Pomóżcie!! Problem z orbitrolem...

[misieq 0]

Ostatnio kupiłem orbitrol (byl po regeneracji) do swojego ciągnika i mam poważny problem. po zamontowaniu i odpaleniu ciągnika wspomaganie strasznie ciężko chodzi, momentami naprawde nie da się skręcic:( a gdy ciągnik jedzie to skręca ale trzeba też się troche nakręcic. Chciałbym zaznaczyc jeszcze ze nie jest to orginalny orbitrol przeznaczony do tego typu MF'a, ale "fachowiec" mowil, że ma działac bo sposób podłączenia przewodów jest taki sam i parametry też identyczne. Pomóżcie!!!

[wsk125ccm 11]

Możliwe, że problem tkwi w zapowietrzeniu układu. U nas w Nh było podobnie po tym, jak spuściliśmy olej. Nie dało się ujechać. Wystarczyło odpowietrzyć i problem z głowy Napisz coś więcej o swoim MF, model itd

[Turbina 10]

Wymień pompę olejową i będzie ok albo co najważniejsze filtr oleju od tego układu.

[misieq 0]

ciagnik to "MF2725 Electronik", a właśnie w nim wymieniłem olej i filtr w hydralice, więc może rzeczywiście jest zapowietrzony;/ tylko może mi ktoś powie jak odpowietrzyc ten układ?? a pompa hydrauliki raczej dobrze działa, bo ciągnik ma dobry udźwig na podnośniku...

[goolman19 1]

Filtr jest też przyczyną takiego zachowania .... Jak przy moim mf mi wspomaganie przerywało to wymieniłem olej i filtr !! obowiązkowo i cyka jak lala...

a co do zapowietrzenia to wątpię... prędzej masz małe ciśnienie na pompie

[misieq 0]

Przy wymianie filtra i oleju doradzał mi gośc z POM-u, który pewnie sie na tym zna... Olejem zalałem orginalnym przeznaczonym pod ten model a filtru orginalnego MF niestety nie było, więc polecił mi zamiennik "doskonałej jakości", wiec czy to możliwe że to wada filtra?? a jesli chodzi o ciśnienie na pompie to wydaje się byc dobre. Chociaż pewności na 100% to nie mam jest jeszcze taki objaw ze przy zgaszonym silniku można kołem kierownicy obracac i idzie to dosc lekko do momentu gdy wytworzy się ciśnienie i wtedy juz krecac kola skrecaja- ale idzie to cholernie ciężko. Zauważyłem także dzisiaj, że jadąc ciągnikiem początkowo nie da sie kręcic, ale gdy sie przełamie(czuc jakby cos przeskakiwało) to już można kręcic ale idzie to ciężko:(

 

 

przyczyna awarii jest mi juz znana i tylko wymienic trzeba uszkodzona czesc;]

a jest to zatarty zawor tuz przed orbitrolem, z wzgledu na wysoki koszt orginalnego zaworu zaloze identycznie dzialajacy zawor od bizona, ale bede musial troche poprzerabiac;]

dzieki wszystkim za pomoc i udzielone rady.

pozdro Forumowicze:)

[piosob 0]

Przy wymianie filtra i oleju doradzał mi gośc z POM-u, który pewnie sie na tym zna... Olejem zalałem orginalnym przeznaczonym pod ten model a filtru orginalnego MF niestety nie było, więc polecił mi zamiennik "doskonałej jakości", wiec czy to możliwe że to wada filtra?? a jesli chodzi o ciśnienie na pompie to wydaje się byc dobre. Chociaż pewności na 100% to nie mam jest jeszcze taki objaw ze przy zgaszonym silniku można kołem kierownicy obracac i idzie to dosc lekko do momentu gdy wytworzy się ciśnienie i wtedy juz krecac kola skrecaja- ale idzie to cholernie ciężko. Zauważyłem także dzisiaj, że jadąc ciągnikiem początkowo nie da sie kręcic, ale gdy sie przełamie(czuc jakby cos przeskakiwało) to już można kręcic ale idzie to ciężko:(

 

 

przyczyna awarii jest mi juz znana i tylko wymienic trzeba uszkodzona czesc;]

a jest to zatarty zawor tuz przed orbitrolem, z wzgledu na wysoki koszt orginalnego zaworu zaloze identycznie dzialajacy zawor od bizona, ale bede musial troche poprzerabiac;]

dzieki wszystkim za pomoc i udzielone rady.

pozdro Forumowicze:)

[styk5 0]

Ten cały orbitrol to nie jest wcale arcyskomplikowane urządzenie i bardzo często o złej jego pracy decydują błahostki. Nie zgadzam się że trzeba go od razu zawozić do zakładu - no chyba że jest zużyty.

[franad 0]

witam wszystkich!

ja rowniez mam problem ze wspomaganiem w moim mf 3080, a mianowicie: mialem ostatnio awarie powershift'a, po naprawie i zlozeniu ciagnika i odpaleniu okazalo sie ze jazda ciagnika jest bardzo uciazlizwa bo praktycznie nie mam wspomagania. nie wiem co moze byc tego przyczyna... cisnienie na pompie jest raczej dobre, jak sprawdzalem manometrem to pokazuje ok 16,5 bara na wolnych obrotach, filter oleju i olej byl wymieniany rok temu wiec raczej tez nie sa zuzyte. poratujcie co to moze byc bo ciagnik stoi w garazu a robota w polu czeka... prosze o pomoc.

z gory dziekuje za wszystkie wskazowki i porady.

[styk5 0]

Wspomaganie bardzo często współpracuje z innymi urządzeniami i w tym przypadku podejrzewam, że musiałeś pomylić połączenia przewodów hydraulicznych.-chyba, że grzebałeś w orbitrolu?

[franad 0]

przy orbitrolu nie było nic grzebane bo nie było takiej potrzeby. dzisiaj walczyłem z nim i próbowałem go odpowietrzyć i trochę pomogło ale to nie jest jeszcze to co było wcześniej. w prawo kreci się lekko ale kręcąc w lewo czuć opór.jutro sprawdze jeszcze te przewody, może faktycznie są odwrotnie założone choć nie wydaje mi się ale sprawdze.

[Henryk85 1]

Dodam tylko że ciekawi mnie jak taki orbitrol można odpowietrzyć?

Oddałem do hydrauliki siłowej gościu mówił że mi wyciek zrobi.

Więc założyłem przewody były oznaczone kolorami nie sposób się pomylić.

Ale co się okazało odpalam po chwili kontrolka gaśnie od hydrauliki wszystko

cacy a kierownicą ledwo co ukręcić można? Dodam że wcześniej chodził jak

złoto tylko leciało z niego...Jak pochodził ciągnik troszkę lepiej było ale

w dalszym ciągu ciężko.Zastawia mnie czy ktoś coś zepsuł czy jakoś to się

odpowietrza?

[MF675ursus 1448]

Odpowietrza się poprzez kilkukrotny pełny obrót kierownicą w obie strony

[Henryk85 1]

no to problem tkwi w czymś innym...bo kierownica chodzi ciężko w obie strony.

[MF675ursus 1448]

Jest to objaw zbyt niskiego ciśnienia oleju. Może zbyt niski poziom oleju? Co to za ciągnik, ma osobną pompę na wspomaganie kierownicy?

[panki888 1]

no ale po wyjęciu orbitrola i po ponownym montażu nagle nie ma ciśnienia?

Dodam że oddałem go do uszczelnienia i zakładam i nagle nie chodzi.

Ciągnik MF 3085.

Mi się wydaje źle coś zostało zrobione po prostu.

Będę zmuszony założyć nowy.

 

Olej w hydraulice mam co prawda stan minimalny na bagnecie ale

wszystko inne chodzi ładnie.

Edytowano Maj 8, 2016 przez panki888

[Henryk85 1]

Dziwna sprawa z tym wspomaganiem po wyjęciu orgitrola i założeniu ciśnienia nie ma czy jak ?

Jak dodaje gazu to chodzi normalnie a na wolnych obrotach chodzi ciężko

[lukbold 1054]

gościu wyregulował Ci przelewówke w orbitrolu a Twoja pompa to padlina i nie daje rady przepchnąć tej przelewówki i tyle. Jeśli pompa daje te 110-120atm to trzeba wyjąc orbitrol, odkręcić kapsel i wykrecić troche zaworek. Przerabiałem to u siebie jak mi kuzyn  chciał w ten sposób pompe "stuningować"

Najlepiej niech to gościu od nowa reguluje bo samemu na oko będziesz robił 5x tylko trzeba zmierzyć ile pompa ma jeszcze życia i ustawić te przelewówke odpowienio niżej od możliwości pompy

Edytowano Maj 14, 2016 przez lukbold

[ASOGCURSUS 21]

Naprawę należało zacząć od pomiaru ciśnienia bezpośrednio na wyjściu z pompy i było by jasne a wymiana części metodą prób i błędów to można pół ciągnika wymienić,a że uszczelnił orbitrol to na dobre wyszło

[Henryk85 1]

Pomiar wszystko się wykona. Dziwi mnie tylko to że co nagle po wyjęciu i włożeniu orbitrola pompa się zepsuła.

Przypadek jakich mało wręcz zbieg okoliczności.

Zakupiłem nowy orbitrol i znajdę czas założę.

[lukbold 1054]

to nie pompa się zepsuła naraz tylko orbitrol jest przeregulowany.... przykładowo pompa daje 100 na wolnych obrotach i 120 na podwyższonych a przelewówka w orbitrolu ustawiona na 120 to dopiero na podwyższonych przepcha olej.... jakoś mnie to nie zaskoczy jeśli na nowym orbitrolu to nei zadziała bo to chodzi o regulacje

[ASOGCURSUS 21]

Lukbold napisał co jest przyczyną serwis uszczelnił ci orbitrol i wyregulował tak jak powinno być a pompa w tej chwili  nie daje rady nawet jak wymienisz orbitrol na nowy to będzie to samo,to nie wina naprawiającego tylko twoja bo zaczołeś wymieniać części w odwrotnej kolejności  

 

Lukbold jesteś szybki  twoja odpowiedź  jak najbardziej uzasadniona 

Edytowano Maj 16, 2016 przez ASOGCURSUS

[Henryk85 1]

To w takim razie co się stało?

Leciał orbitrol więc go uszczelnić chciałem (chodził wzorowo wcześniej)

I teraz okazało się że w odwrotnej kolejności wymieniam części ?

[lukbold 1054]

po prostu to przerabiałem w swoim MF gdy kuzyn  chciał mi "ułatwić" kierowanie gdy pompa już była na wykończeniu. Tyle, że on nie wiedział co robi i w ogóle nie dało się ukręcić po tej regulacji

To w takim razie co się stało?

Leciał orbitrol więc go uszczelnić chciałem (chodził wzorowo wcześniej)

I teraz okazało się że w odwrotnej kolejności wymieniam części ?

Ło matko człowieku.. ile razy to pisać. Czy osoba która robiła ten orbitrol wiedziała przynajmniej jakie panuje cisnienie w traktorze? Uszczelnił więc ok ale przy okazji rozbierania ruszył zaworami i ich nie ustawił jak było wcześniej i tyle. Ustawił je na pałe albo i wcale. Ciekawe czy wymenił simering czy coś wiecej zrobił bo z tego co czytałem wymiana samego simering to tak jakby przypudrować syfa.

Mierzysz ciśnienie na pompie na wolnych obrotach, podajesz wartośc gostkowi od orbitrola i ma to ustawić tak aby pompa dawała rade przepchać ten zawór w orbitrolu.

Jeśi ciśnienie na pompie poniżej 100atm to od razu ją złomuj żeby już mieć święty spokój

Edytowano Maj 16, 2016 przez lukbold

[ASOGCURSUS 21]

Henryk85 jak masz dużo dięgów to przekaż na dom dziecka a nie wydawaj bezmyślnie,tak samo ludzie robią z pompami wtryskowymi jak pompa wtryskowa ma słabe ciśnienie  to obniżają ciśnienie wtrysku bo w innym przypadku pompa nie przebiję , jak się ma pieniądze to naprawia pompę aj ak nie to obniża ciśnienie żeby obrobić pole