Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
kissmy...    67

wyznaczyłem wartość nawozową obornika (współczynnik przyswajalności azoty wynosi 0,3!, czyli mamy zawartość NPK w oborniku odpowiednio 5, 3 i 7kg) co daje nam wartość ok 30zł i musimy to jeszcze rozrzucić, dlatego moim zdaniem korzystniej jest sprzedać słomę za 100zł/t i kupić nawozy mineralne, a materię organiczną uzupełnić poplonem, jedynie w przypadku, gdy w płodozmianie nie ma miejsca na nawozy zielone to obornik może być uzasadniony nawet za wyższą cenę; ja zamierzam zamienić ziemniaki paszowe na obornik w stosunku 1 do 6 (uwzględniłem wartość nawozową obornika i wartość paszową ziemniaków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalgd    3

Umówiliśmy sie z sąsiadem że wezmie od nas slome , ja sprasuje , zawiezie do siebie i przerobi ja ( to co krowy maja dosrac to nasze + ta słoma)

My mieliśmy to od niego sami wziac i rozrzucic , a wyszło że przywiózł on nam ten obornik na pole sam ,teraz tylko rozrzucic my mamy to .

Chyba dobry interes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

Ja się wymieniam tak. 8 belek słomy za czubatą przyczepę obornika czyli jakieś 9-10 ton. belki 120/120. prasowanie i zbiór w gestii zabierającego słomę. ja sam ładuję i rozwożę obornik z jego pryzmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawell18    13

czy to dobry interes to zalezy od warunkow odbioru obornika. ja tez mialem taki uklad ze 3lata. tylko ze pryzma byla niczym bagno i sporo bylo z tym problemow. ciagle sie tylko ciagniki topily i wiecej czasu schodzilo na wyciaganie.

ale gdybym mial brac od kogos z plyta lub na twardym terenie to czemu nie


Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

tak sobie przeliczam i wychodzi mi że dużo lepiej wziąć więcej dzierżaw wywieźć tam ten obornik zasiać pszenżyta zebrać ta słomę a ziarno jeszcze zostanie. Bo jak ktoś nie ma słomy to i zboża też mu brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalgd    3

@ Pawell18 nie wiem czy mnie zrozumiałeś .

Ten gościu nam wywiózł już ten obornik na pole ( jest na naszym polu ten obornik ) My teraz mamy to tylko załadować na rozrzutnik i rozwalić po polu.

Jak doradzacie, bo wział słomy z 2 kawałków jeden 7 , drugi 9 ha . Rozwalić obornik to mamy na te 2 kawałki czy tylko na ten na którym ten obornik jest czyli na 9 ha pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

wszystko zależy za ile uda się wymienić obornik za slomę. ja mam wszystko na ruszcie więc słomy nie potrzebuję ale obornika zawsze trochę chociaz pod burak by się przydało. jak słoma jest tania i miałbym dawać jak kiedyś chcieli 10 belek za maly rozrzutnik obornika to ja dziekuje za taki układ wolę słomę pociąć na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalgd    3

@ lukaczmarek

słomę to ten rolnik zbiera z naszego pola, ( prasuje , zwozi), przerabia ja i przywozi nam na nasze pole( my dostajemy z powrotem nasza słome + to co dosrały krowy). My za to nic nie płącimy, musimy teraz tylko rozwieźć ten obornik który jest na naszym polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawell18    13

.

Edytowano przez Pawell18

Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawit06    6

Układ dobry,proponuję cienko posypać na całym polu. swoją drogą kupiłbym trochę obornika. Najlepiej z transportem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bercik92    2201

ile zł płacicie za wyrzucanie obornika tasmociągiem na rozrzutnik ? na godzine? dniówka czy za kazdy rozrzutnik ?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
largo85    0

witam..ja oddaję gościowi slomę z 13 ha za gnój z kurnika..a wygląda to mniej więcej tak..po żniwach słoma jet prasowana przezemnie i jeśli gość już wtedy ją potrzebuje to sam zbiera ja sobie z pola (na jeden kurnik potrzbuje jakieś 500 kostek,warunek-słoma nie może być jęczmienna lub owsiana), reszta słomy zwożona jest przezemnie na sterte w promieniu jakieś 500m od pól..po każdej odstawie drobiu facet sam przyjeżdża po słome..czasem z braćmi pomagamy mu ją załadować..za jakieś 6 tygodni daje cynk żebyśmy przyjechali po gnój..wtedy w naszym zakresie jest zadbanie o transport..3 ciągniki i przy każdym po 2 przyczepy D47..kurnik oddalony odemnie jest jakies 8km..on ładuje weidemann"em i przy załadunku pomaga trzech jego pracowników (układanie na przyczepie i zamiatanie kurnika)..schodzi to jakieś pół dnia..wozimy to na pryzme i po żniwach rozwozimy na pola..wtedy ten sam gość ładuje jeszcze raz na rozrzutniki a my płacimy mu jedynie za paliwo..w zależności od ilości słomy cały okres trwa jakies pół roku (czasem potrzebuje słomy na dwa kurniki jednocześnie bo nie ma od kogo jej wziąć)..myśle że układ nie jest zły..gnój z kurnika zawiera więcej azotu niż słoma a w dodatku zboża nie są tak narażone na choroby grzybowe które biorą się po przyoraniu słomy..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W lato w tym oborniku jest praktycznie sama słoma, więc presja chorob grzybowych jest spora (sczególnie podstawa źdzbła).


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
largo85    0

częśc gnoju wozimy pod orke zimową, część na wiosne..co zostanie na pryzmie to przez zimę taki gnój zawsze coś przegnije..a od wiosny do żniw z racji tego że nie mamy łąk to gnojówką polewamy ta pryzme..i uwierz mi że za wiele słomy tam nie zostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawit06    6

Kupię obornik okolice gostynina, może być wymiana na jęczmień, owies. W moich stronach za 2 przyczepy słomy jest dobra przyczepa łajna, kwestia dogadania.

Edytowano przez mawit06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piomal1991    1

U mnie gościu ma 2 kurniki 100m na brojlery (niektórzy piszą chyba o nioskach w chowie bez klatkowym ). Zawiozłem mu 170 balików kostki średnio 15 kg każdy to mu wystarczy na 1 rzut i mam z tego około 15 rozrzutników "kurzeńca" dobrze napełnionych czyli około 40-45 T b. dobrego nawozu na łąki oraz pod zboża jare szczególnie jęczmień:) I mimo wszystko nikt mnie nie przekona że jest tańszy i lepszy nawóz na łąki. Dodam że gościu sam ładuje obornik w mojej gestii pozostaje dowóz słomy i odebranie obornika a 5 km to nie jest odległość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucjano    1

A co myślicie o takim układzie?

W tym roku po raz pierwszy nie będę zbierał słomy (likwidacja hodowli trzody). Mam sąsiada który hoduje krowy więc chętnie skupuje słomę. Gdyby ustalić rozliczenie powierzchniowe tzn. on zbiera słomę z 30 ha (pszenica, pszenżyto) on ją prasuje, siatka i zwozi, a w zamian daje obornik na 15 ha również on go ładuje i rozrzuca. Dodam, że moje pola leżą obok zabudowań sąsiada. Czy to nie za bardzo wygórowane oczekiwania?

I jeszcze jedno pytanko, jak to jest ze słomą po rzepaku, można ją traktować podobnie jak ze zbóż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryssr    52

Najlepiej jest wycenić słomę i obornik :)

Moim skromnym zdaniem z rzepaku słomy nie sprzedawaj tylko potnij bo jest ona bardzo wartościowa, a co do układu powyżej wydaje się być nawet na korzyść Twoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxiben    23

dajesz 2ha slomy i wzamian dostajesz na1 ha obornik i to jeszcze bez roboty watpie ze gosc sie by zgodzil oj bardzo wygorowane oczekiwania niech jeszce ci go zaorze lepiej dla niego kupic slome ja zrobilem tak dalem slome gosc sam presowal za przyczepe slomy przywiazl ta sama przyczepe obornika ktory sam roztrzasalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszek8201    174

@lucjano taki układ jest dobry tylko dla ciebie, z moich wyliczeń wynika że aby rozwieźć obornik na 1 ha pola -potrzeba przetwożyć +- 3ha słomy,myślę że bardziej 3+ . Więc gdyby on dał rozrzucił ci na 10ha to byłby jeszcze do tyłu.. jego obsługa sprzętem. Daj mu 30ha słomy,weź obornik na 7-8ha i jesteś hepi, masz co 4lata obornik na pole i bez pracy...i paliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid1862    1

wymieniam słomę na obornik i mam pytanko ile wchodzi ton obornika na taką czubatą przyczepę D-47???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan2130    17

A co myślicie o takim układzie?

W tym roku po raz pierwszy nie będę zbierał słomy (likwidacja hodowli trzody). Mam sąsiada który hoduje krowy więc chętnie skupuje słomę. Gdyby ustalić rozliczenie powierzchniowe tzn. on zbiera słomę z 30 ha (pszenica, pszenżyto) on ją prasuje, siatka i zwozi, a w zamian daje obornik na 15 ha również on go ładuje i rozrzuca. Dodam, że moje pola leżą obok zabudowań sąsiada. Czy to nie za bardzo wygórowane oczekiwania?

I jeszcze jedno pytanko, jak to jest ze słomą po rzepaku, można ją traktować podobnie jak ze zbóż?

Witam no jak byś mi to zaproponował to bym cie wygnał z podwórka koszt samej wywózki gnoju na 15ha jakie to pieniądze


Kto nie inwestuje ginie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez Boles
      Witam,
      Temat odnośnie projektu dopłat do zbóż, który być uruchomiony.
      Dopłata ma być do pszenicy, żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych,
      czy owies też będzie się kwalifikował ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez yacenty
      Jakie są ceny rzepaku w sezonie 2023? Jaka może być cena rzepaku po żniwach 2023? Jaka jest opłacalność produkcji rzepaku? Zapraszamy do dyksuji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj