Polecane posty

Gość Luke16   
Gość Luke16

7211 Co już dobry? Jeszcze nie dawno wszystkie psy na nim wieszałeś :huh: Dziwne, że pytasz się jaki ciągnik kupić, jak dla każdego innego polecasz renówkę, a jak ktoś inny coś zaproponuje... szkoda gadać.

Ja osobiście bardzo lubię Renaulty ale do ładowacza moim zdaniem modele z kabiną TX czy TS się nie nadają...

 

to pisze ktoś kto niedawno tak wychwalał FT :lol:

 

pewnie 72 był w lepszym stanie i mniej kłopotliwy niż nowy major  

 

izydor6280 trafiłeś w samo sedno ;) wiesz w stanie lepszym jest major ale jakość wykonania i bezawaryjność (w porównaniu do majora) wygrywa 7211

 

Dlaczego pytam o taki ciągnik? a dlatego bo  np. czy renault czy mf takie jak posiadam do ładowacza się nie nadaje bo są za wysokie...

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

To ciągnik bez kabiny niech kupi, nikt przecież nie grabi siana w deszcz  :) Szerokie opony z przodu i dobry balast i masz zwrotny sprzęt, napęd na polnych, mokrych pryzmach obornika się przydaje wręcz bez tego nic nie zrobisz ale jak ma płytę to co innego. Ja w renówce wywaliłem kabinę bo wjechać wjechałem do obory ale z pełnymi widłami już nie wyjechałem - tył unosił się kilka cm i wyrwałem ją z poduszek cofając - i tak była zaniedbana, jeszcze nie zmokłem pracując nią - siano- słoma - takie rzeczy robi się w pogodę a w żniwa nawet chłodniej bez kabiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

Zetor 5245 chyba nie najgorszy na te potrzeby

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154
Gość Luke16   
Gość Luke16

A coś z Same? Deutz? Valmet? Nie musi być z napędem... Jak z częściami do tych ciągników? Do mfa i renault wiem że są a do tych? Jak z $ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkos795    4

Stoję przed wyborem głownego konia na areał jak w temacie.Co sądzicie o tych dwóch?Mój budżet to max 35 koła.https://www.olx.pl/oferta/case-745-xl-same-fendt-ford-zetor-CID757-IDiiuph.html#0cd50c8d91 i ten

https://www.olx.pl/oferta/massey-ferguson-294-s-4x4-4-cyl-perkins-75km-z-niemiec-CID757-IDibEzx.html#d8db5c1279

Wiem,że oba malowane,ale dziesięc lat temu kupiłem zetorka 60 KM po odnowie blacharskiej i chodzi do dziś,wiec mocno mnie to nie przeraża.

Tyle że zrobił się za mały już.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek1979    328

To ze malowany to nie problem jesli jest to zrobione przyzwoicie,jednak radze szukac ciagnika od rolnika ktory uzywa maszyny i widac gdzie sa jakies przecieki .A w takim wypolerowanym dopiero wyjdzie wszystko w robocie co cieknie i co jak dziala .Kiedys kupilem takiego wymytego od handlarza poszedl w robote i wyciek w przedniej piascie koszt ok 300zl oraz cieknacy silownik wspomagajacy podnosnika 700 zl zajechane sprzeglo 2500zl oraz problem z tarcza hamulcowa na wale napedowym .Zapieczone cylinderki nie chcialo sie wymienic to pozatykal gumkami przewody hamulcowe w cylinderkach zeby pedal hamulca nie lecial .I tak wyszlo ok 5 tys zeby to wszystko ogarnac i teraz jestem uczulony na wypicowane ciagniki . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolego ja za 6000zł kupiłem fortschritta zt323a mam 15 ha i jestem z niego zadowolony mocny łatwy w naprawie nie ZAWODNY SILNIK IFY wielki udźwig szybki komfortowy nie pali dużo ja nim ciągne 4skibowy obrotowy to około 2 hektarów w nieco ponad godzinę polecam naprawdę jedyną wadą jest ten cholerny skręt Ale poza tym dla mnie babą mówcie co chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

@Maciej to ten pług Ci chyba 3 metry zabiera na raz, albo jedziesz 20km/h. Ewentualnie chciałeś powiedzieć, że robisz hektar w około 2 godziny. No i gdzie tam szukać komfortu? Już bez przesady z wychwalaniem własnego sprzętu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9192

ZT323A nie ma przodka (jeśli mówmy o fabrycznych oznaczeniach). Fakt, komfort w kabinie jest, a i mocy mu nie brak. Tylko ten silnik nie jest taki ekstra. Wymaga sporo wiedzy i dbałości. Za to mało pali tak do 1800obr/min. Koszę E-512 to na godzinę bierze mniej paliwa niż Bizon w dobrym stanie, a robota taka sama.  

Za to na małe kawałki  i kliny ZT323 to mordęga. Ciągnik ma dużą masę i spokojnie ciąga 4x40. Tylko do obrotowego ciut za słaby podnośnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnyR1    12

A ja kupiłem Ursus 1014. Silny jak czołg, robotę robi. Ale, okazało się, że padł podnośnik ok. 1800 złotych. Potem jechałem w ciemności i wywalił olej ze skrzyni, więc zrobiłem kapitalkę ok. 7 tysi z różnymi częściami. A ostatnio pierdyknął wał korbowy i silnik do remontu. Traktor zadbany ale pakiety remontowe musiałem zrobić. Ach strach pomyśleć co by było gdybym musiał to robić w zachodnich ciągnikach. Wydałem trochę kasy ale traktor mnie cieszy i lubię nim pracować na 10 ha.

Wcześniej miałem kupić MF 3075 ale i tak nie żałuję zakupu U1014(żółty 87 r. kocham ten kolor, niedługo zrobię kapitalkę blacharki). Mam płóg 4x40 ażurowy, talerzówa ciągana 3.2, agregat 3.6, zero dymu z komina, gleby IIIa.

Edytowano przez CzarnyR1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Czarny jeżeli kupisz zadbanego zachodniego to mniej pochłonie $$$ i nerwów niż Twój 1014 a komfort bez porównania. O spalaniu nie wspomnę :P Wiem co mówię bo miałem Zetora 8145

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1448

Zadbany, z tym że remontowałeś już wszystko poza blacharką, którą masz w planach remontować? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

cóż jakbym tyle wpakował w żółte padło też bym se chwalił bo niby jak inaczej? i te uczucie mrowienia w rękach po całym dniu mieszania biegami wprost bezcenne :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnyR1    12

Być może poprzednicy mają rację. Lecz jakby to samo stało się w zachodnich traktorach to już gorzej. Nie ma się co oszukiwać, zależy jak się trafi i przydarzy. Traktory, które mają ponad 25 lat muszą być remontowane. Albo trafi to na poprzednika albo na nowego nabywcę. Nie ważne czy to jest Ursus, Zetor, Fendt czy Renault. Ktoś musi naprawę zrobić.

Edytowano przez CzarnyR1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Znajomy miał kiedyś tavrię - jak jechał w trasę ( 30km ) to brał ze sobą 2 gaźniki i 2 aparaty zapłonowe + komplet świec a i tak chodził dumny że części tanie nie to co do golfa 2  :) Tylko że w golfie aparat zapłonowy padł przy 400tys km.... To samo z ciągnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Czarny byś musiał niezłego trupa kupić żeby coś takiego się stało :P Rozbierałem mfa 565 z chyba 79 roku bo padła pompa hydrauliki. Tryby były w nim jak nowe. To tak jakbyś porównywał Poloneza do powiedzmy VW. Z resztą ile taki U wytrzyma mth bez remontu? I wiecznie coś... jak nie podnośnik, to zgrzytające biegi, jak nie biegi to mikropompka itd... 

 

 

pawel uprzedziłeś mnie  :D  :P  :D  :lol:

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Z tą różnicą, że najlepsi traktorzyści z PGRów (w sensie Ci co najlepiej dbali o sprzęt) do dziś dnia chwalą się, jak ich 80tka czy inny ciężki Ursus wytrzymał zawrotne 6-7 tys. mth bez kapitalki. A Renówka czy inny Fendt lub Massey ma już nie raz cofnięty licznik przez handlarza w okolice 10tys mth i dalej po Polsce bez kapitalek i mniejszych remontów jeździ. Jakbym miał władować na 10ha niemal wartość ciągnika w remonty, to wolałbym wrócić do jakiegoś papaja, gdzie przynajmniej nie potrzeba warsztatowych podnośników żeby coś rozebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnyR1    12

Faktycznie, być może kupiłbym coś innego ale teraz po remontach ciągnik obsłużę samodzielnie, każda cześć jest tania i dostępna. Sąsiad kupił JD i robił skrzynię. Kupę kasy wydał i dlatego zdecydowałem się na U1014. Uciąg ma zajefajny. Jednakże uważam,  że nasze Ursusy są bardziej zajechane niż Zetory z Czech.

Tym razem szukałbym Zetor 9540.

Edytowano przez CzarnyR1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Cezar81
      Pod uwagę biorę :
      https://www.olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-same-rubin-150-CID757-IDzM5um.html
      nowy świeżo zamieszczony i z wyglądu mało sponiewierany, zastanawiam się również nad:
      https://www.olx.pl/oferta/case-cvx-130-tuz-sprowadzony-CID757-IDzFYYG.html
       
      nad którym lepiej się zastanowić - do końca miesiąca muszę coś wybrać więc dla mnie zabawa się skończyła, będę bardzo wdzięczny na wszelkie rady
       
      Ewentualnie https://www.olx.pl/oferta/mccormick-xtx-185-xtra-speed-sprowadzony-orginal-mtx-tylko-5000-godzin-CID757-IDzFAnf.html
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj