DHetman

Administrators
  • Ilość treści

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

2 Neutral

O DHetman

  • Ranga
    Nowicjusz

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Każda „nadprogramowa” roślina jest silną konkurencją dla uprawianego rzepaku. Wybór odpowiedniej metody ograniczania zachwaszczenia rzepaku ozimego nie jest prosty. Coraz częściej poszukujemy rozwiązań, które ułatwią Nam uprawę rzepaku. Pojawiające się chwasty, a szczególnie samosiewy rzepaku przyczyniają się do spadku opłacalności uprawy. Innowacyjne podejście do ochrony herbicydowej rzepaku zostało zastosowane w technologii Clearfield. Co to za rozwiązanie? Jakie są zalecenia? Co możemy, dzięki temu zyskać? Technologia Clearfield — co to jest? Technologia produkcji rzepaku Clearfield ma na celu uzyskanie wysokiej skuteczności zwalczania chwastów. Sposobem na to jest połączenie herbicydu Cleravis 492,5 SC ze starannie wyselekcjonowanymi odmianami hybrydowymi rzepaku (CL). Cleravis 492,5 SC stosowany w technologii Clearfield łączy działanie: metazachloru, chinomeraku, imazamoksu. Z kolei, odmiany uprawiane w tym rozwiązaniu są odporne na działanie imazamoksu. W konsekwencji herbicyd skutecznie niszczy samosiewy rzepaku innych odmian. Jednak jednocześnie zapewnia bezpieczeństwo odmianom CL. UWAGA: Zabieg herbicydem Cleravis 492,5 SC powinien być przeprowadzony łącznie z adiuwantem Dash HC. Plonowanie odmian w technologii Clearfield Pierwsze kroki technologii Clearfield uwzględniały odmiany niżej plonujące od tych dostępnych na rynku. Jednak zaawansowane prace hodowlane umożliwiły wytworzenie odmian CL o wysokim i stabilnym plonowaniu. Często mogą one konkurować w tym zakresie z odmianami konwencjonalnymi. Nowościami wśród odmian CL są InVigor 1166CL oraz InVigor 1266CL. Są to odmiany mieszańcowe, które bardzo dobrze sprawują się w Naszych warunkach klimatycznych. Cechuje je ponadprzeciętna zimotrwałość, najlepsza wśród odmian w technologii Clearfield. Odmiana InVigor 1166CL oraz 1266CL posiada gen Rlm7, który pomaga w walce z suchą zgnilizną kapustnych. Odmiany przeznaczone są do uprawy na wszystkim typach gleb. Również bardzo dobrze sprawdzają się przy siewie opóźnionym. Zebrane nasiona charakteryzują się wysoką zawartością oleju. Zwalczanie chwastów w rzepaku już przy wyborze odmiany? Wybór technologii Clearfield pozwala zmniejszyć liczbę zabiegów herbicydowych. W porównaniu do standardowo stosowanej ochrony herbicydowej wykonujemy średnio jeden zabieg mniej. Dzięki temu możliwe jest jednoczesne zwalczanie: chwastów jednoliściennych chwastów dwuliściennych (w tym rzepakochwastów). Uprawa rzepaku w technologii Clearfield ma w zamyśle przynieść uproszczenia. Jednym z nich jest pominięcie doglebowego stosowania herbicydów. Ich skuteczność w dużej mierze uwarunkowana jest od wilgotności gleby. Herbicyd Cleravis® można stosować niezależnie od fazy rozwojowej rzepaku. Termin zabiegu wyznacza faza rozwojowa chwastów. Najlepsze efekty zwalczania chwastów niesie ze sobą zabieg wykonany po wschodach chwastów – w fazie liścieni do dwóch liści właściwych. Dlatego zaleca się przeprowadzenie zabiegu do około 4 tygodnia po siewie, kiedy rośliny rzepaku ozimego są w fazie BBCH 12-14. Prostsza i skuteczniejsza ochrona rzepaku Dużą korzyścią Clearfield jest szerokie okno aplikacji, które wynosi ok. 4-5 tygodni. Zapewnia to oszczędność czasu oraz lepszą organizację pracy. Dodatkowo umożliwia to stosowanie herbicydu Cleravis® 492,5 SC łącznie z innymi środkami ochrony roślin i nawozami dolistnymi. Doświadczenia wskazują, że bardzo dobrze sprawdza się w mieszaninach. Co ważne, nie traci przy tym swojej skuteczności. Dopuszczenie do rozwoju chwastów w rzepaku prowadzi do strat. Dlatego warto postawić na uprawę w technologiiClearfield. Zapewnia ono kontrolę zachwaszczenia. Rezultatem jest odnotowanie wyższego plonu, lepszej jakości w porównaniu do innych systemów ochrony herbicydowej. Co z roślinami następczymi? Pojawianie się samosiewów rzepaku CL w uprawach następczych nie jest problemem. Odpowiedni dobór herbicydu o mechanizmie innym niż inhibicja ALS (syntaza acetolaktanowa) pozwoli na ich skuteczne zwalczanie. Jedynie w przypadku płodozmianu uwzględniającego uprawę buraków cukrowych możemy napotkać trudności. W takiej sytuacji zaleca się zastosowanie herbicydów opartych np. o lenacyl czy metamitron. W opinii gospodarstw już stosujących technologię Clearfield takie rozwiązanie ma ogromny potencjał. Największym problemem na plantacjach w ostatnich latach były samosiewy rzepaku oraz stulicha psia. Decyzja o uprawie rzepaku ozimego w technologii Clearfield pozwoliła skutecznie ograniczyć liczebność chwastów. To z kolei zapewniło prawidłową obsadę i bardzo dobre rozgałęzienie roślin.
  2. Kondycja upraw ozimych wiosną uzależniona jest od ich jesiennego przygotowania do zimy. Decyzje podjęte jesienią mają wpływ na przyszły plon - to właśnie w tym okresie rzepak ‘programuje’ liczbę rozgałęzień i potencjalną liczbę łuszczyn, zboża natomiast rozkrzewiają się i to, jak wiele rozkrzewień zostanie wytworzonych przekłada się na liczbę źdźbeł kłosonośnych. Po zasiewie oziminy mają przed sobą 60-100 dni wegetacji jesiennej, ich rozwój i kondycja z jaką rozpoczną okres zimowania istotnie wpłynie na przyszły plon. Dobrze rozbudowany system korzeniowy to gwarancja prawidłowego pobierania wody i efektywnego gromadzenia substancji odżywczych, zwłaszcza, że niektóre z nich tj. fosfor i potas - tak istotne w przygotowaniu roślin do zimy, mogą być słabiej pobierane w niskich temperaturach jesienią. Wiadomo, że rzepak ozimy mając nieuszkodzony stożek wzrostu, może przetrwać zimę nawet po utracie liści, o ile ma dostatecznie wykształcone zdrowe korzenie, które dostarczają ze zgromadzonych zasobów substancji odżywczych do regeneracji w okresie przedwiosennym. Zapas składników pokarmowych w korzeniach oraz łagodny proces hartowania roślin są kluczowe dla dobrego przezimowania. Przygotowując uprawy do zimy powinniśmy pamiętać o odpowiednim nawożeniu, zwłaszcza zaopatrzeniu we wspomniany fosfor i potas. Uprawy odpowiednio zaopatrzone w fosfor racjonalnie gospodarują wodą, co jest ważne w przypadku coraz częstszego braku opadów jesienią. Potas odgrywa istotną rolę w budowaniu rozety liściowej chroniącej stożek wzrostu oraz zagęszcza sok komórkowy zwiększając tym samym zimotrwałość. Aby wspomóc jesienny wzrost upraw ozimych warto zastosować Rooter - preparat aktywujący wzrost i rozwój systemu korzeniowego oraz pobieranie składników mineralnych z gleby. Podstawowym składnikiem jest GA 142 - biologicznie aktywny filtrat z alg Ascophyllum nodosum wyprodukowany w oparciu o technologię PhysioActivator™. Preparat został również wzbogacony o składniki mineralne – fosfor (13% m/m) i potas (5% m/m). W kilkudziesięciu doświadczeniach przeprowadzonych od 2010 roku wykazano, że zastosowanie biostymulatora Rooter pozwala zwiększyć masę systemu korzeniowego rzepaku i pszenicy nawet o 20%. Co ważne Rooter nie stymuluje nadmiernego wzrostu wegetatywnego. Pamiętajmy, że uprawy ozime budują plon już od jesieni, a nasze błędy i zaniedbania mogą skutkować stratami, które trudno będzie nadrobić wiosną. Tylko rośliny prawidłowo rozwinięte i dobrze odżywione są w stanie dobrze przezimować i zapewnić satysfakcjonujący plon. Moje wrażenia po zastosowaniu Rootera są bardzo dobre. W porównaniu do poprzednich lat była spora różnica, korzeń palowy ma ok. 30 cm, jest o wiele dłuższy, prosty, nie za mocno rozgałęziony, ale ma bardzo dużo korzonków włośnikowych. Widać, że masa i średnica jest większa. Na pewno będę używał Rootera w przyszłości – i zamierzam na wiosnę zastosować go jeszcze w pszenicy. * Sławomir Maślanka, Złotnik gospodarstwo 160 ha, uprawia rzepak, zboża i rośliny strączkowe Korzeń palowy po zastosowaniu Rootera ma średnio 20 cm, korzeń boczny 15-20 cm, natomiast średnica szyjki korzeniowej od 15-19 mm. W miejscach, gdzie nie było zabiegu Rooterem, wychodzi 20-25% różnicy. Masa korzeniowa jest naprawdę duża. Po Rooterze jest większa masa korzeni, więcej rozgałęzień, większa jest też cała masa zielona. Pąk wierzchołkowy jest bardzo blisko ziemi, nisko rozłożony, szyjka korzeniowa nie jest wyniesiona, rzepak był skracany i w ogóle nie uciekł w pęd. Rzepak dobrze przezimował, nic mu nie dolega. Siedzi mocno w ziemi i ciężko go wyrwać – widać, że jest porządnie zakorzeniony. * Emil Litka, Wieszczyczyn 600 ha, uprawia rzepak, zboża, buraki *Rooter zastosowany był jesienią 2x w dawce 1/ ha - Złotnik i 1 raz w dawce 1l/ha – Wieszczyczyn, ocena przeprowadzona była w lutym.
  3. Jako główny sponsor ligi Farming Simulator League, Corteva Agriscience wkracza na scenę e-sportu, wspierając wszystkie 14 imprez turniejowych. Produkty Corteva Agriscience zostały również wprowadzone do najnowszej wersji Farming Simulator 19. Teraz gracze, rozwijając swoje wirtualne farmy, mają możliwość nabywania nasion marki Pioneer® (należącej do Corteva Agriscience™) oraz środków ochrony roślin marki Corteva™. Zurych, Szwajcaria – 09 lipca 2019 r. – GIANTS Software z przyjemnością wita Cortevę Agriscience jako głównego sponsora ligi Farming Simulator League (FSL) w sezonie 2019/2020. „Dzięki włączeniu produktów Corteva Agriscience, po raz pierwszy nasiona i herbicydy używane w grze mają swoje odzwierciedlenie w prawdziwych markach” – mówi Christian Ammann, Chief Executive Officer w GIANTS Software. „Staramy się, by zapewniać jak najbardziej realistyczne wrażenia podczas gry w Farming Simulator, a włączenie herbicydów marki Corteva oraz kultowych nasion Pioneer zapewni graczom jeszcze lepsze wrażenia i emocje”. „Zarówno na polu, jak i w grze, chcemy wzbudzać entuzjazm dla rolnictwa nowej generacji” – mówi Steve Betz, Global Brand Manager w Corteva Agriscience. „Niezależnie od tego, czy chodzi o graczy kochających rolnictwo, czy o przyszłych rolników kochających gry – z radością dołączamy do pełnej energii społeczności Farming Simulator, by oferować jej możliwość zapoznania się z naszymi produktami w ramach gry”. Od lipca 2019 r. do lata 2020 r. zespoły z całej Europy wezmą udział w rozgrywkach Farming Simulator League, walcząc o tytuł Mistrza Farming Simulator. Drużyny, konkurując w trybie trzy na trzy podczas całego turnieju, będą grać o nagrodę pieniężną w wysokości 250 000 euro oraz inne nagrody. Więcej informacji o FSL można znaleźć na stronie: https://fsl.giants-software.com/. O GIANTS Software GIANTS Software GmbH to szwajcarski deweloper i wydawca gier video. Firma została założona w 2004 r. i znana jest na całym świecie z popularnej serii Farming Simulator, dostępnej od 2008 r. na wszystkich popularnych platformach gier, m.in. na konsolach, telefonach komórkowych, tabletach i komputerach. Zespół posiadający biura w Zurychu (Szwajcaria), Erlangen (Niemcy) i Brnie (Czechy) silnie angażuje się w umożliwianie użytkownikom tworzenia modów z wykorzystaniem własnego silnika firmy GIANTS. W ciągu pierwszego roku od wydania Farming Simulator 19 pobranych zostało ponad 100 milionów modów na komputery i konsole. O Corteva Agriscience™ Corteva Agriscience™ dostarcza rolnikom na całym świecie najbardziej kompleksowe w branży portfolio rozwiązań, które pozwala na maksymalizację plonów i zysków. W skład portfolio wchodzą rozpoznawalne w branży rolniczej marki takie jak: Pioneer®, Granular®, nasiona Brevant™, a także nagradzane środki ochrony roślin. Corteva wciąż wprowadza na rynek nowe produkty przez własne, aktywne prace nad rozwiązaniami chemicznymi i technologicznymi. Poprzez swoje działania rynkowe firma realizuje obietnicę o wzbogacaniu życia tych, którzy produkują i tych, którzy konsumują, zapewniając rozwój przyszłym pokoleniom. 1 czerwca 2019 roku Corteva Agriscience stała się niezależną publiczną firmą, do tej pory występowała jako Dział Rolniczy DowDuPont. Więcej informacji można znaleźć na www.corteva.com.
  4. 1lipca 2019 r. Krzysztof Mrówka objął funkcję Dyrektora Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordia Ubezpieczenia – Grupa Generali. Z firmą jest związany od 13 lat. Jest ekspertem zarówno w obszarze ubezpieczeń rolnych, jak i likwidacji szkód. Krzysztof Mrówka przez wiele lat pełnił funkcję zastępcy dyrektora Biura Ubezpieczeń Rolnych i kierownika szkód rolnych w Biurze Likwidacji Szkód Concordia Ubezpieczenia. Jest ekspertem w obszarze szkód rolnych, ze szczególnym uwzględnieniem szkód w uprawach. Krzysztof Mrówka jest znany z bliskiej współpracy z rzeczoznawcami i ze stworzenia w strukturach Concordia Ubezpieczenia silnego zespołu ekspertów agro. Od kilku lat aktywnie uczestniczy również w pracach nad systemem ubezpieczenia od ryzyka suszy i mobilnej likwidacji szkód w uprawach. Jak podkreśla, szczególnie ważne są dla niego innowacje. - Jako nowy szef Biura Ubezpieczeń Rolnych zamierzam kontynuować rozwój kompleksowej oferty ubezpieczeniowej w obszarze agro. W dalszym ciągu chcę też uczestniczyć w projektach wykorzystujących w likwidacji szkód technologie teledetekcji i drony – komentuje Krzysztof Mrówka i dodaje, że likwidacja jest obszarem, w którym firma chce w dalszym ciągu utrzymać pozycję lidera. Należąca do Grupy Generali Concordia Ubezpieczenia planuje już kolejne szkolenia i inwestycje w rozwój zespołu rzeczoznawców. - Jestem przekonany, że wiedza i doświadczenie Krzysztofa połączone ze świetnym rozeznaniem firmy, umiejętnością czerpania z siły i pomysłów współpracowników oraz bardzo dobrą współpracą z innymi biurami, przyczynią się do przyspieszenia rozwoju obszaru agro w naszej firmie. Wierzę, że ścisła współpraca obszarów sprzedaży, produktu, likwidacji, taryfy i obsługi jest kluczem do sukcesu i rozwoju kompleksowego systemu ubezpieczeń dla rolnictwa. Projekty wykorzystujące nowoczesne technologie teledetekcji i drony w likwidacji szkód będą nadawać dodatkowej dynamiki naszej organizacji – komentuje Maciej Fedyna, Prezes Zarządu Concordia Ubezpieczenia - Grupa Generali. Krzysztof Mrówka jest absolwentem Absolwent Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu na kierunku Zarządzanie i Finanse Przedsiębiorstw oraz podyplomowych studiów z zakresu diagnozowania stanu upraw rolnych na Uniwersytecie Technologii Przyrodniczej J. i J. Śniadeckich w Bydgoszczy. Od wielu lat pełni funkcję eksperta i reprezentanta Concordii podczas konferencji i wydarzeń branżowych. W Biurze Likwidacji Szkód Concordia Ubezpieczenia pozostają bliscy współpracownicy Krzysztofa Mrówki - Piotr Adamczyk i Bernard Mycielski, którzy wraz z grupą około 200 rzeczoznawców tworzą silny zespół skoncentrowany na solidnej i rzetelnej likwidacji szkód. - Zdajemy sobie sprawę, że zapewnienie serwisu na wysokim poziomie wymaga wiarygodnych i profesjonalnych fachowców. Planujemy dalej rozwijać i szkolić zespół zaufanych likwidatorów, tak, abyśmy mogli zaoferować nasze produkty szerszemu gronu klientów i stale dostarczać usługi na najwyższym poziomie – dodaje Maciej Fedyna. Concordia Ubezpieczenia - Grupa Generali Mająca swoją siedzibę w Poznaniu, Concordia Ubezpieczenia współpracuje z ponad 2000 pośredników na terenie całego kraju, w tym bardzo liczną grupą banków spółdzielczych. Świadczy usługi ubezpieczeniowe w Polsce od 20 lat, będąc jednocześnie jednym z wiodących graczy w segmencie ubezpieczeń rolnych. O solidności i rzetelności Concordii Ubezpieczenia decydują ludzie i otwartość na nowoczesne technologie. To dzięki sieci rzeczoznawców i grupie ekspertów agro Concordia jest dla rolników prawdziwym partnerem. W listopadzie 2018 roku podpisano porozumienie, na mocy którego Concordia Ubezpieczenia została zakupiona przez Generali, jedną z pięciu największych grup ubezpieczeniowych w Polsce, ze składką przypisaną brutto 670 milionów euro i udziałem w rynku na poziomie 5% w 2018 roku.
  5. Czy wiecie, co łączy rolnictwo, stare samochody i charytatywny rajd? W tym przypadku – bardzo wiele. W tegorocznej edycji Złombolu, w jednej z ekip, swoje siły połączyły trzy dziennikarki z mediów branżowych i firmy z branży agro. W rajdzie z Katowic do Irlandii mogą brać udział stare samochody z bloku wschodniego - a więc takie, które wielu z Was ma jeszcze u siebie na podwórku. W trzynastej, szczęśliwej edycji rajdu Złombol biorą udział trzy przedstawicielki branżowych mediów rolniczych: Joanna Panek (Nowoczesna Uprawa), Alicja Siuda (agropolska.pl) oraz Renata Struzik (dziennikarka niezależna). Wyruszyły one 29. czerwca spod katowickiego Spodka „Perełką”, czyli Fiatem 125p z 1989 roku. Pokonają trasę wiodącą przez Niemcy, Holandię, Belgię, Francję i Anglię aż do Irlandii (Góry Wicklow) do 3. lipca. Czyli niecałe 2500 km w 5 dni. Złombol to charytatywny rajd. Jego główną ideą jest dotarcie do wyznaczonego celu autem, które, jak sama nazwa rajdu wskazuje - jest złomem. A może było – auta są wyremontowane i niejednokrotnie odpowiednio dodatkowo „dopieszczone”. Są nawet takie (Star 744, załogi Agrodex Rally Team), które na pace mają piec do pizzy, aby na bieżąco zaspokajać głód załogi. Najważniejszy jest tu jednak cel charytatywny – aby wziąć w nim udział, każda drużyna musi zebrać od darczyńców min. 2000 zł. Wszystkie pieniądze są przeznaczane na dzieci z domów dziecka w całej Polsce, organizatorzy Złombola nie zarabiają na tym ani złotówki. W ubiegłym roku w ten sposób zostało zebrane ok. 1,5 mln zł. Tegoroczna, 13. edycja już w dniu startu miała na koncie niemal 1 mln zł. A zbiórka wciąż trwa! Wspólnie dla dobra dzieci Głównym darczyńcą załogi SWIMER Girlzzz Power została firma SWIMER z Torunia. – Pierwszy raz bierzemy udział w takiej akcji, ale jak tylko usłyszeliśmy, że możemy w ten sposób wesprzeć dzieci z domów dziecka, długo się nie zastanawialiśmy – mówi Przemysław Bochat, dyrektor ds. relacji z klientami firmy SWIMER. - Od lat angażujemy się w różne społeczne inicjatywy, szczególnie bliskie są nam te regionalne, z Torunia i okolic. Tu sponsorujemy np. lokalnych sportowców. Cieszymy się, że możemy pomóc również dzieciom z domów dziecka. Kibicujemy dziennikarkom, które odważyły się połączyć siły i wystartować w rajdzie. Jesteśmy przekonani, że dojadą do mety na czas - dodaje. SWIMER to polski producent zbiorników do magazynowania oleju napędowego, wody, RSM i AdBlue. Firma posiada największy w Europie typoszereg zbiorników do magazynowania oleju napędowego, a jej produkty charakteryzuje wysoka trwałość, przemyślana konstrukcja i staranne wykończenie. Firma dba również o aspekty prośrodowiskowe – zarówno konstrukcja zbiorników, jak i ich proces produkcyjny prowadzone są z zachowaniem najwyższych standardów. W akcję charytatywną włączyła się również firma 365FarmNet. Z resztą już nie pierwszy raz – w ubiegłym roku wspierała ona dwie drużyny startujące w Złombolu. – Rajd charytatywny Złombol to przedsięwzięcie w słusznej sprawie – mówi Jerzy Koronczok, koordynator ds. rozwoju w firmie 365FarmNet. – Dlatego, jeśli tylko możemy przyczynić się choć trochę do polepszenia standardu życia dzieci z domów dziecka i poszerzania ich horyzontów, to chcemy mieć w tym swój udział. Dodatkowo, zaopatrzymy załogę dziennikarek w sprzęt 365FarmNet, który zarejestruje całą trasę – każdy będzie mógł na bieżąco śledzić załogę SWIMER Girlzzz Power i sprawdzić, gdzie aktualnie się znajdują oraz która z dziewczyn w tym momencie prowadzi auto. Dołóż cegiełkę! Załogę Swimer Girlzzz Power można na bieżąco śledzić na ich funpage na Facebooku: https://www.facebook.com/swimergirlzzzpower/ oraz na Instagramie: https://www.instagram.com/swimer_girlzzz_power/. I, co najważniejsze – akcję można i warto wspierać. Cały czas prowadzona jest zbiórka pieniędzy - wystarczy nawet 1, 5, 10 czy 15 zł - każda złotówka się liczy! Wszystkie datki od darczyńców, co do grosza, są przeznaczane na dzieci z domów dziecka. Po zakończeniu zbiórki, organizatorzy kupują im pomoce naukowe, prezenty, kursy, kolonie i wycieczki. Konto do wpłat: Fundacja Nasz Śląsk im. gen. Jerzego Ziętka z siedzibą w Chorzowie przy ul. Łani 1, nr konta: 72 1050 1214 1000 0023 2153 3859 (to jest subkonto Zlombol) Tytuł: Darowizna Złombol, ID SW10345 (Swimer Girlzzz Power)
  6. Firma Pessl Instruments uznany austriacki producent stacji meteorologicznych i technologii dla precyzyjnego rolnictwa iMETOS czy platformy Field Climate obchodzi w tym roku swoje 35-lecie. 13-14 czerwca odbyła się dwudniowa konferencja w Weiz gdzie PESSL ma swoją siedzibę na temat nowych technologii w erze cyfrowego rolnictwa Początek historii firmy Pessl Instruments sięga 1984 roku kiedy to zaczęły się badania nad pierwszą stacją. Region gdzie leży miejscowość Weiz słynie z produkcji owoców, z których najważniejsze są jabłka, także znany z winnic i doskonałych win. Firma obecnie znana jest na wszystkich kontynentach i należy do najbardziej rozpoznawalnych marek w zakresie rolniczych stacji meteo, wspierających decyzje w ochronie roślin, nawożeniu ale również i nawadnianiu. W chwili o obecnej firma zatrudnia ponad 120 osób, nie tylko w Austrii ale również w 16 własnych spółkach na całym świecie. Jest obecna w ponad 80 krajach zapewnia serwis tych urządzeń, części zamienne oraz doradztwo w zakresie użytkowania urządzeń iMETOS. Od ubiegłego roku została powołana w Polsce spółka córka Pessl Instruments pod nazwą METOS POLSKA. W tym momencie można zakupić te urządzenia u 15 autoryzowanych dealerów iMETOS. Również w ubiegłym roku została podpisana globalna umowa z firmą JOHN DEERE gdzie wszystkie te najnowsze technologie będą sukcesywnie wdrażane dla wsparcia pracy maszyn oraz podejmowania decyzji. Dyrektor ds. Badań i Rozwoju Dr Heiner Denzer mówił o zmianach jakie w ostatnich latach zaszły w digitalizacji rolnictwa. Obecnie wszystkie dane są dostępne ,,online,, na platformie www.ng.fieldclimate.com. Internet daje wiele możliwości do przesyłu i analizy danych pogodowych. Każda stacja za pomocą sygnału GPRS przesyła co 10 minut dane pogodowe na serwer. Rolnik za pomocą telefonu czy komputera może sprawdzić z każdego miejsca na świecie co dzieje się na jego polu. Założyciel i Prezes firmy Gottfried Pessl (w środku), Dr H. Denzer Dyrektor d/s Badań i Rozwoju (z lewej) oraz D. Janic Dyrektor Zarządzający Na konferencję zosali również zaproszeni przedstawiciele firm i kooperanci z różnych branż. Między innymi Meteoblue, Adama, SGS, John Deere, Sinergise czy KWS. Polskę reprezentował Mirosław Maziarka, prezes firmy. Agro Smart Lab, który przedstawił rozwiązania dotyczące wspierania decyzji, doradztwie w ochronie i produkcji owoców i warzyw w Polsce, Była to również okazja do zaprezentowania najnowszych rozwiązań, które wprowadza obecnie Pessl Instruments: iMetos MobiLab – przenośne laboratorium do badania azotu w glebie oraz nowej generacji stacji meteo iMetos LoRAIN.
  7. Podczas spotkania polowego DANKO w Sobiejuchach 18 czerwca, przedstawiciel firmy Phosagro Polska Sp. z o.o. zaprezentował technologie upraw. W kwietniu firma Phosagro Baltic zmieniła nazwę na Phosagro Polska. Struktura spółki odpowiada za kraje t.j. Polska, Czechy, Słowacja i Węgry. Phosagro to jeden z największych producentów nawozów fosforowo-potasowych i jeden z największych graczy na światowym rynku na świecie. Phosagro to również niezwykle nowoczesna i nastawiona na innowacyjność grupa zrzeszająca kilkanaście samodzielnych jednostek produkcyjnych, dystrybucyjnych i badawczych. Produkowane nawozy cechują się bardzo dobrą rozpuszczalnością w wodzie, przyswajalnością, koncentracją oraz unikatową czystością chemiczną dzięki produkcji z złóż apatytowych. Doskonała granulacja sprawia, że nawóz może być wysiewany każdym typem rozsiewacza na szerokość do 36 m. W Polsce nawozy sprzedawane są pod brandem Ultra w skład, których wchodzi 14 produktów, dzięki czemu można odpowiednio dobrać nawóz dla potrzeb roślin oraz gleby. Nowością jest wprowadzenie technologii Quatro Forte. Technologia QuatroForte to unikatowa technologia tworzenia nawozów wykorzystująca synergię składników. Odpowiedni dobór pierwiastków odżywczych, z uwzględnieniem ich ilości, formy oraz proporcji, pozwala roślinom osiągnąć swój pełny potencjał. Synergia oznacza bowiem współdziałanie kilku składników pokarmowych, przez co efektywniej i skuteczniej odżywiają uprawy i pozwalają na uzyskanie wyższych plonów o lepszej jakości. Nawozy zaliczane w tej technologii zawierają minimum cztery pierwiastki, które są wysoko skoncentrowane, łatwo rozpuszczalne, dobrane w odpowiednich proporcjach gwarantujących ich synergizm w celu maksymalizacji ich wykorzystania Pośród nawozów NPK, opracowanych w różnych proporcjach składników, do najpopularniejszych należą: Ultra 8 (8-20-30-5), Ultra 10 (10-26-26) oraz z udziałem siarki Ultra 5 (5-15-30-12), Ultra 13 (13-13-21-22) i Ultra 15 (15-15-15-27). Nawozy fosforowe są reprezentowane przez Ultra MAP (12-52), Ultra DAP (18-46-7), Ultra DAP Black (18-46-7) z udziałem związków organicznych oraz nowość od obecnego sezonu Ultra Korn (20-20-35) z udziałem cynku. Jedyny nawóz potasowy Ultra Kali (41), w składzie także posiada siarkę, magnez i sód. Nawozy azotowe (46) reprezentowane są przez Ultra Gran (granulowany) i Ultra Mocznik (przeznaczony także do zabiegów nalistnych). Natomiast Ultra S (21) jest wzbogacony o siarkę. Do tegorocznej oferty dołączył Ultra Can (27) wzbogacony o magnez i wapń. Zalety szeregu wymienionych nawozów udokumentowano wynikami z przeprowadzonych badań. Dotyczyły one między innymi porównania technologii stosowania tradycyjnej powierzchniowej oraz rzędowej, znacznie bardziej korzystnej pod kątem, efektywności ekonomicznej zastosowanego nawozu.
  8. Wśrodę 19 czerwca br. ponad 100 strażaków z jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej uczestniczyło w ćwiczeniach manewrowych na terenie Centralnego Magazynu Dystrybucyjnego Bayer CS w Błoniu. Zorganizowane po raz czwarty ćwiczenia manewrowe miały przede wszystkim na celu sprawdzenie kilku wariantów wspólnego działania służb ratowniczych oraz pracowników firmy Bayer. Centralny Magazyn Dystrybucyjny Bayer CropScience w Błoniu istnieje od 2003 roku i jest jedynym centralnym magazynem dystrybucyjnym środków ochrony roślin firmy Bayer dla Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Od 2009 roku magazyn posiada status zakładu o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej w związku z dużą koncentracją środków ochrony roślin klasyfikowanych jako produkty niebezpieczne dla środowiska. Jednym z obowiązków nałożonych na wszystkie zakłady dużego ryzyka przez Prawo Ochrony Środowiska jest przeprowadzenie ćwiczeń z zakresu realizacji założeń wewnętrznego planu operacyjno-ratowniczego przynajmniej raz na 3 lata. Po raz kolejny firma Bayer udowodniła, że bezpieczeństwo zarówno ludzi jak również środowiska to bardzo ważny element działalności firmy. Przeprowadzone manewry potwierdziły, iż sąsiedztwo obiektu o statusie „wysokiego ryzyka” jest bezpieczne dla lokalnej społeczności i środowiska.” – powiedział Komendant Powiatowy PSP Zbigniew Rafalski. Zastępy straży pożarnej oraz pracownicy Bayer sprawdzali między innymi: - Sprawną komunikację pozwalającą na szybkie reagowanie służb oraz optymalny dobór jednostek ratowniczych do zaistniałego zdarzenia. - Gaszenie pożaru środka łatwopalnego proszkiem gaśniczym i pianą gaśniczą. - Zabezpieczenie groźnego rozlewiska preparatu o możliwym działaniu żrącym. - Szybkie opanowanie nieprzewidzianego pożaru pojazdu ciężarowego który zablokował główny dojazd do magazynu Bayer. - Udzielanie pierwszej pomocy medycznej poszkodowanym. - Działania operacyjne służb ratowniczych w ramach centrum dowodzenia. W manewrach pod kryptonimem „Bayer 2019” wzięły udział siły i środki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu warszawskiego zachodniego powiatów ościennych i wybranych Komend Powiatowych oraz Miejskich województwa mazowieckiego w liczbie ponad 100 ratowników. W użyciu były ponad 24 wozy bojowe, specjalistyczne jednostki, takie jak mobilne laboratorium PSP oraz mobilne centrum dowodzenia PSP. Do ćwiczeń zaproszeni zostali również funkcjonariusze Policji, którzy zabezpieczali drogi gminne oraz ćwiczyli system łączności z PSP i innymi służbami w warunkach zagrożenia. Dysponowanie zasobów ratowniczych odbywało się zgodnie z wcześniej zatwierdzonymi planami operacyjnymi oraz sporządzoną i zatwierdzoną dokumentacją ćwiczeń. Przybyłe zastępy doskonale poradziły sobie z niezaplanowanym elementem ćwiczeń, jakim była kolizja dwóch samochodów ciężarowych, które zablokowały główny dojazd do magazynu Bayer. Działania podjęte oraz sprawna komunikacja pomiędzy KP PSP a kierownictwem Bayer doprowadziły do błyskawicznej akcji gaśniczej i braku większych strat. W ćwiczeniach brali udział również przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy dotarli do miejsca zdarzenia po ćwiczebnym zawiadomieniu o wystąpieniu awarii przemysłowej. Pracownicy WIOŚ przybyli wraz z mobilnym laboratorium gdzie poddawali analizie chemicznej pobrane próbki wody oraz monitorowali jakość powietrza w okolicy. Całość zmagań obserwowali zaproszeni reprezentanci między innymi: Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, Starostwa Powiatu Warszawskiego Zachodniego, Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Policji oraz inne zaproszone osoby.
  9. DHetman

    Dni Pola DANKO

    14czerwca 2019 roku na polach Gospodarstwa Nasiennego w Laskach k/Warki odbyło się spotkanie polowe zorganizowane przez firmę DANKO Hodowla Roślin Sp. z o.o. oraz firmę Bayer. DANKO zaprezentowało bardzo bogatą ofertę swoich odmian, 36 odmian zbóż ozimych, 33 odmiany zbóż jarych, 11 odmian roślin bobowatych oraz 3 odmiany kukurydzy. Można było zobaczyć najnowsze rejestracje Firmy oraz odmiany już dostępne dla rolników. W gatunku: pszenica ozima swoją premierę miały najnowsze rejestracje jakościowa (E/A) REDUTA i paszowa (C) LAWINA, obie o dobrej zdrowotności i zimotrwałości oraz wysokiej plenności, kolejne nowości, to zachwycająca plonem i jakością ASORY (E/A) i COMANDOR (E/A) ; na uwagę zasługują nowe lecz znane już z wysokich plonów, doskonałej jakości i wysokiej zdrowotności BOSPORUS (A/B) a także SIKORKA (B/C), pszenica do wszechstronnego wykorzystania; w kolekcji nie zabrakło również TYTANIKI, odmiany chlebowej A/B, z powodzeniem radzącej sobie na słabszych stanowiskach oraz HONDII (E/A) – NR 1 w plenności przy opóźnionych siewach i w czołówce sprzedaży w Polsce w ostatnich latach oraz wypróbowane, dobrze znane rolnikom odmiany, jak ARKADIA (E/A), NR 1 w Polsce w reprodukcji nasiennej w latach 2014-2018 – najchętniej kupowana pszenica w Polsce, JANTARKA, OSTROGA i MEWA. Z pośród 16 zaprezentowanych odmian pszenżyta ozimego najwięcej uwagi poświęcono prezentacji najnowszych odmian, zarejestrowanym w ostatnim roku, jest to krótkosłome, zimotrwałe (5,5) DOLINDO – o późniejszym terminie kłoszenia, wysokiej zdrowotności, sztywności i zdolności krzewienia, BELCANTO o tradycyjnej długości, bardzo dobrej odporności na choroby i wysokiej zimotrwałości (5,5), a także najwyższej odporności na porastanie ziarna w kłosie, znajdziemy tu również PORTO (krótkosłome) (Złoty Medal MTP Polagra 2018), o bardzo dobrych właściwościach adaptacyjnych do różnych warunków klimatyczno - glebowych wysoko plonujące na terenie Polski i Niemiec; ORINOKO (krótkosłome), o rewelacyjnej zdrowotności, wyjątkowej zimotrwałości i odporności na porastanie ziarna w kłosie oraz AVOKADO o tradycyjnej długości słomy i bardzo dobrej odporności na porastanie, a także pszenżyto o bardzo wysokiej plenności– KASYNO. Pozostałe to TRAPERO – Nr 1 w żywieniu zwierząt, krótkosłoma odmiana ROTONDO (Złoty Medal Polagra 2016), o nadzwyczajnej krzewistości, będąca NR 1 w reprodukcji nasiennej w latach 2016 - 2019. Pozostałe to charakteryzujące się wysoką zimotrwałością i sztywnością odmiany SALTO (6,0) i SILVERADO (5,5). Warto się zatrzymać i skorzystać z możliwości porównania pozostałych odmian pszenżyta hodowli DANKO, np. FREDRO, TWINGO, GRINGO i GRENADO. Kolekcję jęczmienia ozimego otwiera znana już QUADRIGA – wielorzędowa, przydatna do intensywnej technologii uprawy, o podwyższonej odporności na zakwaszenie gleby, następne to ZENEK – wczesny i zimotrwały, ANJA - wielorzędowa o bardzo dobrej sztywności i wysokiej odporności na choroby, najnowszy wysokoplenny, dwurzędowy RETURN, o krótkiej słomie z wysoką odpornością na wyleganie i ziarnie o bardzo dobrych właściwościach paszowych; pozostałe to również dwurzędowa odmiana CONCORDIA, rekordzistka w plonowaniu w średnio intensywnej i intensywnej technologii uprawy, z wysoką zawartością białka i wysoką mrozoodpornością. Kolekcję zamyka dwurzędowa GLORIA, odmiana uniwersalna, zarówno przydatna na dobre jak i gorsze stanowiska. Zboża jare reprezentowane są przez 33 odmiany w 4 gatunkach. Najnowsze to pszenica jara, jakościowa TELIMENA i TONIKA obie o bardzo dobrej plenności oraz GOPLANA (Złoty Medal MTP Polagra 2018), MANDARYNA, ARABELLA; owies żółtoziarnisty, ostania rejestracja – FIGARO oraz ROMULUS, ARKAN, BRETON i ZUCH i z brunatną łuską - GNIADY; kolekcję pszenżyta jarego rozpoczyna nowość – SANTOS – sztywny i zdrowy oraz MAMUT, SOPOT, PUZON i MAZUR oraz kolekcja jęczmienia jarego w postaci, najnowszych - ELLINOR, LAUREATE, AIRWAY, ALLIANZ oraz PAUSTIAN, SOLIST, MELIUS: ARGENTO, PENGUIN, AVALON. Z oferty roślin strączkowych prezentowane są odmiany grochu siewnego z najnowszą odmianą NEMO i TYTUS, a także ARVENA (Złoty Medal MTP Polagra 2018), TARCHALSKA, BATUTA, czy peluszka HUBAL , o podwyższonej zawartości białka, jedna odmiana bobiku – BOBAS oraz wyki – najnowsza GRETA oraz JAGA. Znalazły się tu również 3 odmiany soi – VIOLA, PETRINA i ERICA. Nowością w prezentacji polowej są reprezentowane przez DANKO odmiany kukurydzy: DONACIO, CODIBIRD, ACTIVITI.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj