Anka92

Members
  • Ilość treści

    54
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

11 obserwujących

O Anka92

  • Ranga
    Użytkownik
  • Urodziny 10/30/1992

Informacje

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    Polska

Ostatnio na profilu byli

2864 wyświetleń profilu
  1. Panowie - spokojnie. Skoro pytanie w temacie dotyczy producenta talerzówek to wydaje mi się że można podawać nazwę firmy. A ile czekaliście za agregatami od momentu złożenia zamówienia?
  2. A jak jest z jakością wykonania Staltechów? Spawy, malowanie itp?
  3. Jaki środek można zastosować powschodowo na chwasty dwuliścienne w łubinie wąskolistnym Karo? Trochę to pilne bo łubin już jest duży. Chwasty to komosa, rdest, rumian itp.
  4. Nie chce się spierać ale chyba są podpory pod koła siewnika dostępne (link do fotki: http://www.grano-system.pl/newnew/index.php/targi ) przedostatnie zdjęcie. Tylko jak patrze jak siewnik jest wysoko podniesiony na hydropaku to one i tak nie sięgną kół siewnika. I chyba są źle ustawione w stosunku do kierunku jazdy... Mam racje?
  5. Czyli nie ma problemu z odliczeniem VAT-u przy zakupie quada albo auta na gospodarstwo? A jest jakaś określona ilość paliwa na hektar? A co jeżeli np. ktoś ma mało ziemi i tylko warzywa i wszystkie wywozi na giełdę oddalono o 100 km. Wiadomo że wtedy pali dużo paliwa a przecież hektarów ma mało. Urząd Skarbowy rozumie takie sytuacje?
  6. A ja mam takie pytanie czy można odliczyć VAT od zakupu pojazdów innych niż maszyny np. samochodu lub quada? Inna sprawa czy są jakieś ograniczenia w zakupie paliwa na fakture? Czy można sobie kupować ile się chce?
  7. Witam. Orientuje się Ktoś czy któryś z programów z nowego PROW-u 2014-2020 będzie dawał pieniądze na inwestycje związane z utwardzaniem podwórza, dróg albo ogrodzeniem gospodarstwa? Jak myślicie biorąc program na budowę chlewa dla 50 macior ogrodzenie terenu wokół i utwardzenie dróg dojazdowych będzie też dotowane? Albo budowę silosów do ziarna będzie można doliczyć do kosztów produkcji prosiąt? Ogólnie czy całe wyposażenie chlewa z pomieszczeniem na przygotowanie i przechowywanie paszy będzie też dotowane? Jak było w dotychczasowym PROW-ie?
  8. jasko1993 ma na pewno aresa XL a nie XXL. paktofonikas1987 jaki masz wał przy aresie?
  9. a masz na tym aresie hydropak? Jaka masa agregatu?
  10. Mamy siewnik Amazone D9 na redlicach talerzowych z 2005 roku (25 talerzy co 12 cm) i przepracował u nas dość dużo a pewnie jeszcze więcej za granicą ale luzów chyba nie ma a jeśli są to nie aż takie straszne . Chciałam się tylko dowiedzieć czy polskie wały gumowe mają rozstaw brzuszków co 12 cm bo jeśli nie to faktycznie mała szansa że to wyjdzie tak jak powinno.
  11. Też stoję przed podobnym wyborem. Zastanawiam sie czy do agregatu talerzowego wybrać wał gumowy czy packer. Pytałam już bardzo wielu osób o to co by polecili i znaczna większość poleca GUMOWY: cytat (niektóre zdania trochę "niegramotnie" brzmią ale można wyczuć co miał na myśli autor: "+ Uniwersalny na wszystkie gleby i w każdych warunkach + Materiał siewny jest odkładany redlicami w ugniecione pasma gleby + Nawet na ciężkich glebach jest wystarczająco dużo luźnej ziemi, aby optymalnie przykryć nasiona + Znakomicie sprawdza się przy każdej pogodzie, wilgotnej czy suchej. Najważniejszym zadaniem wału jest ugniatanie. Klinowe wały pierścieniowe tworzą gumowymi pierścieniami ugniecione pasma gleby, w których układany jest materiał siewny. Podążający z tyłu zaganiacz przykrywa nasiona luźną glebą ze strefy nieugniecionej. Przez pasmowe ugniecenie gleby rośliny zawsze znajdują glebę w takim stanie, który pasuje do aktualnej sytuacji pogodowej i tym samym zapewnia najlepsze warunki do szybkich i równych wschodów. Klinowy wał pierścieniowy jest tym samym swego rodzaju zabezpieczeniem dotrzymania terminów uprawowych. Klinowy wał pierścieniowy pozostawia za sobą jednolicie zagęszczone pasma gleby, bez odcisków bieżnika. W porównaniu do wałów z innymi profilami jest to decydująca zaleta, która wpływa przede wszystkim na spokojny bieg redlic wysiewających. Generalnie obowiązuje zasada, że wały zamknięte są lepiej nośne zwłaszcza na glebach luźnych, lekkich, niż wały o konstrukcji otwartej. Wały otwarte zapychają się wcześniej, niż zamknięte. Przy klinowym wale pierścieniowym, gumowe pierścienie są osadzone na zamkniętej rurze. Gdy klinowy wał pierścieniowy wnika w luźną glebę, to jest niesiony przez rurę na całej długości. Zaklejanie, rozmazywanie gleby czy zatory nie są tu żadnym tematem! " Żródło: Amazone.pl I teraz ja się pytam czy wały gumowe polskich producentów (Grano, Staltech, Agromasz) są wzorowane na zachodnich - czy redlice siewnika trafiają idealnie na ugniecione pasma gleby tak jak to chyba powinno być? Tak jak na ilustracji poniżej (Źródło: Amazone.pl)
  12. Wał gumowy jest również droższy ale ma dużo zalet: cytat (niektóre zdania trochę "niegramotnie" brzmią ale można wyczuć co miał na myśli autor: "+ Uniwersalny na wszystkie gleby i w każdych warunkach + Materiał siewny jest odkładany redlicami w ugniecione pasma gleby + Nawet na ciężkich glebach jest wystarczająco dużo luźnej ziemi, aby optymalnie przykryć nasiona + Znakomicie sprawdza się przy każdej pogodzie, wilgotnej czy suchej. Najważniejszym zadaniem wału jest ugniatanie. Klinowe wały pierścieniowe tworzą gumowymi pierścieniami ugniecione pasma gleby, w których układany jest materiał siewny. Podążający z tyłu zaganiacz przykrywa nasiona luźną glebą ze strefy nieugniecionej. Przez pasmowe ugniecenie gleby rośliny zawsze znajdują glebę w takim stanie, który pasuje do aktualnej sytuacji pogodowej i tym samym zapewnia najlepsze warunki do szybkich i równych wschodów. Klinowy wał pierścieniowy jest tym samym swego rodzaju zabezpieczeniem dotrzymania terminów uprawowych. Klinowy wał pierścieniowy pozostawia za sobą jednolicie zagęszczone pasma gleby, bez odcisków bieżnika. W porównaniu do wałów z innymi profilami jest to decydująca zaleta, która wpływa przede wszystkim na spokojny bieg redlic wysiewających. Generalnie obowiązuje zasada, że wały zamknięte są lepiej nośne zwłaszcza na glebach luźnych, lekkich, niż wały o konstrukcji otwartej. Wały otwarte zapychają się wcześniej, niż zamknięte. Przy klinowym wale pierścieniowym, gumowe pierścienie są osadzone na zamkniętej rurze. Gdy klinowy wał pierścieniowy wnika w luźną glebę, to jest niesiony przez rurę na całej długości. Zaklejanie, rozmazywanie gleby czy zatory nie są tu żadnym tematem! " Żródło: Amazone.pl I teraz ja się pytam czy wały gumowe polskich producentów (Grano, Staltech, Agromasz) są wzorowane na zachodnich - czy redlice siewnika trafiają idealnie na ugniecione pasma gleby tak jak to chyba powinno być? Tak jak na ilustracji poniżej (Źródło: Amazone.pl) Myśleliśmy o catrosie ale nie ma hydropaku. Dealer mówił że waży około 1200 kg z obciążnikami maksymalnie 1800 kg - dla porównania Staltech i Grano z wałem gumowym ważą też około 1700 kg. Wiadomo że dużo lepsze wykonanie i stal ale cena też dużo "lepsza". Talerze zębate to talerze agresywne i przy maszynie o tej samej masie robią dużo lepszą robotę niż talerze gładkie - opinia mojego ojca, z którą się zgadzam. Sąsiad ma Rolmaka na talerzach z małymi zębami i jak talerze się trochę wytarły to sam mówi że wstyd na pole tym jechać bo to nic nie robi. Więc na ściernisko talerze muszą być wycięte (tak samo napisał Mateusz1q i ma racje).
  13. A tak na marginesie nie wiem czy wszyscy wiedzą ale właściciel Grano jest szwagrem założycieli Staltechu i Agromaszu (oni są chyba braćmi). Teraz pytanie któremu producentowi najlepiej zaufać?
  14. A jak jest z bocznymi talerzami? Znaczy lepiej jak są wszystkie takie same czy boczne bardziej wcięte? Bo dealerzy raczej niewiele wiedzą jaka opcja jest lepsza.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj