Na jaką skale oceniacie awaryjność swoich John Deer'ów ? ?

[Gość JohnDeere6030]

Witam. Rozpocząłem ten temat ponieważ w pszyszłośći (za 2 może za 3 lata) chciałbym z tatą zakupić JD 125 KM. Chciałbym sie dowiedziec od właścicieli JD na jaką skalę oceniają awaryjność swoich JD. Jakie mieliście awarje i ewentualnie jakie sa najczęstsze ? ? ? Pozdrawiam

[Skrzypek 3]

Nikt kolego Ci tego nie powie!A ja rozpoczne "burze w szklance wody" pisząc ZERO.John Deerki się nie psują!

[robertbara 75]

Czemu nikt nie powie. Jeśłi mamy pisać to szczerze, ja dilerem nie jestem żeby przechwalać. Rolnicy mają trzymać się razem i wymieniać się informacjami

 

A tam od razu się nie psują Jak każdy ciagnik ma prawo się popsuć.

 

Po 3300 mtg nawaliła pompka paliwowa (600 zł), w rewersie sie ułamał zatrzask wstecznego (400 zł). :angry: Rewers dużo używany z e względu na ładowacz czołowy

Ciągnik nigdy nie zawiódł w czasie pracy, zawszo dało się dalej pracować.

 

Moja ocena -1. Nie jest idealnie ale na to co u mnie pracuje i ile zrobi to niezmieniłbym go na inny

[Gość JohnDeere6030]

Rolnicy mają trzymać się razem i wymieniać się informacjami

 

Dobrze powiedziane A ta pompka to pewnie popsuła sie wam bo laliście opał ? ? ?

[zetor 4]

nie wiem czy teraz jest sens jezdzic na opale a robert chyba jezdzi na ON pozatm na ON pompka tez ma prawo sie popsuć

[Gość JohnDeere6030]

no ja wiem ze pompka ma sie prawo popsuć na ON, ale wlej do swojego JD opał (jeżeli jest na nowej generacji silnika) i pojeździj tydzień, może dwa i zobaczysz że pompkę ssącą szlak trafi :)

[Gość Profil usunięty]

Ja jestem niezbyt zadowolony. Pali duzo za głupia linke od gazu 300 złotych pali dużo podoba mi się skrzynia i rewers

[Gość JarekWLKP]

7710A mamy dwa lata i przepracował u nas około 700 motogodzin, o ile się nie mylę. Aktualnie ma 5445 motogodzin. Jedyna awaria to po dwu tygodniach od sprowadzenia od niemieckiego dilera zatarte łożysko w zwolnicy, ktore spowodowalo pęknięcie całej pochwy zwolnicy. Powodem był brak konserwacji, którą przeprowadzić miał diler przed zapakowaniem na ciężarówkę. Okazało się, że nie wszystko zdążyli przejrzeć, stąd ta awaria. Dlatego koszty importu statkiem odpowiednich części z USA w połowie pokrył wspomniany diler. Innych awarii nie mieliśmy, a czy poprzedni właściciel, bauer w północnej westwalii jakieś miał-nie wiem.

[Skrzypek 3]

Ciągniki 7710 lub 7810 to są jedne z lepszych "fur" ze stajni John Deera.

[qqq 19]

JD 7920 pękł przewód od hydrauliki i stał 2 dni , a teraz jeszcze 2 sekcje hydrauliki nie działają i to na tyle przy niecałych 1900 mtg, Ogólna ocena 9 !!

[mateusy78539 0]

odkąd zaczołem pracować na jd to tylko łożysko na pompie wodnej

[MateuszG100 0]

Ja mam JD 6400 i mam go niecały rok przepracowałem nim około 200 mth i tylko nawaliła rolka napinacza paska klinowego oryginalna dość droga jak dla mnie bo ok 150EURO a dopasowałem od audi a6 za 60 zł i śmiga. Według mnie fajne ciągniki solidne i z mocnymi podnośnikami ja daje góra 2 :rolleyes:

[atomik 148]

Czemu nikt nie powie. Jeśłi mamy pisać to szczerze, ja dilerem nie jestem żeby przechwalać. Rolnicy mają trzymać się razem i wymieniać się informacjami

 

A tam od razu się nie psują Jak każdy ciagnik ma prawo się popsuć.

 

Po 3300 mtg nawaliła pompka paliwowa (600 zł), w rewersie sie ułamał zatrzask wstecznego (400 zł). :angry: Rewers dużo używany z e względu na ładowacz czołowy

Ciągnik nigdy nie zawiódł w czasie pracy, zawszo dało się dalej pracować.

 

Moja ocena -1. Nie jest idealnie ale na to co u mnie pracuje i ile zrobi to niezmieniłbym go na inny

ocena -1 ?? psuje się wszytsko we wszytskim pytanie tylko co i jak często. części drogie ja i tak następnym razem też na jd postawie, mam ciagnik seri 6010 i kombajn. Tanie części jak ktoś chce niech kupi belarusa albo ursusa, w jd czy innych zachodnich maszynach byle co kosztuje poważniejsze kwoty.

[jaro 166]

U mnie przedwczoraj padł trzeci bezpiecznik-ciekawostka jest taka że odpowiadał on za światła pozycyjne-przednie lewe i tylne prawe.Ogólnie rzecz biorąc nie jest dobrze-trzy awarie w ciągu 5 lat .

[adikpl1 257]

A ile już godzinek masz na swoim @jaro

[jaro 166]

2 tys.

[begbie5 0]

Czesc. Przestancie pisac bajki, ze John Deere sie nie psuje. Pracuje dla Delaera John Deere na zachodzie irlandi, zarzadzam czesciami na sklepie i obsluguje mechanikow. Cos do powiedzenia tutaj mam.

 

Po pierwsze, w irlandi wszyscy jezdza na opale i nikt na nic nie narzeka - byc moze dlatego, ze opal jest lepszej jakosci. Generalnie nie ma znaczenia, czy common rale, czy pompa rotacyjma, nic sie nie dzieje z wtryskami, itd. Pompy w baku sie zuzywaja i to jest normalne, nie sa trwale i wszyscy uzywaja tutaj zamiennikow z vapormatic - sa wystarczajaco dobre. raz na jakis czas, trzeba wlac uszlachetniacza bezposrednio do filtra, co by pompa przeciscila wtryski - zalecane przez service menagera. rzadszym przypadkiem jest zepsuta pompa druga, przykrecona na ramie pod silnikiem. ale to normalne. filtry radze wymieniac czesto i dwa na raz.

 

 

nie wiem czym jezdzicie, zabytki typo seria 00 czy 10 nie sa takie zle, tragedia jest z seria 20 i 30

w ciagu 2 lat co zauwazylem to:

- problem z silnikami w nowych traktorach - luzujace sie sruby na korbowodach- wychodzily bokiem, pekalu bloki

- czesty problem z zatartymi lozyskami w tylnym dyferencjale\

- probelmy z egr dlatego wszystkie traktory nowe mialy wymieniane chlodnice egr, bo ciekly

- byl problem ze startemai - wszystkie nowe traktory przechodzily modyfikacje i wkladane byly na nowe

- problem z autopower - 3 nowe skrzynie w 2 lata przy nowych 7530

 

zalaczam zdjecie z wyjeta autopower

 

wiecej musialbym sobie przypomniec, bo pisze na szybkiego, generalnie john deere sie psuje, duzo pali, czesci drogie, ale to fajna zabawka i tak go lubie

 

topi duzo siana, dlatego serwis jest wazny.

w nowszych lac tylko oryginalny olej i filtry, ewentualnie olejj ze specyfikacja j20c

inaczej mokre hamulce w dupe ida.

 

problemy napinaczy i rolek paska klinowego sa dosyc czeste, nie ma znaczenia czy napinacz mechaniczny czy hydrauliczny, ida oba.

 

ogolnie traktor ma duzo elektroniki, zaworow i innych badziewi, wiec bedzie sie psul. tak samo jak mercedes czy bmw.

 

Edytowano Marzec 20, 2011 przez begbie5

[jaro 166]

Dlaczego chciałbyś żebym pisał nieprawdę ?Piszę o swoim ciągniku i to faktycznie były trzy awarie (znaczy trzy bezpieczniki)-ale jak już wielokrotnie pisałem mogę coś oceniać jak zrobi dajmy na to 5 tys mth-nie wcześniej.

Tyle że ja w 5720 nie mam zbyt dużo pierdółek.

[farmermf 80]

@begbie5 no to se przesrałeś. Teraz JDirowcy cie zjadą.

Żeb nie było że nie na temat to dla kolegi zarz po gwrancji jakiś czujnik od paliw czy pompka padła, 700żł.Najbardziej bolało ze zaraz po gwarancji.

[RycerzNocy 0]

jaka seria i z jakich lat jest najlepsza (80-95km)

pod względem awaryjności

Edytowano Marzec 20, 2011 przez RycerzNocy

[robertbara 75]

 

Po pierwsze, w irlandi wszyscy jezdza na opale i nikt na nic nie narzeka - byc moze dlatego, ze opal jest lepszej jakosci. Generalnie nie ma znaczenia, czy common rale, czy pompa rotacyjma, nic sie nie dzieje z wtryskami, itd. Pompy w baku sie zuzywaja i to jest normalne, nie sa trwale i wszyscy uzywaja tutaj zamiennikow z vapormatic - sa wystarczajaco dobre. raz na jakis czas, trzeba wlac uszlachetniacza bezposrednio do filtra, co by pompa przeciscila wtryski - zalecane przez service menagera. rzadszym przypadkiem jest zepsuta pompa druga, przykrecona na ramie pod silnikiem. ale to normalne. filtry radze wymieniac czesto i dwa na raz.

 

nie wiem czym jezdzicie, zabytki typo seria 00 czy 10 nie sa takie zle, tragedia jest z seria 20 i 30

w ciagu 2 lat co zauwazylem to:

- problem z silnikami w nowych traktorach - luzujace sie sruby na korbowodach- wychodzily bokiem, pekalu bloki

- czesty problem z zatartymi lozyskami w tylnym dyferencjale\

- probelmy z egr dlatego wszystkie traktory nowe mialy wymieniane chlodnice egr, bo ciekly

- byl problem ze startemai - wszystkie nowe traktory przechodzily modyfikacje i wkladane byly na nowe

- problem z autopower - 3 nowe skrzynie w 2 lata przy nowych 7530

 

problemy napinaczy i rolek paska klinowego sa dosyc czeste, nie ma znaczenia czy napinacz mechaniczny czy hydrauliczny, ida oba.

 

Pompka, masz rację miałem u siebie to samo.

Paliwo opał i inne u nas miał lane i nic z układem wtryskowym się nie dzieje.

Auto Powr znany temat, na 100 % wadliwe są skrzynie, sam znam 3 przypadki.

Rolki napinaczy też sprawa znana, u nas tylko dobrze roli wymyłem i nałożyłem nowego smaru.

 

Nasz 6320 Premium ma 6050 mtg awarii kilka bylo, ale póki co jestem ogólnie zadowolony z maszyny. Wiadomo oleje filtry zmieniane na czas.

[begbie5 0]

uwazam, ze warto kupowac oryginalne filtry, sa na prawde dobre.

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Marzec 20, 2011 przez krolikNH

[młody17 13]

kolego powyżej, a powiedz coś na temat serii M, cieszy się powodzeniem w Irlandii?? jak z awaryjnością??

[begbie5 0]

uwazam, ze warto kupowac oryginalne filtry, sa na prawde dobre.

 

Nie cytuj poprzedniego posta

 

bedziesz kasowal teraz moje posty? wladza uderzyla do glowy?

 

przerabane w tym forum, ze nie mozna cytowac kilka wypowiedzi na raz, ttrzeba odpowiadac w osobnych postach

 

kolego powyżej, a powiedz coś na temat serii M, cieszy się powodzeniem w Irlandii?? jak z awaryjnością??

 

heh: [#103128] Administrator blokuje pisanie nowych postów w krótkich odstępach czasu.

 

nie jest tutaj popularny, maly jest, rolnicy preferuja wieksze z odpowiednia moca.

 

jaka seria i z jakich lat jest najlepsza (80-95km)

pod względem awaryjności

 

mi sie wydaje, ze 6x10 nie sa zle

20 i 30 sa bogate w elektronike, solenoidy od pto ida, byly wadliwe serie z manetka do powerbox i w ogole skrzynie sa czesto robione w garazu.

 

ja bym kupil 6610, mocy masz zawsze w zapasie

 

jutro porobie wam pare zdjec co jest robione w garazu i wkleje

[robertbara 75]

uwazam, ze warto kupowac oryginalne filtry, sa na prawde dobre.

 

Nie cytuj poprzedniego posta

 

Ostatniego postu nie cytujemy, dajemy ODPOWIEDZ

 

Ja akurat nie kupuje oryginałów, szkoda kasy a i tak JD nie robi swoich. Wolę jakiś porządny zamiennik o identycznych parametrach co oryginał.