pawel94

Members
  • Ilość treści

    137
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

21 Excellent

11 obserwujących

O pawel94

  • Ranga
    Zaawansowany
  • Urodziny 03/02/1994

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    pow. skierniewicki

Ostatnio na profilu byli

3972 wyświetleń profilu
  1. pawel94

    Ursus C-360

    Nie napisałem, że są to te same korpusy w C-360 i Proximie. Napisałem, że odlewy Proximy różnią się szczegółami względem odlewów w rodzinie UR1.
  2. pawel94

    Ursus C-360

    Zgadza się, UR1 nie dotyczy 8011 (C-385) i pochodnych bo to już rodzina UR2. Z pełną świadomością napisałem UR1, bo części użyte w tym projekcie pochodzą od Zetorów opartych na 4011. Proxima jest już kolejną rodziną, ale bazuje na rodzinie UR1 tylko poddana została dużym modernizacjom. W Proximie w zasadzie korpusy od skrzyni głównej do samego tyłu różną się szczegółami, ale kształt pozostał niezmienny względem rodziny UR1. Proxima z rodziny UR2 ma część od przodu do skrzyni głównej. Jeżeli się mylę to proszę o poprawienie mnie.
  3. pawel94

    Ursus C-360

    W końcu ktoś wykorzystał potencjał i wachlarz części rodziny UR1 ;) Wszystko spoko i ogromnie mi się podoba projekt, bo to w końcu to coś więcej niż przyspawanie kawałka pręta, co nam YT oferuje. Zastanawia mnie jak zrobisz napęd WOM. Przestrzeń na to przeznaczoną wykorzystałeś do wzmacniacza. Jest jakaś pokrywa skrzyni (ta związana z łożyskiem oporowym), w której jest możliwe ułożyskowanie zarówno koła WOM i wałka 2 stopnia, umieścić je przed ścianą skrzyni biegów ? Bo to w zasadzie jedyne rozwiązanie, żeby zrobić WOM. Jeżeli nie chcesz się dzielić takimi informacjami no to spoko. Tymczasem życzę powodzenia i czekam na kolejne kroki :D
  4. Wał - koło pośrednie -> kropka pomiędzy dwie kropki, Pośrednie - wałek rozrządu ->Dwie kropki między 4 kropki, Pośrednie - Pompa -> 0 do 0
  5. Twierdzicie, że w temacie przekładni PowerShift zostało wszystko powiedziane i się z tym zgodzę, jednak w dalszym ciągu toczy się walka z tym, aby konstrukcja była jak najlżejsza, jak najtańsza, a jednocześnie jak najbardziej trwała. Od strony technicznej wygląda to mniej więcej tak, że konstrukcja jest projektowana z pewnym "Współczynnikiem bezpieczeństwa". Na przykład, jeżeli ten współczynnik wynosi 3 to konstrukcja jest w stanie wytrzymać 3-krotne obciążenie, dla przykładu maksymalny założony moment obrotowy silnika wynosi 350Nm to skrzynia wytrzyma 1050Nm. Wadą jest, że im większy współczynnik to konstrukcja jest większa, cięższa i droższa. W dzisiejszych czasach konstruktorzy starają się projektować maszyny z jak najmniejszym współczynnikiem, dlatego np. kiedyś silnik 4.4l miał 75km, a teraz 2.5l tyle mają. W związku z powyższym jest sens "wymyślania koła na nowo", co więc, badania nad Vigusem również mają sens. Ta konstrukcja może okazać się trwalsza od przekładni konkurencyjnych, zważywszy chociaż na ten istotny parametr, jakim jest współczynnik bezpieczeństwa. Może być również tak, że okaże się totalną porażką. Nie ma co gdybać, trzeba dać szansę wykazania się tej przekładnia, póki co wiadomo, że istnieje, jak będzie się sprawować to przyszłość pokaże.
  6. Każdy nowy przedsiębiorca w dzisiejszych czasach musi kombinować, tak jak robił to Zarajczyk. Wyczuł duży potencjał w autobusach i według mnie to był duży krok do przodu. Na rynku ciągnikowym dużo nie nawojują, bo konkurencja jest zbyt duża. Zetor też nie długo padnie. Światowe giganty kontrolują rynek i nawet gdyby Ursus miał najnowocześniejszą i najbardziej innowacyjną przekładnię to i tak by było im się ciężko wbić, "bo sprzęt nie jest sprawdzony". Jak jakiś JD czy NH się sypie to ludzie nie biorą tego do siebie w takim stopniu jak negatywnych opinii o Ursusie, bo to nie do pomyślenia, że Sześćdziesiątka pracuje bez zarzutu 20 lat, a nowy C-380 się psuje po 100mth. Te ciągniki musiałyby być choć w połowie tak niezawodne jak C-360 czy inne, ale wiadomo, w tych czasach to nie przejdzie, a ludziom myślenia nie zmienisz.
  7. URSUS nadal walczy i pokażą się na AGROTECH Link
  8. Temat jest dość rozległy. Polecam książkę człowieka, który brał udział w większości prac związanych z konstrukcjami Ursusa: Zarys historii polskich ciągników.
  9. I tak wygląda odpowiedź z klasą. Bardzo szanuje @JacekMocny. A co do reszty ekspertów od jakości części, za pewne większość z was nawet nie miała w ręku części firmy Waryński, a wypowiadacie się jakbyście przerzucili nie wiadomo jaką ilość maszyn rolniczych przez swoje ręce. Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, choćby na przykładzie wcześniej wymienionych węży do wody, że niektóre części Waryńskiego biją konkurencje na głowę. Kolejnym przykładem są lemiesze lub zęby do wideł. Lemiesze służą w naszych 2-óch pługach już bodajże 4 sezon i nie zanosi się jeszcze na ich wymianę (25ha). Części takie jak głowica do C-360 nie mają nic sobie do zarzucenia. Nowa, prosto wyjęta z pudełka nie wymagała żadnych poprawek, przy czym z głowicy Korursa bąbelki leciały przez porowaty odlew. Na prawdę mają sporo solidnych zamienników, a co jest najważniejsze, w swoich produktach starają się likwidować wady oryginalnych części jak choćby w ww. korbowodach. Wiadomo, krytyka jest potrzebna, ale żeby krytykować trzeba mieć dowody, a nie wypowiadać się "bo tak mi się wydaje, bo tak słyszałem".
  10. @MARTINEZUrsus, czytam Twoje wypowiedzi już dłuższy czas i widzę, że próbujesz wszystkich tutaj uświadomić, że Ursus jest świetny, że się rozwija i w ogóle. Owszem, rozwija się, ale powoli. Nie wnikam, dlaczego nie potrafią tego zrobić szybciej, ale nie to jest najważniejsze. Na rynku nie liczy się to, czy mają coś wprowadzić lub ulepszyć, tylko co wprowadzili i co ulepszyli. Przez wiele lat naprawdę zrobili niewiele, a jeśli już coś pchnęli do przodu to część wizualną ciągników. Rozmawiałem z designerem Ursusa i osobiście uścisnąłem mu dłoń, bo jego praca i wygląd jaki zaproponował Ursusom bardzo mi się podoba. Jednak sam wygląd to nie wszystko. Wygląd, nowe ładniejsze zegary czy tapicerka nie pomogą nam w pracach polowych do czego ciągnik jest przeznaczony. Ja sam wspomniałeś seria B jest już w sprzedaży. Teraz pytanie dlaczego ? Jaki jest problem w przylepieniu znaczka do maski ? Żaden. Ciągniki serii C są już zapowiadane kilka lat, chociażby C-3150 z ZF, a tak naprawdę nie widziałem jeszcze żadnego w sprzedaży. Po przeczytaniu mojej wypowiedzi pewnie zaczniesz usprawiedliwiać Ursusa, że zrobił to czy tamto... Nieważne. Ważne jest to co ma do zaoferowania, co można od niego kupić, a tak naprawdę ma do zaoferowania 2 ciągniki na przestrzeni 7 lat. Sam pisałem kiedyś, że zaprojektowanie i homologowanie pojazdu nie jest proste, bo nie jest i wymaga sporo czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że Ursus nie ma za wiele do zaoferowania dla rolnictwa i z jednej strony się nie dziwię, że nie działają prężnie w tym kierunku, bo ciężko jest się przebić, gdy dookoła są giganty światowe chociażby JD czy Kubota, dlatego teraz cisną w kierunku pojazdów elektrycznych. Reasumując, nie ma sensu bronić Ursusa, bo nawet nie ma nawet sensownych argumentów na obronę przemysłu rolniczego tej firmy. Według mnie jedynym sensownym rozwiązaniem, jest po prostu uzbrojenie się w cierpliwość i czekać do momentu wprowadzenia Vigusa do produkcji i sprzedaży, czy okaże się konkurencyjny jakościowo i cenowo. Ten przełomowy moment da nam odpowiedź na to, czy Ursus ma szansę znaleźć się wśród czołowych producentów ciągników rolniczych czy nie. Nie ma sensu się przekrzykiwać. Póki co uważam, że Ursus nie jest żadnym zagrożeniem dla innych marek i daleko mu do Zetora, który jest DOBRYM ciągnikiem. Mimo wszystko życzę Ursusowi jak najlepiej i liczę na to, że Polacy co raz chętniej zaczną wybierać niedźwiadki, ale póki co się na to nie zanosi. Miejmy nadzieję, że będzie lepiej.
  11. A skąd takie informacje ? Śledzę temat Vigusa od premiery i nie przypominam sobie, żeby gdzieś były takie informacje. Jedyne oficjalne informacje o współpracy Ursusa z WAT były zamieszczone na stronie Ursusa w 2014 roku i dotyczą transmisji 70-115KM. Jest to zmodernizowana transmisja MF, która obecnie ma zastosowanie w Ursusach eksportowanych na Afrykę. Z tego co pamiętam w którymś wywiadzie z 2014, kiedy miała miejsce premiera Vigus w Kielcach, było powiedziane, że transmisja powstaje już 6 lat, co na dzień dzisiejszy daje 10 lat. Coś mi świta, że w którymś wywiadzie było wspomniane, że powstawała przy współpracy z ośrodkiem Ricardo. Tak czy owak istotne jest, aby ta skrzynia nie okazała się plamą tylko sukcesem. Uważam również, że zarząd Ursusa też jest tego świadomy stąd te ciągłe opóźnienia. Testy polowe trwają już jakiś czas, więc może na targach w Kielcach odbędzie się premiera. Kto wie ?
  12. Ja widzę tylko jedną opcję w tej umowie. Jak wszyscy wiemy Ursus na rynku ciągników nie ma nic innowacyjnego do zaoferowania. Wszystkie modele to składaki, które w nieco innej formie ma do zaoferowania Zetor. Możliwe, że Zetor ma chrapkę na Vigusa. Nic nie wiemy o tej skrzyni oprócz tego, że jest, ale Zetor może wiedzieć, chociażby jakie są parametry i wyniki badań, które mogą być zadowalające. Pożyjemy, zobaczymy. Ja liczę tylko na to, aby Ursus nie wyszedł na tej umowie tak jak w latach 70, a jeśli miałoby to pomóc w podboju kolejnych rynków, to czemu nie.
  13. Zetor rozwija nadal tą samą myśl techniczną od lat 60. Do 2004 roku korpusy były niemal identyczne do tych które spotkamy w 4011. Proxima nadal jest na zwolnicach jak 4011, nawet odlewy są niewiele zmienione, zmianie głównie uległa przednia część skrzyni biegów, bo musieli gdzieś upchnąć wzmacniacz momentu. Forterry to zmodernizowane C-385 (Zetor 8011). Patrząc pod kątem technicznym, z jednej strony to jest duża zaleta, że zetor próbował wycisnąć jak najwięcej bazując na tych samych korpusach, ale z drugiej strony wychodziły z tego niezłe ulepy. O ile w zwykłym 7211 ze skrzynią 10x2 wszystko trzymało się kupy, to w takim zetorku ze skrzynią 10x10 przekładnia była już przekombinowana. Według mnie dobrze zrobił MF. Wiedzieli doskonale, że możliwości rozwoju gamy ciągników tj. MF255 dobiegają końca i nie ma sensu tego ulepszać, więc stworzyli nowoczesną, z możliwością rozwoju transmisję, która tak naprawdę jest rozwijania po dziś dzień. Zobaczymy jak Ursus postąpi po wprowadzeniu Vigusa. Przekładnia wydaje się być bardzo praktyczna i dobrze przemyślana (patrząc pod kątem technicznym), więc może okazać się sukcesem, ale to się okaże za parę lat jak już swoje przepracują.
  14. Jeśli mówisz o 8014 to masz rację, C-380 ze starym silnikiem. Z kolei 5314 i 6014 są zbudowane na tej samej skrzyni co stare MF-y z kilkoma "modyfikacjami", inne odlewy i takie tam.. 2 lata temu na targach w Bednarach był zaprezentowany URSUS przypominający 4512 z nową kabiną i skrzynią MF 12x4 znacznie bardziej zmodernizowaną. Taką pierwszą widoczną różnicą był wybierak biegów wyprowadzony z prawej strony, nie pod kierownicą, jak ma to miejsce w starszych odpowiednikach.
  15. Wyraźnie jest napisane, że chodzi o te ciągniki.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj