rudaziuta
-
Ilość treści
204 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez rudaziuta
-
-
3 minuty temu, gustaww napisał:Tak zgadza się możesz zrealizować biznesplan od razu po złożeniu wniosku i wziąć I i II ratę praktyczne od razu, a najpóźniej w 3 roku musisz wykazać wzrost ekonomiczny, z tym 2 lata na wydanie I raty to popłynąłem..... bo w momencie wykazania wzrostu musisz mieć wydane 48 tyś. Ja to tak rozumiem.
Ty kochany musisz mieć wydane min 60tysięcy przy składaniu wniosku o drugą ratę. Te 12tys musisz wziąć ze swoich na zamknięcie biznesplanu -dopiero wtedy Ci zwrócą.
Etapy są trzy.
Dostajesz pierwszą ratę(na wniosek) wydajesz na te założenia, podnosisz wielkość ekonom. Jak już wszystko zrobisz, na polu rośnie, masz fakturki, szkolenia i inne takie i czujesz sie na siłach zamknąć temat to składasz wniosek o 2rate. Oni przychodzą, sprawdzają czy wszystko masz porobione (albo wierzą na słowo z oświadczeń, które składasz przy wniosku o 2ratę) i dostajesz resztę pieniędzy. A czy to będzie w pierwszym czy trzecim roku zależy tylko od Ciebie. Maksymalnie 3lata mogą Tobą szargać wątpliwości, ale ogólny czas trwania to 5lat od pierwszej raty więc proporcjonalnie sobie odmierzasz czas.
- 1
-
8 godzin temu, gustaww napisał:Radziuta minimum 3 lata musisz utrzymać podwyższoną wartość ekonomiczną a maksymalnie 2 lata na wydanie 1 raty premii, wiem bo wniosek złożyłem dziś i wszelkie sprawy mam wyjaśnione czarno na białym.
No nie zgadzam się
Te 3lata to jest MAX, w którym musisz się wyrobić z realizacją biznesplanu (czyli wydaniem 1transzy na to co sobie zaplanowałeś 'utrzymywać') i złożeniem wniosku na 2transzę. Ale max nie oznacza, że nie możesz zrealizować założeń w rok albo dwa..
- 1
-
4 godziny temu, Lasek33 napisał:panowie pomocy chcę zrobić wniosek z tym co ma go robić rozmawiałem 3 minuty mam dostarczyć papiery mam udział na działce w obszarówce mam zamiane działek i nie wiem co można zrobić przy budynkach gospodarczych doradzcie coś
Przy budynkach gospodarczych? nie kumam...udział raczej możesz mieć ale skoro szukasz pomysłu na wydanie premii to może np. wykup udział i będziesz miał po problemie? jeśli chodzi o zamianę działek zapytaj w arimrze ale moim zdaniem w biznesplanie po prostu zaznaczasz swoją tymczasową w okresie wyjściowym a w docelowym już nie, tylko tą zamienioną...jeśli dobrze zrozumiałam o co Ci chodzi
a tak w ogóle to jeśli ktoś, komu chcesz dać dobre pieniądze za ten wniosek nie ma na Ciebie czasu... to może póki i tak nie wiesz co chcesz tam z tą swoją ziemią zrobić to poszukaj kogoś innego
-
13 minut temu, gustaww napisał:Czyli nie 5 a 3 lata ma być podniesiona wartość SO.
Zależy na jaki czas rozłożysz sobie wykonanie biznesplanu. Jak sie uwiniesz w rok od wypłaty 1raty to utrzymujesz so przez 4lata. Jak panujesz działać 3lata i na koniec tego okresu dopiero dosadzic/dosiać to utrzymujesz tylko 2. Ale też drugą ratę dostaniesz dopiero po 3latach...także co się komu kalkuluje.
- 1
-
43 minuty temu, PRZMAS19821982 napisał:dostalem dzis decyzje o wyrazeniu zgody na zmiany w biznes planie... wkoncu po 50 dniach.......
łoo no to gratuluje, że nareszcie! pozwolisz ze zapytam jakiej natury zmiana? zbieram rozwiązania różnych sytuacji na przyszłość
2 godziny temu, many12 napisał:ja tam im wszystkim nie wierzę, już za samo bycie politykiem źle z oczu patrzy
- 1
- 1
-
19 minut temu, freetaxi napisał:Spokojnie da się zrobić docelowo ponad 10 tyś euro nawet na najmniejszych areałach. Troszkę wyobraźni i chęci
Jak ten biznesplan dobrze zlicza SO to nam wychodzi ponad 20tys. zastanawiają mnie te punkty kontrolne z ostatnich tabeli, da się coś z nich 'wywróżyć'?
Mamy teraz dzierżawę żeby dobić do ponad 1ha ale ona jest na gębę i dopłaty więc w docelowym jej nie będzie. Musimy miec na nią jakąkolwiek umowę nawet jeśli jest krótkoterminowa?
-
1 godzinę temu, Bercik92 napisał:jak myślicie warto składać wniosek na 1.4 ha ? nie mam gospodarki na siebie ale mam bydło (kilkanascie sztuk). nie mam też wykształcenia rolniczego. jestem ubezpieczony w krusie od wiosny i mam 26 lat a pieniądze chciałbym przeznaczyć na zakup ziemi i na coś jeszcze
Masz ubezpieczenie 2mce? Masz. Masz minimum 1ha? Masz. Wykształcenia w tym naborze nie biorą pod punktację. Kupno ziemi jest restrukturyzacją, jak dobrze obmyślisz nasadzenia i/lub zwierzynę i podbijesz sensownie wielkość ekonomiczną, którą utrzymasz przez 5lat od wypłaty 1raty premii...to ta premia jest właśnie dla Ciebie
@many12 plan jest podbić świat ale chwilowo póki co hektary z 0.9 do 3.3 dosadzić trochę sadu i kiwi bo poodpadało a na combo wielkości ekonomicznej będą krzewy ozdobne albo kwiaty- trwają dyskusje co nam lepiej rokuje na przyszłość i jakoś się dociuła..
Numer działki i miejscowość myślę, że będzie można zmienić w ramach korekty do wniosku, jeszcze teraz jak rolnik rolnikowi indywidualnemu nierówny ...
Nie chciało mi edytować więc nowy komentarz- nie doczytałam, że nie masz ziemi na siebie ale wydaje mi się, że do złożenia wniosku wystarczy dzierżawa 1ha, obyś finalnie stał się właścicielem (niekoniecznie tej) ziemi i wykazał wzrost wielkości ekonomicznej. A jak masz bydło to pisz z kimś umowę użyczenia budynku inwentarskiego chyba że masz takowe na własność. Przelicz ile Ci wychodzi wielkośco ekon. Z bydła i kombinuj z premii jak dokręcić resztę
-
Wczoraj o 19.45 dzwoniła do nas pani z arimru pytać dlaczego wisi nam zapisany a nie wysłany wniosek i żeby sie nie poddawać i wysłać jakkolwiek-najwyżej wezwą. No byliśmy w szoku
Ale pani nie wiedziała, że siedzieliśmy właśnie nad stworzeniem go żeby do północy się wyrobić, system śmigał jak szalony a szczerze mówiąc spodziewaliśmy się, że nie da sie nawet wejść. No i tak jak koledzy pisali zaznaczyliśmy działkę, dodaliśmy rozbieżność, w załączniku mapę podziałową, okazało się, że ta działka dlatego świeci na czerwono bo jej teryt po wydzieleniu nie był jeszcze w bazach arimru- a nam caly czas sie wydawało, że coś jest nie tak w uprawach
W podsumowaniu pokazywało ją jako hektar kwalifikowalny ale nie dodało jej ani do płatności jpo (mimo, że na poziomie działki było zaznaczone) a mko pokazywało 0. Olaliśmy temat, dopłaty i tak bedą marne więc poszło tak jak było.
Dziękuję za pomoc- co to by było jakbyśmy ze 20ha mięli, umarlibyśmy przy kompie
-
1 godzinę temu, marko-kolo napisał:tu masz było o tym
a z tym sadem to możesz jako sad albo uprawa mieszana albo można rozbić jeśli potrzebujesz na konkretne uprawy do tej modernizacji - tu nie wiem co tam planujesz ?
Generalnie sad jako sad zostaje, i przynajmniej do dopłat włąsnie mamy złożyć jako 'sad mieszany'.. No ale jak wielkosć ekonomiczna ma być brana z dopłat a każda uprawa ma inną wielkość to stoimy w martwym punkcie, no bo co, na mapie wyrysowywać każdy rząd jabłoni czy tam gruszy oddzielnie?...
-
W tym roku po raz pierwszy narzeczony składa dopłaty na siebie. mamy działkę 0.96 i wydzierżawiliśmy 0,48 żeby był ponad hektar na dopłaty. Będziemy również korzystać z restrukturyzacji i zależało nam, żeby te dopłaty zrobić na tyle poprawnie, że się na poźniejszych etapach nikt nie 'doczepi'. I tu pojawia się problemów parę:
1/ na tej 0.96 w przeważającej części jest stary sad jabłoniowo/gruszkowo/śliwkowy, trochę krzaków i drzewek owocowych różnej maści dosadziliśmy, ogólnie mix z przewagą sadu - jako co to zgłosić, jako sady? Jak to później 'porozbijać' na uprawy do restrukturyzacji?
2/ druga działka nigdy nie była zgłaszana do dopłat, nie chciała nam 'wskoczyć' w domu przy wypełnianiu wniosku więc w poniedziałek poszliśmy do ODRu żeby może jakieś mózgi pomogły. Odesłali nas z niczym, bo w 'czwartek będzie pani Jola, ona to ogarnia i nam pomoże to wszystko ładnie wypełnić (dodatkowo było przesunięcie granic i powierzchnia naszej działki stricte uprawowa nie zgadza się z powierzchnią z wypisu z rejestru gruntów - to też miała zrobić. No i okazało się, że pani Jola to 80letnia babcia która tak bardzo nie ma nic wspólnego z komputerem i tak bardzo nie ogarnia tematu, że po półtorej godziny wyszliśmy z niczym. Cały czas we wniosku wyskakiwało, że ta nowa działka dzierżawiona ma powierzchni 0,00...nie wiemy jak to ugryźć, nie wiemy co zrobić...może ktoś miał podobnie?
-
Nie no my nie z tych co nie próbują i może w przyszłym roku będę się śmiać ze swojej frustracji
Nie odbiegając od tematów ważnych- zmiana kierunku produkcji będzie zaliczona jeśli tej nowej uprawy będzie więcej niż innych na całych gruntach, czy jeśli pojawi się coś nowego tylko np. na 1tys-2tys m2?
-
4 minuty temu, kopin napisał:ooo ,brawo-zaczynasz kumać o co biega ;-)
Haha bolesne to 'kumanie' niestety. Próbowałam to wszystko na logikę brać ale widzę, że tu sie nie da i powoli odpadam za dużo pytań-za mało odpowiedzi, a na partyzanta stracic szansę na rok o ile w ogóle jakaś jeszcze będzie to trochę kwas.
-
Najbardziej przykrym jest fakt, że człowiek właśnie chciałby te wymagania spełnić ale kompletnie nie wie/nie rozumie jak. ale może to właśnie o to chodzi, potem powiedzą, że rolnicy bogaci bo nie korzystają z dofinansowań..
- 1
-
Dajcie spokój, ogłaszają nabór na pałę, z opóźnieniem, nikt nic nie wie, ludzie sie muszą posiłkować najczęściej cudzymi błędami i brodzi się w tych podpunkcikach mając często tylko farta, że trafi się ze swoją koncepcją na odpowiedniego urzędnika. I to, że nie ma faq do tegorocznego naboru też mnie wkurza bo to agencja powinna dbać o to, żeby ludzie chcieli się zobowiązywać i rozumieli na co biorą pieniądze bo po to jest...
-
@freetaxi numer gospodarstwa - w sensie numer producenta? są dwa oddzielne także tu by nie było problemu. Sytuacja: ojciec składa wyjściową z tym 1 ha, a w docelowej - 1 ale wielkość ekonomiczna i inne warunki spełnione. Da się tak?
-
a jeszcze jedna kwestia mnie interesuje - czy w okresie docelowym ziemi można mieć mniej? W sensie, że ojciec planowałby w międzyczasie podzielić gospodarstwo i synowi przepisać 1 ha. I jeden i drugi mógłby być wtedy beneficjentem restrukturyzacji? (wiem, kombinuję ale lubię wiedzieć :D)
Premia jest na osobę czy na gospodarstwo?
-
1 godzinę temu, maroon napisał:Ze strony ARIMR
30. Do kiedy wnioskodawca ma obowiązek podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników? Czy po złożeniu wniosku o przyznanie pomocy wnioskodawca może ubezpieczyć się w ZUS, czy powinien być ubezpieczony w KRUS do momentu wydania decyzji o przyznaniu pomocy?
Zgodnie z § 2 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia pomoc przyznaje się rolnikowi albo małżonkowi rolnika, jeżeli podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy i w pełnym zakresie jako rolnik albo małżonek rolnika nieprzerwanie przez co najmniej 24 miesiące poprzedzające miesiąc złożenia wniosku o przyznanie pomocy i w tym okresie nie prowadził innej działalności gospodarczej.
Z powyższego wynika, że wnioskodawca ma obowiązek podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników najpóźniej do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc złożenia wniosku. Przykładowo jeżeli wniosek zostanie złożony w kwietniu, to wnioskodawca powinien podlegać ubezpieczeniu do końca marca. Zatem po złożeniu wniosku, a nawet w miesiącu złożenia wniosku wnioskodawca może ubezpieczyć się w ZUS.
nadmienię tylko, że tegoroczny nabór przewiduje wymóg ubezpieczenia tylko minimum 2 miesiące przed miesiącem złożenia wniosku o przyznanie pomocy i przez 12 a nie 24 miesiące przed nie można prowadzić działalności wpisanej do CEIDGu.
A jeśli chodzi o wzrost wielkości ekonomicznej poprzez kupno ziemi to też tak zamierzamy zrobić (tym co będzie na zakupionym plus dosadzeniem) i znajomi doradcy mówili, że bez problemu, bo to jest właśnie restrukturyzacja - rozwój i powiększenie gospodarstwa.
-
Dzięki panowie @freetaxi, @kopin za odpowiedzi No niestety zostaje agencja a jak wszyscy dobrze wiemy co urzędas to opinia...co do tego ułamka to sprawa wygląda tak, że nieruchomość sama w sobie nie jest bardzo wartościowa i ten od 5/6 o tym wie, a ten drugi kombinuje jak tu przyciąć jak najwięcej więc w najgorszym wypadku to chcielibyśmy go w ogóle ominąć bo nam po prostu zbraknie i pieniędzy własnych i tych z premii..fajny kawałek o regularnym kształcie i niedaleko reszty ziemi więc głupio by było się chociaż nad tym nie pochylić
-
Dnia 11.06.2018 o 13:38, rudaziuta napisał:Dzień dobry:)
Pytania mam dwa:
1/ czy można zakupić UDZIAŁ (tu konkretnie 5/6 nieruchomości rolnej) a pozostałą 1/6 od drugiego właściciela dzierżawić z datą pewną na min. 7 lat? ten od 1/6 niestety 'nie jest pewny' czy chce sprzedać udział...
2/ czy płatność przy akcie notarialnym musi nastąpić poprzez przelew czy wystarczy pokwitowanie w akcie, że pieniądze zostały zapłacone? osoba nie ma konta i raczej nie chce zakładać, chce gotówkę, więc czy można wypłacić wcześniej pieniążki z tego konta premiowego i po prostu zapłacić sprzedającemu po podpisaniu aktu?
Chciałabym się przypomnieć może ktoś miał podobną sytuację z kupnem ziemi albo się orientuje? W odr nie wiedzą, do agencji się wejść nie da bo dopłaty a tu czas podejmować ważne decyzje...
-
Dzień dobry:)
Pytania mam dwa:
1/ czy można zakupić UDZIAŁ (tu konkretnie 5/6 nieruchomości rolnej) a pozostałą 1/6 od drugiego właściciela dzierżawić z datą pewną na min. 7 lat? ten od 1/6 niestety 'nie jest pewny' czy chce sprzedać udział...
2/ czy płatność przy akcie notarialnym musi nastąpić poprzez przelew czy wystarczy pokwitowanie w akcie, że pieniądze zostały zapłacone? osoba nie ma konta i raczej nie chce zakładać, chce gotówkę, więc czy można wypłacić wcześniej pieniążki z tego konta premiowego i po prostu zapłacić sprzedającemu po podpisaniu aktu?
-
dzień dobry
dłubię sobie przy biznesplanie i pytanie za 100 punktów mam czy jesli chodzi o sprzedaż w gospodarstwie w przeciągu ostatnich 12 miesięcy to ona MUSI być tam jakaś wpisana? gdzieś mi się obiło o uszy, że rolnicy na 5 tys faktury i rachunki zbierali, no ale narzeczony dopiero od tego roku jest rolnikiem na krusie, wcześniej płody rolne sprzedawał okazyjnie, bezimiennie i 'na karteczkę'. A teraz jeszcze niebardzo mamy czym 'handlować'..
Dnia 25.05.2018 o 11:20, maroon napisał:A jak to jest jeśli chodzi o średnią cenę ziemi? Oni w to wnikają czy nie? Przykładowo jeśli jest około 37 tys/ ha a ja planuję kupić np 3 ha za 20 tys (oczywiście przy założeniu że ta transakcja jest poza zasięgiem ANR i nie może się ona w to wmieszać)
Pozwolę sobie nadmienić, że wartość kupowanej ziemi ma być 'rynkowa' i nie odbiegać rażąco od cen wg GUSu. A dodatkowo urząd skarbowy ma 5 lat na weryfikację transakcji pod kontem zawyżenia/zaniżenia kwoty- chodzi o podatek pcc, który od transakcji kupna-sprzedaży wynosi 2%. No chyba, że osiągniesz razem z kupowaną ziemią 11 ha - wtedy zwolnienie
No i jeśli jesteś rolnikiem indywidualnym w rozumieniu ustawy...ewentualnie za zgodą KOWRu Z doświadczenia wam powiem, że teraz nawet rolnik ma problem z zakupem ziemi i trzeba się dobrze nalatać...
No ale jeśli te 3 ha są warte mniej więcej tyle ile dasz to noł problem, trochę się pomądrzyłam
-
No tak, tak, o to mi chodzi: kupujemy ziemię i dorabiamy założoną wielkość ekonomiczną i wtedy druga rata. Dzięki za rozjaśnienie, plan już jest, zobaczymy jak wykonanie
rozumiem, że jak wynegocjujemy niższą cenę za ziemię (z 80 na 70 tys np.) to nie ominą nas poprawki w biznesplanie?
-
Czyli reasumując:
1/ piszemy wniosek na kupno ziemi (hipotetycznie za 80 tys), z czego 60 idzie z premii ale druga rata dopiero po wypełnieniu założeń biznesplanu więc jakby za całość musimy najpierw wyłożyć swoich pieniążków a potem zwracają?
2/ wielkość ekonomiczną osiągamy zasiewem/zasadzeniem z 'własnej kieszeni' i na to musimy miec ew. dokumenty do wpisania w ewidencję
czyli na dobrą sprawę jeśli się zepniemy to od razu po zasadzeniu można składać wniosek o drugą ratę, tak?
-
15 minut temu, ZYLA napisał:Podniesienie wielkości ekonomicznej nie musi wynikać z wydadków premii. Kwota zakupu ziemi może przekraczać wartość premii. Dokladasz swoje. Nie ma z tym problemu. Koszty zakupu ziemi powinnaś znać już przed złożeniem wniosku, a jeśli zmieni się ona zrobisz zmianę biznesplanu, tak by rozdysponować kwotę premii. Jeśli nie na "notariusza" to na co innego. Ważne że wydatki będą udokumentowane, a agencja poinformowana o zmianach.
czyli wychodzi na to, że sama sobie niepotrzebnie komplikuję sprawę dzięki Panowie, na razie obmyślamy różne opcje, część dołożyć do ziemi a część rozdysponować np. na nowe nasadzenia albo właśnie całość na ziemię i resztę dorzeźbić na własną rękę. No właśnie- na własną rękę- czy wtedy muszę się z tego spowiadać? W sensie gdy np mam w biznesplanie podniesienie wielkości ekonomicznej drzewkami jabłoni a kupuje to 'ze swoich' to będzie mi ktoś wnikał w faktury, rachunki, skąd to mam i za ile jeśli mam efekt i te drzewka są? i czy trzeba te 'swoje' inwestycje potem uwzględniac w zmianach w biznesplanie jako 'podniesienie docelowej wielkości ekonomicznej'? Mam nadzieję, że nie bo to trochę bez sensu, przecież zawsze sie coś dodatkowo w gospodarstwie zrobi..
Restrukturyzacja małych gospodarstw [połączone]
w Dotacje
Napisano
NapisałAŚ
Biznesplan jest na 60tys- zeby zamknąć biznesplan musisz wydać 60 tys. (Minimum). Dopiero potem dostajesz 12tys zwrotu.
Albo ja głupia albo ci doradcy o kant tyłka potłuc.
Nie wierz w każde słowo tym doradcom, przeczytaj sobie rozporządzenie i ten wątek na forum. I przede wszystkim zrób podejście do biznesplanu też samodzielnie żeby Cię ten doradca na jakąś minę nie władował.