Wady i zalety ładowacza troll

[gosysko 0]

Jakie są wady i zalety ładowacza troll. Słyszałem o pękających ramach, ale czy to jest prawda, jak często to się zdarza??

[Fenol 4]

o zaletach jeszcze nie słyszałem...

w moim końcówka wysięgnika- tam gdzie mocowany jest chwytak okrutnie sie wyrobiła, wycięta i wspawana nowa solidniejsza, grzeje sie olej, siermiężne zakładanie pompy na wałek po prostu kretyństwo, przecieki, remontowane siłowniki, rozdzielacz po regeneracji, teraz już nie cieknie tak bardzo ale trochę trzeba było w niego włożyć...jak dobry stan to można pomyśleć dobry do 60tki bo capek by zdechł, zimą chodzi idealnie latem znacznie gorzej...

[LukaszRol 0]

Trol -pogromca 330 i T25

[gigix 6]

Grzejący sie olej i spadająca wydajność w związku z tym to fakt, ale ja poradziłem sobie podłączając pod hydraulike ciągnika. Najwieksza bolączka to bezmyślna konstrukcja mocowania ramiona.Oczywiście pękła podstawa.

[szczepek2 11]

Te wszystkie wymienione wcześniej wady, to prawda. Można jeszcze dodać pękający koniec pierwszego ramienia (przy połączeniu z drugim) - ponoć przy używaniu łyżki podsiębiernej, kapiący na buty olej z rozdzielacza.

Ale są też pewne zalety : mały, zwrotny w zestawieniu z C-330, po odczepieniu ( prawie tak trudne jak zaczepianie) zajmuje mało miejsca pod dachem. Nie jest to może szczyt techniki, ale jak go kupiłem prawie 10 lat temu, to byłem w "siódmym niebie"

[Turbina 10]

Grzejący sie olej, to wina wyrąbanej pompy, co do pękania ram to powiem ci tak jak ten ładowacz zrobi już swoja robotę to zaczyna pękać jak szkło. Na pewno niezmierną zaletą jest to że wykopiesz nim dół o głębokości 2,5m i rowek typu fundament. Ogólnie dobry ładowacz ale dla małych gospodarstw.

[jaro 166]

I dlatego wybrałem Waryńskiego który większości tych wad jest pozbawiony a waży niewiele ponad połowę Trolla pozatym nie trzeba kombinować z łyżką podsiębierną (siłownik jest na stałe umocowany-przekładamy tylko przewody),łyżka podsiębierna w Trollu to nieporozumienie-28 cm szerokości i jakieś dwa śmieszne ząbki.Rama jest typu monoblock a nie jakieś dwa ceowniczki jak w Trollu-mi też trafiła się jedna awaria ale tylko i wyłącznie z powodu rażącego niedbalstwa .Aha-w testach polowych (dokładniej na cmentarzu ) okazało się że Troll jest ponad dwa razy wolniejszy od Mikrusa przy kopaniu -i nie chodziło tu o operatora

[kris14 267]

U mnie troll nie ma żadnych zalet... [pracuje na 30ha]

same wady...

- Pękająca rama

- Słaba jakoś materiałów

- Grzejący się olej

- Zbiornik oleju w ramie... pęknie rama i olej już ucieka :angry:

- Stworzń łączący wysięgniki ma kilka cm. luzu :) :angry: :) :)

- Rozdzielacz mimo kilkakrotnych regeneracji cały czas się psuje... w Cyklopie jest 3 sekcyjny i bez problemu można go dostać... a tu 4 sekcyjny i nigdzie nowego nie mają

- Brak przeciwwagi, przez co podczas załadunku z boku trzymajmy się ramy żeby nie spaść

- Podnośnik w ciągniku dostaje w d****

- Dużo wycieków...

 

Ogólnie to nie ma roboty bez postoju... Jak nie pęknie rama to rozdzielacz się zepsuje, jak nie rozdzielacz to znowu jakiś wąż wyrwie i tak w kółko :angry:

 

Autorze tematu... jeśli chcesz kupić trolla to broń Boże nie rób tego!

[gosysko 0]

jeśli chcesz kupić trolla to broń Boże nie rób tego!

Wielkie dzięki za opinie. Tak sieskłada że zamierzam kupić coś do załadunku obornika. Ale widzę że trolla się nie opłaca brać. Mam na oku UNHZ 500, tak wiec zobaczymy co wybiorę

[wojtas 75]

a ja mam od 1994 r. i oprócz uszczelnienia dwóch siłowników i wymianie dławika zadnych poważnych awarii nie było. dodam że przewaliłem nim baaaaardzo dużo obornika u siebie i na usługach. teraz co tydzień wywożę na pole 3 rozrzutniki szesciotonowe. zadnych pęknięć ramy i powybijanych swożni. trzeba tylko smarować co jakiś czas .nieraz zdarzyło mi sie ładować razem z turami na c 330 i rozrzutnik załaduje znacznie szybciej , pracując na wolnych obrotach. do mniejszych gospodarstw godny polecenia (moje zdanie)

[deer 180]

@jaro

Jaki masz typ tego mikrusa, długo go użytkujesz?

[jaro 166]

@jaro

Jaki masz typ tego mikrusa, długo go użytkujesz?

Hmm-chyba 1A(taki mały i prosty )-a użytkuję 7 lat-czasami bardzo namiętnie -wyciąganie kamieni

[deer 180]

A bo ja niedawno sobie kupiłem mikrusa 12 w niezłym stanie. Też do kamieni, rowów czyszczenia i kopania dren.

Sąsiad ma trolla to wogóle nie ma co mówić o porównywaniu. Po prostu widać że to robione przez wytwórcę profesjonalnych koparek.

[zdruj77 3]

ciągnik pracujący z trolem musi być masywny nie t25.c-330 MF 235 ponieważ ciężko wyjechać pod górę bo przód mocno podnosi

[jaro 166]

A bo ja niedawno sobie kupiłem mikrusa 12 w niezłym stanie. Też do kamieni, rowów czyszczenia i kopania dren.

Sąsiad ma trolla to wogóle nie ma co mówić o porównywaniu. Po prostu widać że to robione przez wytwórcę profesjonalnych koparek.

O-dopiero Twój post zauważyłem-można wiedzieć jak tani był ?-masz go z wysuwanym ramieniem ?Chętnie też kupiłbym cokolwiek większego-ostatnio czyściłem rowy i bruździłem bobrom -no i wszystko ładnie pięknie tylko ciut większy ten Mikrus mógłby być

[mszkup 0]

Zdruj77 jak Ci sie podnosi przod to wyprzej się wysiegnikiem do tyłu.

Ja tez miałem Trolla 350, bolce się powyrabiały, miał straszne luzy wszędzie lał się olej kilka razy był spawany wkącu został sprzedany bo jusz nie nadawał sie do pracy.

[zdruj77 3]

ponoć dobre są czeskie ładowacze

[deer 180]

Naprawde tani był . 7500 zł za niego dałem. Zero luzów, przecieków, nie nachodził sie widać. Bez wysuwanego ramienia. W podobnym stanie jak oglądałem zaczynały sie od 12 tys. Na maksymalnie wyciągniętym ramieniu zawiesiłem na łyżce big-bag 500kg robił z nim co chciałem. Podchaczam go do JD6520, jak w glinie kopię i chamulec zaciągnięty w ciągniku to potrafi go przeciągnąc trochę.

 

Edit JD 6520 a nie 5620 .

[jaro 166]

Daję 8 tys bez targowania -właśnie ostatnio kopałem w glinie-no i mój jest ciut przysłaby do takiej roboty ...

[masseyferguson6140 5]

Posiadam trola i jestem zadowolony jest bardzo zwinny przy pracy jak dla mnie lepszy od cyklopa wszędzie się cofnie,przez ponad 20lat użytkowania były tylko wymienione przewody hydrauliczne.

[kamis 0]

A bo ja niedawno sobie kupiłem mikrusa 12 w niezłym stanie. Też do kamieni, rowów czyszczenia i kopania dren.

Sąsiad ma trolla to wogóle nie ma co mówić o porównywaniu. Po prostu widać że to robione przez wytwórcę profesjonalnych koparek.

mikrusa i trola produkuje warfama

ja też chce kupić mikrusa 12 . tylko nowe strasznie drogie a używanego jeszcze nie trafiłem.

w takim stanie i za takie pieniądze to bym się nie zastanawiał nawet minuty , nawet 10 bym dał . a trola mam i twierdze że jest trochę słaby 350kg to mało

[jaro 166]

Teraz tak-ale mój był wyprodukowany przez Waryńskiego w Ostrowii Mazowieckiej-zresztą kupowałem bezpośrednio z fabryki to chyba wiem - podejrzewam że ten kol.deera też pochodzi stamtąd.

Jak znam życie to ten Mikrus produkowany przez Warfamę tylko tak samo wygląda-a jakość zapewne się polepszyła (no przynajmniej w reklamach )

[deer 180]

No mój robiony przez waryńskiego .

 

A teraz nowe mikrusy to robi nie warfama jakiś plonex .

[jaro 166]

Nie no-Warfama chyba też ?

[deer 180]

Moze i fizycznie warfama robi ale prawa do marki mikrus ma jakis tam plonex i on sprzedaje te mikrusy.