MarcinC360

Układ chłodzenia w c-360

Polecane posty

akaku    79

No ja mieszka tak pomiędzy Włocławkiem a Toruniem w środku a dokładnie to Kolonia święte 7km od Konecka wogólę jak bedziesz jechał do aleksa to jedz właśnie przez Koneck itd. a wejdz zobacz moje fotki i taki długi budynek z szosy widać gdzie się zaczyna znak Kolonia świente ;)


Case <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radekk    157

A mógłbyś mi wysłać jakieś fotki ???

 

 

Jak bede miał chwile czasu to porobie i postaram sie przesłać.

 

EDIT: Wstawiłem fotki grzałki do mojej galerii.


Jeśli podoba Ci się co napisałem, lub pomogłem kliknij zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

otóż pewnego dnia ojciec pojechał na łąkę kosić trawę i zagotował 3p(wina kosiarki łożysko padło i obciążenia ciągnik dostał)wodę zaczęło wyrzucać korkiem to postanowiliśmy wymienić uszczelkę pod głowicą zrobiliśmy to i zauważyłem ze codziennie trzeba dolać z 1-1,5l wody co może być przyczyną głowica się skrzywiła i uszczelka może nie dolegać.Przed zagotowaniem takich objawów nie było od remontu silnika zrobiliśmy coś 1800mtg było planowanie bloku jak i głowicy.Może wiecie jak by temu zaradzić:unsure:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

musiał ci pęknąć aluminiowy dekiel od rozrządu i ci idzie woda do oleju sprawdź dokładnie stan oleju

czy się nie podnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrzemoO    29

Remont był po zagotowaniu?

Jeśli woda nie idzie do oleju to musi ją spalać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzony    0

musiał ci pęknąć aluminiowy dekiel od rozrządu i ci idzie woda do oleju sprawdź dokładnie stan oleju

czy się nie podnosi

 

kolego może po prostu układ chłodzenia masz nieszczelny jak sie nagrzeje to gdzieś leci skoro w misce olej jest ok to innej możliwości raczej niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

remont był robiony przed zagotowaniem stan oleju sie nie podnosi i olej jest klarowny czysty to nie ma mowy zeby woda szła do oleju no właśnie patrzyłem czy nie ma wycieku i nic nie mogę znależć z okienka mi leciało ale zakleiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

albo uszczelka jest walnięta, albo głowica pękła.1,5 litra wody dziennie to by się na pewno zobaczyło w oleju,czyli dekiel na pewno nie.Ściągnij głowice i daj do sprawdzenia na szczelność jak nic nie wyjdzie to spróbuj złożyć jeszcze raz z nową uszczelką.A uszczelkę masz miedzianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

nie wiem jaką bo mechanicy zakładali chyba jest ta "papierowa" bo grubsza i lepiej dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

jeśli remont był robiony przed zagotowaniem to głowica musi iść do sprawdzenia, przy zagotowaniu musiała się pokrzywić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lub wodę wywala chłodnicą tą rurką koło korka wlewu.A jeśli chodzi o planowanie to w warsztacie powiedzą czy nadaje się do regeneracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

To albo głowica jest peknieta, albo uszczelka poszła. Czy z chłodnicy nie ida takie bąbelki powietrza jak nalejesz wode do pełna i on chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6

nalej wody i sprawdz czy na nie zapalonym nie ucieka-sprawdz czy chłodniczka nie ma przecieku jak odpalisz ciagnik i są bombelki to woda jest wyrzucana-spalana w komorze albo tulejka -pęknieta przy kanale wodnym bloku...

 

ps

dziwi mnie ze operator nie widział wskazań temperatury silnika ....??? ba pewnie uszkodzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

bąbelków nie ma tylko podczas pracy sobie łyknie muszę go dokładnie pooglądać wymyć i zobaczyć czy nie ucieka chociaż myślę że to uszczelka

 

elektrotech po części masz racje z tym zegarem ale on działa ale na czerwone nigdy nie wejdzie tylko na zielonym siedzi i trochę wzrośnie jak sie rozgrzeje silnik chyba zegar wywalę po pewnie jakiś chinol siedzi ;[ myślałem o elektrycznym z pieca CO zrobić dziurkę i zamontować czujnik co myślicie o tym .

 

dzieki za poradę jak sie zrobi cieplej zacznę działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektrotech    6

Mało osób chyba zdaje sobie sprawe -wskazania zegara -dobrze jest go sprawdzić w goracej wodzie i termometrem wzorcowym...jesli zegar ma niewielkie wskazania w sensie przesuwu to chyba jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

Te zegary to totalna porażka. Najlepsze robi Mera KFM. Aczkolwiek nawet te mają dużą tolerancję. Najlepiej założyć elektroniczny wskaźnik.


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3017

glowice mozna splanowac max 0,5 mm od nowej,wiec nie wiadomo ile ci jeszcze zostalo,ja planowalem z 10 razy-mialem co pare miesiecy to co ty,ale winny jest blok- miedzy tulejami ma male obnizenie i co chwile idzie nowa uszczelka.

zdrapanie tej starej uszczelki to ci zajmie troche czasu.glowica na pewno nie pekla,w tych typach to sie nie zdarza,a szkoda 200 zl.

planowanie,nowa miedziana uszczelka,klucz dynamometryczny,odpowiednia kolejnosc dokrecania srub[gdzies tutaj byla] i powinno byc dobrze az do nastepnej naprawy,jak raz zagotowalo to problem bedzie sie powtarzal-to delikatne silniki.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

jacus wiem ze delikatny w tych sprawach bo miałem przeboje kiedyś ale za to spalaniem i dynamiką może się pokazać chociaż każdy ciągnik przez przegrzanie dostanie po du.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

@jacus ja mialem podobnie dopóki nie zalozyłem zwyklej uszczelki bo miedziane mi w kołko wywalało.Jak sie dobrze przyjrzałem to tuleje mi sie w bloku poobniżały i nie mozna dobrze uszczelnic pomiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo25    0

Nie dawno miałem robiony kapitalny remont w C 360 mam zrobione na razie 28 mth. Po remoncie zagotował się mi z powodu bardzo zakamienionej chłodnicy która później wymieniłem. Kopci na fioletowo jak jest zimny a później jak się rozgrzeje już nie, oleju dolałem na te 28 mth 2 litry. Mam pytanie czy pierścionki mogły się zapiec czy jeszcze nie ułożyły się dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1817

ja stawiam na zapieczenie, bo dwa litry oleju na 28 mth to dużo, teraz 10 mth wystarczy aby pierścienie sie ułożyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukaskurp
      Witam, do podobnego tematu się nie dokopałem a sprawa pilna więc, kilka dni temu padła mi pompa wodna więc przy jej wymianie postanowiłem naprawić wskaźnik wody bo fałszował. termostat był uszkodzony więc go wymieniłem na nowy lecz nieco inny. stary miał sprężynę u dołu, od strony pompy a klapka otwierała się do góry zgodnie z kierunkiem tłoczenia wody do chłodnicy. W nowym termostacie aby klapka otwierała się do góry trzeba go zamontować sprężyną do góry i tu moja wątpliwość, bo przecież wtedy woda z małego obiegu niema kontaktu bez pośrednio ze sprężyną która odpowiada za otwieranie i zamykanie go. Więc jak ktoś montował niech się podzieli swoimi wnioskami.
      Następna sprawa, mianowicie wymieniałem owy czujnik od temperatury i w agromie dali mi drugi troche inny ale gwint pasował, jednak skala się nie zgadzała, czujnik miał 50 stopni a na zegarze 100 ale dołożyłem opornik i grało. ale przy montażu zerwałem gwint i kupiłem drugą kopułkę i nowy czujnik od c385 w grene i jak go podłączyłem to jeszcze gorzej, w 30 stopniach zegar pokazuje 100 stopni. A to tego tu opornik za bardzo nie pomaga bo skrajne wartości rezystancji są dość blisko i jak dołożę odpowiedni opornik to zegar jak zimna woda to pokazuje 70 stopni, jak gorąca to 90 stopni więc ciężko rozróżnić kiedy jest ok a kiedy się przegrzewa.
      proszę o jakieś rady
       
      ciągnik ursus c-385
    • Przez PiotrekMTZ
      W moim C-330 jest problem typu:jak naleje wode do chłodnicy i odpale ciągnik,w pewnym momęcie wyrzuca wode z chłodnicy.Myślałem że to uszczelka pod głowicą,ale niestety nie
      Prosze o jakieś podpowiedzi
    • Przez domguralesku
      Witam serdecznie.
      Mój problem z moja 30 jest następujący prawdopodobnie została woda w bloku nie została spuszczona, jedynie z chłodnicy
      Pytanie moje jest takie czy mimo tego ze nie było stanu wody blok mógł pęknąć?
      tak myśląc na chłopski rozum nie powinien ponieważ woda podczas zamarzania i rozpierania bloku będzie rozprężać się tam gdzie ma lżej wiec nie wiem czy trafne jest moje rozmyślanie?
    • Przez johenek
      Witam
       
      Dzisiaj w trakcie podorywki nagle wywaliło całą wodę z silnika, ale zacznę od początku.
      Na usłudze robiłem podorywkę, ciągnik pracował normalnie, miał swoją moc, temperatura silnika była w normie. Po zaoraniu około 2ha pola(pole równe, głównie piaszczyste) nagle korek od chłodnicy wystrzelił na kilkanaście metrów do góry, po drodze otwierając klapkę w masce, i w tym samym momencie wystrzeliła fontanna wody z chłodnicy. Woda leciała do góry tak wysoko aż wlatywała na dach kabiny, wyleciała prawie cała, zostało tylko tyle co nie zdążyło zejść z nagrzewnicy. Po zalaniu układu nową wodą dokończyłem orkę(1ha) lecz bez zakręconej chłodnicy ponieważ korek uległ zniszczeniu(poodginały się te skrzydełka). W trakcie pracy po tym zajściu nic nie zaobserwowałem niepokojącego, nie widać bąbelków w chłodnicy. Zdaje mi się że lekko przybyło oleju(ale do końca nie jestem pewien). Ciągnik odpala bez problemu, nie kopci bardziej niż wcześniej, mocy mu też nie ubyło.
      Tu jest moje pytanie czy możliwe że padła uszczelka pod głowicą lub pękła tuleja cylindra?
      Czym mógł być spowodowany ten wystrzał korka od chłodnicy oraz wody?
       
      PS:Mój Belarus ma prawie 7 tyś Mth, od nowości nic nie było robione przy silniku jedynie regeneracja pompy wtryskowej i wtrysków oraz regulacja luzu zaworowego.
       
      Jeśli był już taki temat to proszę o link do niego, bo bardzo mi jest potrzebny ten ciągnik, a nie wiem czy robić nim dalej, bo takie wystrzały nie zdarzają się często
    • Przez hus2431
      Witam. Czy miał ktoś kiedyś styczność z generatorem HHO i wie jakie są wyniki spalania i mocy po zamontowaniu takiego generatora? Czy to na prawdę jest takie cudowne cacko, że zmniejsza spalanie o 20-30% i zwiększa moc silnika? Wszystkie informacje jakie znalazłem na ten temat były podawane przez producentów nie mogłem znaleźć informacji udzielonych przez samych użytkowników tego urządzenia dlatego zwracam się do was użytkowników Agrofoto
       
      link do generatora:
      http://allegro.pl/hho-generator-ciagnik-na-wodor-4-6-5l-i6004627515.html#thumb/8
       
       
      Temat zamykam, a Ty powinieneś jeszcze dostać ostrzeżenie za zamieszczanie linków do aukcji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj