Kosa spalinowa

[tumek19 5]

Proponuje 2 kose...Taka moja sugestia.

[gigix 6]

ja mimo wszystko proponuje ci pojśc w jakąs markową. Jak to mówią na oszczędność stać tylko bogatych. Kupiłem kilka lat temu makite jedną z tych większych po 2 latach silnik sie zatarł momo normalnego użytkowania.Wywaliłem 400 zł na cylinderek i kawałek tłoczka.Nastepnie coś sie powaliło w gaźniku. Naprawić tego nie da rady a nowy kosztuje 6 stówek. Kosa taka ma dosyć ciężkie warunki pracy. Duże wibracje, chwilowe przeciążenia. Słaby chiński sprzet padnie szybciutko a w naprawe władujesz wiecej niż ona warta.Według mnie kup mniejszą ale troche sprawdzoną, firmową albo uzbieraj wiecej kasy i kup wiekszą firmową. Ta okrągła tarcza to troche lipa, w trawie chyba sie nie sprawdzi. Lepszy by chyba był trójząb, czyli około 100 zł dodatkowo pewnie. Jak bym musiał wybierac to brałbym 1.

[bartus16 10]

ja polecam stihla sam ma taka kose stihl fs 300 i sprawdza sie swietnie

[Danex89 16]

My w tamtym roku tez szukalismy wlasnie czegos mocnego do 800 zl ale po dluzszych namyslach padlo jednak na husqvarne 333R 2,2 km i nie zalujemy, lepiej dac wiecej kasy za porzadny sprzet niz pozniej sie meczyc.......co do tych dwoch to wzialbym 1 ale radze naprawde dobrze sie zastanowic.

 

Pozdrawiam

[zorak 2]

Podstawowe pytanie - jaką powierzchnie będziesz kosił, co będzie koszone i jak często ?? Jeśli mała powierzchnia i 2-3 razy do roku to możesz coś takiego kupić natomiast jeśli będzie to duża powierzchnia, jakieś krzaki i gęsta trawa i w dodatku koszona co 2 tyg to polecam profesjonalne wykaszarki husqvarny. Polecam z własnego doświadczenia - na tym nie można zaoszczędzić.

[Gość peres100]

ja mam taka i ja polecam w zeszlym roku dalem za nia 500zł

kosze nia duzo i w ciezkich warunkach i nic sie z nia nie dzieje polecam

 

 

http://www.allegro.pl/item353237953_kosa_s..._ss_2_2_km.html

[Gość Luke16]

ale tak czy siak nie radze bawić się w chińskie jednorazówki.... radze uzbierać kasy i kupić coś albo stihla albo husqvarne... Ja mam 10 lat fs200 stihla i dopiero w tym roku czeka ją remont a wykosiła już swoje i w zupełności wystarczy

[Kamyk514 2]

Jeśli nie masz ograniczenia w kasie to poleciłbym ci taką http://allegro.pl/item354516333_kosa_spali...220_2_7_km.html ja mam identyczna od ponad roku spisuje się bez awaryjnie wolał bym dać więcej kasy i zainwestować w stihla i mam pewność niż w te chińskie

[zetor 4]

obie te kosy ktore pokazałes to nie ma sie co oszukiwać shity. strasznie tanie jak na taką moc, słabe wykonanie wąski uchwyt (ręce musisz trzymac przy sobie a tak jest niewygodnie). 2 sezony bez awarii to góra ode mnie. radze ci zaiwestować w stihla albo husqvarne. zobacz na ich ceny. tam kosa 2.2 km kosztuje 1800 zl nie mowiąc o 3.3 km. wielu ludzi z AF ma stihla i husqvarne i są zadowoleni a tacy ktorzy kupili tanie chińskie badziewie plują sobie w brode że nie dołożyli do markowej kosy.

polecam ten wątek :

http://www.agrofoto.pl/forum/Kosy-spalinowe-t7058.html

 

Ta okrągła tarcza to troche lipa, w trawie chyba sie nie sprawdzi. Lepszy by chyba był trójząb, czyli około 100 zł dodatkowo pewnie. Jak bym musiał wybierac to brałbym 1.

 

jesteś w błędzie. taka tarcza słuzy do koszenia w pokos nie uszkadzając trawy jak trójząb. sam mam taką do 333r i po pierwszym sezonie (2007) moge powiedziec że sie świetnie sprawdza w swojej roli.

[benek79 16]

Ja mam Husvarne 1.5KM i tne co tydzien 7 arów juz od 7 lat i nie miałem zadnych awari. Zaznaczam ze czesto rasna tam jakies badyle i rozne takie tam zielsko a wiec lekko niema. Nie kupój zadnej chinszczyzny!!!

[Pablo16 93]

ja mam taka i ja polecam w zeszlym roku dalem za nia 500zł

kosze nia duzo i w ciezkich warunkach i nic sie z nia nie dzieje polecam

 

 

http://www.allegro.pl/item353237953_kosa_s..._ss_2_2_km.html

 

A ja miałem kosiarkę tej samej firmy i w drugim sezonie zaczęła sie sypać ja polecam stihla albo husqvarne.

[Gość peres100]

A ja miałem kosiarkę tej samej firmy i w drugim sezonie zaczęła sie sypać ja polecam stihla albo husqvaene.

 

 

moze miales jakas trefna albo ja mam takie szczescie kupilem ja nie drogo a naprawde dobrze chodzi. silnik odpala najczesciej za pirwszym razem a to moze dlatego ze jest dobrze dotarta i chodzi wiecej z nozem niz z zylka

[Pablo16 93]

Może masz rację ale ja zawiodłem się na tej firmie i napisałem to co mi sie przydarzyło.

[Adi16l 2]

Ja mam SHINDAIWA-e i chodzi bez zadnych zarzutow ma ponad 3 KM ale zaplacilem za nia chyba okolo 3000 zł. Japonska marka to jednak cos lepszego od niemieckich, choc nie mowie ze niemieckie to slabe sprzety bo tez posiadam inne narzedzia takie jak shtil, viking.

[czarnyyyy 4]

Ja mam stihla i placilem 1900 zl,ma co ok 1,8 kW i poki co nie moge narzekac,a kosi bardzo duzo,bo my mamy sporo i jeszcze wuja pozycza.

[Rallyfan 15]

Markowy czy nie markowy sprzęt....na to nie ma zasady w moim przypadku marka stihl wyzionela ducha po niecałym roku sporadycznego użytkowania - padła kostka od zaplonu, szczęscie ze na gwarancji naprawiono,bo 3 stówki poszłoby na małe pudełeczko z kabelkiem

[benek79 16]

Za markowymi przemawia jeszcze dostepnosc czesci zamiennych a z tymi wynalazkami to roznie bywa.

[zetor 4]

i oczywiście serwis. bo nawet jak ci cos padnie po gwarancji to jedziesz do dealera i masz a do takiego wynalazku to gdzie? o shindawie czytałem nawet niezłe opinie na necie wiec chyba to też marka godna polecenia ale sama cena mówi czego sie można spodziewać

[Balzak 6]

Ja użytkuje kose Sthil Fs 120 i jak narazie jestem zadowolony, naprawdę wykorzystuje ja do rożnych prac przy gospodarstwem i nie tylko, Ale jedno mogę stwierdzić nie ma co sie rzucać na tańszy sprzęt niewiadome jakiego producenta itp, lepiej dołożyć parę groszy kupić markowy sprzęt i naprawdę będziesz zadowolony.

[gigix 6]

jesteś w błędzie. taka tarcza słuzy do koszenia w pokos nie uszkadzając trawy jak trójząb. sam mam taką do 333r i po pierwszym sezonie (2007) moge powiedziec że sie świetnie sprawdza w swojej roli.

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z uszkadzaniem trawy bo ja trójzębem kosze w pokos i wygląda to lepiej niż zwykłą kosą

[zetor 4]

jak bralismy kose to nam doradził sprzedawca że to jest lepsze do pokosu bo trójząb może troche rozdrabniac

[benek79 16]

Ja tam nie uzywam tarczy, no moze pare razy na poczatku. Teraz tylko zyłka.

[gigix 6]

Żyłka jest owszem dobra ale na miekką trawe. U mnie jak sie zdarzył jakieś grubsze zielsko albo jakaś twarda przeszkoda to żyłka sie rwała.Trójząb nie rozdrabnia trawy. Jak kosa ma moc to można szybciej kosic

[kamieniak89 31]

Ja trójząbem kosze czasami na pastwisku pod żyłkę drużki nawet w 2,5 m trzcinie i idzie jak rakieta, czego nie wyobrażam sobie skosić żyłką, a kosiarka to husqvarna 343R. trójząb nie rozdrabnia trawy, ale takiej dużą polegniętą ( mięką) ciężko się kosi

[gigi 1]

Z trójzębem to kosa idzie ile tylko się da rady machać ,a mam Makite 4510 - 2,3KW.