Jak juz zaprezentowali w ursusie zrobili klocka 250 koni na specjalne zamówienie do Afryki wiec coś tam potrafia jedno jedyne takie zamówienie.
Co do Fenda to naprawdę jest to dobra maszyna ale delikatna, elektronika wrażliwa. Skrzynia jest tak skonstruowana że działające pod kątem hydromotory muszą być specjalne traktowane, skrzynia Vario Fenda to mistrzostwo świata jeśli sie przestrzega kilku zasad.
Gdybym miał zbędne dodatkowe 200tyś zakupił bym na 100% Fenda 936.
Z tego co wiem bardziej jak na razie odporna jest skrzynia CVT, mniejsze straty mocy bo w większości zakresów skrzynia działa mechanicznie przez to w skrzyni znajduje sie jeśli sie nie mylę jeden hudro motor a w Vario dwa pracujące pod kątem zależnie od tego w która stronę jedziemy. Przy normalnym uzytkowaniu skrzynia ario powinna wytrzymać minimum 13tyś godzin i jak do tej pory w fendach zależnie od modelu sa 3 rodzaje skrzyń nie wiem jak w tym najwiekszym 1050 ale w 716 jest ML160 w pierwszych 926 była ML200 a w modelach 933 juz była ML260, więc puki podczas transportu traktor wyhamowuje się hamulcem a nie ciągnie joystick do tyłu i w polu robi sie na zakresach polowych to powinna wytrzymać te 13tyś godzin.
Jutro koło godziny 9 bedę negocjował Magnuma jak bedzie wszystko tak jak do tej pory z tą ceną.
jeszcze wcześniej były LS i LSA 515 to stosunkowo nowy traktor jeśli mówimy o stuleciach.