MarcinC360

Układ chłodzenia w c-360

Polecane posty

bratrolnika    28741

ciągnik stał w garażu czy pod chmurką???

raczej nie powinno mu nic być, ale najlepiej rozmroź go, zalej wodą, i daj mu chwilę na luzie pochodzić, wtedy się wszystkiego dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemko    20

raczej nim mu nie będzie, ale jak chcesz sie przekonać zalej do pełna wodą i zobacz czy nie ubywa, a jak ubywa ta skąd kapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POL1    28

na 10000000000% nic sie nie stało.Aby strzelił blok musiało by być -5 i mrożny wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Moim skromnym zdaniem jeżeli by zamarzło tak aby narobić szkody to przez kilka godzin przy temperaturze otoczenia 2-3 stopnie na plusie by nie rozmarzła aby ją spuścić.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POL1    28

A załóż się że ma i to BARDZO BARDZO dużo.

Wystarczy -2 i mrożny wiatr i masz blok rozsadzony.Tak było 2 lata temu u mojego sąsiada .Blok strzelił koło pomy wtryskowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Skoro dało sie tą wodę spuścić to na 100% nie była nawet zamarznięta więc u jakimkolwiek uszkodzeniu nie ma mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

@Pol1 ja widziałem 2 razy jak blok strzelił sam z siebie przy plusowej temperaturze, jeżeli jest wadliwy to mróz nawet najmniejszy spiętrzy naprężenia i blok czy szyba pęka sama z siebie.

 

Co do tematu jeżeli wam zamarznie chłodnica, i nie macie warunków tj. ogrzewane pomieszczenie, najszybszym i najbezpieczniejszym sposobem jest wlanie do chłodnicy denaturatu, np. 0.5l czy 1l gwarantuje że wszystko się rozmrozi, możecie nawet na tym jeździć i nic nie przyłapie.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2701    2

Przy - 2 pękł? to ten mróz trzymał chyba z tydzień.Nawet ze szkła przez noc by wytrzymał.Mówimy tu o mrozie który tężeje w godz. porannych i trzyma 3-4 godz więc jak mógł rozsadzic blok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Rozsadzająca woda odlew od środka to jedno, a praca materiału pod wpływem rozszeżalności cieplnej to drugie! przeczytaj mój powyższy post 5 razy może zczaisz o co mi chodziło, chodziło mi o naprężenia wewnętrzne samego odlewu, pod wpływem zmiany temp. same z siebie niekiedy pękają, a te wykonane w kokilach z piasku metodą traconych modeli to nagminnie. To samo jest z szybami, nie widziałeś nigdy rozwarstwionej? pękniętej? czy pajęczyny na szybie hartowanej?


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2701    2

Czytanie ze zrozumieniem nie sprawia mi kłopotów od wielu lat a pisałem o niszczycielskim działaniu zamarzniętej wody.W odlewni nie pracowałem więc nie mam doświadczenia ale o jakich odlewach- w tym przypadku bloków- mówimy które pękają pod wpływem rozszerzalności cieplnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

A blok silnika to nie odlew? normalnie pęka ponieważ te stare skomplikowane bloki miały robione jednorazowe formy z piasku i lepiszcza formierskiego w środku w bloku w kanałach, następnie ten piach był wybijany uderzeniami w ostygnięty odlew i wypłukiwany wodą pod ciśnieniem, tego piachu jest jeszcze mnóstwo w każdym bloku, jak niekiedy pęknie to widać piasek w środku, a nierównomierne stygnięcie, skurcz odlewniczy wysokiego przedmiotu narobił w blokach tysiące naprężeń, do tego te naprężenia dwoją się i troja przy każdym rozgrzewaniu i stygnięciu, dlatego napisałem że pekąją niekiedy same z siebie przy plusowej temperaturze nawet widziałem takie przypadki. Teraz rozumiesz?


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2701    2

Podstawy odlewnictwa znam więc nie musisz mi tłumaczyć chodziło mi o to co warte są takie bloki które pękają same zsiebie.Ciekawy jestem czy wszystkie współczesne ursusowskie bloki są i były odlewane metodą jaką przytoczyłeś-wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Współczesne i te stare perkinsa są odlewane metodą składanych kokili, dlatego kształt bloku jest bardziej prostopadłościenny, po zastygnięciu usuwany są części kolkila w miejscach otworów i skomplikowanych kształtów a wąskie kanały są wiercone, nie jak w tamtych większość otworów jest odlewana.

 

Dlatego blok do perkinsa 3p kosztuje 1000zł, do 4cyl 1800zł, a do zwykłej c360 3800zł, bo kokil do perkinsa z żeliwa jest wielokrotnego użytku, a do starych ursusów, zetorów jednorazowy, za każdym razem robiony od podstaw z piachu i lepiszcza z błędami.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2701    2

Więc ursus odlewał bloki metodą opisaną przez ciebie - jak oni utrzymali powtarzalność?A tak na marginesie gdzie można kupić blok do 3p za 1000zł?Potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Używany gdzieś powinieneś znaleźć.bo nowego za 1000zł nie kupisz.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

http://allegro.pl/blok-cylindrowy-perkins-ad3-152-i2808775233.html

http://allegro.pl/blok-do-silnika-marki-perkins3-nowy-i2801127468.html

WoW pomyliłem się o bagatelną kwote 300-400zł, rok temu były w cenie 950-1300zł.

 

@2701 nie chce mi się tu wykladać podstaw odlewnictwa, poszukaj w necie jest tego pełno stare bloki ursusów były odlewane metodą traconych modeli-traconego wosku, czyli jeden kokil(forma)- jeden blok, a kokile i rdzenie z piachu i lepiszcze były robione względem innych form trwałych, stąd powtarzalność ale dokładność uzyskiwano przy obrabianiu bloku.

Te nowsze np. perkinsa metodą kokilową czyli jedna forma(kokil) tysiące odlewów.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2701    2

O i wszystko jasne .a bloki do 3p jeszcze kilka lat temu siegały ceny 2tys!Szczerze mówiąc nie spotkałem się z blokiem pękającym sam z siebie stąd moje zdziwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POL1    28

http://allegro.pl/bl...2808775233.html

http://allegro.pl/bl...2801127468.html

WoW pomyliłem się o bagatelną kwote 300-400zł, rok temu były w cenie 950-1300zł.

 

@2701 nie chce mi się tu wykladać podstaw odlewnictwa, poszukaj w necie jest tego pełno stare bloki ursusów były odlewane metodą traconych modeli-traconego wosku, czyli jeden kokil(forma)- jeden blok, a kokile i rdzenie z piachu i lepiszcze były robione względem innych form trwałych, stąd powtarzalność ale dokładność uzyskiwano przy obrabianiu bloku.

Te nowsze np. perkinsa metodą kokilową czyli jedna forma(kokil) tysiące odlewów.

bobytempelatonie Kupisz taniej jak za te 1400 zł jak napiszesz do gościa prywatnie lub zadzwonisz to poza allegro kupisz go za 1200 na pewno.

Ja jak coś kupuje to tak właśnie i niekiedy dużo duzo taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Wiem, kupowałem rok temu po 950zł 2szt.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukaskurp
      Witam, do podobnego tematu się nie dokopałem a sprawa pilna więc, kilka dni temu padła mi pompa wodna więc przy jej wymianie postanowiłem naprawić wskaźnik wody bo fałszował. termostat był uszkodzony więc go wymieniłem na nowy lecz nieco inny. stary miał sprężynę u dołu, od strony pompy a klapka otwierała się do góry zgodnie z kierunkiem tłoczenia wody do chłodnicy. W nowym termostacie aby klapka otwierała się do góry trzeba go zamontować sprężyną do góry i tu moja wątpliwość, bo przecież wtedy woda z małego obiegu niema kontaktu bez pośrednio ze sprężyną która odpowiada za otwieranie i zamykanie go. Więc jak ktoś montował niech się podzieli swoimi wnioskami.
      Następna sprawa, mianowicie wymieniałem owy czujnik od temperatury i w agromie dali mi drugi troche inny ale gwint pasował, jednak skala się nie zgadzała, czujnik miał 50 stopni a na zegarze 100 ale dołożyłem opornik i grało. ale przy montażu zerwałem gwint i kupiłem drugą kopułkę i nowy czujnik od c385 w grene i jak go podłączyłem to jeszcze gorzej, w 30 stopniach zegar pokazuje 100 stopni. A to tego tu opornik za bardzo nie pomaga bo skrajne wartości rezystancji są dość blisko i jak dołożę odpowiedni opornik to zegar jak zimna woda to pokazuje 70 stopni, jak gorąca to 90 stopni więc ciężko rozróżnić kiedy jest ok a kiedy się przegrzewa.
      proszę o jakieś rady
       
      ciągnik ursus c-385
    • Przez PiotrekMTZ
      W moim C-330 jest problem typu:jak naleje wode do chłodnicy i odpale ciągnik,w pewnym momęcie wyrzuca wode z chłodnicy.Myślałem że to uszczelka pod głowicą,ale niestety nie
      Prosze o jakieś podpowiedzi
    • Przez domguralesku
      Witam serdecznie.
      Mój problem z moja 30 jest następujący prawdopodobnie została woda w bloku nie została spuszczona, jedynie z chłodnicy
      Pytanie moje jest takie czy mimo tego ze nie było stanu wody blok mógł pęknąć?
      tak myśląc na chłopski rozum nie powinien ponieważ woda podczas zamarzania i rozpierania bloku będzie rozprężać się tam gdzie ma lżej wiec nie wiem czy trafne jest moje rozmyślanie?
    • Przez johenek
      Witam
       
      Dzisiaj w trakcie podorywki nagle wywaliło całą wodę z silnika, ale zacznę od początku.
      Na usłudze robiłem podorywkę, ciągnik pracował normalnie, miał swoją moc, temperatura silnika była w normie. Po zaoraniu około 2ha pola(pole równe, głównie piaszczyste) nagle korek od chłodnicy wystrzelił na kilkanaście metrów do góry, po drodze otwierając klapkę w masce, i w tym samym momencie wystrzeliła fontanna wody z chłodnicy. Woda leciała do góry tak wysoko aż wlatywała na dach kabiny, wyleciała prawie cała, zostało tylko tyle co nie zdążyło zejść z nagrzewnicy. Po zalaniu układu nową wodą dokończyłem orkę(1ha) lecz bez zakręconej chłodnicy ponieważ korek uległ zniszczeniu(poodginały się te skrzydełka). W trakcie pracy po tym zajściu nic nie zaobserwowałem niepokojącego, nie widać bąbelków w chłodnicy. Zdaje mi się że lekko przybyło oleju(ale do końca nie jestem pewien). Ciągnik odpala bez problemu, nie kopci bardziej niż wcześniej, mocy mu też nie ubyło.
      Tu jest moje pytanie czy możliwe że padła uszczelka pod głowicą lub pękła tuleja cylindra?
      Czym mógł być spowodowany ten wystrzał korka od chłodnicy oraz wody?
       
      PS:Mój Belarus ma prawie 7 tyś Mth, od nowości nic nie było robione przy silniku jedynie regeneracja pompy wtryskowej i wtrysków oraz regulacja luzu zaworowego.
       
      Jeśli był już taki temat to proszę o link do niego, bo bardzo mi jest potrzebny ten ciągnik, a nie wiem czy robić nim dalej, bo takie wystrzały nie zdarzają się często
    • Przez hus2431
      Witam. Czy miał ktoś kiedyś styczność z generatorem HHO i wie jakie są wyniki spalania i mocy po zamontowaniu takiego generatora? Czy to na prawdę jest takie cudowne cacko, że zmniejsza spalanie o 20-30% i zwiększa moc silnika? Wszystkie informacje jakie znalazłem na ten temat były podawane przez producentów nie mogłem znaleźć informacji udzielonych przez samych użytkowników tego urządzenia dlatego zwracam się do was użytkowników Agrofoto
       
      link do generatora:
      http://allegro.pl/hho-generator-ciagnik-na-wodor-4-6-5l-i6004627515.html#thumb/8
       
       
      Temat zamykam, a Ty powinieneś jeszcze dostać ostrzeżenie za zamieszczanie linków do aukcji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj