Co się stanie...

[kris14 267]

@UrsusCzesio - wydaje mi się że jak pod ciągnik byłby podczepiony jakiś pług albo coś co by było w ziemi [maszyna rolnicza ze stali ] to powinno to zadziałać jako uziemnienie i rozładować ładunek B)

[mtracz 76]

Jeśli bedziesz w polu samym ciągnikiem bądz z przyczepą to piorun nie powinien uderzyć a nawet jeśli to nic ci sie nie stanie jeśli ciągnik ma kabine.

Jeżeli bedziesz pracował z maszyną zetkniętą z ziemia (pług itd.) to własnie w tedy piorun może uderzyc bo ciągnik juz nie jest odizolowany a tymbardziej uziemiony i własnie w tym momęcie cały ładunek zostanie skierowany do ziemi.

Ktos wspomnieł że może go porazic gdy naciśnie sprzęgło. A to ty pracujesz boso w polu. Teraz praktycznie wszystkie buty maja podeszfe z gumy lub pochodnych które izoluja.

[deutzfahr461 0]

http://pl.youtube.com/watch?v=gZKWI-rXV2M&...15D&index=8 tutaj jest ten odcinek TG z testem

[mtracz 76]

A dlaczego ciągnik ma sie nie zachowac jak samochód? Czym one niby sie róznia? Oba z metalu i na gumach. Tak samo stara syrenka jak i władek bedą tak samo bezpieczne dla kierowcy jak w golf.

 

Moj wujek gdy był na szczerym polu C-360 z kabina zaczeła sie burza. Pioruny uderzały bardzo blisko, ale żaden nie trafił w ciagnik. Ale wujkowi stały wszystkie włosy

[Arek 218]

Po pierwsze jest małe prawdopodobieństwo trafienia pioruna w ciągnik a po drugie kierowcy jak i samemu ciągnikowi tak jak samochodowi nic sie nie stanie.

[ZetorPower 0]

z tymi włosami to prawda wracalismy pare ładnych lat temu z kolegami z grzybow rowerami przez pole i burza sie zaczeła piorun trzasna w drzewo na oko jakies 50m od nas kurde w uszach miałem piszczenie przez chwile a włosy na całym ciele mi stały odrazu wyciskałem z tego składaka nieziemskie predkosci zeby szybciej byc w domu

[rozal22 19]

Po pierwsze jest małe prawdopodobieństwo trafienia pioruna w ciągnik a po drugie kierowcy jak i samemu ciągnikowi tak jak samochodowi nic sie nie stanie.

 

 

z tym prawdopodobieństwem zgodzę się bo jest sporo winnych rzeczy wystających wyżej nić akórat twój wierzchołek kabiny od ciągnika

np kościół

A nie zgodzę się z tym że ciągnikowi jak i traktorzyście nic się nie stanie.

Ciągnik na pewno będzie miał dziurę w kabinie albo masce ewentualnie mogą sie spalić przewody od elektryki (bo to przecież jest siła i temperatura ) paliwo? może wybuchnąć jak by spadł bezpośrednio na bak wtedy przerwał by obudowę i wpadł w ciecz (możliwe że coś by zaszło)

traktorzysta ba pewno został by porażony prądem mimo siedzenia na siedzeniu i trzymania rękoma plastykowej kierownicy i posiadaniu butów prąd przejdzie na ciało bo to za cienka izolacja albo za słaby materiał izolacyjny (nawet kurz przewodzi)

 

A teraz można iść spać jak ktoś to napisał parę postów wyżej.

I jest zasada jak jest buza siedzi się w domu a nie na pole się jedzie.

[UrsusCzesio 310]

Tak ale jak napisałem w pierwszym poscie słonko świeci i zaraz mas burze nad głową napewno w burzy bym nie wyjechał w pole i nie chce próbować

[Arek 218]

z tym prawdopodobieństwem zgodzę się bo jest sporo winnych rzeczy wystających wyżej nić akórat twój wierzchołek kabiny od ciągnika

np kościół

A nie zgodzę się z tym że ciągnikowi jak i traktorzyście nic się nie stanie.

Ciągnik na pewno będzie miał dziurę w kabinie albo masce ewentualnie mogą sie spalić przewody od elektryki (bo to przecież jest siła i temperatura ) paliwo? może wybuchnąć jak by spadł bezpośrednio na bak wtedy przerwał by obudowę i wpadł w ciecz (możliwe że coś by zaszło)

traktorzysta ba pewno został by porażony prądem mimo siedzenia na siedzeniu i trzymania rękoma plastykowej kierownicy i posiadaniu butów prąd przejdzie na ciało bo to za cienka izolacja albo za słaby materiał izolacyjny (nawet kurz przewodzi)

 

A teraz można iść spać jak ktoś to napisał parę postów wyżej.

I jest zasada jak jest buza siedzi się w domu a nie na pole się jedzie.

 

 

Zapytaj się kierowców cystern wożących paliwo czy zjeżdżają na parking jak zaczyna się burza (oczywiście mowa o błyskawicach a nie o silnym, porywistym wietrze). Poza tym dlaczego jak piorun uderzy w samochód to nic się nie dzieje ani samochodowi ani osobą w nim siedzącym ?

[rozal22 19]

Zapytaj się kierowców cystern wożących paliwo czy zjeżdżają na parking jak zaczyna się burza (oczywiście mowa o błyskawicach a nie o silnym, porywistym wietrze). Poza tym dlaczego jak piorun uderzy w samochód to nic się nie dzieje ani samochodowi ani osobą w nim siedzącym ?

 

Spoko, zapytam się nie pomyslałem dziś bo zrobiłem coś koło 350KM

Jak będę teraz jechał i spotkam na drodze cysternę to krzynkę na CB i się zapytam i będę wiedział )

[Piochu 8]

Znajomy mojego taty kiedy wracał z łąk C330 (która miała kabinę) z Osą, przeżył uderzenie pioruna w górną część listwy Osy. Nic mu się nie stało, nawet Ursusowi też nic się nie stało, jedynie Osa miała lekko przypalony koniec listwy.

[JD5620 10]

u mnie w sasiedniej wsi facet zobaczył ze idzie burza i poszedł po krowy i jak wracał trzymał ją za łancuch i akurat piorun walnął w ten łancuch i na miejscu [*]

[UrsusCzesio 310]

Dzieci, czas spać

Do mnie ty to napisałeś???? :angry: :angry: :angry: mas coś do mnie?? przeszkadza ci że żartobliwie napisałem?? co, akurat za to chyba bana nie dostane i jescze jest mój temat więc chyba moge troche humoru tu wprowadzić Co za ludzie :angry: :angry:

[Tomasz1515 2]

moze troche nie na temat ale napiszę, u mojego znajomego pewnego wieczoru była mocna burza, trzaskały pioruny, a że miał na swoim prawie nowo wybudowanym domu piorunochron to myślał że niec nie może sie stać i nie wyłączał z sieci urządzen(my wyłaczamy zawsze w całym domu zasilanie) i siedział sobie w foteliku oglądając telewizje, jak sie pużniej okazało piorun uderzył mu w brame czy tam furtke na której miał domofon, poszedł kablem na całą instalację w domu z takim impetem ze aż tynki poodpadały ze ścian w miejscach gdzie szły kable, inne straty to spalona lodówka(agregat chłodniczy), spalone kino domowe dwa telewizory które nadawały sie tylko na śmietnik i komputer z którego korzystał syn i żarówki też oczywiście spalone, jak ten facet to opoiadał to normalnie ciarki przechodziły, a jaki wydatek na wymiane instalacji, zrobienie tynków i kupienie nowego sprzętu domowego :D od tego czasu my wyłanczamy jeszcze dodatkowo urządzenia z gniazdek

 

jaki z tego morał ?

trzeba zapobiegać a nie leczyć

[DawidMalw 1]

My zawsze wszystko wyłączamy z gniazdek.Oprócz lodówko-zamrażarki.

[Spojler 2]

Może troche z innej beczki, ale kiedyś ciągliśmy zboże dmuchawą, a mój brat nagarynał z przyczepy, w pewnym momencie omsknęła mu się łopata i przystawił do rury dmuchawy....odrzuciło go na 2 metry a łopate wyrzucił jeszcze dalej

 

 

Szcerze mówiąc to nie wiem jak to wszystko działa. czy kiedy piorun walnie w traktor a ja mam wpuszczony gruber, no to powinno uziemić co nie?

[Arek 218]

Rury dmuchawy się naelektryzowały i dlatego go kopnęło a ciągnikowi czy ma wpuszczoną maszynę w ziemie czy nie to nic się nie stanie tak samo jak samochodom na drodze

[Spojler 2]

No niby tak bo ma gumowe opony, ale gdy mojemu tacie w koło od kombajnu trzepnął piorun, to ono się zapaliło

 

Czy kabina ciągnika też sie zapali?

[mirasek 13]

Samochód czy kabina ciągnika to chyba coś w rodzaju klatki Faradaya, ale zastanawiam sie co z siłą uderzenia? Czasami widze drzewa fi 0,5m rozwalone na pół przez piorun, albo wyrwy w ziemi w miejscu uderzenia - takowa była niedaleko mojego domu w miejscu gdzie przebiega linia telefoniczna, akurat wtedy zapomniałem odłączyć telefon na czas burzy i nagle słuchawka znalazła sie w drugim końcu pomieszczenia a aparat osmolił sie na czarno

 

Na czas burzy odłączam z gniazdek wszystkie urządzenia elektr. oprócz lodówki i zamrażarki. Telefon też (no raz sie zapomniało )

 

Btw... Niedawno mojemu znajomemu od pioruna zapaliła się obora, cała trzoda sie podusiła a siano i zboże na stropie poszło z dymem, nie mówiąc o dachu

[katator 473]

@ mirasek drzewo podczas udeżenia pioruna zachowuje sie zupełnie inaczej niż samochód. płyny które zanajdują się w drzewie pod wpływem ciepła wywołanego przez udeżenie pioruna w ułamku sekundy zamieniaja sie w gazy, które pod wpływem tego samego ciepła gwałtownie rozprężaja sie wywołując eksplozję.

[mirasek 13]

Nie znałem tego mechanizmu, warto wiedzieć. Czyli jak mnie zastanie burza na polu to moge być spokojny o siebie i sprzęt?

[nasil90 97]

widziałem w lesie drzewo po udereniu pioruna to zostało go ze 4 m reszta była połamana i to co zostało było kompletnie oskrobane z kory a kora była rozwalona w promieniu 20 metrów

[katator 473]

Teoretycznie tak. W większości przypadków, możesz być spokojny o siebie i sprzęt podzczas burzy. Jednakże natura wyładowań atmosferycznych i ilość enrgii przez nie przenoszonych jest nieprzewidywalna. Za przykład można tu przytoczyć zjawisko tzw. pioruna kulistego. http://pl.wikipedia.org/wiki/Piorun_kulisty. pozdrawiam

[adamo91 7]

u nas na wiosce jeden gościu nie miał zamkniętych bram w stodole podczas burzy piorun wleciał do stodoły i podpalił słomę a słoma się szybko pali to i cała stodoła się zjarała.

jaki z tego morał?? że podczas burzy zamykać okna drzwi żeby nie było przeciągu

[UrsusCzesio 310]

Heh, pojehalem sobie jakieś 2 tyg temu nap ole bronowac, no ładnie slonko grzało aż chcialo jechać sie. A od zachodu nad polem mam las i sobie bronuje, nie wiem co sie dzieje, i bronuje sobie, brat wpada na pole. Do domu już drze się ja tam nie wiem co dzieje sie jade a za las jak wyjeżdżam patrze w strone zachodu, chmury jak czarne, bardzo gruby deszcz, wydać bylo krople na masce wielkości orzechow, a zaraz ściany deszczu, blyskawica za błyskawicą, w koło waliły, pierwsze co to radio wyłączyłem, żeby jakiegoś gnoja nie sciągneło, ale jechalem powoli, jakoś dziwnie bezpiecznie sie czułem, ale jak jakieś 1,5 metra piorun walnoł to 6 i gaz w podłoge, malo co się nie posralem ze strachu