cygi

Gospodarstwo: problemy z błotem...

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Dodi    517

taniej wyjdzie wysypać TŁUCZNIA. Ja całe podwórko tym wysypałem i nic nie zalgnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klejnus    0

Jeszcze są płyty jumbo http://www.kristrans.com.pl/images/of3.gif myślę że też to nie jest zle rozwiązanie. Ceny gdzieś kolo 35zł za plyte. Wychodzi taniej niz płyty drogowe ale hmm na ile sie spisują itd to nie mam pojęcia. I tez tak myślałem nad kamieniami. Jak sie dobrze je ulozy to długo by wytrzymaly wkońcu wiele dróg było kiedyś z tego i zdawały egzamin tylko ze zawsze woda moze wypłukać piasek. Ps nie wieice ile kosztuje właśnie coś w stylu asfaltu?? Parę osób o tym pisalo ale nie wiem gdzie tego szukać i w jakiej cenie to jest itd. Pozdrawiam


Nie jestem rolnikiem i nigdy nie byłem dopiero sie uczę przepraszam za błędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

Ciekawe rady. Ja chyba jednak najpierw walnę sączki z dobrym odprowadzeniem wody w tym roku a poźniej będę myślał co dalej ale pewnie skończy się na gruzie.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bodzio1108    181

U mnie na podwóku zawsze było dobrze bo było ze spadem na droge publiczną i wszystko spływało, ale zrobili nowy chodnik który jest o wiele wyżej niż poprzedni i wszystka woda z podwórka zatrzymywała sie przed chodnikiem i cały wjazd był zawsze po jakiś deszczach zalany wodą i dużo błota. Jesienią jak robili u nas krzyżówke na 14 to ojciec wzioł od nich jedną wanne asfaltu tego zrywanego za 200zł i wysypaliśmy wjazd, ubiliśmy i jest zarąbiście teraz we wjeździe ale jeszcze tego troche zostało, jak bedą jeszcze robić to kupimy jeszcze jedną taką wanne i całe podwórko tym zrobimy.

Nawet u nas takie boczne, szlakowe gminne drogi tym powysypywali i jest równiej niż na niektórych drogach asfaltowych.

 

To co u mnie sie dzieje za oborą to jest wręcz nie wyobrażalne, takie bagno. W niektórych miejscach to naprawde sie w gumiakach nieda przejść. Jutro zrobie foto to dodam, ale jest nadzieja bo już troche obeschło.


Sprzedam:
Schładzalnik na mleko Alfa-Laval 650l

kontakt na pw lub gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

ej no ja w gumowych butach spokojnie dojdę wszędzie i wszędzie przejdę nie gubiąc butów tyle że mnie drażni ta woda bo działka jest najniżej położona a jakiś cwel zamulił odpływ który jest na sąsiedniej działce i dlatego chce najpierw sączki walnąć bo jak byłem mały to nigdy u nas błota nie było takiego.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saluto    0

ja mam cześć podwórka płytami "Jumbo", część "trelinką" i jestem zadowolony i z tego i z tego... tylko w tych dziurach w jumbo rosną chwasty i co jakis czas je wyrywam i pryskam roundapem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Witajcie drodzy gospodarze... mam do was pytanie, czy najtaniej i najlepiej wyłozyc a moze wylac, wysypac podwórko aby zapomniec a błocie i o zbednej roslinnosci ?? pozrdawiam

 

najlepszy system zeby sie pozbyc blota to najpierw trzeba sie pozbyc wody, u mnie podczas ulewy zawsze bylo mokro ale podworko sie zaoralo i wlozylo rury (zolte drenacyjne) i woda wsiaka w ziemie a te rury ja odprowadzaja do rowu.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

a jak nie ma gdzie odprowadzić to studzienka zbierająca, pompa za 100PLN i wąż podpięty pod jakąś studzienkę melioracyjną :)


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liloboot    0

ja mam jumbo leżą około 5 lat i zaczynają tonąć w ziemi, nie polecam bez odpowiedniego podkładu jeżdżąc po nich od czasu do czasu tiry ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawcio88    0

@Nikita Bennet sączki sprawdzą sie przy deszczu, ale przy wiosennych roztopach gdy na wierzchu robi sie galareta z topniejącego śniegu, a w spodzie ziemia będzie jescze sciągnięta to sączki bardzo późno zaczną odprowadzać wodę i z wiosny i tak będziesz miał błoto, tyle że jak już całkiem odtaje to może troche szybciej obeschnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

Masz po części racje. Tylko że ja patrze przez pryzmat swojej miescowości gdzie najpierw sączki do uregulowania wody gruntowej czyli osuszenia chociaż do 50-80cm wgłąb a później gruzowanie i utwardzanie chociaż 20-30 cm wzwyż :)

 

Jeśli teren jest zamarznięty to woda i tak stoi i najlepiej jesli potrzebny dojazd/plac to wybetonować.

Natomiast u mnie jest tak że jak grunt odmarznie to calą woda idzie wgłąb i tutaj potrzebne są sączki i jest sucho w 24 godzniki po odmarznięciu.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid12    50

U nas kiedyś robili derenacje na polach to na podwórku za parę złotych położyli sączek ale niestety zrobili za mały spadek do rowu i nic on nie daje


Kierownicę ujął w dłoń, przeżegnał się, beret na skroń
W stacyjce klucz i raz i dwa, spalin kłąb i silnik gra
Już na polu za łanem łan, wykonany za planem plan
A w duszy radość albo gniew, słoneczko mu gdzieś zza drzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie wiem czy wam sie spodoba teb pomysł ale mozna tez z piaskowni wzisac kamienie drobne z przesiewu piasku u nas koles tak zrobil i ma dobrze utwrdzone podworko teraz;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klejnus    0

No tak ale gdzie on je ma? Na dole i na to jakaś warstwa czy na górze na ziemie? I hmm cos płacił za te kamienie??


Nie jestem rolnikiem i nigdy nie byłem dopiero sie uczę przepraszam za błędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apista    6

Ja mam część podwórka w kamieniach, część betonem zalane (brak podkładu i pęka), część sama ziemia (gdzie woda stoi i najwięcej się po tym jeździ) i część trawa rośnie.

Przy wjeździe na podwórko jest kawałek asfaltu, jak kładli droge to mi wjazd też wylali, ale zaraz za tym na podwurzu kamienie :blink: chciałbym coś konkretnego tam zrobić, coś w rodzaju polbruku a przynajmniej jumbo.

Sprawa jest dość utrudniona bo trzeba by było idealnie wypoziomować spadek gdyż cała woda z dachów leci na środek podwórka, robi się kałuża, a jak przybierze troche to leci spływem czyli betonową rurą pod chlewnią do rowu.

 

Drobne kamienie z przesiewu są raczej używane jako nawierzchnia, nawet bez podkładu. Poprawcie jeśli się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

wodę z dachu ciągniesz rynnami do studzieniek odwadniających.

 

Drobne kamienie jako nawierzchnia - i szyby w autach gości którzy nas odwiedzają są pobite - przerobil to mój znajomy zawracająć bmw730 na takim ładnym żwirku. U kumpla w audi A6 przednia szyba ma pęknięcia.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

@Niki wode z dachu mozesz tez rurami podciagnac pod scieki jazeli we wsi jest oczyszczalnia i gospodarstwo jest podpiete, ale to jest zabronione zeby deszczowke podpinac pod scieki,i jak masz spoko sasiada to podpinasz, tylko tu jest maly problemik.

 

Ciekawe czy ktos z Was bedzie wiedzial.

 

A na kamyki to trzeba posypac piasku zeby on skleil je.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saluto    0

u mnie jeździ sie z normalnymi ciezarami rolniczymii i raz na jakis czas jakis wiekszy tir czy ciezarowka... i z jumbo nic sie nie dzieje... juz bardziej trelinka sie wgniata w niektorych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali    1

W związku z częstymi opadami deszczu odświeżę temat. Czytając posty wychodzi, że kamień będzie najtańszy do utwardzenia i stosunkowo dobry. Jaki rodzaj kamienia (tłucznia) zastosować? Okrągły czy kanciasty? Jaka wielkość? Jaki rodzaj skały? Kto ma wiedzę niech się pochwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ml78    1

Kali pytasz o rodzaj "skały" granit jest w naszym klimacie najczęściej występującym kamieniem, a czy to będzie tzw. okrąglak (kocie łby) czy kostka granitowa nie ma znaczenia po ułożeniu obydwie nawierzchnie zdają egzamin. Różnica jest jedna i bardzo ważna Cena.

Za kamień polny zapłacisz ( jeśli nie masz pól zakamienionych ) 5-6 zł za tonę (w mojej okolicy) +transport a za kostkę granitową 80 do 120 za m2 więc .....


Zdrowy rozsądek to rzecz, której każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6890

Lepsze błota widuję :lol: Tylko koleś kultywatorem po podwórku jeździ a potem bronami :lol:

Czym najlepiej utwardzić podwórko żeby w miarę dobrze dało się sprzątnąć rozsypaną kukurydzę z wycinaka? Pod stodołą też mi się błoto robi ale tam nie jest niczym utwardzone i słomę się tacza i to co w błocie zostanie to jeszcze dodatkowo gnije i jeszcze większe błoto się robi ale tam myślę żeby wybetonować ten kawałek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akadaka    0

Jak zrywali asfalt w poblizu to gosciu na lewo chcial sprzedac cala "wanne" takiej masy asfaltu ktora jest zerwana rozgarnelo by sie to a w cieple to by sie utwardzilo za 200zl a pozniej zszedl do 100 ale ojciec nie skorzystał

 

Ja bym brał bez zastanowienia.

Nie polecam gruzu z czerwonej cegły, u mnie jest warstwa tak 20 cm ubita na tym żwirek ale stara cegła zaczyna sie rozkładać i kruszyć i troche się teren już pofalował. Tam gdzie był gruz betonowy to sie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
    • Przez MichaKpiski
      Witam jestem jednym ze spadkobierców gospodarstwa rolnego. Czy ktoś przechodził tą ścieżkę po kolei jak już postanowienie nabycia spadku wydanego przez sąd ?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj