Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'grzyb w pszenicy'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkich! W dzisiejszym wpisie chciałbym podzielić się z Wami opinią na temat ochrony fungicydowej w pszenicy ozimej wykonywanej w 2017 roku. Długo zastanawiałem się czy dodawać ten wpis, gdyż niestety zebrałem mało materiału, zdjęcia nie są zbyt dokładne i nie do końca przedstawiają to co działo się na polu. Mimo wszystko mam nadzieje, że może trochę zdjęciami, a trochę tekstem postaram się komuś pomóc. Na początek zacznę od tego jak wyglądały pszenice na początku sezonu. Odpowiedź jest krótka - BARDZO SŁABO. Jesień 2016 była jaka była, żadna z moich pszenic praktycznie nie zaczęła się krzewić jesienią. Wiosną temperatury nie rozpieszczały, ciągle zimno.. Przykładowa plantacja Bamberki wyglądała tak (stan na 27.04.2017) : Dodam tylko że na tych zdjęciach pszenica była już po 2 dawkach N i po nawożeniu mikro.. Stan na innych polach był podobny. Przedplonem dla wszystkich plantacji z omawianych zdjęć była pszenica ozima. Zabieg T1 Użyte substancje i dawki: epoksykonazol 67 g/ha boskalid 233 g/ha fenpropimorf 375 g/ha Efekty: Ogólnie nie mogę mieć wiele zarzutów co do T1, czyściło dobrze. Zero mączniaka, septorioza bardzo dobrze opanowana, zero łamliwości, zostało trochę fuzaryjnej zgorzeli źdźbła (raczej śladowe ilości). Co do okresu ochrony, myślę że można mówić o takich trochę naciągniętych 20 dniach. Po tym czasie zaczęłą pojawiać się już DTR-ka i pierwsze oznaki septoriozy. Bamberka 17 dni po zabiegu T1 Bamberka 25 dni po zabiegu T1 Patras 24 dni po zabiegu T1 Wszystkie przedstawione powyżej zdjęcia wykonane były przed zabiegiem T2 Zabieg T2 Użyte substancje i dawki: pikoksystrobina 125 g/ha epoksykonazol 100 g/ha Efekty: Wydaje mi się , że T2 spóźniłem (głównie ze względu na warunki pogodowe). Zabieg poszedł na w pełni rozwinięty liść flagowy (na niektórych plantacjach grubiała już pochwa liściowa). Co do efektów - tragedii nie było, ale dobrze też nie było... (na zdjęciach wygląda to nawet dobrze ale w rzeczywistości chodząc po polu było nieco gorzej). Po pierwsze było dużo przypaleń końcówek i to najbardziej drażniło oko (temperatura parę dni po zabiegu i triazol zrobiły swoje). Nie ująłem tego zbytnio na zdjęciach ale można to zauważyć. Wprawdzie objawy podobne były do niedoborów potasu, ale były to raczej ewidentnie przypalenia (widać to było szczególnie na nakładkach). Po zabiegu zostało trochę septoriozy i DTR-ki, rdzy nie zauważyłem. Liście flagowe były dość zdrowe, podflagowe niestety zostały bardziej porażone. Co do odmiany bardziej porażony wydawał mi się Patras. Czy winny był zły dobór środków czy spóźniony termin? Na pewno i jedno i drugie.. Bamberka 14 dni po zabiegu T2 Patras 12 dni po zabiegu T2 Patras 19 dni po T2 Zabieg T3 Użyte substancje i dawki: protiokonazol 100 g/ha tebukonazol 100 g/ha Tutaj nie mam już kolejnych zdjęć, ale i nie wiele się już zmieniało. T3 spisało się dobrze, nie było problemu z fuzariozą, gdzie nie gdzie trafiała się septorioza plew ale było to naprawdę sporadycznie. Tyle na dziś. Wpis mało konkretny ale może komuś się przyda W przyszłym sezonie postaram się zrobić coś dokładniejszego. Pozdrawiam losktos! Powyższy wpis ma charakter informacyjny. Nie namawiam nikogo do stosowania takich kombinacji, ani też w żadnym wypadku nie reklamuje żadnych środków. Dziele się tylko efektami i opinią na temat poszczególnych zabiegów.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj