jak dobrze zadbasz to też dadzą ładny plon, pierwszoroczne spokojnie można sobie poradzić deszczownia+nawozy posypowe+odżywki podawane opryskiwaczem, tylko weź teraz rozwiń w nich taśmy, wyściółkuj itd policz całą dodatkową robotę to okaże się że z tego plonu to niewiele dla ciebie zostanie.  Do tego koszt taśm, deszczownie jak chcę to sobie przestawię, trzeba podlać bób to sobie przestawię, a taśmy trzeba by dodatkowe kupić, nieraz po prostu trzeba sobie policzyć czy się opłaca.

A co do 3 letnich jeszcze to w tym roku 3 letnia roksana dała tylko 4t/ha mniej niż 2 letnia, poszła na skup ale nie z powodu że była drobna tylko w hurcie już nie idzie bo na drugi dzień to robi się miękka i nikt tego nie chce brać, zresztą w 2 letniej ten sam problem, dlatego w tym roku nie zasadziłem ani jednej sadzonki roksany. Może i ilościowo jej jest sporo ale towar słaby.

A to że włosi robią inaczej to dla mnie żaden argument, bo i klimat inny, i opady inne. Raz od włochów sadzonki kupiłem to aby do hodowli chorób się to nadawało.

Edytowano przez Tomasz0611

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak ktoś lubi ładować ponad 3 tys w błoto na testowanie to niech testuje i cieszy się ułańska fantazją

ja kupuje tych wszystkich nowości po 600sztuk. podoba się to dokupuje czy rozmn.

Jeszcze jak się wie za co się płaci to warto kupić w szkółce. Każda jedna odmiana ma niemalże identyczny opis pięknie przybrany słowami byle tylko kupców przyciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

taka ilość na 2 rządki jak  dużo odmian testuje jest w sam raz. nie musi być gdzieś osobno posadzona tylko w rozstawie szerokości opryskiwacza przy odmianie o podobnych okresie dojrzewania .

na jesieni posadziłem 6 nowości i jakbym chciał się pakować po takie ilości sztuk to musiałbym w podartych spodniach chodzić

badziewiastą odmianę to od razu widać a to co wartościowe również

no to jak rozwiniesz w jednym roku taśmy to w następnych już nie musisz. nie ma sensu zwijać jak przecież w pierwszym roku liścia nikt nie będzie kosił

5 minut temu, cinek1808 napisał:

Allegro przereklamowana ,nie warto sadzić. 

a no właśnie i wyrzuć w błoto 3 tys co najmniej żeby przetestować tylko jedną odmianę.

są odmiany że nie u każdego będą rosnąć. większość z nas nie chcę odmian szczególnej troski

Ponoć flair taki jest. coś mnie skusiło i sobie troszkę zakupiłem

Miałeś lub widziałeś flair ?

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek1808    1746

Allegro sprawdzi się na zmęczonych ziemiach i tam gdzie nie chcą rosnąć truskawki. Ona nawet na betonie urośnie. Problem jest taki że idzie bardzo w krzaki. A jak było w tamtym roku że padało przez dwa tygodnie a potem upał. Nie był wietrzony krzak i wszystko w środku szare. Dwa nie nadaje się na rynek hurtowy bo u nas tylko aby bomba była. Jak ktoś handluje w detalu to klient będzie po nią wracał bo jest bardzo słodka. Mniejszy owoc rekompensuje smak. 

Po jednym roku nie wolno skreślać odmiany. Trzeba dać jej jeszcze szansę. Np kiedyś miałem taką odm elianna. W smaku podchodziła pod brzoskwinie. Trzy lata nie umiałem jej zrobić zawsze było z nią coś nie tak. W czwartym roku dała niesamowity plon nie do przebierania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

już słyszałem takie opinie o sybilli i wcale tak nie jest że wszędzie urośnie i na zmęczonej ziemi

typowo krzaczastych odmian to nie ma co długo trzymać bo same się zagłuszają

takiego np florenca który jest krzaczasty, obficie plonujący i delikatny to trzymanie na 3 i 4 rok mija się z celem

 

Jak ktoś ma swoje sprawdzone odmiany to każdą nową będzie porównywął do tego co ma i będzie wiedział co może sie spodziewać po niej już w pierwszym roku

takie wyczekiwanie to jest dobre dla ludzi co jeszcze nie znależli żadnej dla nich dobrej odmiany.

nie sadzisz badziewia, dobrze zadbasz to i widzisz w 1 roku co to warte a jak zasadzisz sadzonki co nawet ich nie widać w rządkach to i jasne że trzeba czekać 2 lata żeby powiedzieć coś o odmianie

 

mi szkoda pola żeby badziewie trzymać na 2 i kolejny rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domelek12    2
Dnia 19.01.2020 o 09:00, jaro86 napisał:

Ktoś ma tu odmianę flair? 

Chciałbym poznać opinię o tej odmianie kogoś kto ją ma u siebie

Ja mam, wsadziłem ją na próbę i w tym roku miałem pierwszy dobry zbiór.  Jest to odmiana wymagająca i wrażliwa na choroby systemu korzeniowego, ma słaby system korzeniowy i potrzebuje częstszego nawadniania. Jeśli chodzi o owoc to w tym roku była petarda, pierwszy jest mega duży potem trochę drobnieje ale nie było najgorzej co najważniejsze to ma świetny smak i trwałość owocu. Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć to śmiało pytaj co prawda sam miałem tą odmianę dopiero drugi rok,ale coś już o niej wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kamila79
      Witam! mam pytanie czy mogę teraz opryskac truskawki(sa po zbiorze skoszone i przejechane opielaczem miedzy rzedami)ale nie stety to nic nie dało. Jest bardzo , duzo tych chwastów(m.in. mam oste. trawe, i takie żółte kwiaty korzeń jak piertuszka).
      Tak pomyslalam, ze teraz bym je opryskala(pogoda dopisuje)i na wiosne poprawka. Ale czy mozna?
      jeżeli tak to podajcie dobry oprysk? pozdrawiam
    • Przez dami21
      mam pytanie czym nawozić i w jakim terminie truskawki wiosną by uzyskać duży plon i dobrej jakości owoce ( truskwaki bez osłon oraz bez nawadniania )
    • Przez waldemaros
      witam wszystkich mam takie pytanie gdzie mozna kupic opakowania na truskawki tzw platony.prosilbym o informacje.moga byc urzywane.
    • Przez grucha2701
      witam panowie dziś zostałem nabywcą 1h zaniedbanej ziemi na której na dzień dziś jest zasiane słabe żyto jutro już to będzie za orane 4kl ziemi lecz strasznie zaniedbana brak tam nawozu i oprysków , mam zamiar uszykować tą ziemie pod truskawki możecie mi napisać co ta ziemia potrzebuje ?? w pewnym kawałku jest jakas szlaka pomieszana z ziemią nie dużo ale jest , napiszcie jak ją doprowadzić do ładu i składu .
      moje drugie pytanie co dać za nawóz przed zasadzeniem truskawek i po zasadzeniu z góry dzięki
    • Przez telo9034
      Witam.
      Jestem nowicjuszem na forum także na wstępie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
      Tak jak w temacie mam pytanie czy A+ czy B.
      Wiem że A+ daje w pierwszym roku plon niemniej koszt zakupu w stosunku do sadzonek w rozmiarze B jest nieporównywalnie wyższy i nie do końca wiadomo czy zwracalny.
      Osobiści chcę kupić sadzonki B.
      Jeżeli ktoś również miał podobne rozterki i je rozwiązał to będę wdzięczny za podpowiedź.
      Z góry dzięki.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj