mani51

Members
  • Ilość treści

    3988
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez mani51


  1. to już chyba nie wiele jest prostszych rzeczy. Siewnik masz 3m szerokości to ustawiasz 1,5 m od skrajnej redlicy. Większej dokładności nie ma co szukać bo celowanie środkiem maski na ślad to i tak jest plus minus. Dokładniejsze jest ustawienie na wewnętrzna stronę koła chyba ,że z kabiny jest zła widoczność.


  2. ja jak sieję na lekkiej glebie to robię próbę na 19 obrotów a jak sieję na rędzinie i wiem że będzie obklejać koła to kręcę 17 razy. Skrobaki mam tyle że jak obklei z 1-2 cm to właśnie hamuje koło i wysiewa się mniej. A kiedyś jak było sucho to dobrze że w porę się zorientowałem bo by mi zboża brakło 😁


    Dlatego myślę żeby przerobić napęd na koło metalowe jak w nadbudowanych siewnikach.


  3. żeby wysiew zmienił się o 20% to średnica musiała by się zwiększyć o jakieś 15cm czyli musiało by nakleić 7-8 cm ziemi na koło. Mierzyłeś obwód koła czy z tabelek bierzesz ilość obrotów do próby kręconej? Jeśli za każdym razem Ci zaniża to ewidentnie robisz źle próbę. Gdyby był problem ze skrzynią to raz by zaniżał a raz zawyżał ale dla pewności powtórz próbę po skończeniu siania. Może po rozgrzaniu dopiero przepuszczają łożyska.


    i do próby zasypuje się nie więcej niż połowę skrzyni albo mniej niż polowę tego co planujesz wysiać. Im więcej ziarna w skrzyni tym większy nacisk i więcej się wysiewa, jak ziarna ubywa to wysiew się zmniejsza. Może poprostu nakłada się na siebie kilka przyczyn i stąd aż takie różnice.Jeśli wartość odchyłki jest taka sama to zmniejsz liczbę obrotów przy próbie. Dla 20% to jakieś 4 obroty mniej i zobaczysz co wyjdzie.


  4. Wiem że nikomu nie potrzeba żeby ramiona szły po ziemi ale jak nie opadają do końca i rozkręcisz wieszaki to tym samym niżej podniesiesz bo zmniejsza się zakres pracy podnośnika. W dolnym położeniu jak się ktoś zagapi i weźmie na dociążanie to może wyrwać plecy od skrzyni bo ramiona oprą się na pomocniczych a główny siłownik jeszcze będzie miał możliwość wysuwu. Tak jak pisałem, zaraz znajdzie się taki co stwierdzi, że jest ok bo on tak ma i po co ktoś ma mieć tak jak trzeba. Tak jest za każdym razem przy tym temacie, za każdym, już nie mam siły setny raz tłumaczyć tego samego, róbta co chceta. To mój ostatni post na forum.


  5. Grzechooo napisał:

    Dlaczego nie opadnie do końca? U mnie jest ten od wspomagania kierownicy i schodzi do końca 

    20240322_161141.jpg

    widać na zdjęciu że górne ramiona mogły by jeszcze iść na dół. Ja robiłem po swojemu ale znajomy kupował ramię górne oryginalne i jak wszystko pomierzył to idealnie pasował siłownik o skoku 160mm. Kilka osób na forum też to potwierdziło.


  6. link nie działa


    już działa


    po raz kolejny powtórzę, siłowniki mają być o skoku 160mm. Tu nawet nie masz opisane dokładnie co jest w zestawie. Oczywiście pewnie znajdą się tacy co napiszą że siłowniki o skoku 200mm też są dobre ale na nich podnośnik nie opadnie do końca.

    • Like 1
    • Thanks 1

  7. Pedał sprzęgła Ci opada bo masz właśnie żle wyreguloway ten amortyzaror sprężynowy. Tylko on odpowiada za całkowite odbijanie sprzęgła bo nie ma tam żadnej innej sprężyny. Prawidłowo wyregulowany spełnia też rolę wspomagania sprzęgła. Musisz to tak ustawić żeby przy puszczniu pedału w momencie gdy dźwigienki przestaną już popychać łożysko to ta sprężyna ma przeskoczyć i podnieść dalej pedał.

    post-47279-0-41059300-1343996321.jpg

    post-47279-0-90888100-1343996794.png


  8. wsbil napisał:

    Wynik bardzo dobry.  Nominalne dla diesla wolno ssącego 28-32 bar. Kwalifikacja do remontu 20bar.

     

    Ja mam pytanie z innej beczki. Czy czegoś mi nie brakuje w regulacji sprzęgła? Bo bez całego tego od boju sprzeglo wraca prawidłowo. Jak założę działa jak mimośród tak jak dźwignia od wom. Albo zostaje na górze albo na dole. Moze ma ktoś pomysł?

    IMG_20240318_133936_compress19.jpg

    Po pierwsze jak sprzęgło odbija bez tej sprężyny to albo masz gdzieś dorobioną inną sorężynę albo jest za mała szczelina między łożyskiem a palcami. To trzeba dobrze wyregulować przez odpowiednie ustawienie kąta. W instrukcji było to opisane.


  9. Najprościej będzie w skrzyni poszukać. Mam to samo ale że teraz mało używam Władka na tych biegach to poprostu nie mam motywacji tego rozbierać. Inne biegi nie wyskakują. I dodatkowo jeszcze głośno chodzi skrzynia na 1,2. Obstawiam łożysko a teraz to już pewnie też koła zębate. Blokadę wodzików regulowałem i nic to nie daje.


  10. Standardowo lepiej swojego wyremontować niż brać kota w worku bo może trzeba będzie więcej w niego włożyć. Generalny remont to idealny moment żeby włożyć turbo. Poczytaj bo jest o tym sporo. Tłoki, korbowody, panewki pod turbo, pompa smarowania. Niektórzy wrzucają turbo bez tego i też chodzi a wymieniają dopiero jak trzeba zrobić remont.


  11. no po co odpowietrznik w nurnikowym jak tam się nie zbiera nigdzie powietrze. Jak jest siłownik dwustronnego działania a ktoś założy tylko jeden wąż to wtedy na drugim króćcu musi być odpowietrznik.


    aczkolwiek są siłowniki wywrotu które mają konstrukcję jak siłowniki tłokowe. Uszczelnienie jest na wewnętrznym członie i pracuje wewnątrz większego. wtedy nad uszczelnieniem jest przestrzeń które musi być odpowietrzona. Typowy nurnik nie ma tłoka a uszczelnienie jest u góry cylindra i w tym chodzi tłoczysko (nurnik)


  12. No i gitara. Ja też długo na oryginalnym rozdzielaczu jeżdziłem po wywaleniu regulatora pod siedzeniem. Pewnie do tej pory bym go miał gdyby nie to że pękła obudowa ale to z winy ojca. Jedyny jego minus był taki, że źle się nim sterowało tą wajhą przy kierownicy bo nie dało się jednocześnie patrzeć do tyłu. A tak to podnośnik chodził jak wściekły. Teraz wstawiłem bułgara bo był w podobnej cenie jak nowy oryginał. I też nie narzekam tylko brakuje zatrzasku i automatycznego odbijania przy podnoszeniu. 


  13. Może tak Ci ta regenerację zrobili. Znajomemu też jak zrobili to się gorzej lało jak przed i chcieli mu wmówić że skrzywił siłownik. Mi też robili taki nietypowy siłownik od przyczepy bo nie mogłem sam uszczelnień znaleźć. Przez dwa trzy lata było ok i znowu zaczęło się lać. Jak rozebrałem to się okazało że jedyne co zrobili to wytoczyli rowki na oringi. Zapłaciłem za to 450zł. Tyle że teraz już mogę sobie sam wymieniać jak coś się poci.


  14. Na rędzinę jak jest mokro packer się nie nadaje bo go zaklei. Znajomy zmieniał w swoim agregacie z rurowego na packera i szybko pożałował. Nawet skrobaki nie pomogły bo w pewnym momencie wał stanął i musiał go odkręcić żeby skończyć sianie. Z rurowym w takich warunkach nigdy problemu nie było.


  15. Obroty jak najbardziej zbliżone do takich żeby na wałku WOM było 540. Na pewno na obrotomierzu masz to zaznaczone. Telefon z nawigacją w rękę i sorawdzić na którym biegu przy takich obrotach będziesz jechał te 12 km/h. Ale powiem Ci że ambitnie. Ja Władkiem sieję 6-7 km/h i pod większe górki mam problem utrzymać tą prędkość. Po równym to może by dało radę ale nie na pewno.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj