Ta, do wiadra bez łba wpadła...
Choć i zdechłemu ale jeszcze ciepłemu bym nie przepuścił... Kiedyś indyczkę tak obrabiałem, indor ją zamęczył ale jeszcze ciepła była. Przecież 13 kilo mięsa nie wyrzucę.
Co robić? Pić non stop? Rozmyślać cały czas? Coś trzeba robić.