Krzysiek360
-
Ilość treści
36 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Krzysiek360
-
-
Jeżeli ktoś przykręcał głowice w C-360 albo przy innych ciągnikach gdzie głowice są dzielone to raczej wie że musi najpierw przykręcić jeden kolektor żeby głowice ustawiły się współosiowo, a dopiero potem dokręcić głowice, najlepiej w odpowiedniej kolejności <_< w przeciwnym razie będzie kłopot z dokręceniem kolektorów, a zwłaszcza kolektora wydechowego (przy dokręcaniu urwie się ucho na śrubkę <_< ).
-
Moim pierwszym ciągnikiem którym jeździłem był oczywiście URSUS C-360
Dokładnie ten tutaj i było to podobnie jak w przypadku niektórych wcześniejszych kolegów podczas zwożenia słomy.
-
Ja tylko raz miałem przyjemność widzieć jak dziewczyna jechała ciągnikiem a dokładniej Władimircem z przyczepą, i trzeba przyznać że nic tylko pozazdrościć temu ruskowi takiego kierowcy .
-
A ja mam dwie siostry (czasem aż dwie ), jedna 21 lat a druga 9 lat
-
-
To ja też się przyłącze do "wiecznego sporu" i poprę kolegów którzy proponowali C-360, sam mam taką i na 3p bym jej nie zamienił, a jak ktoś narzeka że dużo pali to niech zacznie jeździć na opale albo na oleju roślinnym (tylko niech sobie instalacje przerobi !) wtedy prawie na jedno wyjdzie, a silnikowi niewiele się stanie
-
U nas na lekcji polskiego podczas wystawiania ocen na koniec semestru profesorka powiedziała koledze że ma wielką pałe, na co cała klasa w brecht, i wtedy zorientowała się co powiedziała. Puźniej na korytarzu dostaliśmy od niej ochrzan że nie życzy sobie takich uwag na jej temat (oczywiście wiadomo jakich)
-
Czy ktoś z was chodził lub wybiera się do ZSRCKU w Czernichowie?(woj. malopolskie) Wiem że mają szkołe policealną w zawodzie technik rolnik (czy coś takiego) w każdym razie jeżeli ktoś potrzebował by tego do młodego rolnika to może tam to zrobić. Ja chodzę do III kl. tech. rolniczego. Gospodarstwo ma ok. 220 ha i są gównie krówki i niestety kilka koni. Maszyny też w większości nie są niestety nowe. Ciągniki to w większości ursusy (1204+TUR, 2x 1224, C-385, 2x C-360, C-330, MF 255, DT, do tego jeszcze szkolne C-330 i zetor 5211 do nauki jazdy), 3 kombajny (oczywiście Bizony ) 1 rekord i 2 supry, sieczkarnia fortschritt E-281, do tego nowa kosiarka dyskowa , przewracarko-zgrabiarka, owijarka, prasa rolująca, agregat uprawowy i jeszcze inne starsze cary .
-
Ja bym proponował Mercatora, nie jest dużo droższy od Consula i powinien być wydajniejszy więc gdybyś kosił na usługach to rużnica powinna się szybko zwrócić. W mojej okolicy Mercatorów jest dużo i trzeba przyznać że awaryjne nie są. A tak na marginesie to Mercator jest seksowniejszy od Consula ale to oczywiście nie morze wpłynąć na twoją decyzje.
-
U mnie 60 na ropie bez gorącej wody, świec żarowych typu gazeta czy szmata na drucie zmoczona w ropie itp. odpala za trzecim razem w największe mrozy, a na opale musi się niestety troche dłużej starter przytrzymać, tak że u mnie nie najtragiczniej odpalanie zimą wygląda.
-
U mnie zawsze zakleszcza się na 2, ale to chyba przez to że najcięższe prace wykonuje się właśnie na tym biegu i wodziki są przez to wyrobione, a wyskakuje mi tylko 3 i to tylko przy jeździe z góry. Poprzedni właściciel mówił mi że jemu od kąd pamięta zawsze tak się działo a najlepszy sposub na to to przytrzymać lewarek
-
Chce kupic SIMSONKA ale niewiem jakiego czy ENDURO czy SKUTERA, skuter mi sie podoba z wygladu a enduro chcialbym ztuningowac wiecie na polne drogi :lol: Co radzicie??Pozdrawiam
Bambus
Ja osobiście radze ci wybrać ENDURO sam takiego posiadam (S51 ENDURO) i świetnie się spisuje. Przy jeździe w terenie zwłaszcza górzystym jedyny problem to mała pojemność silniczka, sam miałem zamiar założyć większy cylinder (60 cm3) ale po doświadczeniach kolegi zrezygnowałem, u niego skończyło się to na sporym remoncie . Dlatego najlepszym rozwiązaniem był by S70 ENDURO sam takim raz jeździłem i różnica była ogromna, tyle że raczej ciężko takiego spotkać
-
Ja w tym roku swoją c-360 zamierzam na oleju roślinnym jeździć tylko nie wiem czy podgrzewacz wystarczy aby na czystym jeździć (co będzie z filtrami i wtryskami) jerzeli nie to 1:1 z opałem. Zawsze to ekologiczniejsze niż czysty opał :rolleyes:
-
To ja szczerze współczuje wszystkim którzy kombajny w tak ekstremalnych warunkach prowadzili. Ja dzisiaj C-360 bez kabiny (i bez innych części jak błotniki itp - oczywiście z powodu remontu) jechałem do mechanika 7 km przy -6 stopniach i mam serdecznie dość takich przejażdżek :angry:
Opisy na gg i "powiedzonka" rolnicze
w Inne tematy
Napisano
Tekst mojego kolegi: Wyrzuć sobie gnój z pokoju bo jutro do ciebie przyjdę.
i jeszcze jedno: Bez młota nie robota.