Poczekaj. Sprzedający ciągniki najczęściej sprzedają je z placu. Z tych placów teraz nic nie idzie, bo ludzie ograniczają przemieszczanie się, po drugie jest duża niepewność i spore ryzyko, że może być gorzej. To są okoliczności, które nie wróżą boomu na rynku maszyn rolniczych. Pod koniec roku z uwagi na uciekające roczniki i gonienie obniżonych planów przez sprzedawców, ceny powinny być lepsze. Chyba, że wszystko pierd*****, tylko po co Ci wtedy ciągnik 😉 Jest też druga szkoła, która mówi, że pieniądz może gwałtownie tracić na wartości i dzisiaj kupisz za te pieniądze ciągnik a jutro jedynie koła do niego, ale bliżej mi do pierwszej wersji.