Krzysiek360

Members
  • Ilość treści

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Krzysiek360


  1. Jeżeli ktoś przykręcał głowice w C-360 albo przy innych ciągnikach gdzie głowice są dzielone to raczej wie że musi najpierw przykręcić jeden kolektor żeby głowice ustawiły się współosiowo, a dopiero potem dokręcić głowice, najlepiej w odpowiedniej kolejności <_< w przeciwnym razie będzie kłopot z dokręceniem kolektorów, a zwłaszcza kolektora wydechowego (przy dokręcaniu urwie się ucho na śrubkę <_< ).


  2. U nas na lekcji polskiego podczas wystawiania ocen na koniec semestru profesorka powiedziała koledze że ma wielką pałe, na co cała klasa w brecht, i wtedy zorientowała się co powiedziała. Puźniej na korytarzu dostaliśmy od niej ochrzan że nie życzy sobie takich uwag na jej temat (oczywiście wiadomo jakich)


  3. Czy ktoś z was chodził lub wybiera się do ZSRCKU w Czernichowie?(woj. malopolskie) Wiem że mają szkołe policealną w zawodzie technik rolnik (czy coś takiego) w każdym razie jeżeli ktoś potrzebował by tego do młodego rolnika to może tam to zrobić. Ja chodzę do III kl. tech. rolniczego. Gospodarstwo ma ok. 220 ha i są gównie krówki i niestety kilka koni. Maszyny też w większości nie są niestety nowe. Ciągniki to w większości ursusy (1204+TUR, 2x 1224, C-385, 2x C-360, C-330, MF 255, DT, do tego jeszcze szkolne C-330 i zetor 5211 do nauki jazdy), 3 kombajny (oczywiście Bizony ;) ) 1 rekord i 2 supry, sieczkarnia fortschritt E-281, do tego nowa kosiarka dyskowa , przewracarko-zgrabiarka, owijarka, prasa rolująca, agregat uprawowy i jeszcze inne starsze cary :D .


  4. Ja bym proponował Mercatora, nie jest dużo droższy od Consula i powinien być wydajniejszy więc gdybyś kosił na usługach to rużnica powinna się szybko zwrócić. W mojej okolicy Mercatorów jest dużo i trzeba przyznać że awaryjne nie są. A tak na marginesie to Mercator jest seksowniejszy od Consula ;) ale to oczywiście nie morze wpłynąć na twoją decyzje.


  5. U mnie 60 na ropie bez gorącej wody, świec żarowych typu gazeta czy szmata na drucie zmoczona w ropie itp. odpala za trzecim razem w największe mrozy, a na opale musi się niestety troche dłużej starter przytrzymać, tak że u mnie nie najtragiczniej odpalanie zimą wygląda.


  6. U mnie zawsze zakleszcza się na 2, ale to chyba przez to że najcięższe prace wykonuje się właśnie na tym biegu i wodziki są przez to wyrobione, a wyskakuje mi tylko 3 i to tylko przy jeździe z góry. Poprzedni właściciel mówił mi że jemu od kąd pamięta zawsze tak się działo a najlepszy sposub na to to przytrzymać lewarek :P


  7. Chce kupic SIMSONKA ale niewiem jakiego czy ENDURO czy SKUTERA, skuter mi sie podoba z wygladu a enduro chcialbym ztuningowac wiecie na polne drogi :lol: Co radzicie??

    Pozdrawiam

    Bambus ;)

     

    Ja osobiście radze ci wybrać ENDURO sam takiego posiadam (S51 ENDURO) i świetnie się spisuje. Przy jeździe w terenie zwłaszcza górzystym jedyny problem to mała pojemność silniczka, sam miałem zamiar założyć większy cylinder (60 cm3) ale po doświadczeniach kolegi zrezygnowałem, u niego skończyło się to na sporym remoncie ;). Dlatego najlepszym rozwiązaniem był by S70 ENDURO sam takim raz jeździłem i różnica była ogromna, tyle że raczej ciężko takiego spotkać :)


  8. To ja szczerze współczuje wszystkim którzy kombajny w tak ekstremalnych warunkach prowadzili. Ja dzisiaj C-360 bez kabiny (i bez innych części jak błotniki itp - oczywiście z powodu remontu) jechałem do mechanika 7 km przy -6 stopniach i mam serdecznie dość takich przejażdżek :angry:

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj