Balzak

Nawożenie łąk

Polecane posty

janczar810    302

Koledzy możecie mi podpowiedzieć kiedy bedzie najbardziej efektywne podanie soli potasowej na łaki torfowe

Saletrosan mam zamiar rozsiać jak zrobi sie ciepło tj. okolice początku maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Sól potasowa jak da się wjechać i nie będzie zastoisk wody. Czemu azot tak późno? W maju to łąki się kosi.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troker1979    561

Koledzy doradźcie czy wapno (sypkie lub granulat zależy czy kupie rozsiewacz) można rzucić w tym samym czasie co sól potasową a jaka przerwa powinna być na saletrę amonową? Czy lepiej zrezygnować z saletry i dać na pierwszy rzut w tym roku mocznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

Sól potasowa jak da się wjechać i nie będzie zastoisk wody. Czemu azot tak późno? W maju to łąki się kosi.

Mam łąki związane programem które mogę kosic dopiero po 15czerwca.

Moze lepiej azot posiac na IIpokos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armand    25

No to pewnie że nie ma co siać na I pokos :)

Sól tak samo tzn. podziel najlepiej na dwie dawki - jedna wiosną,a  druga po I pokosie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

 kolega wyzej zle radzi , kolego  janczar810 azot na 1 pokos musisz   podac obowiazkowo bo plon ci sie zmniejszy i to  bardzo duzo a nie myslales moze o moczniku  , ja bym  wysial razem z sola pod koniec marca ,  ten mocznik bedzie dzialal dopiero okolo 20 kwietnia

Edytowano przez kuba55

coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armand    25

Jaki plon się zmniejszy? Podanie azotu na I pokos, który trzeba kosić w czerwcu spowoduje beznadziejną jakość i nie nazwę tego nawet plonem. Wyrzucenie kasy w błoto to za mało powiedziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

beznadziejna jakosc   bez przesady  ,  jak bedzie pogoda   to z tego  mozna  siano zrobic ,  ludzie gorszymi rzeczami bydlo pasa


coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armand    25

"Siano" można zrobić nawet w sierpniu co również robię na powierzchniach objętych dopłatą z możliwością koszenia wtedy... i co z tego? To że można to wrzucić do paśnika i następnego dnia 70-90% wyrzucić jako kiepskiej jakości ściółkę. Wartość paszowa żadna. No ale ludzie tak robią... tylko po co o tym mówić skoro to totalny bezsens.

Podsumowując - nie ma żadnego sensu rozsiania nawozu azotowego na łąkę gdzie pierwszy pokos robimy po połowie czerwca.

No chyba, że jest to pustynia / rok z długą zimą czy zimną wiosną / no albo nie mówimy o żadnym regionie Polski.

Mam dość sporo UZ i nawóz azotowy (preferuję NKS) idzie na I pokos tylko na intensywniejsze użytki na gruntach ornych, z których koszeniem wyrobimy się (w normalnym roku) do końca maja / może 5 czerwca. Późniejsze tematy to głównie siano bez azotu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Na moich mazurskich piaskach od dawna kosiło się w połowie czerwca. Stare łąki wolno rosną. Teraz staram się kosić dużo wcześniej, ale i tak szału nie ma, nawet na siewnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armand    25

Też mam takie ziemie w okolicach Reszla, piach i kamień na kamieniu. W normalnym roku kosi się to BEZ nawozu azotowego max 15 czerwca a z nawozem max 5tego.

Oczywiście moje "wywody" nie mają racji na skrajnych przypadkach i słabych mieszankach albo inaczej na dobrych mieszankach... bo nie ma co się oszukiwać, im trzeba dać dobre nawożenie żeby osiągnąć "maxa" z ich potencjału. Tutaj akurat Ktoś pytał o łąki torfowe. Są to stanowiska trudne tj. zimne więc teoretycznie też może ktoś powiedzieć, że jednak tak szybko nie startują no ale nie zmienia to faktu, że danie tam azotu na I pokos żeby skosić po 15 czerwca to bezsens pod względem ekonomicznym ogólnie i biorąc pod uwagę jakość paszy jaką uzyskamy. Nie mówiąc o tym, że (zwłaszcza na takich terenach) może wystąpić kilka dni deszczu i z 15 czerwca zrobi się lipiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

wiecie co zrobie tak:

ostatnie mrozy jakie beda zapowiadane i umożliwią bez problemowe wjechanie i wyjechanie z łąk to mój termin wysiania  soli potasowej domniemam koniec lutego początek marca.

saletrosan  rozsieje na II pokos ok. 20-25czerwca

 

zgadam sie z opinią w/w Kolegi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

to ja bym inaczej zrobil , skoro   nie  zalezy ci az  na tych lakach , to bym sol  odpuscil   tylko  wysial  troche saletry z 100   kg na ha  na  poczatku maja ,  azot tez  podnosi  bialko w paszy 

Edytowano przez kuba55

coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

jakby mi na tych łąkach nie zależało to bym nawozu nie siał i nie ładował pieniedzy bez celu. No sorry ale piszesz bez logiki

Robiłeś badania pasz objetościowych ze wnioskujesz o podnoszeniu wartości białka w sianie?

 

w badaniach gleby mam wynik ze brakuje mi w ziemi potasu a Ty mi ten potas odradzasz. 

Żadnego plonu nie osiągniemy tylko na azocie, nie pamietam według jakiej zasady ale pokazuje ona ilustracje taką jakby to ująć beczki z drewna i każda płać drewienka w beczce miała przypisany dany miro i makro element i finalny plon ogranicza sie do składnika którego w ziemi jest najmniej!!!

A więc nie jednokrotnie najlepszym wariantem jest wysianie nawozów mniej a różnych NPKS itd. nie zapominająć o pozostałych mniej znanych, przeciez jest bezsensu np. wysianie N=180 i oczekiwanie nie wiadomo ilu ton z ha jeśli mam braki PK a do tego ph niskie.

Nie jestem znawcą a wiec to jest tylko moje zdanie do którego mam b. duże przekonanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

 ,  potas i azot  to najwazniejsze skladniki  na laki ,     ja nie mowilem o 180 kg  azotu tylko o 30   a to roznica ,  mowisz o prawie  minimum  lebiega , odradzam  ci nie odradzam   tylko    wysiewajac 1 wazny skladnik    nie mozna zapominac o 2   jeszcze wazniejszym   a tak wogole prawo prawem a zycie zyciem 


coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

skoro N i K najważniejsze to dlaczego na początku nie zaproponowałeś wysianie obu czy to razem czy osobno.

N=180 to był tylko przykład obrazujący wysianie tylko to jednego składnika ,pomijajac pozostałe.

 

Kolego przeczytaj swój poprzedzający post i ostatni. Przekonasz się jak odmienne stanowiska prezentujesz, tak jakby pisały to dwie różne osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

 kolega wyzej zle radzi , kolego  janczar810 azot na 1 pokos musisz   podac obowiazkowo bo plon ci sie zmniejszy i to  bardzo duzo a nie myslales moze o moczniku  , ja bym  wysial razem z sola pod koniec marca ,  ten mocznik bedzie dzialal dopiero okolo 20 kwietnia

 pisalem juz dawno  ,   poprostu chodzilo mi to ze   wysiewajac sam azot    bez potasu  popielniasz  mniejsze zlo niz  sam potas bez azotu , bo myslalem ze chcesz wysiac 1 rodzaj nawozu

Edytowano przez kuba55

coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocnyfend    22

Ostatnio początek kwietnia lubofoska ,ok 15 kwietnia saletra ,zastanawiam się czy nie spróbować saletrzaku  wolniej działa ale dłużej ,u mnie na siano to koszenie koniec maja początek czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlak2507    252

A ile można dać wapna na łąkę torfową, jedni mówią że nie wapnuje się torfów a inni że można. Łąki nie były nigdy wapnowanie. Jeśli wysieje 3,5 tony jakiegoś węglanu na hektar to nic złego się nie stanie czy to przesada. Tyle około wyjdzie jeśli rozsieje wannę wapna na moje hektar. Nie stosowaliśmy nigdy wapna więc nie jestem w temacie naprawdę proszę o pomoc.

 

Kolego na swoje łąki torfowe stosuję po 2 tony dolomitu co 2-3 lata i trawka super rośnie. Niektórzy mówią żeby nie wapnować torfów ale to nieprawda ważne aby tylko nie przesadzić z dawką jednorazową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xzibit0000    14

Witam. startuje już ktoś z nawozami? u mnie już jeden wystartował w polifoską na łąki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armand    25

Super, pewnie skosi jeszcze w marcu...

 

A tak serio to teraz co najwyżej fosfor. Ale po co ryć pola...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

u mnie łąki nie dość, że zalane to jeszcze pod wodą lód jeszcze nie puścił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kickboxing    1

Solą sypnij szybciej się rozpuści lód :D żart , ja w tym tygodniu zamierzam rozrzucić kredę po łąkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalk13    26

Polidap® zawiera 18% azotu (N) w formie amonowej i 46% fosforu (P2O5) rozpuszczalnego w obojętnym cytrynianie amonu i wodzie, czyli przyswajalnego w formie fosforanu jedno i dwuamonowego, w tym 37% rozpuszczalnego w wodzie.

Czyli w 100kg masz 37 kg rozpuszczalnego w wodzie

Superfosfat zawiera 19 pięciotlenek fosforu (P₂O₅) rozpuszczalny w obojętnym roztworze cytrynianu amonu, w tym min. 93,0% rozpuszczalnego w wodzie

Czyli w 100 kg masz 17,7 kg to z puszczalnego w wodzie

Superfosfat najlepiej siac jesienia lub wczesna wiosna a fosforan wiosna jak ruszy wegetacja, to ze wiekszos jest rozpuszczalna w wodzie ma swoje plusy i minusy nawozy szybko działajace mocno zakwaszaja glebe a fosfor musi być dostępny przez 6 miesiecy od kwietnia do wrzesnia,więc to że nawoz jest całkowicie rozpuszczalny w wodzie to oprocz zakwaszajacego działania moze byc uwsteczniony jesli chodzi o fosfor lub wyplukany. Wszystko zależy od gleby na jaką bedziemy sypali te nawozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez turbogrocho49
      Pytanie tak jak w temacie, czyli jaki gatunek trawy na podmokłe tereny??
    • Przez grala13
      Witam,nie wiem czy temat w dobrym dziale,ale nie mogłem znależć nic podobnego,jęśli źle to sory i prosze o przeniesienie.
      Sprawa wygląda tak :miałem łąke,zlikwidowałem krowy,wiec nie była mi potrzebna,posadziłem tam las-głównie świerk,było tam bardzo mokro,woda stała wiec pewnie przez to na 70 arach przyjeło sie tylko kilka sztuk,po kilku latach od posadzenia ,niedaleko zaczeła działać kopalnia odkrywkowa,która obciąga wode,i jest tam susza,teraz ,po około 10latach nie rośnie tam nic ,tylko kilka dzikich bzów i jeżyny.Chodzi o to,że w papierach jest las a chciałbym teraz zrobić tam łąke,żeby dostawać za nią dopłate lub ostatecznie zalesić od nowa jakimis drzewami które nie potrzebują dużo wody,czy na zalesienie można dostać jakies dopłaty??
      Nie pamietam dokładnie jak to było ale,gdy 10lat temu był tam sadzony las to dostałem jakiś zwrot za sadzonki,chyba z ARIMR czy ARR nie pamietam,i nie wiem czy teraz znowu można.Nie chce żeby działka sie marnowała,albo łaka to przynajmniej skosze i dopłata bedzie albo,niech las rośnie,to kiedyś coś z niego będzie.
    • Przez dariusz2000
      Witam serdecznie.
       
      Ostatnio naprawilismy sobie z kolegami poloneza mojego dziadka. Postanowilismy ze poszalejemy nim na jakiejs łące. Zrylismy cala lake jednemu facetowi. Teraz musimy ją wyrownac ale nie wiemy jak Nie chce zeby ktos sie o tym dowiedzial dlatego wole zapytac na forum. CO bedzie potrzebne? Jakie maszyny ? Łąka wyglada jak by ją dziki skopaly..
       
      Proszę o pomoc! :angry:
    • Przez krzysoltys
      Witam. Może ktoś mi podpowie w jaki sposób przywrócić do poprzedniego stanu pole na którym rośnie plantacja wierzby energetycznej.
      Plantacja ma około 10 lat więc korzenie są już dość sporę więc orka chyba raczej odpada??
      Ostatni raz wierzba była koszona jakieś 3 lata temu. Więc na pewno musiałbym zacząć od wycinki, a co później???
      Ogólnie to miałoby być pastwisko, a czytałem gdzieś że bydło lubi młode pędy wierzby więc może by mięśniaki wcinały te pędy a korzenie z czasem same się rozłożą?? ale niedojadów już na pewno nie skoszę i znów problem.
      Chyba najprościej jakoś to przeorać, może są jakieś specjalne pługi??
      Może ktoś przerabiał temat, prosiłbym o jakieś rady
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj