Witam. Mam problem z swoim koniem zaprzegowym. Otóż pacjent Ursus 902 de lux z 1987r. Otóż mam problemy takie z nim że sam załącza sobie żółwia. Mniewalem takie wcześniej też problemy ale przejechałem jakiś odcinek i wyłączał się. A wczoraj taki miałem przypadek jechałem z pusta przyczepa i jak startowalem pod podjazd załączyl się żółw i myślałem że jak nie raz bywało że się zaraz wyłączy się pojechałem 10 km i nic i wróciłem i też się nie wyłączył. I pytanie moje takie jest czy ktoś posiadał taki sam problem? Dodam że dzwigienke żółw zajac uruchamialem i nic nie regowala. Wom włączem też nic.