Witam mam opryskiwacz bury pelikan z komputerem 180s i podzespoły bravo problem jest taki że jak włącze sekcje na rozwadniacz a pozniej zawor 2 drozny z dysz na rozwadniacz to robi sie takie ciśnienie w przewodach az zrywa je z kroćca.Tak jakby ten zawor 2 drozny blokował przepływ i jak chcem żeby mieszal w rozwadniaczu to zawor tylko do polowy przekrecam a kiedys normalnie do końca i wszystko było ok.Jeszcze go nie rozbieralem ale obstawiam że to wina tego zaworu 2 drożnego.Miał może ktoś taki problem?